Czwarta fala pandemii: duży wzrost zakażeń w sześciu województwach, w niektórych fala opada


W Mazowieckiem sytuacja jest lepsza. Trzy inne województwa też mają już za sobą duże wzrosty liczby zakażeń. W ostatnim tygodniu średnia siedmiodniowa liczba zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców rosła szczególnie w sześciu województwach.

Zdalne nauczanie od 20 grudnia do 9 stycznia, obowiązek szczepień dla medyków, nauczycieli i służb mundurowych od 1 marca, darmowe szczepienia, od 15 grudnia zamknięte dyskoteki, kluby i obiekty udostępniające miejsca do tańczenia oraz ograniczenie limitów w transporcie zbiorowym, restauracjach, barach, kinach, teatrach, obiektach sportowych i sakralnych - to tylko część z restrykcji pandemicznych zapowiedzianych we wtorek 7 grudnia na konferencji prasowej przez szefów resortu zdrowia. Brak wśród nich obostrzeń regionalnych - a przypomnijmy, że gdy od 1 grudnia wprowadzano pierwsze restrykcje w ramach pakietu alertowego, już wtedy eksperci zwracali uwagę na konieczność regionalizacji restrykcji.

Bo czwarta fala nie rozwija się tak samo w całej Polsce, od września przechodzi przez kolejne województwa - stąd m.in. nazywana jest kroczącą. Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19, komentując 29 listopada w TVN24 pakiet alarmowy, stwierdził, że te restrykcje są opóźnione, bo część Polski ma za sobą już tę najwyższą zachorowalność. "Województwa wschodnie już z tego za wiele nie skorzystają, ale każda forma ograniczenia mobilności i interakcji w tej chwili przyniesie nam za dwa tygodnie jakąś ulgę, szczególnie jeśli chodzi o przyjęcia do szpitali i zgony" - mówił ekspert.

Dr Grzesiowski: ograniczenia spóźnione, ale każda forma ograniczenia interakcji przyniesie jakąś ulgę
Dr Grzesiowski: ograniczenia spóźnione, ale każda forma ograniczenia interakcji przyniesie jakąś ulgętvn24

"Nie ma regionalnych obostrzeń, nie ma paszportów covidowych, ale jest krok, który jest, moim zdaniem, krokiem bardzo delikatnym" - tak owe obostrzenia komentował z kolei 29 listopada w rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych. "Jeżeli ma to przygotować nas na pewnego rodzaju kolejne działania i obostrzenia – to dobrze, że taki krok uczyniono. Ja bym oczekiwał bardziej stanowczych rozwiązań dla dobra wszystkich" – stwierdził.

W czwartej fala pandemii - biorąc pod uwagę okres od 1 września do 7 grudnia - odnotowano 814 952 zakażeń koronawirusem. 20,1 proc. z nich (163 966) wykryto w ostatnich siedmiu dniach (1-7 grudnia). W ciągu tego tygodnia obecnej fali największy ogólny przyrost liczby zakażeń nastąpił w województwach: śląskim (38,2 proc.), lubuskim (36,6 proc.), opolskim (36,5 proc.), wielkopolskim (35,1 proc.), dolnośląskim (34,4 proc.) i małopolskim (31,8 proc.). W pozostałych dziesięciu województwach przyrost był poniżej 30 proc. Najmniej wyniósł w województwach: lubuskim - 8,8 proc. i podlaskim - 9,6 proc. (porównanie liczby zakażeń w dniach 30 listopada i 7 grudnia).

Biorąc pod uwagę nasze wcześniejsze tygodniowe analizy, są to mniejsze wzrosty liczby zakażeń od tych sprzed tygodnia - wtedy w siedmiu województwach przekraczały 40 proc., a w Opolskiem i na Śląsku - 50 proc. We wcześniejszych tygodniach ponad 50-procentowe wzrosty notowano w jeszcze większej liczbie województw.

Zakażenia od września: Śląskie wyprzedziło Lubelskie

Od 1 września do 7 grudnia wciąż najwięcej zakażeń wykryto w województwie mazowieckim - 154 243 tys. To 18 proc. wszystkich zakażeń odnotowanych w tym czasie w kraju. Jednak udział tego województwa w ogólnej liczbie zakażeń spada już kolejny tydzień (30 listopada - 19,8 proc.; 23 listopada - 20,6 proc.). Trzeba pamiętać, że Mazowieckie jest najliczniej zaludnionym województwem Polski - mieszka tu 5,4 mln osób, czyli 14,1 proc. mieszkańców kraju.

