Czy można podać dwie dawki różnych szczepionek? Czy środki antykoncepcyjne powodują zagrożenie? Odpowiada "Koronawirus Konkret24"

Koronawirus Konkret24

Zarówno paracetamol, jak i leki oparte na innych lekach przeciwzapalnych typu ibuprofen mogą być stosowane, wręcz są zalecane w sytuacji, kiedy po szczepieniu mamy objawy typu gorączka, bóle głowy - tłumaczył w programie "Koronawirus Konkret24" w TVN24 dr Paweł Grzesiowski.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W programie "Koronawirus Konkret24" eksperci obalają mity i rozwiewają wątpliwości związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wpływem epidemii na nasze codzienne funkcjonowanie oraz szczepionkami przeciw COVID-19. Kwestie i tematy poruszane w programie przekazała redakcja Konkret24. W programie w sobotę 3 kwietnia do pytań ustosunkował się dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19. Wątpliwości rozwiewała Gabriela Sieczkowska z portalu Konkret24.

"Czy można podać dwie dawki szczepionek dwóch innych firm?"
"Czy można podać dwie dawki szczepionek dwóch innych firm?"tvn24

"Czy można podać dwie dawki szczepionek dwóch innych firm?"

Dr Paweł Grzesiowski: Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, dlatego że nie ma żadnych badań klinicznych, które by potwierdzały skuteczność i bezpieczeństwo takiego mieszanego schematu szczepień. Takie sytuacje nie powinny się zatem zdarzać planowo. Jeżeli ktoś przychodzi na szczepienie drugą dawką, powinniśmy zawsze upewnić się, jaką szczepioną był szczepiony za pierwszym razem, i przyjąć tę samą szczepionkę. Natomiast jeżeli podano inną szczepionkę niż za pierwszym razem, to przy drugim podaniu nie wymaga to szczepienia od nowa, czyli podawania kolejnej, trzeciej dawki szczepionki. Natomiast warto w takich sytuacjach w okresie od sześciu do ośmiu tygodni po podaniu tej drugiej dawki zbadać poziom przeciwciał. To będzie wtedy ostateczne potwierdzenie, czy ten schemat mieszany zadziałał.

"Jeśli po zaszczepieniu mamy gorączkę i ból głowy, to nie wolno nam brać leków na bazie paracetamolu i ibuprofenu"?
"Jeśli po zaszczepieniu mamy gorączkę i ból głowy, to nie wolno nam brać leków na bazie paracetamolu i ibuprofenu"?tvn24

"Jeśli po zaszczepieniu mamy gorączkę i ból głowy, to absolutnie nie wolno nam brać leków na bazie paracetamolu i ibuprofenu"

Dr Paweł Grzesiowski: To kompletny fake news, to jest całkowicie nieprawdziwa informacja. Zarówno paracetamol, jak i leki oparte na innych lekach przeciwzapalnych typu ibuprofen czy inne leki bez recepty, mogą być stosowane. Wręcz są zalecane w sytuacji, kiedy po szczepieniu mamy objawy typu gorączka, bóle mięśniowe, bóle głowy czy ogólne rozbicie.

"Czy szczepionka jest bezpieczna, jeśli bierzemy środki antykoncepcyjne?"
"Czy szczepionka jest bezpieczna, jeśli bierzemy środki antykoncepcyjne?"tvn24

"Czy szczepionka jest bezpieczna, jeśli bierzemy środki antykoncepcyjne? Według badań antykoncepcja hormonalna zwiększa ryzyko powstania zakrzepów"

Dr Paweł Grzesiowski: Przyjmowanie doustnych leków antykoncepcyjnych jest czynnikiem ryzyka choroby zatorowo-zakrzepowej. Natomiast szczepionki nie są w tej chwili powiązane z takim ryzykiem w istotny sposób. W związku z tym, koincydencja przyjmowania, czyli wspólne występowanie tych dwóch substancji w naszym organizmie, nie powinna doprowadzić do jakichś działań niepożądanych.

