Izolatoria w Polsce: tysiące pustych miejsc


Na koniec listopada w kraju działało 108 izolatoriów, w których dostępnych było ponad 11 tys. miejsc. Jak sprawdziliśmy w poszczególnych województwach, wykorzystanie tych zasobów jest jednak bardzo małe: od kilku do kilkunastu procent miejsc jest zajętych.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Sześciokrotnie wzrosła liczba miejsc w izolatoriach w Polsce od początku października do końca listopada. Jak przekazał redakcji Konkret24 Narodowy Fundusz Zdrowia, 30 listopada funkcjonowało w kraju 108 izolatoriów, w których dostępne były 11 492 miejsca.

Na początku października informowaliśmy, że funkcjonuje 29 izolatoriów dysponujących ponad 2 tys. miejsc. Ale tylko kilkanaście procent z nich było wówczas zajętych.

Teraz NFZ podaje tylko, że z opieki w izolatoriach skorzystało w sumie 9806 osób. Na pytanie, ile miejsc jest obecnie zajętych, nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Z informacji zebranych w większości urzędów wojewódzkich wynika, że nadal większość miejsc w izolatoriach pozostaje pusta.

Adam Niedzielski o zwiększeniu bazy izolatoriów
Adam Niedzielski o zwiększeniu bazy izolatoriówtvn24

O tym, że liczba miejsc w izolatoriach wzrośnie, mówił minister zdrowia Adam Niedzielski m.in. podczas konferencji na Stadionie Narodowym 29 października. "Przygotowaliśmy nowe rozwiązanie, które dotyczy poszerzenia bazy izolatoriów, czyli miejsc, gdzie mogą przebywać pacjenci, którzy są już po leczeniu, mają stan na tyle ustabilizowany, doprowadzony do takiego poziomu, że mogą niekoniecznie być leczeni w warunkach szpitalnych" - podał portal TVN24.pl.

Więcej miejsc, ale większość pustych

Pod koniec listopada zapytaliśmy urzędy wojewódzkie o obecną liczbę izolatoriów na ich terenie, liczbę miejsc oraz ich zajętość. Ze względu na brak odpowiedzi z niektórych województw to samo pytanie zadaliśmy wojewódzkim oddziałom NFZ. Zebrane informacje przedstawiają stan między 24 listopada a 2 grudnia br.

Na początku października izolatoriów nie było w dwóch województwach: mazowieckim i dolnośląskim. Teraz są już w każdym. Z analizy podsumowującej otrzymane dane wynika, że w większości województw w izolatoriach zajętych jest od kilku do kilkunastu procent miejsc. Co najmniej 15 izolatoriów było pustych.

Izolatoria na pomoc przeciążonej służbie zdrowia
Izolatoria na pomoc przeciążonej służbie zdrowiatvn24

Dolnośląskie

W województwie dolnośląskim jest 10 izolatoriów, które łącznie dysponują 1030 miejscami - przekazało 25 listopada biuro prasowe wojewody opolskiego. 130 miejsc było zajętych - czyli 12,6 proc.

Cztery izolatoria: w Jeleniej Górze, Legnicy, Polanicy-Zdroju i Lądku-Zdroju były puste. W pozostałych przebywało od jednej do 79 osób.

Kujawsko-pomorskie

Z odpowiedzi przekazanej 2 grudnia przez biuro prasowe wojewody wynika, że w kujawsko-pomorskim działają trzy izolatoria: dwa w Ciechocinku i jedno w Inowrocławiu. Dwa mają planowo działać do końca grudnia. W sumie jest w nich 440 miejsc, z których 60 było zajętych (13,6 proc.). W jednym z izolatoriów w Ciechocinku nie było pacjentów.

Lubelskie

W lubelskim funkcjonuje 15 izolatoriów, w których przygotowano 1076 miejsc dla pacjentów z COVID-19. 26 listopada 379 z tych miejsc było zajętych - co stanowiło 35,2 proc. wszystkich.

Dwa izolatoria dysponujące kolejno 10 i 36 miejscami były puste. W pozostałych przebywało od jednej osoby do 120. W dwóch izolatoriach - przy Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Radecznicy i Szpitalu Neuropsychiatrycznym im. Prof. Mieczysława Kaczyńskiego Lublinie - wszystkie przygotowane miejsca były zajęte (odpowiednio 80 i 120).

Lubuskie

Na terenie województwa lubuskiego są cztery miejsca wytypowane jako izolatoria dla pacjentów z podejrzeniem COVID-19, przekazał 25 listopada dyrektor biura wojewody Karol Zieleński. Było w nich 353 miejsc. Zajęte były 33 miejsca, czyli 9,3 proc. wszystkich.

Jedno z czterech izolatoriów było puste. W pozostałych znajdowało się od jednej do 25 osób.

Łódzkie

"Na terenie województwa łódzkiego zorganizowano siedem obiektów izolacyjnych, w których dla pacjentów COVID-19 wydzielono 508 pokoi (991 miejsc), w których w dniu 26 listopada 2020 roku przebywa 8 pacjentów" - przekazało biuro prasowe Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. To zajętość na poziomie 0,8 proc.

W dwóch izolatoriach nie przebywał żaden pacjent. W pozostałych pięciu: od jednej do trzech osób.

Małopolskie

Biuro wojewody małopolskiego nie odpowiedziało na prośbę o przekazanie informacji o izolatoriach. Dane przekazała rzeczniczka prasowa małopolskiego oddziału NFZ Aleksandra Kwiecień.

