"Zrobili tak, żeby mało kto dostał" - kontrowersje wokół funduszu odszkodowań za NOP-y


Konieczny minimalny okres pobytu w szpitalu, niskie kwoty odszkodowań, brak odszkodowania za zgon po szczepieniu - to główne zarzuty krytyków projektu Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. W krajach, w których istnieją już takie procedury, podstawy do przyznania odszkodowania są nieco inne niż te planowane w Polsce.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Japoński rząd zdecydował pod koniec sierpnia, że pokryje koszty leczenia 29 osób, u których wystąpiły niepożądane reakcje po szczepieniu na COVID-19. Od czerwca prawo do odszkodowań za niepożądane skutki takiego szczepienia przysługuje Kanadyjczykom. W Polsce obiecywana od stycznia ustawa o funduszu szczepionkowym trafiła do Sejmu dopiero na początku sierpnia. Po jej uchwaleniu Polska byłaby 26 krajem, w którym obowiązywałby system odszkodowań za niepożądane efekty szczepień na COVID-19.

Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych, z którego mają być wypłacane odszkodowania za niepożądane odczyny poszczepienne (NOP), zapisano w projekcie ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 1449). Krytykują go parlamentarzyści Konfederacji, natomiast w sieci trwa dyskusja o tym, kto odszkodowania nie dostanie.

Akcje promujące szczepienia nie ustają
Akcje promujące szczepienia nie ustająFakty po południu

"Zrobili to tak, żeby mało kto dostał cokolwiek"

Posłowie Konfederacji zarzucają projektowi ustawy, że została tak skonstruowana, by jak najmniej osób otrzymało odszkodowania i żeby były one jak najniższe. "Jeśli ktoś trafi do szpitala w ciężkim stanie, ale nie będzie w nim 14 dni, to rekompensata mu nie przysługuje" – mówił na konferencji prasowej 19 sierpnia poseł Konfederacji Jacek Wilk.

Podobne argumenty pojawiły się w dyskusjach na prawicowych portalach. "Fundusz kompensacyjny z druku 1449 to jakiś żart. Zrobili to tak, żeby mało kto dostał cokolwiek, a jeśli już, to ochłapy. W ogóle nie ma odszkodowania za zgon. Producenci szczepionek kowidowych nie dorzucają się do funduszu, a dorzucają się wnioskujący o odszkodowanie. Cyrk!" – napisała 13 sierpnia na Twitterze publicystka portalu Wprawo.pl Katarzyna Treter-Sierpińska (pisownia postów oryginalna).

Te zarzuty powielają użytkownicy mediów społecznościowych. "Z druku 1449 wynika, że fundusz kompensacyjny obejmie wyłącznie NOP-y, które spowodują co najmniej 14-dniową hospitalizację z przyczyn wymienionych w charakterystyce leczniczej produktu. ! Nie obejmie zgonów.! Nie obejmie zdarzeń, jeśli osoba poszkodowana otrzyma wynik PCR+" – pisała oburzona użytkowniczka Twittera.

Podobne argumenty pojawiły się w opiniach, które do projektu Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych zgłosiły m.in. BCC, Pracodawcy RP czy Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. W sumie 18 organizacji i instytucji zgłosiło w trakcie konsultacji publicznych projektu tej ustawy 79 uwag i zastrzeżeń.

Odszkodowania tylko dla poszkodowanych

W całym 2020 roku zanotowano w Polsce 2666 przypadków NOP-ów, w tym 1274 ciężkie. Jeśli chodzi o NOP-y po przyjęciu szczepionek na COVID-19, to od 27 grudnia 2020 roku (wtedy ruszyły szczepienia) do 27 sierpnia tego roku zgłoszono ich 14 781. Z tego 12 440 miało charakter łagodny (zaczerwienienie, krótkotrwała bolesność w miejscu wkłucia). Ministerstwo Zdrowia na swojej stronie na bieżąco publikuje raporty, w których podaje datę zgłoszenia NOP, miejsce (województwo i powiat), płeć pacjenta oraz krótki opis objawów skutków ubocznych szczepienia.