"Podobno na fiolkach ze szczepionką jest data produkcji: 2008 rok. Czy to prawda?"
"Podobno na fiolkach ze szczepionką jest data produkcji: 2008 rok. Czy to prawda?"tvn24

"Podobno na fiolkach ze szczepionką jest data produkcji: 2008 rok. Czy to prawda?"

Gabriela Sieczkowska, Konkret24: W ostatnim czasie internauci często udostępniają w mediach społecznościowych grafikę, która ma być dowodem, że jedna ze szczepionek - szczepionka wyprodukowana przez firmę AstraZeneca - została już wyprodukowana w 2008 roku. Na podstawie tej grafiki część internautów stwierdziła, że pandemia została zaplanowana. Jak sprawdziliśmy, na grafice, która przedstawia kadr z programu niemieckiej telewizji ARD, pokazano zdjęcie fiolek faktycznie szczepionki AstraZeneca. Na fiolkach widoczne są trzy numeryczne oznaczenia. Jedno z nich zakończone jest cyframi 2008. To zakreślono na grafice czerwonym kółkiem. Internauci uważają, że jest to data i oznacza rok 2008.

Fałszywa informacja o dacie produkcji szczepionki pojawiła się również na Twitterze
Fałszywa informacja o dacie produkcji szczepionki pojawiła się również na TwitterzeFałszywa informacja o dacie produkcji szczepionki pojawiła się również na TwitterzeTwitter

Jak sprawdziła redakcja Konkret24, na fiolkach tej szczepionki nie ma daty produkcji. Jest za to data ważności preparatu. O tym, że taka informacja o dacie ważności powinna się znaleźć na fiolce, mówi nam charakterystyka produktu leczniczego (…). Co oznacza więc ten ciąg cyfr zakończony cyframi 2008? Firma AstraZecena wyjaśniła to słowackim fact-checkerom, którzy także przyjrzeli się grafice. Okazuje się, że jest to kod komponentu i jest używany do wewnętrznych celów produkcyjnych. Nie wskazuje na datę produkcji lub datę ważności. Producent wyjaśnia, że zakończenie, cztery ostatnie cyfry 2008, są w tym przypadku po prostu czystym przypadkiem. Na fiolce, która jest widoczna na tej popularnej grafice, widać datę ważności - jest to maj 2021 roku.

"Po co nosić maseczki?"
"Po co nosić maseczki?"tvn24

"Po co nosić maseczki, skoro amerykańska CDC twierdzi, że nie mają one wpływu na liczbę zakażeń?"

Gabriela Sieczkowska, Konkret24: CDC, czyli amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorób, to bardzo ważna organizacja, której rekomendacje, analizy są obecnie kluczowe dla strategii walki z pandemią w Stanach Zjednoczonych i na świecie. Tutaj dezinformacją jest to, że raport CDC ma stwierdzać, że maseczki nie wpływają na zmniejszenie liczby zakażeń. Jak sprawdził Konkret24 i inne redakcje fact-checkingowe, jest to nieprawdziwa informacja. Jej źródłem była amerykańska stacja telewizyjna One America News Network. (...) W przeszłości na antenie tego kanału pojawiała się rosyjska dezinformacja. Kanał na YouTube należący do One America News Network został jesienią ubiegłego roku tymczasowo zawieszony, ponieważ promował nieprawdziwe informacje na temat rzekomego leku na COVID-19.

