Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24
Miliardowe straty, niepewne korzyści. NIK wylicza szereg nieprawidłowości przy fuzji Orlenu z Lotosem
Miliardowe straty, niepewne korzyści. NIK wylicza szereg nieprawidłowości przy fuzji Orlenu z LotosemMichał Tracz/Fakty TVN
wideo 2/6
Miliardowe straty, niepewne korzyści. NIK wylicza szereg nieprawidłowości przy fuzji Orlenu z LotosemMichał Tracz/Fakty TVN

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Premier Donald Tusk 15 kwietnia 2025 roku zaskoczył wiele osób swoimi słowami na Europejskim Forum Nowych Idei, kiedy powiedział: "Czas na odbudowę narodowej gospodarki. Czas na repolonizację polskiej gospodarki, rynku, kapitału". Dodał, że to "właściwy moment, żeby precyzyjnie i stanowczo powiedzieć, że kończy się era naiwnej globalizacji". "Jeśli chcemy osiągać sukcesy gospodarcze, jeśli chcemy budować bezpieczne państwo, to musimy sobie i innym głośno i wyraźnie powiedzieć, że Polska - w tym coraz bardziej bezwzględnym konkursie egoistów na rynkach światowych, na frontach wojen, że Polska nie będzie naiwnym partnerem, że polskie firmy nie będą stały na straconej pozycji w konkurencji z międzynarodowymi molochami" - podkreślił.

O te zapowiedzi 17 kwietnia 2025 roku był pytany w Polskim Radiu poseł PiS Michał Wójcik. Poseł przypomniał, że "nie kto inny, tylko Prawo i Sprawiedliwość przez lata mówiło o repolonizacji, a krytykiem największym był Donald Tusk i jego partia, więc dzisiaj Donald Tusk mówi językiem Jarosława Kaczyńskiego". Po czym dodał:

Zabawna historia, bo w dniu, kiedy [Donald Tusk] mówi o repolonizacji, jednocześnie Najwyższa Izba Kontroli zawiadamia prokuraturę w sprawie fuzji Lotosu i Orlenu, a to była przecież repolonizacja właśnie.

W dalszej części rozmowy powtórzył, że po fuzji Orlenu i Lotosu "powstał największy koncern paliwowy w Europie Środkowej i Wschodniej" i "to jest właśnie ta repolonizacja, to jest jeden z elementów".

Zapytaliśmy więc eksperta, czy można tak nazywać tę transakcję i przypominamy, że w przeszłości nazywano ją przeciwstawnym określeniem.

Ekspert: "nie ma możliwości, żeby to była repolonizacja"

Najpierw wyjaśnijmy, dlaczego Michał Wójcik połączył słowa premiera z raportem Najwyższej Izby Kontroli. Tego samego dnia, kiedy szef rządu mówił o repolonizacji polskiej gospodarki - 15 kwietnia - NIK opublikował wyniki kontroli fuzji Orlenu z Lotosem z 2022 roku. W krytycznym raporcie negatywnie oceniono działanie władz PKN Orlen, zarzucając, że transakcji dokonano za kwotę o 5 mld zł poniżej wartości rynkowej nabywanych aktywów. Na prezentacji raportu prezes NIK Marian Banaś stwierdził, że "taka niegospodarność zarządu [Orlenu] szkodzi interesom polskiej gospodarki", tym bardziej że "połączenie nie miało żadnego uzasadnienia ekonomicznego".

Michał Wójcik podkreślił więc rzekomą hipokryzję Donalda Tuska, który zapowiadał repolonizację, podczas gdy NIK skrytykował fuzję Orlenu i Lotosu, która - zdaniem posła - była właśnie repolonizacją. Zauważmy jednak, że "repolonizacja" według Słownika Języka Polskiego PWN to "powtórna polonizacja kogoś lub czegoś", a "polonizacja" to "przejęcie przez polski kapitał produkcji czegoś lub prowadzenia innych działań gospodarczych".

Zapytaliśmy więc Dawida Czopka, zarządzającego funduszem inwestycyjnym Polaris, czy połączenie Orlenu i Lotosu w 2022 roku można nazywać repolonizacją. Ekspert rynku paliw odpowiada:

W tej transakcji Skarb Państwa sprzedawał akcje, a nie nabywał, więc nie ma możliwości, żeby to była repolonizacja.

