Fałszywe ofiary, zmyślone zdarzenia. Grupa Storm-1516 manipuluje wyborcami w USA   

Źródło:
Konkret24

Rosja nasila działania dezinformacyjne mające wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w USA. Jedną z prokremlowskich grup wpływu jest formacja Storm-1516. Amerykańscy eksperci zidentyfikowali jej fałszywki i schemat działania - czyli jak sfabrykowane filmy trafiają do mainstreamu.  

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Amerykańskie służby wywiadowcze ostrzegają przed nasilającą się przed wyborami prezydenckimi kremlowską dezinformacją mającą wpłynąć na wyniki wyborów. "Rosyjscy agenci stworzyli i rozpowszechniali w internecie fałszywe treści mające oczernić demokratycznego kandydata na wiceprezydenta Tima Walza"- ostrzegał 22 października przedstawiciel Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego (Office of the Director of National Intelligence, ODNI). Podczas briefingu powiedział, że publikowane w ostatnim czasie oskarżenia pod adresem Tima Walza zawierają techniki manipulacyjne typowe dla rosyjskich agentów.

Chodzi o krążące w sieci sfałszowane materiały oczerniające kandydata demokratów na wiceprezydenta. Informują one, że Walz wykorzystywał seksualnie swojego byłego ucznia oraz że prowadzi działania na rzecz depenalizacji pedofilii. Według CNN niektóre z postów na ten temat miały setki tysięcy wyświetleń, a w ich rozpowszechnianiu chętnie brali udział prawicowi politycy. "To dowód na podejmowane przez Rosję wysiłki, by ingerować w wybory prezydenckie 2024 z korzyścią dla byłego prezydenta Donalda Trumpa, który - w ocenie amerykańskiego wywiadu - cieszy się poparciem Kremla" – informuje CNN. Rzecznik kampanii Harris-Walz stwierdził: "Władimir Putin chce, by Donald Trump wygrał, ponieważ wie, że Donald Trump da się przekabacić i da mu wszystko, czego będzie żądał".

Microsoft: Storm-1516 stoi za sfabrykowanymi nagraniami uderzającymi w demokratów

Nie było to pierwsze ostrzeżenie opinii publicznej w USA przed działaniami rosyjskiej propagandy w związku z wyborami prezydenckimi. 17 września koncern Microsoft opublikował raport Centrum Analizy Zagrożeń Cyfrowych (Microsoft Threat Analysis Center, MTAC). Zajmuje się ono wykrywaniem i oceną zagrożeń cybernetycznych, cyklicznie publikuje raporty na temat wpływów zagranicznych podmiotów na przebieg wyborów w USA. Zespół MTAC zidentyfikował i opisał działania rosyjskich grup wpływu, które rozpowszechniały nieprawdziwe informacje na temat kandydatów demokratów na prezydenta i wiceprezydenta - jedną w takich grup jest Storm-1516, która "na przełomie sierpnia i września wyprodukowała i rozpowszechniła dwa nieautentyczne nagrania, stworzone w celu dyskredytacji Harris i wzbudzenie kontrowersji wokół jej kampanii". Według MTAC formacja Storm-1516 to powiązana z Kremlem farma trolli.

Jedno z nagrań zweryfikowanych przez Microsoft pokazywało rzekomy atak zwolenników Kamali Harris na uczestnika wiecu Donalda Trumpa. Jak informuje MTAC, nigdy do czegoś takiego nie doszło, a wideo, które miało to rzekomo pokazywać i wygenerowało w mediach społecznościowych miliony wyświetleń, zostało spreparowane, by "zaostrzyć podziały polityczne przez podsycanie rasowych i politycznych napięć".

Drugie, szczególnie głośne, a rozpowszechniane przez Storm-1516 nagranie to prawie pięciominutowy materiał przekonujący, że Kamala Harris spowodowała w 2011 roku w San Francisco wypadek samochodowy, po czym uciekła z miejsca zdarzenia. W filmie oglądamy wywiad przeprowadzony z kobietą przedstawianą jako Alicia Brown. Według twórców materiału została ona potrącona przez auto jadące ulicą jednokierunkową pod prąd i po 13 latach postanowiła opowiedzieć tę historię.

