Politycy PiS "przekazują" wozy strażackie. Także te dawno przekazane

Źródło:
Konkret24
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"Fakty TVN
wideo 2/3
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"Fakty TVN

Tak zwana prekampania trwa w najlepsze. Politycy PiS ruszyli w Polskę, pozują do zdjęć i rozdają publiczne pieniądze. Odwiedzają też cieszących się powszechnym szacunkiem strażaków, którym przekazują wozy strażackie. Niekiedy "przekazują" nawet te, które są w tych jednostkach użytkowane już od miesięcy.

"W całej Polsce jak grzyby po deszczu wyrastają te tablice z biało-czerwoną flagą, z godłem Polski, informujące o tym, co jest zrobione albo co akurat w trakcie tworzenia" - tak 23 kwietnia w Pszczewie Mateusz Morawiecki chwalił się inwestycjami publicznymi. Przy okazji wspomniał o inwestowaniu przez rząd w ochotnicze straże pożarne. "Dla OSP Silna przekazaliśmy, przekazujemy tutaj, nowoczesny wóz strażacki. Jeden z 675, które trafią do ochotniczych straży pożarnych w całej Polsce" - powiedział. Po czym porównał politykę swojego rządu z działalnością rządu PO-PSL. Mówił, że "w czasach naszych poprzedników" do województwa lubuskiego trafiło około 18 wozów strażackich. "My czasami w jednym roku przekazujemy dla OSP, kupujemy ze środków budżetowych i przekazujemy więcej wozów strażackich albo porównywalną ilość" - perorował. Wspominał też o współpracy między rządem a samorządem, która według niego "działa".

Premier Morawiecki i politycy PiS "przekazują" wozy

Wymieniając liczbę 675, Morawiecki mówił o ogłoszonym 22 lutego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dofinansowaniu na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych. Zwróćmy uwagę: dofinansowaniu. Premier tylko enigmatycznie mówił o współpracy z samorządem. Akcentował za to, że wozy są "przekazywane" i "kupowane" ze środków budżetowych. Jednak o ile część wozów strażackich rzeczywiście jest opłacana w całości ze środków budżetowych, nie jest tak w przypadku wszystkich 675 wozów wspomnianych przez Morawieckiego - w tym tego, który dostanie OSP Silna.

25 marca naczelnik OSP Silna w obecności wiceministra MSWiA Pawła Szefernakera odebrał promesę na zakup średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Jak informuje OSP Silna na swojej facebookowej stronie, 475 tys. zł na zakup samochodu przekaże Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Drugie tyle będzie sfinansowane ze środków własnych i z pieniędzy samorządowych (nie sprecyzowano jakich). Na zdjęciu na FB widać naczelnika OSP z otrzymaną tego dnia promesą - wielką, widoczną z daleka czcionką wypisano na niej kwotę 950 tys. zł. Zaś mniejszą czcionką informację, że to wartość samochodu, a nie dofinansowania.

25 marca przedstawiciele OSP Silna odebrali od ministra promesę na dofinansowanie zakupu wozu strażackiego - na kartonie widnieje cena wozu, a nie kwota przekazana z budżetu Facebook

Wyżej opisana narracja premiera o "przekazywaniu" wozów ochotniczym strażom pożarnym skłoniła nas do przyjrzenia się niedawnym uroczystościom "przekazywania" wozów strażakom przez polityków PiS. To część większej kampanii partii rządzącej - jej politycy ruszyli w Polskę z tekturowymi czekami, za którymi kryją się publiczne, nie partyjne pieniądze. Skalę tych działań pokazał Piotr Świerczek z TVN24 w reportażu "W imię władzy" w "Czarno na białym".

ZOBACZ materiał "Czarno na białym" w TVN24 GO: "W imię władzy"

Politycy Zjednoczonej Prawicy chętnie odwiedzają strażaków OSP, bo ci cieszą się powszechnym szacunkiem zarówno w społecznościach lokalnych, jak i w całym kraju. Jak się okazuje, na potrzeby tej polityki kampanijnej politycy "przekazują" nawet takie wozy, które w odwiedzanych jednostkach są już od miesięcy wykorzystywane. Poniżej przykłady tylko z kwietnia 2023 roku.

