FAŁSZ

"Tymczasem w Wenezueli"? Nie ten kraj, nie teraz

Źródło:
Konkret24
Nicolas Maduro stwierdził, że wygrał wybory. W Wenezueli wybuchły protesty
Nicolas Maduro stwierdził, że wygrał wybory. W Wenezueli wybuchły protestyJoanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/2
Nicolas Maduro stwierdził, że wygrał wybory. W Wenezueli wybuchły protestyJoanna Stempień/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tysiące wyświetleń na profilach w mediach społecznościowych ma robiący wrażenie film, na którym widać ogromny tłum przemieszczający się ulicami wielkiego miasta. Według internautów jest to protest mieszkańców Caracas po ostatnich wyborach prezydenckich w Wenezueli. Jednak nie.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Po ogłoszeniu zwycięstwa Nicolasa Maduro w niedzielnych wyborach prezydenckich w Wenezueli na ulicach stolicy kraju - Caracas - od poniedziałku, 29 lipca 2024 roku, trwają masowe protesty. Przeciwnicy urzędującego prezydenta oskarżają władze o sfałszowanie głosowania. W mediach społecznościowych publikowane są kolejne nagrania mające pokazywać, jak wielu Wenezuelczyków bierze udział w protestach. Niektóre z nich jednak przedstawiają zupełnie inne wydarzenia, nawet nie z tego kraju.

31 lipca na wielu polskojęzycznych kontach opublikowano to samo wideo: oglądamy ogromny tłum ludzi przemieszczających się wszelkimi dostępnymi drogami i ulicami, w tym wiaduktami dla samochodów tworzącymi wielkie skrzyżowanie dróg szybkiego ruchu. Tłum ludzi szczelnie wypełnia ulice, co wygląda jak wielka, poruszająca się masa. "Caracas, Wenezuela…" - brzmiał najczęściej opis do tego nagrania. "Ale dymy. To jedno z najnowszych nagrań ze stolicy Wenezueli, Caracas", "Tymczasem w Wenezueli" - przedstawiali film inni.

FAŁSZ
Wpisy z błędnym opisem filmikux.com

Warto zauważyć, że najpopularniejszy polskojęzyczny wpis z tym nagraniem w serwisie X został udostępniony z rosyjskojęzycznego źródła. 31 lipca wideo pojawiło się na koncie Izrail Goworit (z ros. Mówi Izrael) z podpisem w języku rosyjskim: "Mieszkańcy Caracas wałęsają się po mieście w poszukiwaniu swojego gwaranta stabilności, Maduro. Prawdopodobnie chcą mu podziękować za reelekcję i zaproponować rozpoczęcie wszystkiego od zera".

Nie są to jednak mieszkańcy Caracas, bo nagranie ani nie pochodzi z Wenezueli, ani nie pokazuje aktualnych wydarzeń.

Nie Caracas, tylko Buenos Aires

Wystarczy wprowadzenie pierwszej klatki z filmu do wyszukiwarki obrazów Google Grafika lub Google Obiektyw, żeby ustalić, gdzie i kiedy nagrano to wideo. Wyszukiwarka podpowiada, że pojawiało się w artykule z 20 grudnia 2022 roku zatytułowanym "Niesamowite sceny, kiedy argentyńscy kibice wypełniają Buenos Aires przed paradą" lub we wpisie w serwisie X: "Ponad 4 miliony argentyńskich fanów zebrało się teraz w pobliżu Obelisco w Buenos Aires, aby wziąć udział w paradzie zwycięstwa Argentyny po wygraniu mistrzostw świata".

PRAWDA

Jeden z internautów skomentował nawet wpis o paradzie, zamieszczając prawdopodobnie własny filmik z celebrowania z podpisem: "Tutaj jest szaleństwo". Na nagraniu widać tę samą drogę z bliższej perspektywy - można więc dokładnie zobaczyć, że to ludzie ubrani w koszulki Argentyny machający argentyńskimi flagami.

Analiza elementów krajobrazu widocznego na nagraniu też nie pozostawia wątpliwości. Powstało na ogromnym skrzyżowaniu ulic 25 maja i 9 lipca w stolicy Argentyny, Buenos Aires. Potwierdzają to m.in. widoczne w tle charakterystyczne dwie wieże Kościoła Niepokalanego Serca Maryi stojącego przy skrzyżowaniu.

Cztery miliony kibiców świętowało mistrzostwo

Widoczni na nagraniu argentyńscy fani rzeczywiście kierowali się do centrum Buenos Aires, konkretnie do charakterystycznego monumentu El Obelisco. Stanowił centralny punkt fety, która rozpoczęła się w Argentynie po zwycięstwie tego kraju w piłkarskich mistrzostwach świata w Katarze w grudniu 2022 roku. Wygrany finał przeciwko Francji rozegrano 18 grudnia 2022, a celebrowanie zwycięstwa trwało przez kilka dni, ponieważ reprezentacja Argentyny wróciła do kraju 20 grudnia 2022 i przejechała otwartym autobusach po wypełnionych kibicami ulicach Buenos Aires.

Nagranie z kibicami na ulicach było publikowane głównie 20 grudnia 2022 roku i to najprawdopodobniej tego dnia zostało wykonane. Zdjęcia spod El Obelisco i z wypełnionych kibicami dróg 20 grudnia 2022 opublikował m.in. argentyński dziennikarz Diego Borinsky, który napisał: "Szacuje się, że na ulicach Buenos Aires i na przedmieściach przebywają blisko 4 miliony ludzi. To największa mobilizacja w historii". Tę liczbę kibiców potwierdziła też m.in. amerykańska stacja sportowa ESPN.

PRAWDA

Protesty w Wenezueli

Tak więc popularne teraz w sieci nagranie nie pokazuje skali protestów w Wenezueli - media podają, że w demonstracjach po wyborach bierze udział kilka tysięcy osób. Protesty trwają nie tylko w stolicy kraju - Caracas - ale też w innych miastach. W Coro, stolicy stanu Falcon, demonstranci zburzyli pomnik byłego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza, mentora Maduro.

Demonstracja po wyborach prezydenckich w CaracasHenry Chirinos/PAP/EPA

Według wenezuelskiej opozycji demokratycznej wyniki wyborów zostały sfałszowane. Oficjalnie Nicolas Maduro zdobył 51,2 proc. głosów, podczas gdy jego przeciwnik Gonzalez Urrutia - 44,2 proc. Polityczni przeciwnicy Maduro poinformowali jednak w poniedziałek, 29 lipca, że są w posiadaniu 73,2 proc. protokołów komisji wyborczych dokumentujących, iż Gonzalez uzyskał głosy 6,2 mln wyborców, podczas gdy Maduro tylko 2,7 mln. "Tak więc po przeliczeniu pozostałych głosów oddanych w każdej z 30 tysięcy komisji wyborczych, nawet gdyby 100 procent stanowiły głosy poparcia dla urzędującego prezydenta, nie wystarczyłoby ich, aby mógł on odnieść zwycięstwo" - stwierdziła przywódczyni wenezuelskiej opozycyjnej partii Vente Venezuela (Naprzód Wenezuelo) Maria Corina Machado.

Ściągnięte na ulice Caracas liczne oddziały policji i wojska używają gazu łzawiącego, armatek wodnych i gumowych kul. Według danych z 31 lipca podczas protestów zginęło już czterech demonstrantów, a 749 aresztowano.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24