Maska i dym. To nie jest dowód, że maseczki nie chronią przed COVID-19

Maski i dym - te testy nie dowodzą braku skuteczności masektvn24

Kłęby dymu wydobywające się spod maseczki na twarzy - pokazujący to film na YouTube i nagrania udostępniane w mediach społecznościowych mają udowadniać, że maski nie chronią przed rozprzestrzenianiem się wirusa. Eksperci tłumaczą, dlaczego te filmy wprowadzają w błąd.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci udostępniają w mediach społecznościowych nagranie, które ma udowodniać, że maski nie chronią przed zakażeniem koronawirusem SARS-Cov-2. Podobny "eksperyment" powtarzają inni i wrzucają filmy np. na TikToka. Tego typu przekazy nasiliły się w internecie po filmie, który we wrześniu 2020 roku pojawił się na YouTube. Jak tłumaczą oceniający go eksperci, wprowadza w błąd, ponieważ nie można stawiać znaku równości między sposobem rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2 w kropelkach oddechu a ruchem cząstek gazowych.

Maseczki typu FFP3 i N99 nic nie dają, ponieważ nie mają zaworu? Dr Grzesiowski odpowiada
Maseczki typu FFP3 i N99 nic nie dają, ponieważ nie mają zaworu? Dr Grzesiowski odpowiadatvn24

Producent maski o jej zastosowaniu

"Tak działa maseczke imbecyle" (pisownia oryginalna) - czytamy we wpisie z 13 marca na koncie użytkownika Twittera o nazwie @Intermag75. Opublikowano go w reakcji na komunikat Ministerstwa Zdrowia o dziennej liczbie nowych wykrytych przypadków COVID-19. Do wpisu załączono nagranie. Składa się z trzech filmików. Na każdym jest głowa manekina w maseczce innego rodzaju: z przezroczystego plastiku, chirurgicznej i materiałowej. Na filmikach oglądamy symulację, jak rozchodzi się dym spod maseczki. Zza pierwszej maski dym wydobywa się tylko z boków, zza chirurgicznej - po bokach i u góry. A maseczka materiałowa nie stanowi większego oporu dla dymu, który wydobywa się również przez materiał. Post miał ponad 180 polubień, ponad 100 razy podano go dalej.

Jak sprawdziliśmy, jest to nagranie przygotowane przez kanadyjską firmę, która jest producentem przezroczystej maseczki widocznej na jednym z filmików. Oryginalnie opublikowano je na profilu tej firmy w aplikacji TikTok 4 marca. W komentarzach pod nagraniem firma wyjaśnia, że ich maska służy temu, by spowolnić rozprzestrzenianie się wydychanych aerozoli - a nie ich filtracji.

Producent masek opublikował nagranie na TikToku na początku marca 2021 roku@innovalife | TikTok

"Maska założona na własne umysły"

Na innym nagraniu widzimy mężczyznę, który zakłada po jednej, a potem po dwie maski: chirurgiczne, materiałowe i N95. Stoi na zewnątrz, za jego plecami widać, że leży śnieg. W niskiej temperaturze wydychane przez mężczyznę powietrze jest widoczne jako para wodna. A on pokazuje, jak wydychane powietrze wydostaje się spod maseczek, które po kolei zakłada.

Autor konta, który zamieścił ten film, skomentował: "Mamy nosić maski, żeby 'chronić siebie i innych' przed zawirusowanym oparem naszych wyziewów. Podwójne, potrójne, FFP2, FFP3, ale ponad wszystko tę najważniejszą - założoną na własne umysły...".

Pomysł nie jest nowy, bo we wrześniu 2020 roku na Facebooku krążyło zdjęcie młodej osoby w masce chirurgicznej. Jej twarz zasłaniał dym, który wydobywał się spod maski. "Tak wygląda twój wydech powietrza w masce" - brzmiał napis nad zdjęciem.

"Bardzo wątpliwe wnioski", nagranie "całkowicie mylące"

Inspiracją dla części internautów publikujących takie i podobne materiały mógł być film, który opublikowano na YouTube na początku września 2020 roku. Widać na nim, jak mężczyzna wydycha dym z e-papierosa, mając na twarzy różne maski: chirurgiczną, z tkaniny, z materiałem filtrującym, z zaworem. Przedstawia się jako anestezjolog Ted Noel. Do 19 marca wideo miało ponad 105 tys. wyświetleń. W polskich mediach społecznościowych krążyło już w styczniu.

Film opublikowany na YouTube wprowadza w błąd, jeśli chodzi o skuteczność masek na rozprzestrzenianie się koronawirusa SARS-CoV-2 wi Youtube

Dwie redakcje zajmujące się weryfikacją informacji - AFP Fact Check i amerykańska PolitiFact - z pomocą ekspertów ustaliły niezależnie od siebie, że demonstracja przedstawiona na filmie nie dowodzi, iż maski nie działają przeciwko rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Natomiast dr Ted Noel nie ma już praw do wykonywania zawodu anestezjologa. Jego uprawnienia wygasły w stanie Floryda z końcem stycznia 2014 roku, gdy przeszedł na emeryturę - poinformował redakcję PolitiFact Departament Zdrowia tego stanu.