Kulminacyjny punkt uroczystości w kwietniu 2023: "wręczenie kluczyków przez Posła Marka Suskiego" - a wóz jeździł co najmniej od lipca 2022

Na stronie internetowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu jest informacja z 22 kwietnia o uroczystości "poświęcenia i przekazania dla jednostki OSP Jastrząb samochodu ratowniczo-gaśniczego GBA 2,5/25/2,5 RENAULT". Tego dnia na placu przed budynkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrzębiu w powiecie szydłowieckim rzeczywiście odbyła się uroczystość z udziałem aż pięciorga posłanek i posłów PiS: Marka Suskiego, Agnieszki Górskiej, Anny Kwiecień, Radosława Fogla, Andrzeja Kosztowniaka. Posłów opozycji nie było. Odczytano jednak list Adama Struzika, marszałka województwa (z Polskiego Stronnictwa Ludowego).

Krótką relację z tego wydarzenia można też znaleźć na stronie gminy Jastrząb. Czytamy tam: "kulminacyjnym punktem uroczystości było oficjalne wręczenie kluczyków przez Posła Marka Suskiego na ręce druha Macieja Ziółko". Gmina informuje, że samochód kosztował 820 410 zł. Złożyły się: Komenda Główna PSP - 475 000 zł, Gmina Jastrząb - 237 820 zł, Samorząd Województwa Mazowieckiego - 100 000 zł, OSP Jastrząb - 7590 zł.

Również na facebookowej stronie OSP Jastrząb jest relacja z "przekazania oraz poświęcenia" wozu, opublikowana 26 kwietnia. Nie była to jednak pierwsza wzmianka o tym wozie na stronie OSP Jastrząb. Już wcześniej pisano tam o jego wykorzystaniu - np. 8 listopada 2022 roku wóz "zadysponowano do pożaru" w miejscowości Lipienice Dolne. Pierwsza wzmianka o tym samochodzie pochodzi z 11 lipca 2022 roku - czyli dziewięć miesięcy przed uroczystością "przekazania oraz poświęcenia" z udziałem posłanek i posłów PiS. Tego dnia na stronie straży opublikowano film, na którym widać uroczysty wjazd samochodu przed remizę. Fakt, że to jest ten sam pojazd, potwierdza numer rejestracyjny i numer wozu (oznaczenie operacyjne).

Na facebookowej stronie OSP Jastrząb jest relacja z "przekazania oraz poświęcenia" wozuFacebook

Minister Poboży w kwietniu "przekazał lekki samochód ratowniczo-gaśniczy" - a w jednostce wóz ten był od miesięcy

25 kwietnia na twitterowym profilu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji informowano o wizycie wiceministra Błażeja Pobożego w Klebarku Wielkim i Barczewie w województwie warmińsko-mazurskim. Minister "przekazał" lekki samochód ratowniczo‑gaśniczy strażakom ochotnikom z Klebarka i średni samochód ratowniczo-gaśniczy strażakom z Barczewa (obie miejscowości w woj. warmińsko-mazurskim - red.).

Resort informuje o "przekazaniu" wozów przez wiceministra PobożegoTwitter

Strażacy z Barczewa też informowali 25 kwietnia na Facebooku o pozyskanym kilka dni wcześniej samochodzie i jego oficjalnym "przekazaniu" z udziałem ministra Pobożego. Natomiast volkswagen crafter "przekazany" przez ministra Pobożego OSP w Klebarku Wielkim był już tam użytkowany długo wcześniej. W poście opublikowanym 30 listopada 2022 roku na stronie OSP "Pomoc Maltańska" Klebark Wielki na Facebooku widać tablice rejestracyjne, jeszcze nieprzytwierdzone do pojazdu. To numery tego samego samochodu, który minister "przekazywał" 25 kwietnia. Pierwszy post OSP, w którym widać zdjęcie wykorzystywanego już wozu, jest z 29 stycznia z finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Strażacy pisali na Facebooku, że samochód kosztował 407 700 zł. W tym 250 tys. pochodziło ze środków Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (MSWiA); 40 tys. - ze środków Fundacji KGHM Polska Miedź; 107 tys. stanowiły środki własne jednostki.

Poseł PiS w kwietniu na uroczystości "przekazania" wozu strażackiego - a pół roku wcześniej "witał" ten sam wóz

26 kwietnia na Facebooku Zbigniew Chmielowiec, poseł PiS, informował o "nowym wozie strażackim dla OSP Hermanowa" (woj. podkarpackie). Jak relacjonował, 23 kwietnia odbyło się "uroczyste poświęcenie i przekazanie dla OSP Hermanowa samochodu ratowniczo-gaśniczego GLBMSp-Gaz Volkswagen Crafter". Poseł opublikował kilka zdjęć z uroczystości, na których widać ów wóz. Widać też innego posła PiS - Kazimierza Gołojucha.