FAŁSZ
Sfabrykowane wideo pierwotnie umieszczono na stronie KBSF-San Francisco News, a stamtąd trafiło do mediów społecznościowychx.com

"Wracałyśmy z mamą z kina. (…) Kiedy przechodziłyśmy przez ulicę, pojawiło się nagle auto. (…) Moja mama natychmiast zareagowała i odskoczyła do tyłu. Złapała mnie za rękę, ale było już za późno, by mnie uratować. Kierowca tego auta nacisnął na hamulce, ale było już za późno. Zostałam potrącona. Upadłam na krawężnik i uderzyłam w niego plecami'' – opowiada rzekoma ofiara. "Pamiętam, gdy leżałam na ziemi i patrzyłam na kobietę, która mnie potrąciła. Oczywiście wtedy nie wiedziałam, kim ona jest. Ale kobieta, którą zobaczyłam, to Kamala Harris, Prokurator Generalny Kalifornii. (…) Ta kobieta po prostu odpaliła swoje auto i odjechała" - mówi dziewczyna z nagrania. Narrator informuje, że Alicia jest sparaliżowana i do końca życia będzie jeździć na wózku inwalidzkim. W filmie prezentowane są dwa zdjęcia rentgenowskie mające jakoby przedstawiać doznane przez kobietę urazy. W dalszej części materiału dziewczyna opowiada o pobycie w szpitalu. Mówi, że dzień po wypadku do kliniki przyszło dwóch mężczyzn, żeby porozmawiać z jej matką. "Gdy mama do mnie przyszła, zapytałam, kim byli ci ludzie. Powiedziała, że kobieta, która mnie potrąciła, to Kamala Harris - bardzo wpływowa kobieta. A ci mężczyźni to jej ludzie. Powiedzieli mojej mamie, że jeżeli ta historia ujrzy światło dzienne, będziemy mieć kłopoty" - opowiada kobieta. Potem informuje, że jej mama już nie żyje, a ona postanowiła przerwać milczenie.

Materiał pierwotnie umieszczono 2 września na stronie internetowej KBSF-San Francisco News, która podawała się za lokalny serwis San Francisco. Wideo zaczęło się następnie rozchodzić w mediach społecznościowych. Jeden z internautów na początku września udostępnił sfałszowane nagranie na portalu X – tylko ten jeden wpis wygenerował ponad 1,8 mln wyświetleń.

Nagraniu przyjrzała się redakcja fact-checkingowa BBC Verify. W tekście z 4 września dziennikarze tej sekcji wyjaśnili, co wskazuje, że film jest fałszywką i ostrzegali przed rozpowszechnianiem nieprawdziwych zarzutów pod adresem Harris. Zwrócili uwagę na brak wiarygodności strony, na której nagranie pierwotnie opublikowano. Albowiem witryna KBSF-San Francisco News została stworzona zaledwie kilkanaście dni przed opublikowaniem artykułu o rzekomym potrąceniu i materiału wideo. Obecnie jest niedostępna.

Redakcja BBC zweryfikowała pokazane w materiale zdjęcia. I tak np. fotografia, na której widać auto z potłuczoną szybą i kilku ludzi w tle, pochodzi z 2018 roku – ilustrowała wiadomości o wypadku w Mangilao.

BBC Verify ustaliło, że fotografia pokazana w materiale o wypadku, który miała rzekomo spowodować Kamala Harris, pochodzi z 2018 roku i przedstawia zdarzenie w Mangilaox.com, eu.freep.com

Zdjęcia rentgenowskie także użyto w celu manipulacji. Za pomocą odwróconego wyszukiwania obrazem dziennikarze BBC dotarli do oryginałów: jedno pochodzi z 2010 roku i należy do 58-letniego pacjenta chińskiego szpitala. Drugie zostało zrobione w 2017 roku i przedstawia uraz 12-letniej dziewczynki przyjętej do Centrum Medycznego Uniwersytetu im. Radbouda w Nijmegen w Holandii.

Dziennikarze BBC Verify ocenili ponadto, że nie ma dowodów potwierdzających tożsamość Alicii ani to, czy jest sparaliżowana (była filmowana w pozycji siedzącej i od pasa w górę w miejscu trudnym do zidentyfikowana). "Szukaliśmy jakichkolwiek doniesień prasowych z 2011 roku o incydencie z udziałem potrącenia i ucieczki z miejsca wypadku w San Francisco, w którym rzekomo brała udział pani Harris – która była wówczas prokuratorem generalnym Kalifornii – ale nie znaleźliśmy żadnego" - stwierdzili dziennikarze BBC Verify.

Działania Storm-1516 wymierzone w Ukrainę

Dwa opisane wyżej nagrania nie były pierwszymi akcjami dezinformacyjnymi grupy Storm-1516, a zidentyfikowanymi przez amerykańskich analityków. Już w kwietniu 2024 zespół MTAC opisał w raporcie, że prokremlowska propaganda, chcąc wpłynąć na wynik tegorocznych wyborów, rozpowszechnia kłamstwa na temat Ukrainy. Zespół MTAC na przestrzeni lutego i marca śledził "co najmniej 70 rosyjskich aktorów/podmiotów zaangażowanych w dezinformację skierowaną w Ukrainę" - wśród nich zidentyfikował właśnie grupę wpływu Storm-1516.