Drugie pod względem liczby zakażeń w czwartej fali jest województwo śląskie - które przed tygodniem było trzecie, za Lubelskiem. W województwie śląskim od 1 września wykryto 80 013 zakażeń. To stanowi 9,8 proc. wszystkich zakażeń w Polsce od tego czasu. Ten udział Śląskiego rośnie od trzech tygodni (30 listopada - 8,9 proc.; 23 listopada - 7,8 proc.; 16 listopada - 6,7 proc.). Województwo to jest drugim po Mazowieckiem najbardziej zaludnionym w kraju - mieszka tam 11,77 proc. populacji Polski.

Stan zakażeń w województwach (dane od 1 września do 1 grudnia 2021)Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Trzecie jest teraz województwo lubelskie - w nim wykryto 72 436 zakażeń, co stanowi 8,9 proc. wszystkich zakażeń w Polsce od września. Ten udział spada od trzech tygodni (30 listopada - to 10,2 proc.; 23 listopada - 12 proc.; 16 listopada - 14,3 proc.). W Lubelskiem mieszka 2,1 mln osób, czyli 5,5 proc. ludności kraju.

Na trzy województwa - mazowieckie, śląskie i lubelskie - które obecnie mają najwyższą liczbę zakażeń w czwartej fali, przypada 37,6 proc. (306 692) wszystkich odnotowanych w tym okresie (814 952). To nieco mniej niż tydzień temu, gdy udział tych województw wynosił 38,9 proc. - a także mniej niż dwa tygodnie temu (40,4 proc.). Oznacza to, że rośnie udział pozostałych województw w łącznej liczbie zakażeń.

Za to najmniej zakażeń we wtorek, 7 grudnia było w województwach: świętokrzyskim - 16 120 (2 proc.), lubuskim - 17 419 (2,1 proc.) i opolskim - 19 798 (2,4 proc.). Podobnie jak przed tygodniem. To też jedyne województwa, w których liczba zakażeń w analizowanym okresie wynosiła poniżej 20 tys. Mieszka w nich kolejno 3,21 proc., 2,64 proc. i 2,56 proc. mieszkańców Polski (za Główny Urząd Statystyczny).

Udział zakażeń w województwach w ogólnej liczbie zakażeń (dane od 1 września do 1 grudnia 2021) Konkret24 | Ministerstwo Zdrowia, gov.pl

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców: smutny "awans" Opolskiego i Zachodniopomorskiego

Informacji o pandemii w danym regionie dostarcza nam analiza średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców (średnia siedmiodniowa liczba zakażeń). Ten wskaźnik pozwala na porównywanie sytuacji w województwach czy regionach o różnej liczbie ludności. Im wyższa średnia, tym bardziej niepokojąca sytuacja w regionie.

Poniżej przedstawiamy średnią dla poszczególnych województw i dla całej Polski (czarna linia) oraz jej zmianę od 1 września do 7 grudnia br. I tak: pierwsze jest teraz województwo opolskie (77,44) - to smutny "awans" z drugiego miejsca. Na drugie z trzeciego "awansowało" Zachodniopomorskie (72,01). Trzecią co do wielkości średnią miało województwo dolnośląskie (70,92), czwartą - Śląskie (70,29). Województwo mazowieckie, które tydzień temu było pierwsze, teraz jest piąte (średnia: 66,44).

Wciąż rośnie siedmiodniowa liczba zakażeń dla całej Polski. Przypomnijmy: 23 listopada wynosiła 54,81; 30 listopada - 60,06, natomiast 7 grudnia już 60,79.

Najniższą średnią siedmiodniową liczbę zakażeń miały 7 grudnia województwa: podlaskie (36,94), lubelskie (39,79) i podkarpackie (40,36).

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców od 1 września do 7 grudnia 2021Konkret24 | TVN24, Konkret24 na podstawie danych Ministerstwa Zdrowia

Zobacz szczegółowe dane dla każdego województwa.

Jak mówił pod koniec listopada doktor Paweł Grzesiowski, część województw ma już za sobą najwyższe liczby zakażeń. Pokazuje to też średnia liczba zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Od połowy listopada poprawiła się sytuacja w województwach podlaskim i lubelskim. Średnia zakażeń w Podlaskiem spadła z 62,3 (20 listopada) do 36,94 (7 grudnia), a w Lubelskiem z 71,89 (19 listopada) do 39,79 (7 grudnia).

Wskaźnik ten od początku grudnia spada w województwie podkarpackim - z 44,55 (1 grudnia) do 40,36 (7 grudnia). Od końca listopada widzimy też jego spadek w Mazowieckiem - 24 listopada wynosił 77,69, a 7 grudnia już tylko 66,44.

