Tymczasowe aresztowanie – środek zapobiegawczy czy kara?

konkret kajdanki shutterstock_1338116366.jpgShutterstock

W ostatnich pięciu latach, jak pokazują statystyki, które sprawdził Konkret24, dwukrotnie wzrosła liczba tymczasowo aresztowanych, przebywających w polskich więzieniach; o blisko 70 proc. wzrosła liczba prokuratorskich wniosków do sądów o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

Jak podkreślają organizacje zajmujące się przestrzeganiem praw człowieka, tymczasowe aresztowanie bywa stosowane nawet w przypadkach, gdy zebrane w sprawie dowody nie wskazują na konieczność pozbawienia podejrzanego wolności.

10.08.2020 | Margot w areszcie. Uzasadnienia nie ujawniono
10.08.2020 | Margot w areszcie. Uzasadnienia nie ujawnionoMaciej Knapik | Fakty TVN

Stosowanie wyłącznie przez sądy tymczasowego aresztowania obowiązuje w Polsce od 1997 r., od wejścia w życie konstytucji. W art. 41 u. 3 zapisano:

Każdy zatrzymany powinien być niezwłocznie i w sposób zrozumiały dla niego poinformowany o przyczynach zatrzymania. Powinien on być w ciągu 48 godzin od chwili zatrzymania przekazany do dyspozycji sądu. Zatrzymanego należy zwolnić, jeżeli w ciągu 24 godzin od przekazania do dyspozycji sądu nie zostanie mu doręczone postanowienie sądu o tymczasowym aresztowaniu wraz z przedstawionymi zarzutami. art. 41 u. 3 Konstytucji RP

"Zły znak dla wolności słowa"

Dyskusję o zasadności stosowania przez sądy tymczasowego aresztowania wzbudziła obecnie sprawa aresztowanej na dwa miesiące aktywistki LGBT Margot. Jak poinformowała prokuratura, sąd zastosował areszt wobec Margot ze względu na obawę ucieczki oraz obawę, że podejmie ona próby bezprawnego wpływu na postępowanie prokuratorskie.

Zanim prokruatura przekazała te informacje, wypuszczenia Margot z aresztu zażądała m.in. komisarz Rady Europy ds. Praw Człowieka Dunja Mijatović.

Komentując jej żądanie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro napisał na Twitterze: "Gdyby Panią przemocą wyrzucił ktoś z samochodu, pobił a w samochodzie koła przebił nożem, uzna Pani, że aresztowanie sprawcy przez sąd to zamach na wolność? Niech się Pani wstydzi swojego apelu w obronie agresora i przeprosi bezbronnego człowieka, pobitego przez aktywistę LGBT!"

Do jego słów odnieśli się prawnicy z kancelarii adwokackiej WZL. "Panie Ministrze, gdy ludzie nieznający się na prawie mylą tymczasowe aresztowanie z karą i nie znają podstaw stosowania TA, to jest to zrozumiałe. Natomiast jeśli robi to Minister Sprawiedliwości, który powinien (choć trochę) znać się na prawie, to jest to już wysoce niepokojące "– napisano na twitterowym koncie kancelarii.

W podobny sposób wpis ministra Ziobry skomentował jeden z użytkowników serwisu, Mateusz Kalinowski: "Dokładnie, tymczasowe aresztowanie nie powinno być karą samą w sobie, to tylko środek zapobiegawczy. Nikt chyba nie twierdzi że nie powinno być żadnej kary za takie przestępstwo, ale to nie znaczy że od razu aresztowanie".

Z kolei znany ekonomista Robert Gwiazdowski, w dyskusji o tym, co trzeba zrobić, by tymczasowe aresztowanie nie było nadużywane, zaproponował: "Tymczasowe aresztowanie likwidujemy, wprowadzamy dozór policyjny, obrączkę elektroniczną i areszt domowy. Areszt tymczasowy od dawna nie służy do prowadzenia postępowania tylko do szykanowania zatrzymanych".

Najpierw spadek, teraz wzrost

Słowa Roberta Gwiazdowskiego współbrzmią z konkluzjami dwóch raportów na temat tymczasowego aresztowania, jakie opublikowano pod koniec 2019 r. – Fundacji Court Watch Polska i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Oba raporty przytaczają statystyki stosowania tymczasowego aresztowania, oparte na danych Służby Więziennej i Prokuratury Krajowej. Wynika z nich, że w ostatnich ośmiu latach liczba prokuratorskich wniosków, kierowanych do sądów o zastosowanie tymczasowego aresztowania w czasie postępowania przygotowawczego malała do 2015 r. W 2010 r. takich wniosków było ponad 25,6 tys. , w 2015 – nieco ponad 13,6 tys.; również malała liczba zaakceptowanych przez sądy wniosków – odpowiednio 23 tys. do 12,5 tys.

Wnioski o tymczasowe aresztowanie w latach 2010-2018

Od 2015 r., po zmianie rządów, następuje systematyczny wzrost liczby składanych wniosków o tymczasowe aresztowanie (i liczba wniosków zaakceptowanych) z 13,6 tys. do 19,6 tys. Największą liczbę wniosków o zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego rejestrują sądy rejonowe w apelacji: warszawskiej, gdańskiej, poznańskiej, lubelskiej, łódzkiej, katowickiej i wrocławskiej.