Przypomnijmy jednak, że zapowiadając fuzję Orlenu z Lotosem w 2021 roku, ówczesny minister aktywów Jacek Sasin zapowiadał, że transakcja podniesie udział Skarbu Państwa w PKN Orlen. Miało tak się stać nie tylko po przejęciu Lotosu, ale i PGNiG. "W podmiocie, który powstanie z przejęcia przez PKN Orlen Lotosu i PGNiG, Skarb Państwa podniesie swoje udziały do 50 procent, co zabezpieczy między innymi przed ewentualnym wrogim przejęciem" - mówił ówczesny wicepremier.

Przed fuzją Skarbu Państwa miał w Orlenie ok. 27 proc. akcji, w Lotosie ok. 53 proc., a najwięcej w PGNiG - ok. 72 proc. Po fuzji z Lotosem udział w PKN Orlen wzrósł do niecałych 36 proc., a po połączeniu z PGNiG Skarb Państwa ma w Orlenie 49,9 proc. akcji. Czy to jednak oznacza repolonizację Orlenu? Zdaniem Dawida Czopka nadal nie. - Skarb Państwa może i ma teraz prawie połowę akcji Orlenu, ale przecież miał ponad połowę w Lotosie i PGNiG, więc to nie jest tak, że kupił albo dostał skądś jakieś nowe akcje. Wręcz przeciwnie: jedyne akcje, które miał Skarb Państwa, sprzedawał - komentuje Czopek. - Szczególnie ważne jest to, że po tej transakcji państwo ma mniej akcji w PGNiG, a dzisiaj to ona jest najważniejszą spółką, bo generuje największy udział w ramach Orlenu - dodaje.

12.01.2022 | Fuzja Orlenu z Lotosem. Stacje benzynowe dla Węgrów, a Rafineria Gdańska dla Saudyjczyków
12.01.2022 | Fuzja Orlenu z Lotosem. Stacje benzynowe dla Węgrów, rafineria w Gdańsku dla SaudyjczykówSprzedaż części majątku spółki była warunkiem przejęcia Lotosu przez Orlen. Ponad 400 stacji benzynowych Lotosu przejmie węgierski koncern MOL, a 30 procent udziałów w Rafinerii Gdańskiej - Saudi Aramco Opozycja krytykuje wybór kontrahentów - zwłaszcza węgierskiego koncernu MOL, któremu zarzuca się związki z Rosją.Paweł Płuska | Fakty TVN

Ekspert przypomina też, że przy okazji fuzji Orlen sprzedał stacje Lotosu węgierskiemu MOL-owi, a część Rafinerii Gdańskiej saudyjskiemu Saudi Aramco. Miało to związek z nakazem Komisji Europejskiej, która wyraziła zgodę na przejęcie tylko wtedy, kiedy Orlen sprzeda część swoich aktywów zewnętrznym podmiotom. - To również zaprzecza tezie o repolonizacji, bo po tej transakcji Skarb Państwa przestał kontrolować praktycznie połowę rafinerii w Gdańsku i przestał kontrolować stacje należące do MOL-a - komentuje Czopek. I dodaje:

Mamy więc tutaj do czynienia ze sprzedażą na dwóch poziomach: pozbyliśmy się zarówno majątku na poziomie samych spółek, jak i zmniejszył się udział w połączonych spółkach.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Komisja Europejska a sprzedaż rafinerii w Gdańsku. Co mówią politycy, co naprawdę robi Komisja

"Depolonizacja" zamiast repolonizacji

Tę sprzedaż aktywów w przeszłości nazwano już nawet "depolonizacją". Takiego sformułowania użył były prezes Lotosu Paweł Olechnowicz, komentując transakcję w styczniu 2022 roku w Radiu Zet. "Mówi się, że następuje repolonizacja firm, czego dokonano w stosunku do banków. A tu jest depolonizacja: wyprzedaż majątku dobrej firmy, dobrze funkcjonującej na rynku, dla innych firm zagranicznych" - stwierdził.

Poprosiliśmy więc Dawida Czopka, żeby podał jakiś przykład repolonizacji przedsiębiorstw z ostatnich lat. W odpowiedzi wymienia Bank Pekao. Rzeczywiście: w grudniu 2016 roku państwowe Powszechny Zakład Ubezpieczeń i Polski Fundusz Rozwoju wykupiły akcje włoskiego UniCredit. Dzięki temu od czerwca 2017 roku firmy kontrolowane przez polski rząd przejęły pakiet kontrolny w Banku Pekao. - To był taki jasny przykład repolonizacji - stwierdza Czopek.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Magda Wygralak, Remigiusz Gora/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24