W pozostałych województwach widać jednak ciągłe wzrosty średniej liczby zakażeń w ostatnich siedmiu dniach w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców - w czołówce pod tym względem są: Opolskie, Zachodniopomorskie, Dolnośląskie, Śląskie, Lubuskie, Wielkopolskie.

Przypadki koronawirusa w Polsce z podziałem na województwa (stan na 7 grudnia, godz. 10:30) tvn24 | Ministerstwo Zdrowia, TVN24

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta

Pozostałe wiadomości

Czy "0,6 książki" przeczytanej w roku to dużo czy mało? - zastanawiają się internauci, przytaczając wartość podawaną w najnowszej kampanii promującej czytelnictwo w Polsce. Dyskusja w sieci jest poważna. Tymczasem wskaźnik "0,6 książki rocznie" - już nie. Autorzy kampanii tłumaczą, że chodziło o to, by "zainteresować tematem".

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Źródło:
Konkret24

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Uznany aktor Denzel Washington z powodu niechęci do "kultury woke" miał rzekomo odrzucić rolę filmową, za którą miał dostać 200 milionów dolarów. Nieprawdopodobne? Owszem, bo to fake news.

Denzel Washington, rola za 200 milionów dolarów i "kultura woke". Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Im większe PiS ma kłopoty z finansami, tym częściej politycy tej partii podważają status i skład Państwowej Komisji Wyborczej. Ostatnio przekonują w mediach, że powinni mieć w PKW jednego członka więcej, bo teraz skład jest "nieproporcjonalny". Tylko że sami wystawili za mało kandydatów. Wyjaśniamy.

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

PiS uderza w PKW: "nieproporcjonalna", "złamano ustawę". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż masła z rezerw rządowej agencji europoseł PiS Waldemar Buda napisał, że "może średnio smakować" i "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Nie jest to prawdą, jeśli wszystkie normy są spełnione. Firma wprowadzająca takie masło do sprzedaży detalicznej powinna na opakowaniu umieścić jednak pewną informację.

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Źródło:
Konkret24

Choinka, która stanęła w Londynie, wzbudziła rozczarowanie, a jej wygląd stał się powodem fałszywych narracji. Internauci, krytykując ubogą dekorację drzewka, jako przyczyny podają między innymi kryzys ekonomiczny na Wyspach oraz napływ migrantów. Tymczasem powód takiego wyglądu choinki jest zupełnie inny.

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Choinka w Londynie. ''Polecieli po kosztach''?

Źródło:
Konkret24

"A czy Jelcz wie o tym, że upada?" - pytał jeden z internautów, komentując post Mariusza Błaszczaka. Polityk PiS oświadczył, że spółka "dziś stoi na skraju upadku". Lecz nie tylko on - przekaz o rzekomym bankructwie Jelcza, który "zostanie sprzedany Niemcom", rozchodzi się w sieci. Władze firmy, a także związki zawodowe dementują.

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Błaszczak: Jelcz "na skraju upadku". Spółka dementuje

Źródło:
Konkret24

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Dużo niejasności powstało wokół rekomendacji Andrzeja Dudy na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Politycy koalicji rządowej twierdzą, że Duda "zajmie miejsce" Mai Włoszczowskiej. Trzej ministrowie z Kancelarii Prezydenta RP przekonują, że tak nie będzie i podają swoje argumenty. Jednak wprowadzają w błąd.

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Duda rekomendowany do MKOl. Na jakie miejsce? Co z Włoszczowską? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta donoszą, że w Kijowie otwarto kryty stok narciarski. Do swoich wpisów dołączają krótkie wideo, na którym widać zjeżdżających narciarzy. Nagranie powstało w zupełnie w innym miejscu.

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

"W ogarniętym wojną Kijowie otworzyli sztuczny stok pod dachem"? Wideo nagrano gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w sieci generuje film pokazujący pisuary rzekomo zainstalowane w niemieckiej komunikacji miejskiej. Nagranie wzbudza dużo emocjonalnych komentarzy, ale też niedowierzanie, że w Niemczech coś takiego jest możliwe. Otóż nie jest.

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

"Niemcy zainstalowali w komunikacji miejskiej pisuary"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu syn Dmytra Kułeby miał kupić sobie serialowy gadżet za 1,5 mln dolarów. A to wszystko za ''pieniądze amerykańskich podatników''. To kolejna prokremlowska narracja, której zadaniem jest zniechęcenie do pomocy finansowej Ukrainie.

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

"Słynny Żelazny Tron" za 1,5 miliona dolarów kupił syn polityka z Ukrainy? Nie on

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24