"Policja atakuje straż pożarną", "kulminacja wczorajszych protestów w III Republice" - tak internauci komentują krążące w sieci nagranie, na którym widać starcie policjantów i strażaków na ulicach Paryża. Choć film jest prawdziwy, nie ma nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami na ulicach Francji.
Po tym jak francuski prezydent Emmanuel Macron i jego rząd rozpoczęli reformę podnoszącą wiek emerytalny z 62 do 64 lat, w całej Francji trwają protesty i strajki. Biorą w nich udział zarówno studenci, jak i pracownicy transportu publicznego, nauczyciele, pracownicy rafinerii czy nauczyciele. Z powodu blokad magazynów paliw i strajków związkowców benzyny brakuje na około 40 proc. stacji w regionie Paryża - podał 4 kwietnia dziennik "Le Figaro".
Internauci: "protesty we Francji zaczynają przypominać wojnę domową"
We wtorek 28 marca na ulicach Paryża miało protestować 93 tys. osób, a w całym kraju ponad 700 tys. - informował 31 marca Maciej Warsiński w magazynie "Polska i świat" TVN24. W mediach społecznościowych pojawiały się nagrania z wydarzeń na ulicach - w tym aktów wandalizmu czy starć protestujących z policją. 29 marca na Twitterze i Facebooku krążył 25-sekundowy film, na którym widać około dziesięciu policjantów atakujących pałkami strażaków. Dochodzi do brutalnego starcia, w tle słychać huk petard.
"Policja atakuje straż pożarną. Do takiej sceny doszło we Francji, gdzie jak widać strażacy stoją raczej po stronie ludzi pracy, a nie państwa i jego przemocy" - tak nagranie skomentował 29 marca jeden z użytkowników Twittera (pisownia postów oryginalna). Zebrał ponad 300 polubień, a film na jego profilu wyświetlono blisko 30 tys. razy.
Inni użytkownicy Twittera, podając ten film dalej, podsycali przekaz. "Francja....Strażacy przeciwko policyjnym bandytom"; "Policja atakuje strażaków"; "Protesty we Francji zaczynają przypominać wojnę domową, eskalacja napięć na bardzo wysokim poziomie" - pisali. Kopie nagrania znaleźliśmy też na Facebooku. Co ciekawe, kilka profili podało film z identycznym komentarzem: "Francuscy strażacy pobili policjantów. Kulminacja wczorajszych protestów w III Republice".
Film z wydarzeń sprzed trzech lat
Równolegle filmik rozprowadzano na profilach prowadzonych po angielsku, niemiecku czy rosyjsku. "Zadziwiające sceny z #Francji gdzie #policja atakuje #strażaków" - pisał autor anglojęzycznego tweeta, który wyświetlono blisko 300 tys. razy i zebrał 4,4 tys. polubień.
Część internautów ostrzegała jednak, że nagranie nie pokazuje aktualnych wydarzeń. Pisali, że film pochodzi z 2020 roku. Po wprowadzeniu jednej z klatek z tego materiału do internetowych wyszukiwarek obrazów znaleźliśmy dłuższą, trwającą około dwóch minut wersję i artykuły prasowe opisujące to wydarzenie. Rzeczywiście, wideo po raz pierwszy opublikowano 28 stycznia 2020 roku na Twitterze na profilu Hors-Zone Press, która to firma określa się jako agencja informacyjna. Wideo pojawiło się również na jej kanale na YouTube.
Według relacji agencji Reuters z 28 stycznia 2020 roku francuska policja starła się ze strażakami, którzy protestowali w Paryżu przeciwko warunkom pracy i domagali się podwyżek. Strażacy chcieli zwiększenia premii za ryzyko, która nie zmieniła się od 1990 roku. Od grudnia 2019 roku francuskie związki zawodowe mobilizowały się w związku z planami reformy wieku emerytalnego, lecz plany te zawieszono z powodu pandemii COVID-19.
Źródło: Konkret24, PAP