Nie ulega za to specjalnym wahnięciom wskaźnik skuteczności prokuratorskich wniosków – czyli odsetek wniosków o areszt, zaakceptowanych przez sądy. Od 2010 r. oscyluje on wokół 90 proc.

To oznacza, zdaniem autorów obu raportów, że rośnie liczba tymczasowo aresztowanych, przebywających w polskich więzieniach. Według danych na czerwiec 2020 r. było ich ponad 8,9 tys., stanowili oni prawie 13 proc. ogółu osadzonych. W 2000 r. tymczasowo aresztowanych było ponad 22 tys., dziesięć lat później – 8,3 tys., w 2015 natomiast – 4,1 tys.

Tymczasowo aresztowani w latach 2000-2020

W przeciągu pięciu ostatnich lat liczba tymczasowo aresztowanych wzrosła więc dwukrotnie.

Jednym z największych problemów obserwowanych przez obrońców praw człowieka jest długość stosowania tymczasowego aresztu. Przewlekłość to również zarzut, który jest jednym z najczęściej podnoszonych w skargach trafiających z Polski do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

W 2015 r. tymczasowo aresztowanych przez okres do roku było 1 593, w 2018 r. – 3 965; od roku do dwóch lat – odpowiednio 39 i 161.

Decydują wytyczne Prokuratora Generalnego

Przytoczone dane oznaczają znaczną zmianę od 2015 r. w podejściu prokuratorów do tymczasowego aresztowania. Eksperci wskazują, że składane są wnioski o tymczasowy areszt w sprawach, w których wcześniej składane nie były.

O ile prokuratorzy działają na podstawie wytycznych Prokuratora Generalnego, sędziów one nie obowiązują. Ale, jak stwierdzają autorzy raportu FCWP, chociaż "formalnie to sądy odpowiadają za stosowanie tymczasowego aresztowania, faktycznie o liczbie osadzonych decydują wytyczne Prokuratora Generalnego i ocena śledczych, w jakich przypadkach wnioskować o zastosowanie środków izolacyjnych, a w jakich nie".

"Nie" dla aresztowań na Krakowskim Przedmieściu. Manifestacje w kilku polskich miastach
"Nie" dla aresztowań na Krakowskim Przedmieściu. Manifestacje w kilku polskich miastachKatarzyna Czupryńska-Chabros | Fakty po południu

Dla sędziów "sam wniosek prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania generuje domniemanie konieczności zastosowania tego środka zapobiegawczego, a sędziowie rozpatrując wnioski o tymczasowym aresztowaniu generalnie zawierzają ocenom prokuratorów" - czytamy w raporcie Court Watch Polska.

Na inne kwestie wskazują prawnicy z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Ich zdaniem, w postanowieniach o tymczasowym aresztowaniu zwraca uwagę: długotrwałość jego stosowania; brak indywidualizacji przesłanek w postanowieniach o zastosowaniu i przedłużaniu stosowania ww. środka; niebranie pod uwagę środków nieizolacyjnych; powtarzalność argumentacji w postanowieniach o przedłużeniu stosowania środka izolacyjnego; uzasadnianie całego okresu trwania tymczasowego aresztowania głównie surowością grożącej kary lub charakterem zarzucanego czynu.

Dozór albo e-kajdanki i zmiana klimatu

Dlatego obie organizacje rekomendują m.in. częstsze stosowanie tzw. środków nieizolacyjnych. Statystyki pokazują, że dozór policyjny, stosowany na etapie postępowania przygotowawczego był środkiem znacznie częściej stosowanym do 2015 r. niż po tym okresie. W latach 2010-2014 takich decyzji było ok. 30 tys. rocznie, w 2015 i 2016 r. nieco ponad 25 tys.. Ostatnie lata pokazują nieznaczny wzrost stosowania przez sądy dozoru policyjnego – w 2018 r. było to ponad 28 tys. postanowień.

Liczba zastosowanych dozorów policyjnych w latach 201-2018

Jeśli zaś chodzi o e-kajdanki, czyli o system elektronicznego dozoru, to prawnicy proponują częstsze jego stosowanie, gdyż jest mniej kosztowny dla społeczeństwa i oskarżonego, któremu pozwala na funkcjonowanie w rodzinie i pracy, a jednocześnie utrudnia ucieczkę lub ukrywanie się, jak również bezprawne wpływanie na śledztwo.

System dozoru elektronicznego mógłby także służyć zwiększeniu bezpieczeństwa osób pokrzywdzonych, z którymi oskarżony zamieszkiwał, w przypadku, gdy odstąpiono od stosowania tymczasowego aresztowania pod warunkiem opuszczenia przez niego lokalu. Policja mogłaby być zaalarmowana o złamaniu zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych już w chwili zbliżania się przez oskarżonego do miejsca zamieszkania, pracy czy nauki pokrzywdzonych.

"Stał się niewygodny dla swojej ekipy". Opozycja komentuje aresztowanie "agenta Tomka"
"Stał się niewygodny dla swojej ekipy". Opozycja komentuje aresztowanie "agenta Tomka"Aneta Regulska | Fakty po południu

W konkluzjach reportu HFPC napisano, że oprócz niezbędnych zmian legislacyjnych, konieczna jest także zmiana klimatu w polityce karnej i pozbawienie "władzy politycznej instrumentów pozwalających na wpływanie na konkretne rozstrzygnięcia".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24