Więcej informacji jest na facebookowej stronie OSP Hermanowa. Jest relacja z uroczystości "poświęcenia i uroczystego przekazania" samochodu i wzmianka o obecności posłów. Na jednym ze zdjęć widać posłów PiS przecinających wstęgę na samochodzie - choć więcej osób było przy tym obecnych. Na zdjęciach w poście widać obu posłów przy mikrofonach - prawdopodobnie przemawiali więc podczas uroczystości.

Okazuje się, że ten samochód jest u strażaków z Hermanowej co najmniej od pierwszych dni października 2022 roku. Na profilu jednostki na Facebooku jest bowiem informacja o "przywitaniu" tego samego samochodu 3 października 2022 roku - widać te same numery rejestracyjne i ten sam numer wozu. W uroczystości "przywitania" brał udział poseł Kazimierz Gołojuch, który pół roku później uczestniczył w uroczystości "przekazania".

"Nowy wóz" w OSP Żarowo - a strażacy cieszyli się z niego już w styczniu. Poseł PiS: "My jako rząd Prawa i Sprawiedliwości..."

W relacji serwisu Szczecin.tvp.pl z 22 kwietnia czytamy o "nowym wozie strażaków ochotników z Żarowa" (woj. zachodniopomorskie). W leadzie tekstu czytamy: "Ochotnicza Straż Pożarna dostała nowy wóz ratowniczo-gaśniczy, który znacznie poprawi bezpieczeństwo całego powiatu stargardzkiego". Jest też relacja "Kroniki" TVP Szczecin z uroczystości we wsi Żarowo z poprzedniego dnia. W telewizyjnym materiale podkreślono, że na zakup samochodu złożyły się Państwowa Straż Pożarna, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, władze samorządowe i prywatni sponsorzy. Po wypowiedziach strażaków wyemitowano wypowiedzi dwóch posłów PiS. Poseł Leszek Dobrzyński na tej uroczystości przekonywał, że "pojawiło się zdecydowane wsparcie dla straży pożarnych". Poseł Artur Szałabawka, nagrany przez TVP Szczecin z innego miejsca, komentował: "My jako rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjęliśmy taką zasadę, że państwo, aby było silne, to wszystkie służby muszą być dobrze wyposażone". Udziałem w tej imprezie pochwalił się na Facebooku szczeciński radny Dariusz Matecki z Solidarnej Polski. "Nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy jest już w OSP Żarowo w Powiecie Stargardzkim" - napisał i opublikował swoje zdjęcie na tle wozu.

Tylko że również w tym przypadku samochód był już wcześniej użytkowany przez tę jednostkę. 27 stycznia OSP Żarowo na swoim profilu na Facebooku zapraszała na jego nieoficjalne przywitanie. "Jest!!! Było ciężko, ale się udało" - cieszyli się w styczniu strażacy, zapraszając do remizy.

Post na profilu OSP Żarowo ze stycznia 2023Facebook

"Przekazywanie" starych wozów? To nic nowego

Opisane wyżej praktyki polityków PiS nie są nowe. W Konkret24 opisywaliśmy już podobne zdarzenia. W maju 2022 roku opisaliśmy, jak minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg pochwaliła się udziałem w "uroczystym poświęceniu nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego" w OSP Sobótka w Wielkopolsce. Pojazd wcale nie był nowy - strażakom służył już od 2019 roku. We wrześniu 2022 roku opisaliśmy, jak minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pochwalił się w mediach społecznościowych uczestnictwem w uroczystości "przekazania nowego samochodu" jednostce ochotniczej straży pożarnej w Goszczanowie (woj. łódzkie) - a okazało się, że strażacy "przywitali" ten pojazd już w listopadzie 2020 roku.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Media społecznościowe nie są neutralnym źródłem informacji i wiedzy - rządzą nimi algorytmy zaprojektowane tak, by promować emocje, nie prawdę. To środowisko sprzyja fake newsom i dezinformacji, a raz zasiane fałsze zostają nawet po ich sprostowaniu.

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Big Techy i fake newsy. Skoro jest dobrze, to dlaczego jest źle?

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24