AFP Fact Check i PolitiFact poprosiły ekspertów w dziedzinie epidemiologii i chorób zakaźnych o ocenę nagrania. Jak ocenił w rozmowie z redakcją AFP Fact Check dr John O'Horo, specjalista chorób zakaźnych w Mayo Clinic, wnioski, które wyciąga mężczyzna w filmie, są "bardzo, bardzo wątpliwe". Doktor wyjaśnił, że test pokazany na nagraniu tak naprawdę nie oddaje sposobu, w jaki maska zapewnia ochronę przed zakażeniem koronawirusem osobie noszącej i ludziom wokół. "Maski rzeczywiście pozwalają powietrzu i małym cząsteczkom przechodzić przez nie. Dzięki temu nadal możemy oddychać w masce. Jednak to, co maski robią, to zabierają dużo energii cząsteczkom, które się już tak nie rozchodzą" - tłumaczył dr John O'Horo.

Na tę funkcję maseczek zwrócił też uwagę Christopher Sulmonte, kierownik projektu Biocontainment Unit na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa w Baltimore, który zajmuje się pacjentami z chorobami zakaźnymi o wysokim stopniu zagrożenia, m.in. z ebola i COVID-19. "Zauważ, że dym jest blokowany - kiedy człowiek oddycha, dym nie wydostaje się zbyt daleko, ale też się cofa. To jest dokładnie to, co próbujemy osiągnąć maskami" - skomentował film w rozmowie z reporterem AFP Fact Check. Jak pisze portal, Sulmonte skrytykował film za próbę "stworzenia równoważności między sposobem rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2 przez kropelki oddechu a ruchem cząstek gazowych".

"Maseczki chirurgiczne możemy używać tylko od dwóch do czterech godzin bez przerwy, następnie trzeba je wyrzucić"
"Maseczki chirurgiczne możemy używać tylko od dwóch do czterech godzin bez przerwy, następnie trzeba je wyrzucić"tvn24

"Według tej błędnej logiki fakt, że powietrze może przedostać się przez maskę, również można by przytoczyć jako 'dowód'" - powiedział redakcji PolitFact dr Amesh Adalja, specjalista w zakresie chorób zakaźnych, adiunkt w Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa.

Kolejna ekspertka, prof. Cindy Prins, epidemiolożka z Uniwersytetu Florydy, określiła nagranie jako "całkowicie mylące". Zwróciła uwagę, że maski materiałowe, chirurgiczne mają za zadanie pomagać w ochronie przed większymi aerozolami, które mogą zawierać COVID-19. Przypomnijmy, że aerozole to mikroskopijne kropelki uwalniane podczas oddychania, mówienia czy śpiewu.

Maski zatrzymują krople oddechu z ładunkiem wirusa

Jak pisaliśmy w Konkret24, kiedy oddychamy, rozmawiamy, kaszlemy i kichamy tysiące kropelek wydobywa się z naszych ust i nosa. Ich wielkość jest różna - niektóre mogą mieć rozmiary milimetrów, inne mogą być wiele tysięcy razy mniejsze. Większe kropelki, które przenoszą więcej cząsteczek wirusa, szybciej osiadają z powodu grawitacji. Mniejsze, przenoszące mniej cząstek, mogą pozostawać w powietrzu przez wiele godzin.

Liczba i wielkość kropli różni się w zależności od wykonywanej czynności. Kaszel wytwarza więcej kropel, a jednocześnie większość z nich jest duża. Oddychanie powoduje wytwarzanie mniejszej ilości kropel i są one zazwyczaj mniejsze. Szybkość, z jaką krople opuszczają nasze usta i nos, ma również wpływ na to, jak daleko się przemieszczają - krople podczas kichania będą przemieszczać się najdalej.

Ładunek wirusowy określa liczbę kopii wirusa w danej objętości płynu, np. w kroplach, które wydostają się z naszych ust i nosa. Wiemy, że liczba kopii (w rozumieniu: jednostek) wirusa w przypadku próby oddechowej pacjentów COVID-19 może się wahać od kilku tysięcy do setek miliardów na mililitr. Ładunek wirusowy jest różny dla każdej osoby, ale zależy też od tego, w jakim stadium choroby znajduje się pacjent.

Na co zwrócić uwagę, kiedy kupujemy maseczki? Wyjaśnia doktor Grzesiowski
Na co zwrócić uwagę, kiedy kupujemy maseczki? Wyjaśnia doktor Grzesiowskitvn24

Wypowiadający się dla obu portali fact-checkingowych eksperci przyznają, że sam wirus jest wystarczająco mały, by przejść przez włókna maski - podobnie jak dym z e-papierosa - ale maski zatrzymują te większe kropelki oddechu, które przenoszą potencjalnie zakaźne cząsteczki.

Podobnie Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) tłumaczą, że maseczka spowalnia rozprzestrzenianie się COVID-19, ponieważ stanowi barierę, która powstrzymuje kropelki oddechu przed rozprzestrzenianiem się między ludźmi.

O tym, jaką ochronę zapewniają różnego rodzaju maski, których noszenie jest zalecane w ograniczeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, wyjaśnialiśmy także wcześniej w Konkret24.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24