Nowy Porządek Świata - teoria spiskowa, która ma zwolenników także w Polsce

"Nowy Porządek Świata". Popularna teoria spiskowa ma zwolenników także w PolsceShutterstock

Działające w ukryciu siły dążą do przejęcia władzy nad światem i depopulacji planety, a ogłoszona pandemia jest zakamuflowaną operacją mającą to umożliwić - przekonują zwolennicy teorii spiskowej o nazwie Nowy Porządek Świata. Jest ich coraz więcej, również w Polsce.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Mateusz Morawiecki, występując w Sejmie 4 czerwca o wotum zaufania dla swojego rządu, blisko godzinne wystąpienie poświęcił zmaganiom państwa z pandemią COVID-19. "Szanowny Panie Prezydencie, pani Marszałek, Wysoka Izbo. Na naszych oczach wykuwa się nowy porządek świata, świata po koronawirusie" – brzmiały pierwsze słowa przemówienia premiera. Zapewne nie miał pojęcia, że staną się one wodą na młyn zwolenników spiskowej teorii o nazwie... Nowy Porządek Świata (New World Order; NWO).

"Szokujące sejmowe przemówienie"; "Premier przyznał, że koronawirus wywołał wprowadzenie Nowego Porządku Świata" – triumfowali internauci na forach zwolenników tej teorii. Autor popularnego w sieci wpisu blogowego nazwał Nowy Porządek Świata "kolejną teorią spiskową, która okazała się prawdą". Wyjaśnił też jej podstawy: "władza absolutna dla wąskiej elity – ten warunek jest stale spełniany; zatajenie przed światem wiedzy o działaniach władzy i stwarzanie pozorów wolności; odwracanie uwagi i ukrywanie stanu rzeczy przy kolaboracji mediów".

Poza tymi elementami teoria owa zakłada też, że istnieją działające w ukryciu siły, które dążą do ustanowienia rządu światowego. Celem tych tajemniczych sił ma być przejęcie całkowitej kontroli nad ludźmi. By było to możliwe, liczbę ludzi należy drastycznie zmniejszyć przy pomocy zatrutej żywności, szczepionek czy powietrza zanieczyszczanego chemikaliami zrzucanymi z samolotów.

"Jedna religia, jeden rząd, jedna waluta i jedna armia"

O Nowym Porządku Świata dyskutują setki, czy nawet tysiące ludzi w Polsce - o czym świadczą poświęcone tej teorii popularne grupy i strony na Facebooku. Istnieją grupy poświęcone wyłącznie tej teorii lub zestawiające ją z innymi niszowymi tematami np. UFO, ciekawostki archeologiczne. Największa z takich grup ma ok. 15 tys. członków. Treści nawiązujące do Nowego Porządku Świata są jednak rozpowszechniane w kanałach przedstawiających się jako niezależne czy wolne.

Na obserwowanej przez blisko 80 tys. internautów facebookowej stronie prezentującej, według opisu, "ciekawą wiedzę, której nie ma w mediach głównego nurtu" w poście z 20 listopada można przeczytać o "siłach dążących do monopolizacji wszystkiego według zupełnie nowych zasad". Jak przekonuje autor: "Ma być tylko jedna religia, jeden rząd, jedna waluta i jedna armia. Obecnie brak jest w tym temacie zgodności trwają przepychanki o to, kto będzie miał ten monopol w swoich rękach".

O Nowym Porządku Świata opowiadał 9 listopada na innym popularnym facebookowym forum włoski "specjalista od spraw intelligence, antyterroryzmu i zarządzania sytuacjami kryzysowymi". W nagraniu, które w serwisie YouTube wyświetlono ponad 50 tys. razy, mówił m.in. o milczącym przyzwoleniu na "panowanie światowego rządu, którego nikt nie widzi i nikt nie zna". Dodał, że dzięki prezydentowi Stanów Zjednoczonych Donaldowi Trumpowi ciemne moce są "mniej ciemne", ponieważ coraz częściej słyszy się o tzw. deep state i o elitach.