W dyskusji w mediach społecznościowych kwestię odszkodowań odnosi się przede wszystkim do szczepionek przeciw COVID-19. Ale Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych ma wypłacać odszkodowania za NOP-y wywołane nie tylko szczepionkami na COVID-19, lecz także innymi, przyjmowanymi w ramach szczepień obowiązkowych.

W uzasadnieniu do projektu napisano: "świadczeniami kompensacyjnymi będą objęte szczepienia wykonane rutynowo w ramach obowiązkowych szczepień ochronnych przede wszystkim dzieci i młodzieży do 19. roku życia, nieobowiązkowe szczepienia akcyjne, które są przeprowadzane w sytuacji epidemii organizowane przez organy państwa i finansowane ze środków budżetu państwa takich jak szczepienia przeciw odrze, meningokokom lub COVID-19 oraz szczepienia akcyjne, które mogą być potencjalnie wprowadzane w stanie epidemii". Kluczowy jest art. 1 punkt 3 projektu, który do ustawy z 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi wprowadza art. 17a:

W przypadku gdy w wyniku szczepienia ochronnego (…) u osoby, u której zostało przeprowadzone szczepienie ochronne, wystąpiły w ciągu 3 lat od dnia szczepienia szczepionką albo szczepionkami działania niepożądane wymienione w Charakterystyce Produktu Leczniczego (...), w wyniku których: 1) osoba wymagała hospitalizacji przez okres nie krótszy niż 14 dni albo 2) u danej osoby wystąpił wstrząs anafilaktyczny powodujący konieczność obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć albo hospitalizacji przez okres krótszy niż 14 dni – tej osobie przysługuje świadczenie kompensacyjne wypłacane z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. projekt art. 17a do ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi

W dalszej części tego artykułu zapisano, że "świadczenie nie przysługuje, jeżeli hospitalizacja była spowodowana zakażeniem SARS-CoV-2". Czyli fundusz dotyczy tylko skutków szczepienia. W art. 18 projektu ustawy zapisano natomiast, że "świadczenia kompensacyjne obejmują szczepienia ochronne przeciwko COVID-19 przeprowadzane po dniu 26 grudnia 2020 roku".

Odszkodowania będzie przyznawał Rzecznik Praw Pacjenta na podstawie rekomendacji specjalnie powołanego zespołu ekspertów. Jak nas poinformowało biuro prasowe rzecznika, od dnia rozpoczęcia szczepień do końca lipca tego roku do Rzecznika Praw Pacjenta zgłoszono 143 sprawy dotyczące NOP-ów. W tym samym czasie odnotowano "54 sygnały związane z ubieganiem się o kompensatę z powodu NOP".

"Odszkodowanie za zgon pozostaje wyłączone na rzecz postępowania sądowego"

Przepisy projektowanej ustawy potwierdzają zarzuty posłów Konfederacji i części internautów: przyznanie odszkodowania za NOP, w tym ten wywołany szczepieniem na COVID-19, będzie zależało od okresu hospitalizacji i nie będzie przysługiwało za śmierć pacjenta. Na niemożliwość ubiegania się o odszkodowanie przez członków rodziny zmarłego zwracali też uwagę m.in. Związek Pracodawców Business Centre Club, Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego, Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.

Ministerstwo Zdrowia odpowiadało, że "wypłata rekompensaty za zgon po szczepieniu nie została objęta zakresem Funduszu". Według resortu z założenia odszkodowanie ma być przyznawane "osobie, która poniosła z tego tytułu negatywne skutki zdrowotne i w tym czasie nie mogła świadczyć pracy, przebywała w szpitalu lub wymagała czasowej rehabilitacji. (...) Odszkodowanie za zgon pozostaje wyłączone na rzecz postępowania sądowego".

