Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Źródło:
Konkret24
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów
TVN24
Marta Jaroszewicz: Frontex co roku otrzymuje coraz większy budżet i posiada wyszkolonych specjalistów. Wypowiedź z listopada 2021 rokuTVN24

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zapytana, czy w ochronę naszej wschodniej granicy powinien się włączyć Frontex, stwierdziła, że ta unijna agencja zaangażuje się tylko wtedy, "gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami". Tak jednak nie jest. Frontex regularnie współpracuje z Polską - również w tym roku.

15 czerwca politycy zaproszeni do "Śniadania w Trójce" dyskutowali m.in. o napiętej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy i proponowanej przez rząd Tarczy Wschód. Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zwracała uwagę, że jej ugrupowanie powtarza, iż "bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie i na której prawo polskie i prawo międzynarodowe jest przestrzegane". Zaznaczała, że zadaniem rządu jest odpowiednie przeszkolenie żołnierzy pełniących służbę na granicy w zakresie posiadania i użycia broni.

Prowadząca program Renata Grochal przekazała wtedy pytanie od słuchacza: "No dobrze, ale pan Andrzej Piaseczny, który nas ogląda i słucha, pyta: gdzie jest Frontex?" (chodzi o Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej - red.). Polityczka Lewicy zmieszała się: "Ale co Frontex?" Na to dziennikarka doprecyzowała: "Czy Frontex nie powinien się włączyć w ochronę granicy, która jest wschodnią granicą [Unii Europejskiej]?"

Wanda Nowicka w odpowiedzi stwierdziła: "Nie no, Frontex to tylko wtedy, gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami, a jestem przekonana, że polski rząd sobie poradzi z tym problemem. Więc Frontex ma jakby uzupełniać, a nie ma za nas wykonywać naszej roboty, że tak powiem".

Grochal przypomniała, że zdaniem ekspertów żołnierze nie są szkoleni do działań zabezpieczających, tylko do działań wojennych. "Jak rozmawiałam tutaj z jednym z gości w tygodniu, to on mówił, że nie mamy tak dużo policjantów, żeby skierować ich akurat na granicę, bo oni mają inne zdania" – powiedziała dziennikarka. "No to Frontex też tego za nas nie załatwi, dlatego że tam pochodzą ludzie z różnych krajów" – odparła Nowicka.

Czy rzeczywiście Frontex działa w danym kraju tylko wtedy, gdy ten nie radzi sobie samodzielnie z problemami na granicach? Wyjaśniamy.

Frontex. Unijna agencja z siedzibą w Warszawie. Czym jest i jakie ma zadania

Frontex wspiera kraje Unii Europejskiej i kraje strefy Schengen w zarządzaniu granicami zewnętrznymi Unii i w walce z przestępczością transgraniczną. Działa od 2004 roku, najpierw jako instytucja wspierająca współpracę między agencjami kontroli granicznej w państwach członkowskich, w tym współpracę operacyjną - stąd pierwotna nazwa: Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich Unii Europejskiej.

6 października 2016 roku Frontex zmienił oficjalną nazwę na Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Przyznano jej wtedy szersze zadania i uprawnienia w zakresie zarządzania granicami, zarówno w aspekcie operacyjnym, jak też monitorowania i koordynacji działań. Wzrósł też budżet Fronteksu: z 19 milionów euro w 2006 roku do ponad 845 milionów euro w roku 2023. Agencja zatrudnia ponad 2100 pracowników (stan na marzec 2023 roku), a jej siedziba mieści się w Warszawie. Wsparcie dla krajów Unii i strefy Schengen obejmuje szerokie działania od wsparcia w terenie i zwalczania przestępczości transgranicznej po nadzór z powietrza i gromadzenie informacji oraz pomoc w procedurach powrotu i identyfikacji nowych technologii. Uprawnienia Fronteksu są określone w podstawie prawnej agencji.

Frontex dysponuje liczącą ponad 2 tysiącami funkcjonariuszy, stałą służbą i personelem pracującym na granicach zewnętrznych Unii Europejskiej, a także wozami patrolowymi, samolotami i łodziami wspierającymi organy krajowe w kontroli granicznej i zwalczaniu przestępczości. Prowadzi działania operacyjne na terenie całej Unii Europejskiej, a także poza granicami UE: w Mołdawii, Serbii, Czarnogórze i Albanii. W 2020 roku Frontex utworzył pierwszą europejską służbę mundurową - stałą służbę Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej. Dzięki niej agencja ma większe możliwości w zakresie sposobu i miejsca rozmieszczenia funkcjonariuszy, ma szerszy zakres działań w ramach zarządzania migracją i powrotami, w dziedzinie bezpieczeństwa i ścigania przestępstw, w tym na morzu.

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrudnieni bezpośrednio przez Frontex noszą mundur reprezentujący całą Unię Europejską. Do ich zadań należy między innymi weryfikacja tożsamości i obywatelstwa danej osoby, udzielanie zgody na wjazd do Unii Europejskiej lub odmowa wjazdu na jej terytorium oraz patrolowanie przejść granicznych. Biorą też udział w operacjach powrotowych.

