Obwodnice, ścieżki rowerowe, zielona energia, innowacje cyfrowe. Ile projektów zgłosiły samorządy do Krajowego Planu Odbudowy

Samorządy i Krajowy Plan Odbudowy. Na co chciałyby wydać unijne pieniądze?Shutterstock

Większość z blisko 600 projektów zgłoszonych przez samorządy do sfinansowania z Krajowego Planu Odbudowy dotyczy modernizacji dróg, kolei, budowy obwodnic czy ścieżek rowerowych. Ale są również pomysły na walkę ze smogiem, cyfrową szkołę, rozbudowę szpitali, szlaki turystyczne, a nawet na park technologii kosmicznych. Najwięcej projektów zgłoszono z województwa małopolskiego, najmniej - z łódzkiego.

Zgodnie z ustaleniami szczytu unijnych przywódców z lipca 2020 roku w celu pomocy gospodarkom 27 państw członkowskich Unii Europejskiej po pandemii ma powstać Fundusz Odbudowy o wartości ponad 750 mld euro. Polsce przypadnie z tego 23,9 mld euro bezzwrotnych dotacji i 34,2 mld euro w formie pożyczek. By uruchomić wypłaty tych środków - jak pisaliśmy w Konkret24 - każdy kraj musi ratyfikować decyzję o utworzeniu tego funduszu i mieć zatwierdzony przez Komisję Europejską tzw. Krajowy Plan Odbudowy określający sposób wykorzystania środków.

W Polsce opozycja obawia się, że pieniądze unijne rząd wykorzysta do finansowania przedsięwzięć korzystnych dla PiS - dlatego chce, by samorządy miały większą kontrolę nad Krajowym Planem Odbudowy. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda 24 marca w Polskim Radiu stwierdził jednak, że nie ma prawnych możliwości, by o rozdziale funduszy decydowały samorządy. To nie oznacza, podkreślał, że nie będą one beneficjentami Krajowego Planu Odbudowy.

Sprawdziliśmy więc chęć samorządów do udziału w podziale unijnego tortu - ile i jakiej wartości propozycje inwestycji zgłosiły do Krajowego Planu Odbudowy.

Wiceminister funduszy Waldemar Buda o poparciu dla Funduszu Odbudowy
Wiceminister funduszy Waldemar Buda o poparciu dla Funduszu Odbudowytvn24

46,5 proc. projektów to propozycje z regionów

W lipcu 2020 roku rząd zdecydował, że propozycje inwestycji na szczeblu regionalnym i lokalnym będą zbierać marszałkowie województw. Inwestycje zgłaszały również resorty i instytucje centralne, organizacje społeczne i gospodarcze. "40 procent tych środków powinny dostać do dyspozycji właśnie samorządy" – mówił 18 marca szef PO Borys Budka, przedstawiając na konferencji prasowej warunki poparcia PO dla planu odbudowy.

Konkret24 poprosił 15 marca Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej o informacje, ile projektów i jakiej wartości zgłosiły samorządy do Krajowego Planu Odbudowy. Z danych otrzymanych z resortu 24 marca wynika, że na 1268 przysłanych projektów inwestycji 589 zostało zgłoszonych przez marszałków województw - czyli 46,5 proc.

Ministerstwo wyjaśnia, że zgłoszenia "stanowiły jedynie inspirację do prowadzonych prac nad przygotowaniem obecnie konsultowanej (do 2 kwietnia br.) wersji dokumentu KPO". I dalej: "MFiPR wraz z innymi resortami oraz partnerami, w toku prac prowadzonych od czerwca 2020 r., dokonało identyfikacji potrzeb inwestycyjnych Polski oraz stworzyło listy projektów działań inwestycyjnych w kraju. Nie oznacza to jednak automatycznego przyznania środków poszczególnym projektom, gdyż podstawowym celem KPO nie jest wsparcie pojedynczych projektów, ale realizacja reform". Chodzi o reformy, które UE zaleca krajom członkowskim.

Władysław Kosiniak-Kamysz o Krajowym Planie Odbudowy
Władysław Kosiniak-Kamysz o Krajowym Planie Odbudowytvn24

Skąd zgłoszono najwięcej projektów

Projekty do resortu przyszły wprawdzie od marszałków województw, ale zgłoszenia nie określały, kto jest pomysłodawcą. Najwięcej projektów zgłoszono z województw:

małopolskiego – 99

pomorskiego – 96

podkarpackiego – 69.

Pod względem wartości zgłoszonych projektów w czołówce są te same województwa:

pomorskie - 41,4 mld zł

małopolskie - 38,2 mld zł

podkarpackie - 28,9 mld zł.

Przeanalizowaliśmy, na co konkretnie samorządy planują wydać pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. W województwie małopolskim najdroższy jest zgłoszony przez władze Krakowa projekt rozwoju transportu szynowego - wartość wyceniono na 5,9 mld zł. Małopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich chciałby 802 mln zł na budowę dróg rowerowych. Na taki sam cel Gdańsk, Gdynia i Sopot chciałyby dostać 297 ml zł. Wspólny największy projekt Gdańska, Sopotu i Gdyni – bo szacowany na 3,14 mld zł – dotyczy modernizacji i rozbudowy infrastruktury drogowej w tych trzech miastach.