Pandemia jako zakamuflowana operacja mająca na celu przejęcie kontroli nad światem

Nawiązania do teorii o Nowym Porządku Świata są także na forach koronasceptyków, nie wierzących w pandemię COVID-19. Wpisy niektórych internautów sugerują, że pandemia jest w rzeczywistości zakamuflowaną operacją mającą na celu doprowadzenie do śmierci milionów ludzi i przejęcie kontroli nad światem. "NWO koniec wszystkiego" – taki post zamieszczono 23 listopada w prywatnej grupie uznającej pandemię za "fałszywą". Internautka komentowała wywiad z Adamem Niedzielskim w RMF FM: minister zdrowia mówił o planach szczepień na koronawirusa w 2021 roku i o maseczkach, które "być może definitywnie w ogóle nie znikną".

W sierpniu w Konkret24 opisaliśmy ulotkę powielającą wiele fałszywych na temat pandemii COVID-19. "Koronaprzekrętem zniszczą światowe gospodarki, wycofają gotówkę, wyszczepią i zaczipują ludzi oraz stworzą jeden rząd światowy - Nowy Porządek Świata (NWO)" – napisał anonimowy autor ulotki.

Nowy Porządek Świata nie jest jednak nowym tematem wśród polskich zwolenników teorii spiskowych. Na nawiązania do tej teorii można trafić w dyskusjach dotyczących kontrowersyjnych tematów w mediach, budzących zainteresowanie opinii publicznej. Na przykład kryzys migracyjny. "Żołnierzami NWO" mieli być bohaterowie popularnego zdjęcia rozsyłanego w mediach społecznościowych jesienią 2019 roku. Tymczasem fotografia pokazywała migrantów wracających z Libii do Nigerii, którzy usiłowali dostać się do Europy, lecz spędzili wiele miesięcy w ośrodkach dla uchodźców.

Nowy ład po drugiej wojnie jako socjalistyczny spisek

W opublikowanym w listopadzie 2019 roku artykule w "Security and Human Rights Monitor" badaczka dezinformacji Emillie de Keulenaar przekonuje, że teoria spiskowa o Nowym Porządku Świata sięga lat pięćdziesiątych XX wieku. Libertariańskie grupy w Stanach Zjednoczonych używały tego terminu w odniesieniu do organizacji międzynarodowych, m.in. Organizacji Narodów Zjednoczonych, a także światowych elit spiskujących na rzecz obalenia suwerenności i wolności wolnych narodów. Nowy Porządek Świata pierwotnie był postrzegany jako socjalistyczny spisek, bo socjalizm był uważany za ideę wyznawaną przez totalitarne rządy kolektywistów.

O powojennym zjawisku, jakim była teoria o Nowym Porządku Świata, pisał też amerykański pisarz i wykładowca akademicki Hua Hsu w artykule w "New York Magazine" w listopadzie 2013 roku. "Wojny światowe ubiegłego wieku, zmiany polityczne i medialne innowacje, dały nowy impuls do tej odwiecznej paranoi" – tłumaczył. Korzeni teorii upatrywał jeszcze wcześniej – w XVIII wieku, kiedy powstały loże masońskie i Zakon Iluminatów.

W opracowaniu "Zmowa nauki" wydanym przez Uniwersytet Śląski Michał Różycki pisze o strachu przed technologią jako jednym z paliw rozwoju teorii Nowy Porządek Świata i innych spiskowych. "Choć autorzy tego typu tekstów propagują swoje tezy, wykorzystując Internet i inne osiągnięcia techniki, krytykują je niemal jednogłośnie lub wręcz widzą w nich dzieło spisku" – pisze Różycki.

FBI kontra teorie spiskowe
FBI kontra teorie spiskoweTVN24 BiS

We wspomnianym artykule Emilli de Keulenaar zwraca uwagę na partyzancki charakter teorii spiskowej, który utrzymuje się od początku jej popularności. Osoby rozpowszechniające tę teorię korzystają dziś z mediów społecznościowych, gdzie przedstawiają ją jako przedmiot trwającej walki pomiędzy zwolennikami państw narodowych a globalistami. Współcześni zwolennicy Nowego Porządku Świata są przekonani, że spisek obejmuje szerokie środowiska powojennego liberalnego establishmentu. "Według nich globalistyczne i wielokulturowe projekty, finansowane m.in. przez węgierskiego emigranta i miliardera, filantropa George'a Sorosa, nie przestają zagrażać etnicznej i ekonomicznej suwerenności ludności europejskiej i amerykańskiej" – pisze Emillie de Keulenaar.