Jak czytamy w raporcie, Storm-1516 miała: "przedstawiać ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jako nieetycznego i niekompetentnego, Ukrainę jako marionetkę albo upadłe państwo, a amerykańską pomoc Ukrainie jako wspieranie korupcji i konspiracyjnego reżimu". Zespół Microsoft przeanalizował i przedstawił schemat działania grupy Storm-1516 w szerzeniu antyukraińskich narracji wśród amerykańskiej społeczności. Oprócz zmniejszenia wsparcia Zachodu dla pomocy wojskowej na Ukrainie, działania Storm-1516 mają też spowodować redukcję poparcia dla NATO i uwikłać społeczeństwo w USA w wewnętrzne spory światopoglądowe.

Co jeszcze wiemy na temat Storm-1516?

Modus operandi, czyli schemat działania Storm-1516

Serwis NBC News w opublikowanym 16 października materiale multimedialnym "Gazociąg. Jak rosyjska propaganda dociera do Stanów Zjednoczonych i jak na nie wpływa" (tłum. red.) określa Storm-1516 elementem rosyjskiej operacji propagandowej, który "wyprodukował jedne z najbardziej dalekosiężnych i wpływowych dezinformacji w tym kraju". Autorka artykułu, Brandy Zadrozny, przedstawia, jak wygląda schemat rozsiewania dezinformacji przez tę grupę.

Krok pierwszy, to wyprodukowanie fałszywki: wideo, nagrania audio, zdjęcia lub dokumentu - ma ona posłużyć jako dowód w forsowanej tezie. Później teza ta wraz ze sfabrykowanym dowodem udostępniane są na powiązanych z Kremlem platformach i stronach internetowych. Kolejna faza to budowanie zasięgu: fałszywe treści rozpowszechniane są w internecie poprzez współpracujące z grupą konta (często anonimowe) w mediach społecznościowych – i tak trafiają do mainstreamu, gdzie są popularyzowane i przekazywane dalej często przez użytkowników nieświadomych źródła tych materiałów, m.in. polityków republikańskich.

Podobny schemat działania Storm-1516 opisał Microsoft już w kwietniowym raporcie.

W swoim materiale NBC News zwraca uwagę, że dezinformacje grupy Storm-1516 rozpowszechniają m.in. politycy Partii Republikańskiejnbcnews.com

Redakcja NBC News, współpracując z innymi badaczami, zidentyfikowała co najmniej 50 fałszywych narracji grupy Storm-1516 opartych na powyższym schemacie. Pojawiały się w sieci od jesieni 2023 roku. "Narracje mają zmniejszyć wsparcie społeczeństwa Zachodu dla pomocy wojskowej na Ukrainie po inwazji Rosji, co jest kwestią sporną w Kongresie. Filmy popierają również reelekcję Donalda Trumpa, który zobowiązał się do wstrzymania pomocy wojskowej dla Ukrainy, jednocześnie przedstawiając byłego prezydenta jako ofiarę ‘głębokiego państwa’ (deep state). Atakują też wiceprezydent Kamalę Harris" - opisuje Brandy Zadrozny.

Powołując się na ustalenia Microsoftu, NBC News pisze, że "zespół Storm-1516 prawdopodobnie działa z biura w Petersburgu". Badacze Microsoftu uważają, że grupa jest w części pozostałością po Internet Research Agency (IRA), znanej także jako Trolle z Olgino. IRA założona została przez nieżyjącego już rosyjskiego przedsiębiorcę i bliskiego współpracownika Putina Jewgienija Prigożyna i ingerowała już w wybory prezydenckie w USA z 2016 roku. "Sztorm-1516 jest luźno powiązana z Kremlem pod względem ludzi, produktów i taktyki" - pisze dziennikarka NBC News. Analitycy Microsoftu uważają, że grupa kierowana jest przez Center for Geopolitical Expertise - antyliberalny think tank, który "według estońskiego wywiadu organizował wyjazdy prasowe po Ukrainie dla zachodnich proputinowskich propagandystów".

