FAŁSZ

Nie, migranci na zdjęciu nie lecą do Niemiec. Wracają z Libii do Nigerii

Migranci odlatujący z Trypolisu czarterowym samolotem IOM z powrotem do Nigerii.
Migranci odlatujący z Trypolisu czarterowym samolotem IOM z powrotem do Nigerii. IOM | tvn24

Wbrew wpisom popularnym w mediach społecznościowych pasażerowie samolotu widoczni na zdjęciu nie są migrantami z Somalii lecącymi do Niemiec. W rzeczywistości jest to zdjęcie nigeryjskich migrantów opuszczających Libię w czerwcu 2016 roku. Przebywali tam przez wiele miesięcy w ośrodkach detencyjnych dla uchodźców, po tym jak próbowali przez Morze Śródziemne przedostać się do Europy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Migranci stali się tematem kolejnej fałszywej informacji krążącej w polskich mediach społecznościowych. 7 listopada zdjęcie przedstawiające pasażerów samolotu opublikowało twitterowe konto @whiteredmedia, które często rozpowszechniania antyimigranckie treści.

Wpis sugeruje, że na fotografii znajdują się somalijscy imigranci lecący do Niemiec. Dalej opisuje ich jako "żołnierzy NWO", którzy są "bezwzględni jak somalijscy piraci". Żołnierze lub armia NWO (New World Order - Nowy porządek świata) to określenia wykorzystywane w różnego rodzaju teoriach spiskowych sugerujących, że "zakonspirowana globalna elita" dąży do objęcia władzy nad światem poprzez autorytarny rząd światowy, który ma zastąpić suwerenne państwa.

"Pierwszy transport do Niemiec somalijskich rodzin. Same matki i dzieci. Oczywiscie na koszt niemieckiego podatnika. Ktos pod tym zdjeciem dal trafny opis. Cytuje: "To są żołnierze NWO. Bezwzględni jak somalijscy piraci. Będzie się działo w Europie" – czytamy we wpisie (pisownia oryginalna).

To samo zdjęcie z podobnym opisem opublikowało jedno z kont na Facebooku. Wpis udostępniło prawie 250 użytkowników portalu.

To lot repatriantów z Libii do Nigerii

Wbrew temu, co sugerowały internetowe wpisy, zdjęcie nie przedstawia somalijskich migrantów lecących do Niemiec.

Po wprowadzeniu fotografii do wyszukiwarki Google Grafika, można szybko sprawdzić, że zdjęcie znajduje się na m.in. na stronie Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (International Organization for Migration - IOM). Towarzyszy mu opis: "migranci odlatujący z Trypolisu czarterowym samolotem IOM z powrotem do Nigerii. Zdjęcie IOM 2016" (tłum. red.).

"Niech toną". Reportaż Wojciecha Bojanowskiego
"Niech toną". Reportaż Wojciecha Bojanowskiegotvn24

"Dobrowolna repatriacja"

Organizacja wykorzystała zdjęcie w materiale zatytułowanym: "IOM ułatwia dobrowolną repatriację nigeryjskich migrantów przetrzymywanych w libijskich więzieniach" (tłum. red.).

"16 czerwca 2016 roku Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji pomogła w opuszczeniu Libii i powrocie do Nigerii w sumie 162 nigeryjskim migrantom. Wśród nich było 28 kobiet i trójka dzieci. Spośród tej grupy 146 osób spędziło wiele miesięcy w ośrodkach detencyjnych dla imigrantów Abu Saleem, Qarapoly oraz al Zawia" - czytamy w artykule. Są to zamknięte ośrodki, w których cudzoziemcy - m.in. osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę lub zagrażają bezpieczeństwu państwa - są umieszczani przymusowo. Zgodnie z prawem międzynarodowym i europejskim, detencja powinna być stosowana jedynie w ostateczności, to znaczy gdy nie jest możliwe zapewnienie prawidłowego toku postępowania poprzez stosowanie środków łagodniejszych.

Według informacji IOM prawie wszyscy migranci podróżujący opisywanym lotem do Nigerii zostali wcześniej aresztowani przez libijskie władze, gdy próbowali dotrzeć do Europy przez Morze Śródziemne.

Nie, niemiecki podatnik nie zapłacił za lot migrantów

Lot nie odbył się z kieszeni "niemieckiego podatnika", jak sugerowały internetowe wpisy.

Jak podaje IOM, koszty podróży nigeryjskich migrantów z powrotem do kraju pokrył szwajcarski Urząd ds. Migracji w ramach projektu "Zapewnienie repatriacji i reintegracji humanitarnej dla uwięzionych migrantów w Libii".

Ośrodki detencyjne w Libii

Część emigrantów, próbujących przedostać się do Europy, trafia do libijskich ośrodków detencyjnych, których zamknięcia domaga się Organizacja Narodów Zjednoczonych. Warunki w nich panujące określiła jako "okropne".

- To miejsca, gdzie tortury, gwałty, przemoc fizyczna i psychiczna są na porządku dziennym - powiedział w reportażu "Niech toną" Kim Heaton-Heather, oficer pokładowy Sea Watch 3, który do niedawna ratował migrantów na Morzu Śródziemnym.

- Ludzie przetrzymywani są w tego typu ośrodkach wbrew własnej woli. Są sprzedawani jak niewolnicy. Jesteśmy ostatnią deską ratunku dla ludzi, którzy uciekają z Libii - podkreśla Heaton-Heather.

"Niech toną" to reportaż Wojciecha Bojanowskiego, reportera "Faktów" TVN, który przez kilka tygodni był członkiem załogi statku Sea Watch 3.

Cała rozmowa z Wojciechem Bojanowskim
Cała rozmowa z Wojciechem Bojanowskimtvn24

Migranci z Afryki próbują dotrzeć do Europy

12 495 osób utonęło na Morzu Śródziemnym, próbując dostać się do Europy z wybrzeży Afryki - mówią statystyki Missing Migrants Project (realizowanego m.in. przez IOM). Od początku 2019 odnotowano 1091 utonięć.

Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców oraz IOM szacują, że około 800 tysięcy migrantów i 50 tysięcy zarejestrowanych uchodźców i osób ubiegających się o status uchodźcy żyje obecnie w Libii.

Organizacja Narodów Zjednoczonych krytycznie ocenia politykę Unii Europejskiej, która wspiera powrót do Libii imigrantów uratowanych na morzu - podaje BBC. ONZ twierdzi, że Libia nie jest dla nich bezpiecznym krajem.

Za zgłoszenie tematu dziękujemy czytelnikowi. Zachęcamy do śledzenia i oznaczania nas w mediach społecznościowych i kontakt mailowy: konkret24@tvn24.pl. Temat zgłosić także można poprzez przycisk "zgłoś do sprawdzenia" na naszej stronie.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; TVN24, IOM, ONZ, BBC; Zdjęcie główne: IOM

Źródło zdjęcia głównego: IOM | tvn24

Pozostałe wiadomości

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24