Badaczka przytacza analizę holenderskiego dziennikarza Dimitri Tokmetzisa, który przyjrzał się wykorzystaniu frazy "New World Order" na kanałach środowisk alt-right w serwisie YouTube. Sformułowanie to łączono z pojęciami "liberalne", "media" i "establishment". De Keulenaar zauważa, że popularne media miały tendencję do ignorowania głosów przeciwników teorii spiskowych, co potęgowało konflikty i niezrozumienia.

QAnon a Nowy Porządek Świata

Ponieważ teoria Nowego Porządku Świata forsuje ideę globalnego spisku, łączy w całość elementy innych teorii. Wszyscy wierzący w powstanie konspiracji na rzecz przejęcia władzy nad światem nawiązują do teorii o rzekomym rozpylaniu szkodliwych substancji w powietrzu bądź o dążeniach do depopulacji świata przez popularyzowanie szczepionek. Teoria Nowy Porządek Świata daje im więc proste wyjaśnienia powodów tych rzekomych działań.

Nawiązania do Nowego Porządku Świata pojawiają się także we wpisach zwolenników podobnej teorii o globalnym spisku - QAnon. Pod nazwą Q lub QAnon ma się kryć osoba lub grupa osób dysponujących wiedzą o tajemniczej rywalizacji na szczytach władzy w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Donald Trump w sojuszu z wysoko postawionymi wojskowymi rzekomo rywalizuje ze zorganizowanymi międzynarodowymi siłami korumpującymi instytucje i rządy na całym świecie. Niektórzy utożsamiają grupę przeciwników prezydenta z tzw. deep state, czyli rzekomo istniejącym tajnym rządem mającym ogromne wpływy na politykę m.in. Stanów Zjednoczonych. W sieci jest wiele sugestii zwolenników teorii spiskowych, jakoby tajemnicza organizacja miała powiązania z siatkami pedofilów.

Wiadomości sygnowane literą Q zaczęły się pojawiać w amerykańskim internecie w październiku 2017 roku. Internauta używający pseudonimu Q pierwsze krótkie notki miał zamieścić na portalu 4chan. W kolejnych wiadomościach, publikowanych w różnych portalach społecznościowych, sugerował, że ma dostęp do tajemnic państwowych. Podawał m.in. informacje o postępowaniach toczonych przeciwko byłemu prezydentowi Barrackowi Obamie czy Hillary Clinton. Informacje Q zostały jednak zweryfikowane przez media jako fałszywe.

Fact-checking? Ważniejszy dialog

"Błędem jest wierzyć w większość teorii spiskowych, ale błędem jest również założenie, że nie mają one żadnego związku z rzeczywistością" – przestrzegał w maju Ross Douthat w "The New York Times". Konserwatywny publicysta zwracał uwagę na ujawniane w czasie pandemii COVID-19 słabości ponadnarodowych instytucji. "[Koronawirus] przywrócił lub wzmocnił granice, utrudnił migracje, przekazał władzę ze szczebla międzynarodowego na krajowy i z krajowego na lokalny" – pisał Douthat.

Jak zatem przekonać zwolenników teorii Nowego Porządku Świata, że jest ona fałszywa? Emillie de Keulenaar wątpi w skuteczność fact-checkingu i polityki usuwania z mediów społecznościowych treści wprowadzających w błąd. "Właściciele kanałów forsujących takie teorie spiskowe zaczynają podejrzewać, że są prześladowani i cenzurowani za kompromitowanie platform swoimi niezależnymi mediami i prawdami" – wyjaśnia badaczka. Ignorowanie partyzanckiego charakteru dezinformacji może też prowadzić do pogłębiania podziałów i dalszego rozpowszechniania teorii spiskowych.

Holenderska badaczka postuluje tworzenie płaszczyzn porozumienia i budowanie komunikacji - szczególnie w mediach społecznościowych - między obywatelami o różnych przekonaniach i wrażliwościach. Z drugiej strony, de Keulenaar przestrzega, by nie koncentrować się wyłącznie na tworzeniu przestrzeni do dialogu, bo konflikty podsycane przez teorie spiskowe są zakorzenione w relacjach pomiędzy ludźmi - w tradycjach intelektualnych, w kulturze politycznej, w różnym rozumieniu faktów historycznych. "Wezwanie do dialogu nie jest ustępstwem wobec idei ekstremistycznych czy absurdalnych, lecz stanowi odpowiedź na pilną potrzebę mediacji w sprawie nierozwiązanych konfliktów, które utrzymują je przy życiu" - podsumowuje de Keulenaar.

