Tanie mieszkania na wynajem – to jeden z programowych celów Lewicy. Ich budowę partia chce sfinansować ze środków Krajowego Planu Odbudowy, w którym, jak twierdzi posłanka partii, zapisano cel w postaci wybudowania 75 tys. lokali. Ani w KPO z 2021 roku, ani w najnowszym opisie tzw. kamieni milowych – takiego zapisu nie ma.
W dyskusji na Twitterze 5 czerwca posłanka Lewicy i była rzeczniczka partii Anna Maria Żukowska na pytanie jednego z internautów o obiecane Lewicy przez PiS "100 tysięcy mieszkań" odpowiedziała: "Będzie przywrócona praworządność, zostaną odblokowane środki z KPO, to będą budowane mieszkania. (W KPO jest 75 tys. wpisane). Nie wcześniej. Mówiliśmy o tym już rok temu".
Być może ten wątek dyskusji był wywołany konwencją Prawa i Sprawiedliwości, na której Jarosław Kaczyński przyznał, że "nie wszystko wyszło" w rządowym planie Mieszkanie Plus. - Z Mieszkania Plus tylko 18 tysięcy wybudowanych i 24 tysięcy w budowie, czyli łącznie 42 tysiące mieszkań, a powinno być dużo, dużo więcej - mówił prezes PiS. W 2016 roku rząd zakładał, że tylko w przeciągu trzech lat powstanie 100 tys. lokali. Kaczyński dodał, że satysfakcjonującym wynikiem było wybudowanie 350 tys. mieszkań rocznie.
Rok temu, a dokładnie 4 maja 2021 roku, posłowie Lewicy zagłosowali razem z posłami PiS, Koalicji Polskiej (PSL), Polski 2050 i Kukiz’15 za ratyfikacją decyzji Rady Unii Europejskiej w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej – czyli za utworzeniem specjalnego funduszu w wysokości 750 mld euro. Ten Fundusz Odbudowy miał wspierać gospodarki państw unijnych w wychodzeniu z pandemii.
Lewica – "za" w zamian za 75 tys. mieszkań
De facto głosowanie "za" było formą poparcia polskiego Krajowego Planu Odbudowy – każdy kraj z 27 członków UE miał obowiązek przedstawić Komisji Europejskiej program, jak zamierza wydać przypadającą na niego część unijnego funduszu. Do 2026 roku Polska ma do wykorzystania dokładnie 160 967 579 300 zł, czyli 35 363 500 000 euro (23,9 mld euro w formie dotacji i 11,5 mld euro w formie pożyczek).
Po tym, jak ratyfikacji Funduszu Odbudowy w 2021 roku odmówiła Solidarna Polska, PiS - by zdobyć sejmową większość w głosowaniu - zgodził się na propozycje Lewicy dotyczące celów KPO. W rozmowach z 27 kwietnia 2021 roku uzgodniono, że z KPO zostanie sfinansowania budowa 75 tys. tanich mieszkań na wynajem.
W KPO : "zielone budownictwo wielorodzinne"
Sprawdziliśmy już rok temu, że w KPO, który rząd Mateusza Morawieckiego zatwierdził 30 kwietnia 2021 roku, a 3 maja wysłał do akceptacji przez KE – takiego zobowiązania nie ma. Inwestycje mieszkaniowe znalazły się w "zielonym komponencie", w części pt. "Inwestycje w zielone budownictwo wielorodzinne". Napisano, że "celem inwestycji jest uzupełnienie bazy mieszkań przy jednoczesnym zmniejszeniu negatywnego wpływu, jaki gospodarstwa domowe wywierają na środowisko, w tym zwłaszcza na stan powietrza, poprzez zwiększenie udziału nowych (bądź modernizację istniejących), budynków wielorodzinnych o wysokiej efektywności energetycznej, które wykorzystują OZE i inne 'zielone rozwiązania'".
"Można oszacować, że w latach 2022-2026 zostanie zabezpieczone sfinansowanie utworzenia ok. 71,7 tys. mieszkań" – napisano w KPO. A więc nie 75 tys. mieszkań. Warto zwrócić uwagę, że w KPO pada sformułowanie "zostanie zabezpieczone finansowanie" – co wcale nie musi oznaczać, że do 2026 roku planowana liczba mieszkań na wynajem rzeczywiście powstanie.
Po roku Lewica zmieniła swoje cele mieszkaniowe. W opublikowanym 11 kwietnia 2022 roku na stronie internetowej partii dokumencie "Mieszkanie prawem, nie towarem" napisano: "proponujemy wdrożenie dziesięcioletniego Krajowego Programu Mieszkaniowego, który dzięki pieniądzom z Krajowego Planu Odbudowy oraz środkom budżetowym pozwoli wybudować 70 tysięcy mieszkań na wynajem, a także uruchomi program rewitalizacji pustostanów na potrzeby mieszkaniowe. Nowe budynki będą mniej energochłonne i bardziej przyjazne do życia".
70 tys. to już bardziej zbliżona liczba do tej, jaka pojawiła się w KPO w wersji z 30 kwietnia 2021 roku.
W najnowszej wersji – 12 tys. "zielonych mieszkań"
Ani liczba 75 tys., ani 71 tys. nie pada w najnowszej wersji polskiego KPO, który polski rząd negocjował z Komisją Europejską, a który KE zatwierdziła 1 czerwca. Zestaw polskich reform i inwestycji został opisany w aneksie do decyzji KE. To tu są określone tzw. "kamienie milowe" - czyli zestaw wymagań, od których są uzależnione wypłaty zaliczek na realizację celów KPO.
O budowie mieszkań na wynajem jest mowa jedynie w sekcji B3.5.1 "Inwestycje w energooszczędne budownictwo mieszkaniowe dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach". Jak napisano, ich celem "jest zwiększenie podaży energooszczędnych obiektów mieszkalnych dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach. Inwestycje będą wspierać tworzenie lokali mieszkalnych wchodzących w skład komunalnych zasobów mieszkaniowych, mieszkań tymczasowych, noclegowni, schronisk dla bezdomnych, pomieszczeń tymczasowych. Będą także wspierać udział gminy lub związku międzygminnego w projekcie innego inwestora, polegającym na tworzeniu lokali mieszkalnych na wynajem dla osób o niskich dochodach, których nie stać na mieszkanie na rynku prywatnym".
Nie padają przy tym żadne liczby. Te pojawiają się natomiast w tabelach z harmonogramem monitorowania i realizacji poszczególnych celów KPO. Wynika z nich, że realizacja celu z sekcji B3.5.1, za którą odpowiedzialne jest Ministerstwo Rozwoju i Technologii, jest podzielona na trzy etapy. W sumie do końca II kwartału 2026 ma powstać 12 355 mieszkań na wynajem dla osób o niskich dochodach.
Taką też liczbę podaje Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej: "12 355 nowych mieszkań w budynkach energooszczędnych (dla gospodarstw domowych o niskich i średnich dochodach)."
Zapytaliśmy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej jak i Ministerstwo Rozwoju i Technologii o to, który cel - zabezpieczenie finansowania budowy 71,7 tys. energooszczędnych mieszkań czy budowa 12 355 "zielonych mieszkań" ma być realizowany. Czekamy na odpowiedź.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Darek Delmanowicz/PAP, Twitter