W październiku Microsoft ostrzegał po raz kolejny przed działaniami Storm-1516. W najnowszym (i ostatnim z tej serii) raporcie z 23 października pokazano trzy kolejne sfałszowane materiały mające zaszkodzić kandydaturze Harris i Walza. W jednym z nich widać, jak Harris rzekomo wygłasza obraźliwe komentarze na temat Trumpa. Drugie nagranie dotyczy zarzutów nielegalnego kłusownictwa, którego miała się dopuścić Harris. Trzeci film dotyczy spreparowanego przekazu na temat Walza, o którym mówił 22 października cytowany na początku tego tekstu przedstawiciel ODNI. Chodzi o rzekome zarzuty o molestowanie, którego miał się dopuścić Tim Walz.

FAŁSZ
Fałszywka grupy Storm-1516 na temat Tima Walza informowała, jakoby politykowi postawiono zarzuty o molestowaniex.com

Otóż w sieci krąży czterominutowe nagranie, w którym mężczyzna przedstawiający się Matthew Metro oskarża polityka demokratów o wykorzystanie seksualne. "To stało się w 1997 roku. Byłem uczniem szkoły Mankato West High School w Minnesocie"- opowiada. W szkole tej pracował Walz. Następnie mężczyzna opowiada, że w młodości miał trudną sytuację życiową, o której chciał porozmawiać ze swoim nauczycielem. "Pewnego dnia zapytałem, czy możemy porozmawiać. Zgodził się i poprosił, żebym został po lekcji. (…) Powiedziałem mu o swoich rodzicach, o moich problemach z ludźmi z klasy. Wydawał się bardzo wyrozumiały" - relacjonuje rzekomą rozmowę z Walzem. Mówi, że nagle rozmowa zmieniła tor, a Walz miał powiedzieć, że wie, iż chłopak jest homoseksualny. Następnie mężczyzna z nagrania opowiada, jak doszło do rzekomego molestowania. Jeden z wpisów na platformie X, gdzie udostępniono to wideo, wygenerował od 17 października już ponad 12 mln wyświetleń.  

FAŁSZ
Sfabrykowane nagranie na temat Walza rozchodziło się szeroko na anglojęzycznych kontach. Jeden z postów wyświetlono ponad 12 mln razyx.com

Nagranie to przeanalizowała Vedika Bahl z redakcji France24. W odcinku programu "Truth or Fake" z 23 października tłumaczy, dlaczego filmik jest fałszywką, a zarzuty bezpodstawne. Dziennikarka zwróciła uwagę na fakt, że konto na X, na którym oryginalnie opublikowano nagranie, ma jako zdjęcie profilowe kogoś innego niż mężczyzna z nagrania, a mimo to w nazwie użytkownika wpisane jest to samo nazwisko: Matt Metro. Bahl wyjaśnia, że prawdziwy Matthew Metro w rozmowie z "The Washington Post" zaprzeczył, że był molestowany przez Walza. Przyznał, że chodził do szkoły, w której polityk pracował, ale nie miał z nim żadnych lekcji. Oprócz tego Metro poinformował, że jego rodzice nie są rozwiedzeni, jak twierdzi podający się za niego w filmie mężczyzna.

Prawdziwych ludzi zastąpiono sztuczną inteligencją

We wspomnianym materiale NBC News opisano, że w produkcjach Storm-1516 początkowo występowali prawdziwi ludzie. Jednym z nich jest Kamerunka z Petersburga. Jak podaje NBC, dziennikarze ujawnili, że udawała ona sprzedawczynię sklepu z biżuterią Cartier w Nowym Jorku, która w fałszywce opowiadała, że została zwolniona z pracy przez Ołenę Zełenską. Film z fałszywymi oszczerstwami został opublikowany w internecie w październiku 2023 roku i zdobył dużą popularność na TikToku. Dziennikarzom udało ustalić się jej prawdziwą tożsamość.

"W ciągu ostatnich kilku miesięcy nagrania zdają się być coraz bardziej oparte na sztucznej inteligencji, by - ukrywając tożsamość bohatera - utrudnić jeszcze bardziej weryfikację faktów" - stwierdza Brandy Zadrozny, powołując się na ustalenia Heny'ego Farida, profesora kryminalistyki cyfrowej z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkley. "[Hany Farid] zidentyfikował dowody manipulacji sztuczną inteligencją w ostatnich filmach Storm-1516, w tym w jednym z lipca, w którym mężczyzna podający się za sprzedawcę luksusowych samochodów fałszywie twierdzi, że sprzedał Zełenskiej sportowe auto o wartości 4,5 miliona euro" - opisuje dziennikarka NBC News. Niewyraźne twarze, zanikające zęby i języki, rozbieżności między słowami a ułożeniem ust czy nienaturalne pozycje ciał - to elementy, na które profesor zwrócił uwagę, a niektóre z fałszywek nazwał "zaskakująco słabymi". "Czy mogliby robić lepsze filmy? Oczywiście" - stwierdził Farid, ale dodał, że "te filmy w zasadzie działają". "Nie trzeba tworzyć fałszywych filmów na hollywoodzkim poziomie, by wzbudzać w ludziach wątpliwości" – tłumaczył w materiale NBC News.