"Jednym z podstawowych celów powołania Funduszu jest zachęcanie osób niezaszczepionych czy sceptycznie nastawionych do szczepień, także poprzez zapewnienie pewnych gwarancji w razie ewentualnych NOP-ów" - pisze w opinii dla Konkret24 specjalizująca się w prawie medycznym dr Joanna Uchańska, radczyni prawna, partnerka w Kancelarii Chałas i Wspólnicy. Jej zdaniem poprzez brak rekompensaty dla osób najbliższych zmarłego pacjenta "cel w postaci przekonania do szczepień pewnej grupy sceptyków może zostać nieosiągnięty", a także "może tworzyć nierówności i dodatkowe bariery". "Ustalenie faktycznej przyczyny zgonu jest skomplikowane, ale widzę możliwość takiego zaprojektowania przepisów, aby kwota ryczałtowa obejmowała także przypadki zgonów" - dodaje dr Uchańska.

I argumentuje: "Chociaż zgon jest niezwykle rzadkim przypadkiem NOP-u, to bez uwzględnienia takiego przypadku w projekcie system będzie niekompletny i nie zapewni obywatelom właściwej ochrony, przez co niekoniecznie doprowadzi do skutecznego zachęcenia większej liczby obywateli do poddania się szczepieniom przeciwko COVID-19".

Zbyt ogólne kryteria odszkodowań w porównaniu do innych państw

Jak twierdzi dr Uchańska w opinii dla Konkret24, "zasady przyznawania odszkodowań powinny być tak skonstruowane, aby z jednej strony obejmować możliwie najszerszych wachlarz przypadków, a z drugiej, nie prowadzić do tworzenia nierówności".

Przykładem takiej nierówności według niej "może być sytuacja, gdy taka sama kwota będzie przyznawana pacjentom w przypadku wystąpienia bardzo odmiennych działań niepożądanych. Prowadzić do tego może to, że jednym z kryterium będzie czas hospitalizacji. Jak najbardziej może być on jednym z kryteriów, ale występujący uszczerbek na zdrowiu mógłby być dodatkowym, który pozwoliłby na większą elastyczność w określeniu kwoty zryczałtowanej" - uzasadnia dr Uchańska.

Czy szczepienia przeciwko COVID-19 powinny być obowiązkowe? Zapytaliśmy o to Polaków
Czy szczepienia przeciwko COVID-19 powinny być obowiązkowe? Zapytaliśmy o to PolakówFakty TVN

Jak wynika z przygotowanej przez naukowców ze Światowej Organizacji Zdrowia, uniwersytetów w Sienie i Auckland oraz instytutów zdrowia publicznego Chile, Japonii i Chin analizy procedur odszkodowawczych za uboczne skutki szczepień, w tych krajach, w których istnieją takie procedury, podstawą do przyznania odszkodowania nie jest długość leczenia, tylko ocena stopnia ubytku zdrowia: trwałe lub znaczne uszkodzenie ciała, poważny uszczerbek na zdrowiu lub śmierć. Z opublikowanej 21 maja 2020 roku analizy nie wynika, aby w przyjętych przez 25 państw rozwiązaniach prawnych wysokość odszkodowania czy samo odszkodowanie było uzależnione od długości pobytu pacjenta w szpitalu. W tym kontekście polski projekt różni się od procedur w innych krajach.

I tak np. w Wielkiej Brytanii podstawą do odszkodowania za NOP jest co najmniej 60-proc. uszczerbek na zdrowiu, a ocena musi się opierać na dowodach medycznych od lekarzy zaangażowanych w leczenie objawów NOP. Przepisy nie przewidują, że jednym z kryterium będzie długość leczenia szpitalnego.

W Kanadzie podstawą do odszkodowania jest "poważny, zagrażający życiu lub zmieniający życie uraz, który może wymagać hospitalizacji lub przedłużenia dotychczasowej hospitalizacji i skutkuje trwałym lub znacznym inwalidztwem lub niezdolnością do pracy, a także w przypadku gdy skutkiem jest śmierć". Z informacji na stronach kanadyjskiego rządu wynika, że wysokość odszkodowania nie zależy - jak to ma być w Polsce - od konkretnego okresu pobytu chorego w szpitalu. Jest określana dla każdego przypadku osobno.