Natomiast na Podkarpaciu - tak jak zresztą i w innych województwach - największe projekty dotyczą transportu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zgłosiła dwa projekty budowy dróg ekspresowych: S19 i S74 - o wartości 4,9 mld zł każdy. Ale np. gmina Tarnobrzeg chciałaby za 400 mln zł wybudować infrastrukturę turystyczną wokół Jeziora Tarnobrzeskiego.

Na inwestycje w turystykę stawiają władze województwa podlaskiego, które zgłosiły projekt stworzenia żeglugowego połączenia Pojezierza Mazurskiego z Pojezierzem Augustowskim. Wycena - 1,5 mld zł. Za to województwo warmińsko-mazurskie planuje zbudować szlak rowerowy za 1,83 mld zł.

Województwa z najmniejszą liczbą zgłoszeń

Najmniej projektów do Krajowego Planu Odbudowy zgłoszono z województw:

mazowieckiego - 8

śląskiego - 7

łódzkiego - 5.

Najdroższy - za ponad 10,9 mld zł - projekt na Mazowszu dotyczy rozwoju transportu publicznego, ale na terenie Warszawy. Bo jego beneficjentami miałyby być: Metro Warszawskie, Tramwaje Warszawskie i Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie.

Siedem projektów zgłoszonych z województwa śląskiego dotyczy ekologii – np. na zagospodarowanie terenów poprzemysłowych miałoby pójść 3 mld zł, a na inicjatywy ekologiczne pod nazwą Zielony Śląsk – 2,5 mld zł.

Wśród projektów z łódzkiego jest rewaloryzacja Zbiornika Sulejowskiego - głównego, ale wysychającego źródła wody dla Łodzi (nie podano szacunkowej wartości inwestycji). Dwa inne projekty o łącznej wartości 540 mln zł dotyczą poprawy transportu publicznego w aglomeracji łódzkiej.

Potrzeba by było ponad 280 mld zł

Przy większości projektów ich wartość została oszacowana z dokładnością do miliona złotych. Ale są i takie, gdzie wartość podano co do grosza. Na przykład władze Elbląga projekt modernizacji sieci kanalizacyjnej w Elblągu wyceniły na 193 866 409,66 zł. Stworzenie Parku Technologii Kosmicznych i Lotniczych w Lubuskiem ma kosztować 80 765 029,86 zł.

Liczba i szacunkowa wartość projektów zgłoszonych przez samorządy do Krajowego Planu OdbudowyMinisterstwo Funduszy i Polityki Regionalnej

Najtańszą propozycją jest projekt powiatu łomżyńskiego (województwo podlaskie) "NATURA-lnie LOKALNIE – życie i praca w zgodzie z naturą", na który ma być przeznaczone 360 tys. zł.

W sumie podana wartość 589 projektów przekazanych przez marszałków województw wynosi 282 836 714 460,08 zł - to przekracza łączną wartość środków, jakie z Funduszu Odbudowy przypadają na Polskę. Bo 58,1 mld euro, przeliczając po średnim kursie NBP z 31 marca, to 270,7 mld zł. Ale jak wyjaśnia Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej w odpowiedzi dla Konkret24, trudno jest oszacować wartość wszystkich projektów, gdyż w niektórych przypadkach nie podano żadnych kwot; czasami zgłaszający ograniczali się do określenia "maksymalna możliwa kwota do uzyskania w ramach KPO".

Pięć komponentów planu odbudowy

Zgłoszone do ministerstwa projekty zostaną poddane merytorycznej weryfikacji, tak by Krajowy Plan Odbudowy był zbieżny z celami, jakie dla państw członkowskich postawiła Unia Europejska. Jednym z wymogów jest to, by co najmniej 37 proc. wydatków poświęcić na cele klimatyczne, a 20 proc. na transformację cyfrową.

W projekcie Krajowego Planu Odbudowy wydatki (23,9 mld euro dotacji) podzielono na pięć części:

A: Odporność i konkurencyjność gospodarki - 4,133 mld euro (17,3 proc. wydatków)

B: Zielona energia i zmniejszenie energochłonności - 6,347 mld euro (26,6 proc.)

C: Transformacja cyfrowa - 3,034 mld euro (12,7 proc.)

D: Efektywność, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia - 4,262 mld euro (17,9 proc.)

E: Zielona, inteligentna mobilność – 6,074 mld euro (25,5 proc.)

Podział dotacji dla Polski z Funduszu Odbudowy Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej

Jak dotąd projekt Krajowego Planu Odbudowy dotyczy wydatków z części dotacyjnej, która przypadła Polsce z Funduszu Odbudowy. Jeśli wszystkie kraje UE ratyfikują unijny fundusz, Polska będzie miała do wykorzystania jeszcze 34,2 mld euro pożyczek. Ale projekt Krajowego Planu Odbudowy nie zawiera informacji, jak rząd miałby spożytkować te kredyty.

Waldemar Buda stwierdził 1 marca na konferencji prasowej, że w pierwszej kolejności rząd skupia się na części dotacyjnej, bo "jest ona najszybciej do wydania, jest najatrakcyjniejsza", a pożyczki wykorzystane zostaną "w drugim kroku".

Rząd ma czas na przesłanie do Komisji Europejskiej naszego Krajowego Planu Odbudowy do końca kwietnia.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24