Politycy PiS "przekazują" wozy strażackie. Także te dawno przekazane

Źródło:
Konkret24
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"Fakty TVN
wideo 2/3
24.04.2023 | Władza chwali się sukcesami, premier mówi o "cudzie podatkowym"Fakty TVN

Tak zwana prekampania trwa w najlepsze. Politycy PiS ruszyli w Polskę, pozują do zdjęć i rozdają publiczne pieniądze. Odwiedzają też cieszących się powszechnym szacunkiem strażaków, którym przekazują wozy strażackie. Niekiedy "przekazują" nawet te, które są w tych jednostkach użytkowane już od miesięcy.

"W całej Polsce jak grzyby po deszczu wyrastają te tablice z biało-czerwoną flagą, z godłem Polski, informujące o tym, co jest zrobione albo co akurat w trakcie tworzenia" - tak 23 kwietnia w Pszczewie Mateusz Morawiecki chwalił się inwestycjami publicznymi. Przy okazji wspomniał o inwestowaniu przez rząd w ochotnicze straże pożarne. "Dla OSP Silna przekazaliśmy, przekazujemy tutaj, nowoczesny wóz strażacki. Jeden z 675, które trafią do ochotniczych straży pożarnych w całej Polsce" - powiedział. Po czym porównał politykę swojego rządu z działalnością rządu PO-PSL. Mówił, że "w czasach naszych poprzedników" do województwa lubuskiego trafiło około 18 wozów strażackich. "My czasami w jednym roku przekazujemy dla OSP, kupujemy ze środków budżetowych i przekazujemy więcej wozów strażackich albo porównywalną ilość" - perorował. Wspominał też o współpracy między rządem a samorządem, która według niego "działa".

Premier Morawiecki i politycy PiS "przekazują" wozy

Wymieniając liczbę 675, Morawiecki mówił o ogłoszonym 22 lutego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dofinansowaniu na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych. Zwróćmy uwagę: dofinansowaniu. Premier tylko enigmatycznie mówił o współpracy z samorządem. Akcentował za to, że wozy są "przekazywane" i "kupowane" ze środków budżetowych. Jednak o ile część wozów strażackich rzeczywiście jest opłacana w całości ze środków budżetowych, nie jest tak w przypadku wszystkich 675 wozów wspomnianych przez Morawieckiego - w tym tego, który dostanie OSP Silna.

25 marca naczelnik OSP Silna w obecności wiceministra MSWiA Pawła Szefernakera odebrał promesę na zakup średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Jak informuje OSP Silna na swojej facebookowej stronie, 475 tys. zł na zakup samochodu przekaże Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Drugie tyle będzie sfinansowane ze środków własnych i z pieniędzy samorządowych (nie sprecyzowano jakich). Na zdjęciu na FB widać naczelnika OSP z otrzymaną tego dnia promesą - wielką, widoczną z daleka czcionką wypisano na niej kwotę 950 tys. zł. Zaś mniejszą czcionką informację, że to wartość samochodu, a nie dofinansowania.

25 marca przedstawiciele OSP Silna odebrali od ministra promesę na dofinansowanie zakupu wozu strażackiego - na kartonie widnieje cena wozu, a nie kwota przekazana z budżetu Facebook

Wyżej opisana narracja premiera o "przekazywaniu" wozów ochotniczym strażom pożarnym skłoniła nas do przyjrzenia się niedawnym uroczystościom "przekazywania" wozów strażakom przez polityków PiS. To część większej kampanii partii rządzącej - jej politycy ruszyli w Polskę z tekturowymi czekami, za którymi kryją się publiczne, nie partyjne pieniądze. Skalę tych działań pokazał Piotr Świerczek z TVN24 w reportażu "W imię władzy" w "Czarno na białym".

ZOBACZ materiał "Czarno na białym" w TVN24 GO: "W imię władzy"

Politycy Zjednoczonej Prawicy chętnie odwiedzają strażaków OSP, bo ci cieszą się powszechnym szacunkiem zarówno w społecznościach lokalnych, jak i w całym kraju. Jak się okazuje, na potrzeby tej polityki kampanijnej politycy "przekazują" nawet takie wozy, które w odwiedzanych jednostkach są już od miesięcy wykorzystywane. Poniżej przykłady tylko z kwietnia 2023 roku.