OGLĄDAJ "KORONAWIRUS KONKRET24" W INTERNECIE

Oryginalny artykuł na temat noszenia maseczek już nie jest dostępny, ale informacja poszła świat i trafiła między innymi do Polski. Sprawdziliśmy, co mówi o maseczkach raport CDC, który został opublikowany na początku marca tego roku - bo do tego raportu odnosi się ten fake news. Naukowcy zadali sobie tam pytanie, czy istnieje zależność między nakazami noszenia maseczek i zezwoleniem na spożywanie posiłków na miejscu w restauracjach, a wzrostem liczby przypadków i zgonów spowodowanych COVID-19. Ich raport wykazał, że nakaz noszenia maseczek wiązał się ze spadkiem zakażeń koronawirusem już po 20 dniach od wprowadzenia takiego zakazu. Jednak gdy ograniczenia dotyczące spożywania posiłków na miejscu w restauracjach zostały poluzowane, w analizowanych miejscach agencja widziała, że w okresie od 40 do 100 dni od takiego poluzowania rośnie dzienna liczba przypadków i zgonów spowodowanych COVID-19. Można powiedzieć, że CDC stwierdza, że nakaz noszenia maseczek i ograniczanie spożywania posiłków w restauracjach działa i pomaga w ograniczeniu przenoszenia koronawirusa. Te ograniczenia powinny być, według zaleceń CDC, połączone z innymi działaniami, czyli: trzymaniem dystansu społecznego, higieną rąk, dobrą wentylacją pomieszczeń, a także rezygnacją z niepotrzebnych podróż.

Autor: akw, momo, mp, akr//rzw / Źródło: Konkret24, TVN24; Zdjęcie: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jak jest z liczebnością rządu Donalda Tuska po roku od powołania? Według polityków opozycji to "najliczniejszy rząd w historii", "największy rząd po 1989 roku". Także niektórzy komentatorzy zwracają uwagę na jego rozdęcie. Czy obecny gabinet Tuska jest najliczniejszy? Zależy, jaki skład liczyć.

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Rząd Tuska po roku. "Najliczniejszy w historii"? I tak, i nie

Źródło:
Konkret24

Co najmniej od grudnia 2023 roku prowadzona jest "Operacja podcięcie" - kolejna akcja rosyjskiej propagandy. Wykorzystuje się w niej nagrania stworzone przy użyciu sztucznej inteligencji. Są po rosyjsku, angielsku, niemiecku, francusku, turecku, a także po polsku. Specjaliści z Recorded Future zidentyfikowali ponad 500 kont wykorzystywanych w tej akcji.

"Operacja podcięcie". 500 kont, 17 nagrań po polsku

"Operacja podcięcie". 500 kont, 17 nagrań po polsku

Źródło:
Konkret24

"Zabrali mu nawet szczyt Rady Europejskiej" - stwierdził poseł PiS Paweł Jabłoński, krytykując politykę Donalda Tuska. I napisał, że spotkanie szefów państw Unii odbywa się "zawsze w kraju sprawującym prezydencję". A polska prezydencja zaczyna się już w styczniu. Sprawdziliśmy więc, czy polityk PiS ma rację.

Jabłoński: "zabrali Tuskowi szczyt Rady Europejskiej". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Fakt, że policja pozwoliła odjechać samochodem Antoniemu Macierewiczowi po ostatnich obchodach miesięcznicy smoleńskiej, zdumiał niektórych polityków. Również internauci się dziwią i pytają: "jak to go puścili?" Według posła PSL w sprawie przekroczeń drogowych immunitet poselski nie obowiązuje. No właśnie - nie do końca to prawda.

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Dlaczego Macierewicz znowu zasłonił się immunitetem? Skorzystał z furtki prawnej

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24

Samochód napędzany silnikiem na wodę - taką rewolucję na rynku motoryzacyjnym rzekomo ogłosił Elon Musk. Informacja rozchodzi się w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowana, lecz te doniesienia nie mają potwierdzenia.

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Źródło:
Konkret24

Na profilach znanych z szerzenia prokremlowskiej dezinformacji rozchodzi się przekaz, jakoby Wołodymyr Zełenski "ogłosił właśnie sankcje na Gruzje za niedemokratyczne rozpraszanie protestów". Chodzi o ostatnie wystąpienie prezydenta Ukrainy. Owszem, zapowiedział sankcje, lecz przekaz o nich jest zmanipulowany.

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Źródło:
Konkret24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24

Były wiceminister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że pieniądze dla Polski wciąż "nie wpłynęły w tej wysokości", o jakiej mówił rząd. W sieci jest też rozpowszechniany przekaz, że "pieniądze z KPO jeszcze nie dotarły". W odpowiedzi na pytania Konkret24 ministerstwo funduszy wyjaśnia, ile pieniędzy wpłynęło i na jakie konta.

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24