Maksymalnie 100 tys. zł. "Limit kwoty ryczałtowej nie jest do końca fortunny"

Projekt przepisów o Funduszu Kompensacyjnym Szczepień Ochronnych zawiera taryfikator odszkodowań:

obserwacja na szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć w związku z wystąpieniem wstrząsu anafilaktycznego – 3000 zł

hospitalizacja w związku z wystąpieniem wstrząsu anafilaktycznego trwająca krócej niż 14 dni – 10 000 zł

hospitalizacja od 14 do 30 dni – od 10 000 do 20 000 zł

hospitalizacja od 31 do 50 dni – od 21 000 do 35 000 zł

hospitalizacja od 51 do 70 dni – od 36 000 do 50 000 zł

hospitalizacja od 71 do 90 dni – od 51 000 do 65 000 zł

hospitalizacja od 91 do 120 dni – od 66 000 do 89 000 zł (proporcjonalnie do okresu hospitalizacji)

hospitalizacja powyżej 120 dni – 100 000 zł.

Ministerstwo Zdrowia wyjaśniło, że limity finansowe zostały oszacowane w oparciu o przybliżone wartości maksymalnego jednorazowego odszkodowania z tytułu uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową oraz o wysokość kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.

Rząd oferuje nagrody dla gmin, a Kościół stawia na mobilne punkty. Nie ma decyzji o obowiązkowych szczepieniach
Rząd oferuje nagrody dla gmin, a Kościół stawia na mobilne punkty. Nie ma decyzji o obowiązkowych szczepieniachFakty TVN

"A co w przypadku powikłań, których wartość wielokrotnie przewyższy wymienioną kwotę 100 000 zł? Czy takie sytuacje nie są już kwalifikowane jako powikłania? Kto ma pokrywać zwiększone koszty np. rehabilitacji w przypadku możliwego przecież przekroczenia tej kwoty?" - takie pytania w trakcie konsultacji projektu ustawy zadał Związek Pracodawców Business Centre Club. Resort odpowiedział, że te zwiększone wydatki są finansowane na zasadach określonych w przepisach o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

"Ustalony, zwłaszcza górny, limit kwoty ryczałtowej nie jest do końca fortunny" - ocenia dr Joanna Uchańska. Przypomina w tym kontekście wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 1 marca 2011 roku, w którym TK uznał za niekonstytucyjne przepisy ograniczające wysokość odszkodowań dla osób represjonowanych w PRL. "Uważam, że w szczególnych przypadkach powinna być gwarantowana możliwość dochodzenia roszczeń uzupełniających – przewyższających przyznane świadczenie kompensacyjne na drodze sądowej (zwłaszcza ponad 100 tys. zł) od Skarbu Państwa, a rekompensata ta powinna być także finansowana z Funduszu" - stwierdza dr Uchańska.

Zwraca przy tym uwagę na przepis projektu, w myśl którego gdy pacjent otrzyma od państwa odszkodowanie za NOP na drodze cywilnego postępowania sądowego, procedura przyznania rekompensaty przez Rzecznika Praw pacjenta jest umarzana.

W Wielkiej Brytanii maksymalna kwota odszkodowania za NOP-y wynosi 120 tys. funtów. Z kolei w Wietnamie jest to równowartość 30-miesięcznego podstawowego wynagrodzenia. W Szwajcarii wynosi maksymalnie równowartość 70 tys. dolarów. W Stanach Zjednoczonych maksymalna kwota odszkodowania wynosi 250 tys. dolarów.

Jak 30 czerwca informowała Agencja Reutera, od 2010 roku średnia kwota rekompensaty za NOP w Stanach Zjednoczonych wyniosła 200 tys. dolarów - przyznano ją 29 osobom, 452 wnioski odrzucono. W Japonii natomiast w 2019 roku wypłacono ponad 22,6 mln dolarów odszkodowań dla 1285 osób, u których stwierdzono uszczerbek na zdrowiu w wyniku szczepień.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Grzegorz Michałowski/PAP

Pozostałe wiadomości

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24