Kulminacyjny punkt uroczystości w kwietniu 2023: "wręczenie kluczyków przez Posła Marka Suskiego" - a wóz jeździł co najmniej od lipca 2022

Na stronie internetowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szydłowcu jest informacja z 22 kwietnia o uroczystości "poświęcenia i przekazania dla jednostki OSP Jastrząb samochodu ratowniczo-gaśniczego GBA 2,5/25/2,5 RENAULT". Tego dnia na placu przed budynkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Jastrzębiu w powiecie szydłowieckim rzeczywiście odbyła się uroczystość z udziałem aż pięciorga posłanek i posłów PiS: Marka Suskiego, Agnieszki Górskiej, Anny Kwiecień, Radosława Fogla, Andrzeja Kosztowniaka. Posłów opozycji nie było. Odczytano jednak list Adama Struzika, marszałka województwa (z Polskiego Stronnictwa Ludowego).

Krótką relację z tego wydarzenia można też znaleźć na stronie gminy Jastrząb. Czytamy tam: "kulminacyjnym punktem uroczystości było oficjalne wręczenie kluczyków przez Posła Marka Suskiego na ręce druha Macieja Ziółko". Gmina informuje, że samochód kosztował 820 410 zł. Złożyły się: Komenda Główna PSP - 475 000 zł, Gmina Jastrząb - 237 820 zł, Samorząd Województwa Mazowieckiego - 100 000 zł, OSP Jastrząb - 7590 zł.

Również na facebookowej stronie OSP Jastrząb jest relacja z "przekazania oraz poświęcenia" wozu, opublikowana 26 kwietnia. Nie była to jednak pierwsza wzmianka o tym wozie na stronie OSP Jastrząb. Już wcześniej pisano tam o jego wykorzystaniu - np. 8 listopada 2022 roku wóz "zadysponowano do pożaru" w miejscowości Lipienice Dolne. Pierwsza wzmianka o tym samochodzie pochodzi z 11 lipca 2022 roku - czyli dziewięć miesięcy przed uroczystością "przekazania oraz poświęcenia" z udziałem posłanek i posłów PiS. Tego dnia na stronie straży opublikowano film, na którym widać uroczysty wjazd samochodu przed remizę. Fakt, że to jest ten sam pojazd, potwierdza numer rejestracyjny i numer wozu (oznaczenie operacyjne).

Na facebookowej stronie OSP Jastrząb jest relacja z "przekazania oraz poświęcenia" wozuFacebook

Minister Poboży w kwietniu "przekazał lekki samochód ratowniczo-gaśniczy" - a w jednostce wóz ten był od miesięcy

25 kwietnia na twitterowym profilu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji informowano o wizycie wiceministra Błażeja Pobożego w Klebarku Wielkim i Barczewie w województwie warmińsko-mazurskim. Minister "przekazał" lekki samochód ratowniczo‑gaśniczy strażakom ochotnikom z Klebarka i średni samochód ratowniczo-gaśniczy strażakom z Barczewa (obie miejscowości w woj. warmińsko-mazurskim - red.).

Resort informuje o "przekazaniu" wozów przez wiceministra PobożegoTwitter

Strażacy z Barczewa też informowali 25 kwietnia na Facebooku o pozyskanym kilka dni wcześniej samochodzie i jego oficjalnym "przekazaniu" z udziałem ministra Pobożego. Natomiast volkswagen crafter "przekazany" przez ministra Pobożego OSP w Klebarku Wielkim był już tam użytkowany długo wcześniej. W poście opublikowanym 30 listopada 2022 roku na stronie OSP "Pomoc Maltańska" Klebark Wielki na Facebooku widać tablice rejestracyjne, jeszcze nieprzytwierdzone do pojazdu. To numery tego samego samochodu, który minister "przekazywał" 25 kwietnia. Pierwszy post OSP, w którym widać zdjęcie wykorzystywanego już wozu, jest z 29 stycznia z finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Strażacy pisali na Facebooku, że samochód kosztował 407 700 zł. W tym 250 tys. pochodziło ze środków Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (MSWiA); 40 tys. - ze środków Fundacji KGHM Polska Miedź; 107 tys. stanowiły środki własne jednostki.

