FAŁSZ

"Media powodują panikę"? Dlaczego dziennikarka była w kombinezonie

"Media powodują panikę"? Wyjaśniamy, dlaczego dziennikarka była w kombinezonie

"Tak media kreują korona panikę" - napisał jeden z internautów pod zdjęciem reporterki stojącej podczas nagrania przed kamerą w kombinezonie mającym ją chronić przed zakażeniem. Operator kamery już tego stroju nie ma. Zdaniem komentujących ta fotografia dowodzi, że dziennikarze wyolbrzymiają niebezpieczeństwo pandemii COVID-19. Sprawdziliśmy, skąd pochodzi zdjęcie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Najwyższy czas, żebyście dostrzegli propagandę" - brzmi jeden z komentarzy zamieszczony pod zdjęciem dziennikarki, które krąży w mediach społecznościowych na całym świecie. Kobieta stoi przed kamerą w ochronnym kombinezonie, ale operator stojący za kamerą jest ubrany w zwykły strój. Zdaniem części internautów ta scena pokazuje, jak media nakręcają histerię w związku z pandemią COVID-19, a dziennikarze oszukują widzów.

Fotografia jest prawdziwa. W marcu pojawiła się także w polskim internecie. Sprawdziliśmy, kiedy i gdzie została zrobiona oraz dlaczego reporterka jest ubrana w ten sposób.

"To medialny spisek"

Zdjęcie jest bardzo popularne w sieci już od roku. Krąży w mediach społecznościowych z napisem "Oto jak media powodują panikę" tłumaczonym na różne języki. Przy dziennikarce jest napis: "przed kamerą", przy operatorze - "za kamerą". Ma to sugerować, że koronawirus nie stwarza zagrożenia, a pandemia COVID-19 to medialna kreacja.

fałsz

Ilustracja jest bardzo popularna w siecifacebook

Komentarze internautów są wycelowane w media i dziennikarzy. 20 marca 2020 roku na jednym z instagramowych kont pojawiło się krótkie wideo, na którym widać utrwaloną na zdjęciu scenę. "Najwyższy czas, żebyście dostrzegli propagandę" - głosi komentarz, który udostępniono 744 razy. "Jest zbyt wielu ludzi, którzy nie myślą, że (koronawirus - red.) to realne zagrożenie, a medialny spisek mający na celu pokonanie Trumpa" - napisał jeden z internautów.

"To są ci, którym płaci się za terroryzowanie nas" - w ten sposób 26 marca 2020 roku jeden z użytkowników Facebooka wskazał w swoim poście na dziennikarzy. Inny, tego samego dnia, skomentował ilustrację, cytując Marka Twaina: " Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani".

Teraz ilustracja dotarła także do polskich użytkowników mediów społecznościowych. "Tak media kreują korona panikę" - napisał na Twitterze jeden z nich 29 marca tego roku. Pod postem inni twitterowicze pisali: "W ryj powinien dostać przebieraniec"; "Mam nadzieję, że te dziennikarzyny na kolanach będą przepraszać. Wszystkie i z każdej stacji. Bo nie ma już mediów rzetelnych"; "To są prawdziwi siewcy śmierci"; "A ten na niebiesko to co tam dłubie w tym telefonie? Zapomniał swojej kwestii?" (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiada
Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiadatvn24

Dziennikarka prezentowała strój ochronny

Historię stojącą za zdjęciem opisał 21 marca 2020 roku grecki portal fact-checkingowy Ellinika Hoaxes. Autor tekstu Athanasios Perdikopoulos poinformował, że kadr, którym się posłużono do stworzenia ilustracji rozpowszechnianej w sieci, pochodzi z krótkiego wideo opublikowanego 18 marca 2020 roku na Twitterze przez Michaela Downeya, dziennikarza i fotoreportera operującego głównie na Bliskim Wschodzie.

Downey podał, że scenę nakręcono w Bejrucie. Skrytykował pracę dziennikarki. Jego zdaniem swoim strojem mogła wywołać panikę. "Oszczędzajmy maseczki i stroje ochronne dla pracowników służby zdrowia, gdy będą ich naprawdę potrzebować" - ocenił. Jego wpis miał 2,4 tys. polubień. Jednak pod jego postem internauci tłumaczyli, że widoczna na filmie Ghinwa Yatim, korespondentka współpracująca ze stacjami telewizyjnymi Al Hadath i Al Arabija, podczas swojego wejścia na żywo w Bejrucie tylko prezentowała strój ochronny.

Sama dziennikarka odpowiedziała Downeyowi kilkoma wpisami na Twitterze. Poinformowała, że mówiła widzom, iż w Bejrucie nie ma powodów do obaw i nie ma także potrzeby, żeby oni takie stroje zakładali. Wyjaśniła, że tylko zaprezentowała wykonany przez lokalną szwalnię strój ochronny - jest produkowany tylko dla tych, którzy mają kontakt z zakażonymi koronawirusem, a dopiero potem, jeśli pandemia będzie się przedłużać, także dla wszystkich obywateli.

Na YouTube można obejrzeć zarówno wejście na żywo dziennikarki, jak i cały jej materiał opublikowany 20 marca 2020 roku. Oba filmy pokazaliśmy osobom, które posługują się arabskim, by nam przetłumaczyły słowa dziennikarki.

Podczas wejścia na żywo Ghinwa Yatim prezentuje widzom strój ochronny z tkaniny TNT. Podkreśla jego szczelność. Ma nadzieję, że będzie powszechnie dostępny. Mówi, że będzie na każdą kieszeń, ponieważ kosztuje ok. 15 dolarów amerykańskich. Informuje, że sytuacja w Libanie nie jest taka groźna.

Cały materiał Yatim pokazuje natomiast szwalnię w mieście Saida, w południowym Libanie, gdzie powstał jej strój. Szwalnia powstała w 1994 roku, by produkować ubrania. Teraz ok. 20 kobiet codziennie produkuje tam ok. 400 specjalnych strojów ochronnych dla osób, które mają bezpośredni i regularny kontakt z zakażonymi koronawirusem.

Portal Ellika Hoaxes potwierdził i zidentyfikował też miejsce w stolicy Libanu, z którego reporterka robiła wejście na żywo.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; Ellinika Hoaxes; zdjęcie: Twitter

Pozostałe wiadomości

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24