Ludzie, którzy nigdy nie istnieli. Stworzyła ich sztuczna inteligencja

One nigdy nie istniały, stworzyła je sztuczna inteligencjawww:ThisPersonDoesNotExist | Sztuczna Inteligencja

Uśmiechnięta szatynka z włosami założonymi za ucho. Starsza pani z siwymi włosami i w okularach, sfotografowana w połowie wypowiadanego słowa. Kilkuletni uśmiechnięty rudzielec z burzą kręconych włosów. Wyglądają jak ludzie, których codziennie mijamy na ulicach. Tyle tylko, że nie istnieją.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W grudniu naukowcy pracujący dla firmy Nvidia opublikowali efekty swojej pracy nad stworzeniem - przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji - zdjęć ludzi, którzy nigdy nie istnieli. Porterów całkowicie zmyślonych osób. Efekty są zaskakujące, bo niezwykle realistyczne. Kilka dni temu, na bazie pracy naukowców, w sieci pojawiło się pierwsze ogólnodostępne narzędzie, które generuje fałszywe portrety.

Portrety nieistniejących ludzi, stworzone przez naukowców NvidiaNvidia

Naukowcy pracujący dla Nvidia - Tero Karrass, Samuli Laine i Timo Aila - do stworzenia fałszywych obrazów wykorzystali algorytmy głębokiego uczenia (czyli ogólnie rzecz ujmując - sztuczną inteligencję) GAN - generative adversarial networks, bazujące na dwóch sieciach. Jedna identyfikuje, analizuje i uczy się schematów w zbiorach danych. Schematami w tym przypadku są np. proporcje twarzy, ustawienie oczu, włosy, a zbiorami danych - zdjęcia realnie istniejących osób. Na bazie tej analizy sieć ta generuje nowe obrazy - zdjęcia osób, które nigdy nie istniały.

Druga sieć porównuje prawdziwe i fałszywe obrazy i sprawdza, czy efekt wygląda realistycznie. Jeśli nie, model twarzy robiony jest tak długo, aż zostanie uznany za realistyczny.

Szanse czy wyzwania?

Do tworzenia nowych twarzy algorytm wykorzystywał mieszanie cech osób realnie istniejących, takich jak wiek, rasa, płeć, kolor włosów, a nawet liczba i rozmieszczenie piegów.

Model Nvidia budował mieszał cechy osób ze zdjęć z górnego i z lewego rzęduNvidia

Po co to wszystko? Zdaniem ekspertów, takie technologie będą niezwykle przydatne przy tworzeniu gier komputerowych czy rozwoju efektów specjalnych w filmach. Będzie dzięki nim można tworzyć bohaterów "na zawołanie", dokładnie takich, jakich wymarzy sobie np. reżyser

Takie zdjęcia fałszywych ludzi mogą przynieść także dużo korzyści wszelkiego rodzaju bankom zdjęć czy agencjom reklamowym, choć stanowczo nie fotografom dla nich pracującym. Niosą jednak ze sobą także olbrzymie ryzyko oszustw i nowego poziomu tworzenia różnego rodzaju internetowych (i nie tylko) fałszywek, udawanych tożsamości, a nawet fałszerstwa dokumentów.

Chip ze sztuczną inteligencją w ludzkim mózgu (arch. 2017)
Chip ze sztuczną inteligencją w ludzkim mózgu (arch. 2017)tvn24bis

Przechytrzyć sztuczną inteligencję

Efekty są świetne, ale nie idealne. Kyle McDonald - artysta, który do swoich prac (głównie efektów specjalnych) wykorzystuje kodowanie - zwraca uwagę na różne niedoskonałości dotychczas tworzonych obrazów, które mogą być wskazówką na co zwracać uwagę, by nie dać się oszukać. Oczywiście do czasu, aż i sztuczna inteligencja nie nadrobi tych swoich niedoskonałości.

Zdaniem McDonalda, najtrudniej jest stworzyć fałszywe włosy. Warto przy tym podkreślić, że pisał to przed grudniową publikacją Nvidia. I choć niewątpliwie technologia została od tego czasu bardzo ulepszona, nadal zdarza się, że włosy bywają na zdjęciach nieregularne i nienaturalne, czasem jakby namalowane (zwłaszcza długie proste włosy), czasem są niezbyt ostre, a wręcz wtapiają się w twarz (np. na czołach czy pod kością policzkową przy uchu).

Algorytmy najgorzej radzą sobie z włosami przy generowaniu sztucznych portretówNvidia

Ciągle "spod ręki" sztucznej inteligencji wychodzą także np. asymetryczne elementy twarzy. Zdarza się, że umieszczają uszy na różnych poziomach czy też każdemu oku dają inny kolor bądź też oczy patrzą w różnych kierunkach. Algorytmy gubią się także, gdy np. w tle osoby portretowanej są liczby albo tekst - zazwyczaj stają się one zbyt rozmazane, by w ogóle były czytelne. Głębokie uczenie jest tak skoncentrowane na twarzy, że nawet dodatkowe elementy, które się przy niej pojawiają - np. kolczyki - też potrafią stać się całkiem nierealne. W przeciwieństwie do samej twarzy, zdjęcia generowane w ten sposób, miewają problem z tłem.

Kilka elementów portretu, które się sztucznej inteligencji nie udaływww:thispersondoesnotexis

Sztuczna inteligencja ma też problem... z ludzkimi zębami. Zdarza się, że gdy są widoczne w uśmiechu, na przykład zachodzą na siebie albo tworzą kilka rzędów.

Sztuczna inteligencja Microsoftu została fanką Hitlera i Donalda Trumpa (arch.)
Sztuczna inteligencja Microsoftu została fanką Hitlera i Donalda Trumpa (arch.)TVN24 BiS

Wiele ze zdjęć jest jednak na tyle dobrych, że trudno wyłapać niedoskonałości. A sportretowani na nich "ludzie" wyglądają niezwykle realistycznie.

Udoskonalanie trwa

To nie pierwszy raz, gdy ci sami naukowcy Nvidia opublikowali takie zaskakujące postępy algorytmów GAN. W kwietniu 2018 r. pokazali światu zdjęcia fałszywych celebrytów, których stworzyli dzięki generatorowi bazującemu na podobnych mechanizmach. Były jednak niewielkie i niskiej rozdzielczości. Te twarze, które pokazano po raz pierwszy w grudniu, nawet na dużym zbliżeniu bywają trudne do rozpoznania jako nieprawdziwe.

Nieistniejący celebryciNvidia

Badacze z Nvidia nie zgodzili się na odpowiedź na pytania Konkret24 na temat ich pracy. Ich publikacja obecnie oczekuje na recenzję naukową, dlatego nie mogą jej komentować.

Widać jednak już jej pierwsze zastosowania. Phillip Wang stworzył stronę internetową, która generuje fałszywe portrety, powstałe właśnie na bazie algorytmu opracowanego przez badaczy. Jak tłumaczy Wang na Facebooku w jednej z grup poświęconych sztucznej inteligencji, zrobił to, by "podnieść publiczną świadomość na temat tej technologii".

Ten mężczyzna nie istnieje, wygenerowała go strona Phillipa WangaThisPersonDoesNotExist

Autor: beata biel / Źródło: Konkret24; Nvidia https://arxiv.org/pdf/1812.04948.pdf; zdjęcie tytułowe: ThisPersonDoesNotExist (www)

Źródło zdjęcia głównego: www:ThisPersonDoesNotExist | Sztuczna Inteligencja

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24