PRZECZYTAJ W KONKRET24, JAK ROZMAWIAĆ ZE ZWOLENNIKAMI TEORII SPISKOWYCH

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rosja doprowadziła do perfekcji mechanizmy dezinformacji, a tanie narzędzia wyzwoliły potęgę sztucznej inteligencji. Ofiarami tych zjawisk w 2024 roku stali się zarówno poszczególni obywatele, jak i całe demokracje. Na nowego, aktywnego gracza, jeśli chodzi o dezinformację wymierzoną w Polskę, wyrósł Mińsk.

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Źródło:
Konkret24

Strzelali do siebie z balkonów przy użyciu fajerwerków - tak rzekomo miała wyglądać noc sylwestrowa w jednej z miejscowości w Niemczech. Ma tego dowodzić rozpowszechniane teraz w sieci wideo. Rzeczywiście, to jest "wojna na fajerwerki", ale nie ma nic wspólnego ani z sylwestrem, ani z Niemcami.

Sylwester "w nowoczesnych Niemczech"? Gdzie była ta bitwa na fajerwerki

Sylwester "w nowoczesnych Niemczech"? Gdzie była ta bitwa na fajerwerki

Źródło:
Konkret24

"Dwoje Niemców i jeden Francuz" - ironizują internauci, komentując rozpowszechniane w sieci zdjęcie Donalda Tuska z Angelą Merkel i Emanuelem Macronem. A wszystko z powodu - ich zdaniem - braku polskiej flagi na stole. Tylko że jej tam nie powinno być.

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

"Czego brakuje na tym zdjęciu?". Niczego

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu "norwescy marynarze odmówili ratowania Rosjan" po zatonięciu rosyjskiego statku na Morzu Śródziemnym. Sprawdziliśmy, skąd wziął się ten przekaz, jak wyglądała akcja ratunkowa i jak na oskarżenia odpowiada właściciel norweskiego statku.

Norwescy marynarze "odmówili ratowania Rosjan"? Jak było z tą akcją

Norwescy marynarze "odmówili ratowania Rosjan"? Jak było z tą akcją

Źródło:
Konkret24

W polskich miastach rzekomo pojawiły się przy drogach billboardy z wizerunkiem Stepana Bandery i "życzeniami od Polaków". Internauci alarmują, że to ''skandal'' i ''poniżenie'' dla naszego kraju. W rzeczywistości takie billboardy zawisły w innym kraju, a rozpowszechniane w sieci zdjęcia to fotomontaż.

"Polska składa życzenia Banderze"? Te plakaty są inne, nie w Polsce

"Polska składa życzenia Banderze"? Te plakaty są inne, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Można dziś stworzyć nieprawdopodobną informację związaną z polityką i podać ją w wiarygodnej formie, a odbiorcy uwierzą. Dlaczego tak się dzieje? - To mały piksel skomplikowanego obrazu - wyjaśnia ekspert.

"Tusk wydał dekret". Dlaczego wierzymy? "Twórcy fejków zauważyli zależność"

"Tusk wydał dekret". Dlaczego wierzymy? "Twórcy fejków zauważyli zależność"

Źródło:
Konkret24

Doradca prezydenta Łukasz Rzepecki zaprzeczył, że skrytykował inicjatywę marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta w 2025 roku. Przypominamy więc, co o niej mówił.

Rzepecki twierdzi, że nie skrytykował ''ustawy incydentalnej''. Sprawdzamy

Rzepecki twierdzi, że nie skrytykował ''ustawy incydentalnej''. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Michał Dworczyk stwierdził, że rozumie posła PiS Marcina Romanowskiego, który uciekł na Węgry, uznając, że w Polsce "nie ma szans na uczciwy proces". Jako przesłankę wymienił "wykluczanie, dodawanie" sędziów mających orzekać w sprawie aresztu Romanowskiego. Przypominamy kalendarium wydarzeń.

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - podobnie jak politycy tej partii - utrzymuje, że Polska może jednostronnie wypowiedzieć pakt migracyjny. Lecz eksperci prawa europejskiego przypominają, że "jednostronne działanie państwa członkowskiego nie ma żadnej skuteczności". Z kolei niestosowanie przepisów paktu może wywołać konsekwencje. Wyjaśniamy.

