Które kraje w Europie zaostrzyły przepisy dotyczące jakości maseczek

Gdzie zaostrzono podejście do noszenia maseczekShutterstock

Niemcy, Austria czy Francja już zaostrzyły przepisy dotyczące obowiązujących masek chroniących nos i usta. W Hiszpanii ustalono minimalny poziom filtracji maseczek mających chronić przed zakażeniem COVID-19. W Polsce zmiana przepisów ma nastąpić w tym tygodniu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kwestia zmiany zasad dotyczących osłony ust i nosa podczas pandemii - a konkretnie: jakości używanych maseczek - pojawiła się w debacie publicznej po tym, jak w piątek 19 lutego w programie TVN24 "Jeden na jeden" główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban stwierdził: "Należy faktycznie wyrzucić te wszystkie pseudoochrony do kosza, zapomnieć o nich. To jest zawracanie głowy".

Po czym dodał, że minister zdrowia ma wydać jeszcze tego samego dnia rozporządzenie dotyczące obowiązek noszenia maseczek chirurgicznych. Wprawdzie Adam Niedzielski już w piątek w wypowiedzi dla portalu Wirtualna Polska zdementował tę informację, ale wyjaśnił: "Zastanawiamy się, czy te maseczki nie powinny zostać dookreślone, bo mamy wskazane pewne zamienniki w postaci np. szalików i trzeba będzie z tego zrezygnować".

Minister zdrowia Adam Niedzielski: Do tej pory były dopuszczone zamienniki maseczek. Chcemy to cofnąć, żeby zamiennika nie było
Minister zdrowia Adam Niedzielski: Do tej pory były dopuszczone zamienniki maseczek. Chcemy to cofnąć, żeby zamiennika nie było tvn24

W poniedziałek 22 lutego minister Niedzielski w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 powiedział: "Do tej pory dopuszczone były zamienniki w stosunku do maseczek w postaci przyłbicy i chust czy różnych kołnierzy, które są stosowane. My chcemy to cofnąć, żeby takiego zamiennika nie było". I wyjaśnił: "Natomiast co do jakości maseczki - czy to będzie bawełniana, chirurgiczna czy jeszcze bardziej zaawansowana taka jak FFP2 - tutaj jednak będziemy opierali się na rekomendacji, bo rada medyczna już przygotowała w tym zakresie rekomendacje, żeby właśnie używać maseczek z certyfikatem". Zmiana ma zostać wprowadzona pod koniec tego tygodnia.

"Mamy nową sytuację epidemiczną. "Maski bawełniane niewiele tutaj niestety pomagają"

Lekarze, pytani o sensowność ograniczenia możliwości noszenia dowolnych maseczek, są za. Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski 19 lutego w porannej rozmowie RMF FM zauważył, że niektóre państwa europejskie już zaostrzają zasady noszenia masek w przestrzeniach publicznych. "Niemcy już wprowadzają też w legislacji swojej obowiązek noszenia masek z włókniną" - powiedział. Jak dodał: "maski bawełniane niewiele tutaj niestety pomagają". Jego zdaniem z medycznego punktu widzenia noszenie wyłącznie maseczek chirurgicznych jest dobrym pomysłem.

Doktor Paweł Grzesiowski w programie "Koronawirus Konkret24" tłumaczył: "Mamy nową sytuację epidemiczną. Pojawiły się nowe warianty wirusa, które są bardziej zakaźne, niż te pierwotne, a to oznacza, że mniej cząstek wirusa potrzeba w powietrzu, żeby nas zarazić. Dlatego musimy zwiększyć ochronę nosa, ust i oczu poprzez profesjonalne maseczki". I dodał: "Dlatego w tej chwili należałoby zrezygnować z szalików, przyłbic, czy maseczek z jednej warstwy bawełny, ponieważ to nas może nie uchronić przed zakażeniem".

Dr Grzesiowski: musimy zwiększyć ochronę nosa, ust i oczu poprzez profesjonalne maseczki
Dr Grzesiowski: musimy zwiększyć ochronę nosa, ust i oczu poprzez profesjonalne maseczkitvn24

"Dzisiaj wiemy, że najlepszą ochroną są maseczki szyte z atestowanych materiałów", mówił w poniedziałek 22 lutego w Programie I Polskiego Radia poseł Prawa i Sprawiedliwości i lekarz Bolesław Piecha. Podkreślił, że maseczki chirurgiczne, nawet te podstawowe, są skuteczne.

Zaostrzanie zasad dotyczących masek

Sprawdziliśmy, które kraje w Europie już zaostrzyły politykę co do zakrywania ust i nosa w związku z pandemią COVID-19.

NiemcyOd 20 stycznia tego roku na terenie całych Niemiec noszenie masek KN95 lub FFP2, lub ogólnej maski ​​medycznej/chirurgicznej stało się obowiązkowe w sklepach i transporcie publicznym - informuje na swojej stronie Bundestag. "Zapewniają większą ochronę niż zwykłe maski z tkaniny, które nie podlegają żadnym normom w odniesieniu do ich skuteczności" - uzasadniono decyzję.