Według danych agencji w pierwszych pięciu miesiącach 2024 roku odnotowano znaczny wzrost liczby przypadków nielegalnych przekroczeń granicy na wschodniej granicy lądowej Unii Europejskiej (liczba wzrosła niemal dwukrotnie - do 4450 - w porównaniu z tym samym okresem 2023 roku). "Wzrost ten, choć zauważalny, nadal stanowi najmniej aktywną ścieżkę migracyjną do Unii Europejskiej spośród głównych szlaków, choć ostatnie tendencje sugerują, że szlak wschodnioeuropejski staje się coraz bardziej aktywny, zbliżając się do wartości obserwowanych na szlaku zachodniośródziemnomorskim (którym migranci o nieuregulowanym statusie docierają do Hiszpanii - red.). Wzrost liczby przypisuje się w dużej mierze wzmożonej aktywności na granicy z Białorusią, w ramach której wzrosła liczba prób przekroczenia granicy, często ułatwianych przez białoruskie władze" - opisała agencja w raporcie z 14 czerwca 2024 roku.

Komisja Europejska przekonuje, że pomoc Fronteksu na granicach jest stale dostępna i możliwa dla państw UE. Jednak to rządy poszczególnych krajów same decydują, czy po nią sięgnąć.

Frontex: "wspieramy polskich funkcjonariuszy tylko na przejściach granicznych"

Zapytaliśmy resort spraw wewnętrznych i administracji, czy funkcjonariusze Fronteksu działają na wschodniej granicy i w jakim zakresie. Resort 20 czerwca (już po publikacji tekstu) poinformował nas: "Aktualnie, w porozumieniu ze stroną polską, Agencja Frontex oddelegowała w ramach stałej służby funkcjonariuszy do wybranych przejść granicznych w Polsce. Są to m.in. eksperci specjalizujący się w wykrywaniu fałszerstw dokumentów i skradzionych pojazdów".

Do biura Fronteksu w Warszawie przesłaliśmy podobne pytanie. W odpowiedzi przesłanej Konkret24 czytamy: "Frontex obecnie wspiera Polskę, rozmieszczając 20 funkcjonariuszy w ramach operacji Terra na wschodniej zewnętrznej granicy UE, która obejmuje 13 krajów – od Norwegii i Finlandii na północy, po Grecję, na południu. Jest to największa operacja realizowana przez agencję, licząca niemal 400 funkcjonariuszy ze Stałej Służby Europejskiej Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex Standing Corps)" - napisał Jan Ziętara z biura prasowego agencji. I wyjaśnił: "W ramach JO (Joint Operation, Operacja Połączona - red.) Terra 2024 Frontex zapewnia zwiększoną pomoc techniczną i operacyjną państwom członkowskim UE poprzez koordynację działań operacyjnych na zewnętrznych granicach lądowych w celu kontrolowania przepływów nielegalnej imigracji i zwalczania przestępczości transgranicznej". Zaś co do naszej granicy napisał: "Funkcjonariusze Frontexu w Polsce wspierają polskich funkcjonariuszy tylko na przejściach granicznych".

Dalej informuje: "Agencja wspiera kraje członkowskie wyłącznie na ich prośbę. Frontex jest zawsze gotowy niezwłocznie zwiększyć nasze wsparcie, jeśli taki wniosek zostanie złożony ze strony Polski".

Biuro prasowe unijnej agencji poinformowało nas też, że w ostatnim czasie Frontex wsparł m.in. Niemcy i Francję w związku z trwającymi Mistrzostwami Europy w piłce nożnej i zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.

Nie jest więc prawdą, że Frontex włącza się w pomoc dla danego kraju wtedy, gdy ten nie radzi sobie z wewnętrznymi problemami, na przykład na granicy - choć rację ma posłanka Lewicy, że funkcjonariusze Fronteksu uzupełniają działania służb danego kraju. Zresztą polska Straż Graniczna regularnie informuje o współpracy z tą agencją. W 2023 roku Frontex między innymi organizował w Polsce, razem ze Strażą Graniczną, operacje powrotowe dla obywateli Gruzji (we wrześniu), Uzbekistanu czy Tadżykistanu (w marcu), w tym osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego. Współpraca obejmuje także szkolenia i działania polskich funkcjonariuszy za granicą, m.in. na granicach rumuńsko-ukraińskiej, słowacko-ukraińskiej czy fińsko-rosyjskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: GEORGI LICOVSKI/PAP/EPA

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą pilota, który rzekomo złamał procedury, by ratować ludzkie życie. Chodzi o o popularne nagranie z momentu lądowania samolotu, które krąży w sieci - także polskiej. Historia jest fascynująca, lecz nieprawdziwa.

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

"Przewożę serce dawcy". "Łamiesz zasady, zmień kurs!". Co to za film

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24

Krytykując obecny rząd, opozycja opowiada o "narodowym programie rozbrajania" Polski, twierdząc, że nie są realizowane wcześniej zawarte kontrakty na uzbrojenie. Jarosław Kaczyński jako dowód wskazuje zakup wyrzutni Himars i Chunmoo. Nie ma racji.

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Kaczyński o Himarsach i koreańskich wyrzutniach: "to zostało zatrzymane". Nie zostało

Źródło:
Konkret24

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, powołując się na dane niemieckiej policji, opowiada o "ludziach przywożonych z wewnątrz niemieckiego kraju" do Polski. Tylko że owe statystyki nie dotyczą takich przypadków. Polityk Konfederacji manipuluje.

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Bosak o "wpychaniu migrantów" z Niemiec. Czego nie rozumie

Źródło:
Konkret24

Obchody 1000-lecia Królestwa Polskiego i 500-lecia hołdu pruskiego wywołały dyskusję na temat faktycznej daty koronacji pierwszego króla Polski i udziału w niej niemieckiego cesarza. Wyjaśniamy, skąd rozbieżność dat.

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Koronowany przez niemieckiego cesarza? Jak to z Chrobrym było

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24