Nawrocki: "jednostronnie wypowiedzieć pakt migracyjny". To możliwe?

Nawrocki: "jednostronnie wypowiedzieć pakt migracyjny". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń wygenerowało nagranie, na którym rzekomo widać interwencję niemieckiej policji w polskim mieście przygranicznym. Do takiej akcji rzeczywiście doszło w ostatnich dniach, jednak nie w Polsce.

Akcja niemieckiej policji w "przygranicznym mieście" w Polsce? Skąd ten film

Akcja niemieckiej policji w "przygranicznym mieście" w Polsce? Skąd ten film

Źródło:
Konkret24

Do polskiej sieci społecznościowej przeniknął pod koniec roku przekaz, jakoby kraje NATO celowo miały przekazać Ukrainie krew zakażoną HIV i wirusem zapalenia wątroby. Narrację tę suflują dwie siatki propagandowe Kremla, które mają pomocników wśród polskich internautów. Historia jest zmyślona.

NATO, skażona krew i Ukraina. Siatki kont Kremla znowu aktywne

NATO, skażona krew i Ukraina. Siatki kont Kremla znowu aktywne

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz zaapelował do prezydenta, by ten nie podpisywał ustawy budżetowej i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Następnie poseł przedstawił, jak wtedy "doprowadzić do zerwania Sejmu" i przyspieszonych wyborów. Tylko że polskie prawo takiego scenariusza nie przewiduje.

Berkowicz: "to doprowadzi do zerwania Sejmu". Eksperci studzą emocje

Berkowicz: "to doprowadzi do zerwania Sejmu". Eksperci studzą emocje

Źródło:
Konkret24

Koncert kolęd zespołu Mała Armia Janosika, który stał się wiralem w internecie - nie tylko polskim - został wykorzystany w walce politycznej. A to za sprawą "wujka Rafała Trzaskowskiego", który rzekomo "napisał muzykę, którą te dzieci śpiewają".

Mała Armia Janosika. "Wujek Trzaskowskiego" napisał muzykę do tej kolędy?

Mała Armia Janosika. "Wujek Trzaskowskiego" napisał muzykę do tej kolędy?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Piotr Uściński przekonuje, że inny poseł PiS - Łukasz Mejza - miał się zrzec immunitetu tylko dlatego, że "pomylił liczbę metrów kwadratowych swojego domu czy mieszkania" w oświadczeniu majątkowym. A prawda jest taka, że zarzutów wobec Mejzy prokuratura ma aż 11. Przypominamy.

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Mejza stracił immunitet, bo "pomylił liczbę metrów kwadratowych"? No nie

Źródło:
Konkret24, "Gazeta Wyborcza"

Czy "0,6 książki" przeczytanej w roku to dużo czy mało? - zastanawiają się internauci, przytaczając wartość podawaną w najnowszej kampanii promującej czytelnictwo w Polsce. Dyskusja w sieci jest poważna. Tymczasem wskaźnik "0,6 książki rocznie" - już nie. Autorzy kampanii tłumaczą, że chodziło o to, by "zainteresować tematem".

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Polak czyta "0,6 książki rocznie"? Statystyki w "konwencji absurdu"

Źródło:
Konkret24

Uznany aktor Denzel Washington z powodu niechęci do "kultury woke" miał rzekomo odrzucić rolę filmową, za którą miał dostać 200 milionów dolarów. Nieprawdopodobne? Owszem, bo to fake news.

Denzel Washington, rola za 200 milionów dolarów i "kultura woke". Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech, co utrudni Polsce wyegzekwowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Eksperci wyjaśniają, czy i jakie kroki prawne może podjąć polskie państwo, korzystając z członkostwa naszego i Węgier w Unii Europejskiej.

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Marcin Romanowski z azylem na Węgrzech. Co może państwo polskie?

Źródło:
Konkret24

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

Co może zrobić polskie państwo, kiedy Marcin Romanowski otrzymał azyl na Węgrzech? Pytani przez Konkret24 prawnicy zgodnie oceniają, że polska prokuratura nie ma ruchu. Będzie musiała czekać, aż Romanowski opuści Węgry.

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Romanowski ukrył się na Węgrzech. Prawnicy: "szach-mat dla polskiej prokuratury"

Źródło:
Konkret24

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24