Rządy federalne wydały ogólne zalecenie, by używać masek medycznych w przypadku bliskiego lub dłuższego kontaktu z innymi ludźmi, w szczególności w zamkniętych pomieszczeniach.

FFP2 to europejski standard filtracji, maski tego typu zapewniają co najmniej 94 proc. skuteczności. Maseczki KN95 odfiltrowują i wychwytują 95 proc. drobnych cząsteczek o wielkości 0,3 mikrona (stąd "95" w nazwie).

Austria

25 stycznia podobne przepisy jak Niemcy wprowadziła Austria. Maski FFP2 lub ich odpowiedniki wymagane są w miejscach takich jak komunikacja publiczna, przestrzenie obsługi klientów oraz kryte i otwarte targowiska czy podczas carpoolingu - podaje Austria Press Agency. Dotyczy to osób od 14. roku życia.

Wraz z wprowadzeniem nowych zasad w kraju ruszyła dystrybucja 1,2 mln darmowych maseczek FFP2. Trafiły m.in. do ośrodków dla bezdomnych i banków żywności. W pierwszych dniach obowiązywania nowych przepisów duże austriackie sieci supermarketów bezpłatnie przekazywały klientom maski FFP2.

Jednocześnie pod koniec stycznia w Austrii zwiększono minimalny dystans społeczny - z jednego do dwóch metrów. Należy go przestrzegać we wszystkich miejscach publicznych.

Wzmożone kontrole na niemieckich granicach z Czechami i Austrią
Wzmożone kontrole na niemieckich granicach z Czechami i Austrią tvn24

Francja

18 stycznia francuska Naczelna Rada Zdrowia Publicznego (Haute Conseil de la Santé Publique, HCPS) zmieniła zalecenia dla społeczeństwa dotyczące noszenia ochronnych masek na twarz. Jej zdaniem powinno się, zamiast masek z tkaniny, używać jednorazowych masek chirurgicznych, które filtrują ponad 90 proc. drobnych cząstek. "Francuski rząd zaleca teraz, aby ludzie nosili maski chirurgiczne w miejscach publicznych, ponieważ zapewniają lepszą ochronę przed transmisją COVID-19 niż tekstylne osłony twarzy" - powiedział 21 stycznia minister zdrowia Olivier Veran (cytat za Reutersem), apelując o zaprzestanie używania masek z tkaniny.

27 stycznia opublikowano dekret zmieniający przepisy dotyczące m.in. masek. Teraz tylko trzy rodzaje masek mogą być używane w celu ochrony przed COVID-19: maski chirurgiczne, FFP2 i niektóre maski z tkaniny. Spośród tych ostatnich tylko te, które filtrują co najmniej 90 proc. cząstek i spełniają wymagania zdrowotne.

Od 8 lutego dzieci i nauczyciele we francuskich szkołach nie mogą już nosić masek z materiału. Muszą mieć maski tzw. kategorii pierwszej, czyli maski chirurgiczne lub FFP2 - informuje portal Le Parisien.

Hiszpania

Według portalu medycznego Redaccionmedica.com 11 lutego Hiszpania zaostrzyła wymagania dotyczące produkcji i sprzedaży masek mających chronić przed zakażeniem COVID-19. By maska mogła być sprzedawana jako ochronna, akredytowane laboratoria muszą potwierdzić, że jej poziom filtracji jest wyższy niż 90 proc. Maski z tkaniny, które nie zostały przetestowane, nie mogą być sprzedawane jako maski ochronne - podaje hiszpański dziennik "El Mundo".

Nowe przepisy stanowią, że wszystkie maski ochronne muszą mieć na opakowaniach informacje m.in. jakie normy, specyfikacje techniczne zostały zastosowane do produkcji produktu końcowego lub jego elementów oraz w jakim laboratorium go przetestowano.

WHO: kto powinien nosić maski medyczne

"Maski powinny być częścią kompleksowej strategii działań mających na celu powstrzymanie transmisji i ratowanie życia; samo stosowanie maski nie jest wystarczające, aby zapewnić odpowiedni poziom ochrony przed COVID-19" - przypomina Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

WHO zaleca noszenie masek medycznych nie tylko pracownikom służby zdrowia w warunkach szpitalnych (ostatnia aktualizacja zaleceń: 1 grudnia 2020). Zalecenie dotyczy też osób:

które źle się czują, w tym osób z łagodnymi objawami, takimi jak bóle mięśni, lekki kaszel, ból gardła lub zmęczenie;

oczekujących na wyniki testu na obecność COVID-19 lub u których test dał wynik pozytywny;

opiekujących się kimś, kto jest podejrzanym lub potwierdzonym przypadkiem COVID-19 poza placówkami służby zdrowia;

wszystkich powyżej 60. roku życia;

z chorobami współistniejącymi, w tym przewlekłymi chorobami układu oddechowego, chorobami układu krążenia, rakiem, otyłością, cukrzycą, a także z osłabionym układem odpornościowym.

WHO twierdzi, że maski z tkaniny są odpowiednie dla osób w wieku poniżej 60 lat i które nie mają współistniejących schorzeń.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24