Poseł PiS w kwietniu na uroczystości "przekazania" wozu strażackiego - a pół roku wcześniej "witał" ten sam wóz

26 kwietnia na Facebooku Zbigniew Chmielowiec, poseł PiS, informował o "nowym wozie strażackim dla OSP Hermanowa" (woj. podkarpackie). Jak relacjonował, 23 kwietnia odbyło się "uroczyste poświęcenie i przekazanie dla OSP Hermanowa samochodu ratowniczo-gaśniczego GLBMSp-Gaz Volkswagen Crafter". Poseł opublikował kilka zdjęć z uroczystości, na których widać ów wóz. Widać też innego posła PiS - Kazimierza Gołojucha.

Więcej informacji jest na facebookowej stronie OSP Hermanowa. Jest relacja z uroczystości "poświęcenia i uroczystego przekazania" samochodu i wzmianka o obecności posłów. Na jednym ze zdjęć widać posłów PiS przecinających wstęgę na samochodzie - choć więcej osób było przy tym obecnych. Na zdjęciach w poście widać obu posłów przy mikrofonach - prawdopodobnie przemawiali więc podczas uroczystości.

Okazuje się, że ten samochód jest u strażaków z Hermanowej co najmniej od pierwszych dni października 2022 roku. Na profilu jednostki na Facebooku jest bowiem informacja o "przywitaniu" tego samego samochodu 3 października 2022 roku - widać te same numery rejestracyjne i ten sam numer wozu. W uroczystości "przywitania" brał udział poseł Kazimierz Gołojuch, który pół roku później uczestniczył w uroczystości "przekazania".

"Nowy wóz" w OSP Żarowo - a strażacy cieszyli się z niego już w styczniu. Poseł PiS: "My jako rząd Prawa i Sprawiedliwości..."

W relacji serwisu Szczecin.tvp.pl z 22 kwietnia czytamy o "nowym wozie strażaków ochotników z Żarowa" (woj. zachodniopomorskie). W leadzie tekstu czytamy: "Ochotnicza Straż Pożarna dostała nowy wóz ratowniczo-gaśniczy, który znacznie poprawi bezpieczeństwo całego powiatu stargardzkiego". Jest też relacja "Kroniki" TVP Szczecin z uroczystości we wsi Żarowo z poprzedniego dnia. W telewizyjnym materiale podkreślono, że na zakup samochodu złożyły się Państwowa Straż Pożarna, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, władze samorządowe i prywatni sponsorzy. Po wypowiedziach strażaków wyemitowano wypowiedzi dwóch posłów PiS. Poseł Leszek Dobrzyński na tej uroczystości przekonywał, że "pojawiło się zdecydowane wsparcie dla straży pożarnych". Poseł Artur Szałabawka, nagrany przez TVP Szczecin z innego miejsca, komentował: "My jako rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjęliśmy taką zasadę, że państwo, aby było silne, to wszystkie służby muszą być dobrze wyposażone". Udziałem w tej imprezie pochwalił się na Facebooku szczeciński radny Dariusz Matecki z Solidarnej Polski. "Nowoczesny wóz ratowniczo-gaśniczy jest już w OSP Żarowo w Powiecie Stargardzkim" - napisał i opublikował swoje zdjęcie na tle wozu.

Tylko że również w tym przypadku samochód był już wcześniej użytkowany przez tę jednostkę. 27 stycznia OSP Żarowo na swoim profilu na Facebooku zapraszała na jego nieoficjalne przywitanie. "Jest!!! Było ciężko, ale się udało" - cieszyli się w styczniu strażacy, zapraszając do remizy.

Post na profilu OSP Żarowo ze stycznia 2023Facebook

"Przekazywanie" starych wozów? To nic nowego

Opisane wyżej praktyki polityków PiS nie są nowe. W Konkret24 opisywaliśmy już podobne zdarzenia. W maju 2022 roku opisaliśmy, jak minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg pochwaliła się udziałem w "uroczystym poświęceniu nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego" w OSP Sobótka w Wielkopolsce. Pojazd wcale nie był nowy - strażakom służył już od 2019 roku. We wrześniu 2022 roku opisaliśmy, jak minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek pochwalił się w mediach społecznościowych uczestnictwem w uroczystości "przekazania nowego samochodu" jednostce ochotniczej straży pożarnej w Goszczanowie (woj. łódzkie) - a okazało się, że strażacy "przywitali" ten pojazd już w listopadzie 2020 roku.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24