1 grudnia w województwie małopolskim działało osiem izolatoriów, gdzie do dyspozycji pacjentów z COVID-19 było 1308 miejsc. W izolatoriach przebywało dziewięciu pacjentów - czyli zajętych było 0,7 proc. miejsc.

Mazowieckie

Na terenie Mazowsza funkcjonuje 15 izolatorów - siedem w Warszawie, po dwa w Modlinie i Konstancinie-Jeziornie, a po jednym w Płocku, Siedlcach, Legionowie i Kraszewie-Czubakach. Przygotowano w nich łącznie 1144 miejsc, z czego zajętych było 125 (stan na 30 listopada.). Czyli zajętych było 10,9 proc. miejsc.

Opolskie

Rzecznik wojewody opolskiego nie odpowiedział na prośbę o przekazanie informacji o izolatoriach. Częściową odpowiedź otrzymaliśmy od rzeczniczki prasowej opolskiego oddziału NFZ Barbary Pawlos. W województwie funkcjonuje sześć izolatoriów (stan na 1 grudnia), które dysponują łącznie 684 miejscami. Nie podano, ile z nich jest zajętych.

Podkarpackie

Cztery izolatoria działają na terenie województwa podkarpackiego, przekazał 26 listopada rzecznik wojewody. Na ten dzień z 589 miejsc zajętych było tylko 49 (8,3 proc.). Dwa z tych czterech izolatoriów były puste, w pozostałych dwóch przebywało 40 i dziewięć osób.

Podlaskie

W województwie podlaskim jest 10 izolatoriów, w których dla pacjentów COVID-19 przygotowano łącznie 679 miejsc - podało biuro wojewody 2 grudnia. Zajętych było pięć miejsc, czyli 0,7 proc. dostępnych.

Pomorskie

O działaniu czterech izolatoriów poinformowało 25 listopada biuro prasowe wojewody pomorskiego. Na 437 miejsc 64 były zajęte - co stanowiło 14,6 proc. wszystkich.

Dwa izolatoria są w Sopocie, pozostałe dwa w Kościerzynie i koło Ustki. Jedno z izolatorów w Sopocie, dysponujące 100 miejscami, było 25 listopada puste. W pozostałych przebywało od pięciu do 33 osób.

Śląskie

W województwie śląskim 2 grudnia były trzy izolatoria - wszystkie w Ustroniu. Zapewniają 900 miejsc, z których 82 jest zajętych, przekazała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. Czyli 9,1 proc. dostępnych w województwie miejsc jest zajętych.

Świętokrzyskie

W województwie świętokrzyskim 24 listopada funkcjonowały cztery izolatoria dla pacjentów z COVID-19: trzy w Busku-Zdroju i jedno w Kielcach. Przygotowano w nich 349 miejsc, z czego tylko cztery były zajęte (1,1 proc.).

Dwa izolatoria w Busku-Zdroju, dysponujące 100 i 43 miejscami, były puste.

Warmińsko-mazurskie

W województwie warmińsko-mazurskim 25 listopada działały cztery izolatoria dysponujące 785 miejscami, spośród których zajętych było 17 - przekazał rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek. Stanowiło to 2,2 proc. wszystkich dostępnych miejsc w izolatoriach.

Wielkopolskie

"W Wielkopolsce do dyspozycji pacjentów mamy obecnie 10 izolatoriów, które dysponują 920 miejscami. W tej chwili 75 miejsc jest zajętych" - poinformowała 26 listopada rzeczniczka prasowa wojewódzkiego oddziału NFZ Marta Żbikowska-Cieśla. To daje 8,15 proc. zajętości.

Zachodniopomorskie

W województwie zachodniopomorskim działają cztery izolatoria: w Kołobrzegu, Świnoujściu, Mielnie i Białogardzie. Przygotowano w nich 635 miejsc, z czego 25 listopada zajęte były 94 miejsca - czyli 14,8 proc. wszystkich.

Wirusolog: Pandemia nie wyhamowuje. To nadal narażenie systemu opieki zdrowotnej, który goni resztkami sił
Wirusolog: Pandemia nie wyhamowuje. To nadal narażenie systemu opieki zdrowotnej, który goni resztkami siłtvn24

Izolatoria pełnią funkcję hotelową

Dlaczego wykorzystanie izolatoriów jest tak małe? Profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, odpowiada: "Izolatoria pełnią de facto funkcję hotelową dla osób zakażonych, które nie wymagają opieki medycznej, a jednocześnie nie mają warunków do izolacji domowej. Chorzy pierwotnie wymagający hospitalizacji, zwłaszcza osoby starsze, a takie aktualnie dominują, rzadko powracają do poziomu zdrowia pozwalającego na funkcjonowanie bez opieki medycznej przed upływem obligatoryjnego okresu izolacji. Zwykle pozostają w szpitalu dłużej, bo wymagają jeszcze, chociażby podawania tlenu, którego w izolatorium nie można zapewnić".

"Natomiast osoby, u których przebieg choroby jest na tyle łagodny, że od początku jej trwania przebywają w domu, zwykle deklarują możliwość izolacji domowej. Pozostaje więc niewielka grupa, która czy to z troski o bliskich, czy też z powodu trudnych warunków lokalowych decyduje się na korzystanie z izolatorium" wyjaśnia prof. Flisiak.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24