Zgony z powodu COVID-19: jakie kody obowiązują


Polskie wytyczne dotyczące określania COVID-19 jako przyczyny zgonu nie uwzględniały do końca marca pełnej klasyfikacji WHO. Obejmowały tylko przypadki, gdy wynik testu laboratoryjnego był dodatni.

W mediach społecznościowych pojawiają się wpisy internautów o tym, że liczba zgonów na COVID-19 w Polsce jest zaniżona – bo np. odmawiano testów pacjentom, którzy mieli kontakt z zakażonym; nie uwzględniano osób zmarłych w domu; jako przyczynę śmierci osoby zakażonej koronawirusem podawano choroby współistniejące. Sprawą klasyfikacji zgonów w wyniku koronawirusa zajmowały się też media.

Minister zdrowia o liczbie wykonywanych w Polsce testów
Minister zdrowia o liczbie wykonywanych w Polsce testówtvn24

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny opublikował 26 marca na swojej stronie internetowej wytyczne dotyczące "kodowania zgonów związanych z zakażeniem nowym koronawirusem wywołującym COVID-19". Jak napisano we wprowadzeniu, celem zaleceń jest "dostarczenie wskazówek dotyczących kodowania zgonów związanych z zakażeniem nowym koronawirusem wywołującym COVID-19, które uwzględniają: przyczynę zgonu (bezpośrednią, wtórną i wyjściową), choroby współistniejące i potwierdzenie zakażenia SARS-CoV-2".

Wytyczne NIZP-PHZ podawały ogólne zalecenia dla osób orzekających o przyczynach zgonu i łańcuch zdarzeń prowadzący do zgonu w przypadku COVID-19. Jako źródła wytycznych przytoczono dwa poradniki dla lekarzy orzekających o przyczynach zgonu, rekomendacje amerykańskiej Centrów Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) oraz klasyfikacje zgonów opracowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

WHO wprowadziła jednak dwa nowe kody dla zgonów w związku z chorobą COVID-19 - a PZH w wytycznych z 26 marca zalecał tylko jeden z nich.

Kody zgonów na COVID-19 wg WHO

Kod na wirus zidentyfikowany

Jak podaje NIZP-PZH, w Polsce stosowanych jest ok. 3 tys. kodów przyczyn zgonów. Są nadawane zgodnie z Międzynarodową Statystyczną Klasyfikacją Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-10) opracowaną przez WHO.

W wytycznych NIZP-PHZ z 26 marca podano, że "w celu uzyskania możliwości kodowania zgonu z powodu COVID-19 został wprowadzony przez WHO kod U07.1 z priorytetem w sekwencji zdarzeń". Priorytet ten oznacza, że "kluczowe znaczenie podczas kodowania przyczyn zgonu przez lekarzy ma zachowanie chronologicznego opisu łańcucha przyczyn/chorób odpowiedzialnych za zgon chorego oraz prawidłowe jego przedstawienie".

W zakładce poświęconej kodowaniu zgonów związanych z koronawirusem na oficjalnej stronie WHO poinformowano, że ten kod - "U07.1, wirus zidentyfikowany" - przypisany jest do diagnozy COVID-19 potwierdzonej badaniami laboratoryjnymi.

Następnie WHO przedstawia drugi kod związany z chorobą COVID-19: "U07.2, wirus nie został zidentyfikowany" - zgodnie z opisem ten kod jest przypisany do klinicznej lub epidemiologicznej diagnozy COVID-19, w przypadku której "potwierdzenie laboratoryjne obecności wirusa jest niejednoznaczne lub niedostępne".

Według definicji WHO podchodzącej z raportu o przeciwdziałaniu HIV, niejednoznaczny wynik testu oznacza, że pierwszy wynik nie został potwierdzony po dodatkowym badaniu. Natomiast niedostępność potwierdzenia laboratoryjnego oznacza, że "test nie mógł zostać przeprowadzony z jakiegokolwiek powodu".

"Kliniczna lub epidemiologiczna diagnoza COVID-19" opiera się natomiast na kryteriach, które na swoich stronach opisuje Główny Inspektorat Sanitarny.

Kryteria kliniczne dzielą się na dwie grupy. Pierwszą opisano jako "kryteria wymagające dodatkowo spełnienia kryterium epidemiologicznego" i zakwalifikowano do nich gorączkę, kaszel i duszność.

Natomiast "niewymagające spełnienia kryterium epidemiologicznego" to przypadki "osób hospitalizowanych z objawami ciężkiej infekcji układu oddechowego bez stwierdzenia innej etiologii [przyczyny – red.] w pełni wyjaśniającej obraz kliniczny" i "osób w nagłym stanie zagrożenia życia lub zdrowia z objawami niewydolności oddechowej".

