FAŁSZ

Nie, Roksana Węgiel nie trafiła do szpitala z powodu koronawirusa


Według jednej ze stron internetowych piosenkarka Roksana Węgiel trafiła do szpitala z podejrzeniem koronawirusa. To nieprawda, a link w tekście kierował do portalu z ankietami. Właściciel strony zarabiał na wypełnianiu ich przez internautów. Po interwencji Konkret24 łącze przestało być aktywne. Sprawą zajął się również dział prawny managementu artystki.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Na początku marca jedna ze stron internetowych poinformowała, że polska piosenkarka Roksana Węgiel została zabrana karetką z podejrzeniem koronawirusa "ze swojego domu w miejscowości Jasło do pobliskiego szpitala". Miało się to stać 1 marca.

Roksana Węgiel w listopadzie 2018 roku wygrała - jako pierwsza Polka - 16. Konkurs Piosenki Eurowizji dla Dzieci, śpiewając "Anyone I Want to Be". Wcześniej była zwyciężczynią programu "The Voice Kids Poland" w TVP 2.

"Jej mama zawiadomiła szpital, ponieważ podejrzewała u dziecka koronawirusa. Roksana miała bardzo wysoką gorączkę oraz duszności. Cała rodzina została zamknięta w izolatce. Rodzina niechętnie udziela informacji o aktualnym stanie Roksany" - można przeczytać na wspomnianej stronie.

25.12.2018 | Putin grał polski hymn? Fake newsy zalewają internet
25.12.2018 | Putin grał polski hymn? Fake newsy zalewają internetFakty TVN

Internauci komentują: "No niestety. Życie."

Według statystyk CrowdTangle na link do tej strony na Facebooku zareagowano niemal 17 tys. razy. Informację skomentowało prawie 3 tys. internautów.

"No niestety. Życie"; "Masakra. Biedne maleństwo już też pewnie chore (w lutym na świat miał przyjść drugi brat piosenkarki - red.). Dziewucha jest nieodpowiedzialna i jej odbiło od pieniędzy" - komentowali. Jeden z nich na Twitterze napisał: "weźcie mnie, ale nie ją" - linkując do strony z doniesieniami o nastolatce i koronawirusie. Jego wpis zanotował niemal 1 tys. polubień. Ponad 100 internautów podało go dalej. Część z nich zakwestionowała jednak autentyczność sensacyjnych doniesień.

fałsz

Wpis jednego z internautów Twitter

Nie marzec i Jasło, tylko luty i Sochaczew

Strona, na której można przeczytać o Roksanie Węgiel i koronawirusie, istnieje od co najmniej pięciu lat. Wskazuje na to data najstarszego wpisu. Nie wiadomo, kto ją prowadzi. Nie ma tam danych kontaktowych. O właścicielu strony nie informuje baza who.is. Na witrynie przeważają internetowe quizy ze zdjęciami kotów i psów.

Od dwóch miesięcy publikowane są tam jednak doniesienia z sensacyjnymi tytułami, np.: "Wypadek Lamborghini Huracan przy 315 km/h! TRAGEDIA!" (pisownia oryginalna - red.); "Zmarła nago w tańcu przez KoronaWirusa". Trzy razy pojawiły się doniesienia o rzekomym wycieku nagich zdjęć Roksany Węgiel.

Do tekstu o piosenkarce i koronawirusie, który stał się popularny w sieci, rzekomo dodano link do wideo. Fragmentem filmu ma być stopklatka, na której widać karetkę pogotowia stojącą na jednej z ulic. W środku jest człowiek w białym ubraniu ochronnym. Nie wiadomo, co to za miasto. "Jeden z mieszkańców Jasła nagrał film z momentu, gdy ratownicy w białych kombinezonach zabierali Roksanę do karetki" - można przeczytać w tekście na stronie.

