"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.
Po tym jak Karol Nawrocki 1 września 2025 roku na Westerplatte stwierdził, że "musimy załatwić kwestię reparacji od Niemiec", temat ten ponownie znalazł się w centrum politycznych dyskusji. Przy tej okazji politycy PiS - nie po raz pierwszy przekonują - że Polsce reparacje za drugą wojnę światową należą się tak samo, jak kilkudziesięciu innych krajom, które miały rzekomo otrzymać takie odszkodowania od Niemiec. Tezę o 70 państwach, którym Niemcy rzekomo wypłacili już pieniądze, weryfikowaliśmy w Konkret24 już w 2022 roku.
Tym razem szczególnie chętnie przywoływany jest przykład Namibii - byłej kolonii niemieckiej leżącej w południowo-zachodniej Afryce. Według przekazu prawicy miała otrzymać od Niemców rzekomo aż 1,1 mld euro odszkodowania za ludobójstwo przeprowadzone tam na początku XX wieku, czyli jeszcze w czasach kolonialnych. Ma to być dowód, że niektóre państwa potrafiły wywalczyć odszkodowania od Niemiec, podczas gdy w Polsce wciąż pojawiają się głosy, że takie rzeczy są niemożliwe. Tak o Namibii w serwisie X pisał 1 września europoseł, wiceprezes PiS Tobiasz Bocheński:
A wiecie, że Namibia - dawna niemiecka kolonia - otrzymała 1,1 mld euro odszkodowań przyznanych w 2021 roku?
I kontynuował: "Sprawa dotyczy ludobójstwa z lat 1904-1908. Nazywane jest pierwszym ludobójstwem XX wieku - ach ci niemieccy prekursorzy. Armia niemiecka wymordowała plemiona Herero i Namaqua. Światły gen. von Trotha kazał zabić wszystkich mężczyzn (nieważne czy z bronią czy bez) i wygnać kobiety oraz dzieci - jeżeli by zostały, wojsko miało je zabić. Łącznie Niemcy wymordowali od 65-100 tys. ludzi. Im reparacje się należały. Weźmy pod uwagę daty wydarzeń w Namibii - przeszło 100 lat. Jakże wielu głupców twierdzi dziś w Polsce, że II WŚ była dawno i nie ma co wracać do tematu" (pisownia oryginalna). Jako dowód europoseł pokazał tytuł artykułu z "The Guardian" z 2021 roku, który brzmiał: "Niemcy zgadzają się zapłacić Namibii 1,1 mld euro za historyczne ludobójstwo Herero-Nama".
Komentarze o tym, że "nawet Namibia" otrzymała odszkodowania od Niemiec, powtarzały się na początku września w mediach społecznościowych przy różnych wzmiankach o żądaniu Polski. "Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie ale Polakom za to że byli przedmiotem eksterminacji z ich strony nic się nie należy"; "Namibia dostała od Niemców reparacje po 114 latach. Negocjacje trwały 6 lat. Mamy czas"; "Z Namibią się dogadali i płacą, na ale wiadomo, gdzie nam się równać do potężnej Namibii" - pisali na przykład użytkownicy serwisu X, nie stroniąc od ironii.
Sęk w tym, że przekaz o "otrzymaniu" przez Namibię odszkodowań czy tym bardziej reparacji od Niemiec nie jest prawdziwy.
Deklaracja o pieniądzach na "projekty rozwojowe"
Dzisiejsza Namibia była kolonią Cesarstwa Niemieckiego w latach 1884-1915. W tym okresie władze kolonialne brutalnie tłumiły powstania miejscowej ludności, a podczas wojny w latach 1904-1908 dokonały masowych mordów na członkach grup etnicznych Herero i Nama. Uważa się to za pierwsze ludobójstwo dwudziestego wieku - według historyków zginęło ok. 65 z 80 tys. Herero i co najmniej 10 z 20 tys. Nama.
Dokładnie 100 lat po zakończeniu niemieckiego panowania w Namibii, w 2015 roku, rządy obu państw powołały specjalne zespoły negocjacyjne, które miały ustalić, w jaki sposób Niemcy zadośćuczynią afrykańskiemu krajowi za zbrodnie z początku XX wieku. Negocjacje trwały sześć lat i zakończyły się w maju 2021 roku sformułowaniem wspólnej deklaracji obu rządów.
Wtedy właśnie tematem zainteresowały się światowe media, a brytyjski dziennik "The Guardian" opublikował artykuł o tym, że "Niemcy zgadzają się zapłacić Namibii 1,1 mld euro za historyczne ludobójstwo Herero-Nama". Jednak już w pierwszych zdaniach tekstu zastrzeżono: "Niemcy nazywają zbrodnie 'ludobójstwem', ale we wspólnej deklaracji pomijają słowa 'odszkodowania' lub 'rekompensaty'".
Dokument nie zobowiązuje bowiem Niemców do wypłaty odszkodowań rodzinom ofiary czy tym bardziej reparacji państwu Namibia, a jedynie do przeznaczenia 1,1 mld euro na projekty rozwojowe mające pomóc społecznościom najbardziej dotkniętym wojną z lat 1904-1908 i niemieckim ludobójstwem. Niemcy mają przekazać całą kwotę w ciągu 30 lat.
Deklaracja wciąż niepodpisana. "Obie strony prowadzą poufny dialog"
Po upublicznieniu treści deklaracji przedstawiciele grup Herero i Nama zaczęli jednak krytykować wynegocjowane rozwiązania i podkreślać, że organizacji reprezentujących te grupy nie dopuszczono do rozmów. Wpłynęło to na dalsze losy deklaracji: aby weszła w życie, muszą ją ratyfikować parlamenty Niemiec i Namibii oraz podpisać ministrowie spraw zagranicznych obu krajów.
Na jakim to jest etapie? Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec 5 sierpnia 2025 roku w odpowiedzi na pytania Konkret24 przekazało, że dokument wciąż nie został podpisany przez szefów dyplomacji obu krajów:
Wspólna deklaracja między Niemcami a Namibią jest obecnie negocjowana, nie została jeszcze podpisana.
"Obie strony prowadzą konstruktywny i poufny dialog. Dla obu stron ważne jest, aby wspólne oświadczenie nie było zakończeniem porozumienia z Namibią, lecz podstawą do rozpoczęcia jeszcze intensywniejszej współpracy między Niemcami a Namibią" - przekazał niemiecki MSZ.
Dopóki więc deklaracja nie zostanie podpisana, Niemcy nie wypłacą owych 1,1 mld euro na projekty rozwojowe.
Dlatego twierdzenia, że "Namibia otrzymała 1,1 mld euro odszkodowania", że "wytargała od nich" pieniądze czy że "dostała od Niemiec reparacje" - nie są prawdziwe. Nieprawdziwa jest też teza o "reparacjach" dla Namibii, do których miały się zobowiązać się Niemcy - w pierwszej wersji porozumienia między oboma krajami mowa jest tylko o płatnościach na programy rozwojowe. A takowe - w mniejszej wysokości - są wypłacane przez Niemcy w tej formie również innym byłym koloniom, np. Kamerunowi czy Togo.
No i przede wszystkim: porównywanie sytuacji między Niemcami a Namibią z kwestią reparacji wojennych dla Polski nie ma żadnego uzasadnienia.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Mary Evans Picture Librar/Forum