Diagnoza epidemiologiczna opiera się na kryteriach epidemiologicznych, wśród których wymieniono m.in. powrót z obszarów występowania transmisji wirusa lub przebywanie w obecności osoby chorej. To właśnie dla opisywania zgonów osób spełniających kryteria takiej diagnozy, niepotwierdzonej wynikiem testu laboratoryjnej, WHO wprowadziła kod U07.2 – który nie został uwzględniony w polskich wytycznych.

Autorzy międzynarodowego systemu kodowania piszą wprost:

Zarówno U07.1, jak i U07.2 mogą być używane do kodowania jako przyczyny śmierci WHO

WHO w wyjaśnieniach do wprowadzanych przez siebie kodów dodaje, że zgony klasyfikujące się do opisania kodem U07.2 dotyczą osób "podejrzanych" o zachorowanie na COVID-19 lub takich, u których zakażenie jest "prawdopodobne".

Co oznacza brak drugiego kodu zgonu na COVID-19

Brak uwzględnienia międzynarodowego kodu U07.2 w polskiej klasyfikacji zgonów oznacza, że w Polsce jako zmarłych w wyniku zakażenia koronawirusem określa się tylko tych pacjentów, u których laboratoryjnie stwierdzono zachorowanie na COVID-19 - czyli wynik testu laboratoryjnego był dodatni.

Spełnienie kryteriów klinicznych i epidemiologicznych - np. kontakt z osobą chorą przez zgonem czy stwierdzone zmiany w płucach - nie kwalifikuje do wpisania kodu U07.2 na karcie zgonu. Określone przez WHO kategorie "prawdopodobieństwo COVID-19" i "podejrzenie COVID-19" nie były uznawane do końca marca przez ministerstwo i NIZP-PHZ. To dotyczy przypadków, gdy np. osoba bardzo długo czekała na test.

Na konferencji prasowej 31 marca minister zdrowia Łuksza Szumowski pytany o testy na koronawirusa robione osobom z niewydolnością oddechową, odpowiedział: "Każdy pacjent, który oczywiście ma niewydolność oddechową, ciężką niewydolność oddechową, jest w szpitalu, ma robione zdjęcia rentgenowskie, bo bez tego pewnie nie byłaby możliwa prowadzona terapia oraz w obecnej definicji przypadku każdy pacjent z ciężką niewydolnością oddechową powinien mieć pobrany test na koronawirusa".

Doktor Paweł Grzesiowski, immunolog z Centrum Medycyny Zapobiegawczej, w rozmowie z Konkret24 powiedział, że jest zaskoczony pominięciem jednego z kodów WHO w wytycznych NIZP-PZH i polecił skontaktowanie się z przedstawicielami Instytutu.

Wyjściowa przyczyna zgonu

Zgodnie z zaleceniami NIZP-PHZ u każdego zmarłego pacjenta należy określić trzy przyczyny zgonu: bezpośrednią, wtórną i wyjściową oraz ewentualnie także "inne istotne okoliczności przyczyniające się do zgonu, ale niezwiązane z chorobą ani stanem ją powodującym" - np. choroby współistniejące.

NIZP-PZH przedstawia dwa przykłady stosowania tych kategorii u pacjentów z potwierdzonym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. W przypadku zgonu u osoby starszej chorującej na choroby współistniejące, m.in. nadciśnienie, bezpośrednią przyczyną zgonu powinna być "ostra niewydolność oddechowa (ARDS)". Wtórna przyczyna zgonu, a więc "stan dający początek" przyczynie bezpośredniej, to w tym przypadku "ostre zapalenie oskrzeli". Wywoływana przez koronawirusa choroba COVID-19 może zostać wpisana na trzecim poziomie – wyjściowej przyczyny zgonu – jako ta, która "zapoczątkowała łańcuch zdarzeń chorobowych". Wszystkie choroby współistniejące należy natomiast wpisywać jako "inne istotne okoliczności".

Ten sam schemat powinien być stosowany u przykładowej "osoby młodej, bez chorób współistniejących i czynników ryzyka". Jedynymi różnicami w takim przypadku są "zapalenie płuc" zamiast "ostrego zapalenia oskrzeli" jako "wtórnej przyczyny zgonu" i brak "chorób współistniejących". Do opisu przyczyn zgonu lekarz powinien określić także odpowiednie kody.

Aktualizacja:

1 kwietnia NIZP-PZH opublikował zaktualizowane wytyczne dotyczące kwalifikacji zgonów w wyniku koronawirusa.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Jakub Walasek/REPORTER

Pozostałe wiadomości

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z kontytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24