Za pomocą odwróconego wyszukiwania obrazem w Google można zdjęcie z tekstu znaleźć w sieci. Jest dostępne na stronie lokalnego portalu Tu Sochaczew. Nie dokumentuje marcowej interwencji lekarzy z Jasła - pochodzi z lutego, zostało zrobione w Sochaczewie (na innym zdjęciu na tym portalu widać tabliczkę z ulicą), gdy u jednego z mieszkańców podejrzewano koronawirusa. Został odwieziony do szpitala. Badania wykluczyły chorobę.

Chcesz obejrzeć wideo? Zarejestruj się

Na opisywanej stronie jest informacja, że do obejrzenia wideo konieczna jest rejestracja na jednym z portali, na którym wypełnia się ankiety. By tam przejść, trzeba kliknąć widoczny na stronie baner. Jak ustaliliśmy, kieruje on do portalu z ankietami firmy badawczej. Po koniecznej rejestracji można tam wypełniać ankiety, za które dostaje się wymieniane na nagrody punkty.

Na stronie widać też inne reklamy, automatycznie wyświetlane przez Google. - Roksana Węgiel i koronawirus to gwarancja tysięcy odsłon - ocenia ten sposób zarabiania Adam Haertle z portalu Zaufana Trzecia Strona poświęconego bezpieczeństwu w sieci.

Jak ustaliliśmy, właściciel strony zarabiał na tym, że internauci, chcąc obejrzeć wideo z piosenkarką, rejestrowali się w panelu firmy badawczej. Zarabiała też firma pośrednicząca między nimi.

- Odnośniki do stron rekrutacyjnych do naszego panelu badawczego pojawiły się na stronie, na której nie powinny się pojawić - zapewnia Konkret24 przedstawiciel firmy badawczej, do której portalu kieruje baner z opisywanej witryny. Wyjaśnia, że jedną z metod stosowanych przez jego firmę na poszerzanie panelu "jest wykupowanie reklam na różnych stronach i portalach internetowych oferujących kontakt z użytkownikami". Zapewnia, że "każdy z członków takiego panelu badawczego jest skrupulatnie weryfikowany wielokrotnie w trakcie współpracy pod kątem jego profilu demograficznego, socjoekonomicznego, tożsamości, lokalizacji geograficznej".

"Procedura została uruchomiona"

Przedstawiciel firmy badawczej podkreśla, że jego firma nie ma nic wspólnego z witryną, na której pojawiły się doniesienia o Roksanie Węgiel. Informuje, że firma rozpoczęła procedurę zakończenia współpracy z pośrednikiem i usuwania z bazy danych osób zrekrutowanych do panelu z jego udziałem.

- Pozyskiwanie ludzi do panelu badań to pewnego rodzaju wysiłek. Często odbywa się poza kontrolą firm badawczych - komentuje w rozmowie z Konkret24 Mateusz Galica, prezes Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii.

"Dominikański Vibe"

Próbowaliśmy się skontaktować z Roksaną Wegiel, ale nie odpowiedziała na nasze wiadomości. Jednak w dniu, w którym miała zostać odtransportowana do szpitala, na jej oficjalnym koncie na Instagramie pojawiło się jej zdjęcie z dominikańskiej plaży. "Przesyłam Wam pozytywny, dominikański Vibe. Miłego dnia. Buziaczkiii" - napisała piosenkarka. Wpis zanotował ponad 190 tys. polubień.

W kolejnych dniach umieściła zdjęcia, na których widać, jak odpoczywa i dobrze się bawi na jednej z dominikańskich wysp.

- Opisana przez stronę sytuacja nigdy nie miała miejsca. Artystka jest zdrowa. W momencie publikacji przebywała w podróży zagranicznej z jedną z polskich rozgłośni radiowych w ramach ich corocznej kampanii promocyjnej - informuje Konkret24 Max Laskowski z managementu artystki. - Nasz dział prawny już się tym zajmuje. Wierzę, że niedługo te informacje znikną z sieci. Nie wiem, dlaczego coś takiego powstało. To smutne, że ktoś poświęca czas na tworzenie w sieci takich głupot - dodaje.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: TVP/PAP/Natasza Młudzik

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24