Fejk o zastrzelonym nosorożcu. "Niebezpieczeństwo wynika z samej ilości twierdzeń"

Autorka opisuje też jeden z najnowszych fejków spreparowanych przez Storm-1516. Mowa o filmie przedstawiającym rzekomego strażnika parku narodowego w afrykańskim kraju, który opowiadał o nielegalnym zabiciu nosorożca, którego gatunek jest zagrożony. "Otoczony przez zambijską flagę i zdjęcia żyraf mężczyzna mówi, że w zeszłym roku towarzyszył misji dyplomatycznej na safari" - opisuje Zadrozny. Mężczyzna ów stwierdza, że kobieta, która zastrzeliła młodego nosorożca, to amerykańska polityk o imieniu Kamala.

FAŁSZ
Wideo-fałszywka o tym, jakoby Kamala Harris miała zabić nosorożca w Zambii, rozpowszechniano m.in. w rosyjskiej sieci. Fake newsa podawały szeroko anglojęzyczne konta x.com, newsguardrealitycheck.com

Nagraniu przyjrzał się portal NewsGuard's Reality Check. "Prokremlowskie media fałszywie twierdzą, że Kamala Harris zastrzeliła zagrożonego wyginięciem nosorożca podczas swojej wizyty w Afryce w marcu 2023 roku" - czytamy w tekście. Fałszywy przekaz zaczął się rozchodzić od 25 września 2024 roku, gdy w YouTube opublikowano owo nagranie. Widoczny na nim mężczyzna przedstawia się jako Simon Mubanga, strażnik Parku Narodowego North Luangwa. Kilka godzin po publikacji wideo zostało dołączone do artykułu na zimbabwejskim portalu informacyjnym Iharare.com. Tekst zawierał transkrypcję filmu z YouTube. "Twierdzenie rozprzestrzeniło się na rosyjską sieć społecznościową VK, Facebooka, Telegram i rosyjskie fora blogowe Dzen.ru i OK.ru. Na X narrację rozpowszechniali prokremlowscy influencerzy, między innymi irlandzki komentator i korespondent Russia Today Bowes oraz australijski bloger Simeon Boikov" - informuje NewsGuard's Reality Check.

Fact-checkerzy zwrócili uwagę na kilka nieprawidłowości wskazujących, że nagranie zostało spreparowane. Po pierwsze, kanał o nazwie JosephZBVideos, na którym film został opublikowany, miał tylko jednego subskrybenta i został założony 19 września, czyli około tydzień przez opublikowaniem nagrania. Kamala Harris faktycznie odbyła wizytę dyplomatyczną do Afryki w marcu 2023 roku, ale nie ma dowodów, jakoby odwiedziła park narodowy North Luangwa w Zambii. NewsGuard's Reality Check skontaktował się z rzecznikiem tego parku narodowego - ten przekazał, że "Harris nie odwiedziła Parku Narodowego North Luangwa w marcu 2023 roku ani w żadnym innym czasie". Dodał też, że żaden nosorożec nie został tam zastrzelony od kryzysu kłusowniczego w połowie lat 80. Oraz że mężczyzna z nagrania nie ma żadnych powiązań z tym parkiem narodowym.

Natomiast serwis NBC News napisał o tej fałszywce: "W nagraniu brakowało dowodów, ale i tak się rozprzestrzeniło. Przez rosyjski Telegram, przetłumaczone na angielski przez zambijski portal informacyjny, aż do setek tysięcy internautów na X".

Amerykańscy eksperci ostrzegają przed konsekwencjami, jakie dla społeczeństwa USA będą miały działania grupy Storm-1516 czy jej podobnych. Mówią o wpływie na opinię publiczną i politykę Stanów Zjednoczonych, o podważaniu wiarygodności instytucji demokratycznych, ale też o zmniejszaniu zdolności ludzi do odróżniania faktów od fikcji. "Niebezpieczeństwo wynika z samej ilości twierdzeń, które się pojawiają, a wystarczy jedna osoba, jeden influencer o ogromnym wpływie, by podchwycić taki film i wzmocnić jego popularność w Stanach Zjednoczonych. (…) Mogą 'spudłować' 99 razy, ale za setnym razem mogą to zrobić skutecznie" - ostrzega dyrektor generalny MTAC Clint Watts.

Autorka/Autor:Oprac. Zuzanna Karczewska

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Smolkov Vladislav/Shutterstosk

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24