FAŁSZ

Politycy PiS: Polska liderem w wydawaniu środków UE "bez korupcji i defraudacji". To nieprawda

Politycy PiS: Polska liderem w wydawaniu środków UE "bez korupcji i defraudacji". To nieprawdaPAP | Piotr Polak

Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk stwierdził, że Polska jest liderem, jeśli chodzi o prawidłowe wydawanie unijnych funduszy. Zdaniem posłanki PiS Mirosławy Stachowiak-Różeckiej jesteśmy w czołówce pod tym względem. Dane Europejskiego Urzędu do spraw Zwalczania Nadużyć Finansowych tego nie potwierdzają - choć Polska nie wypada w nich źle.

Komisja Europejska w niedzielę 18 września zaproponowała przywódcom unijnym wstrzymanie wypłaty 7,5 mld euro unijnych funduszy dla Węgier ze względu na korupcję w tym kraju. W "Kawie na ławę" w TVN24 jeszcze tego samego dnia do sprawy odniosła się posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka. "To jest problem Węgier, czyli kwestia związana z korupcją - ale co ciekawe, potężny problem z korupcją, jeśli chodzi o środki unijne, ma na przykład Bułgaria, a tymczasem nie została jednak w żaden sposób ukarana ani środki nie zostały jej ograniczone" – mówiła posłanka PiS. "To pokazuje to samo oblicze Unii: że pewne rzeczy, zgadzam się, trzeba pilnować, walczyć z korupcją, no ale w naszym przypadku o tym nie ma mowy. Jesteśmy w czołówce krajów, które z rozliczeniem środków unijnych mają najmniej problemów" – dodała.

Ten sam przekaz powtórzył 19 września w porannej rozmowie w Polskim Radiu europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk. Nawiązując do decyzji Komisji Europejskiej w sprawie Węgier, powiedział: "Jesteśmy liderem w wykorzystywaniu pieniędzy unijnych bez korupcji i defraudacji, Węgrzy na tym polu mają problem i ten problem muszą usunąć. Tu żadnych analogii z Polską nie ma, ponieważ Polska problemów z korupcją przy wydawaniu pieniędzy unijnych nie ma" - stwierdził.

Czy rzeczywiście Polska jest liderem w "wykorzystywaniu pieniędzy unijnych bez korupcji i defraudacji"? Jak sprawdziliśmy, jednak nie - ale w zestawieniu państw UE nie wypadamy źle.

"Kawa na ławę": Czy UE może wstrzymać środki unijne dla Węgier z powodu korupcji?
"Kawa na ławę": Czy UE może wstrzymać środki unijne dla Węgier z powodu korupcji?tvn24

Co pokazują raporty OLAF

Nie po raz pierwszy politycy opcji rządzącej komentują to, jak Polska wydaje unijne fundusze. Na przykład w lutym tego roku premier Mateusz Morawiecki mówił: "Polska akurat z korupcją nie tylko ma dużo mniejszy problem niż większość innych państw członkowskich" - i powołał się na raport za rok 2020 Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF), który został opublikowany w czerwcu 2021 roku. Opisaliśmy go wówczas w Konkret24: Polska była wtedy na 11. miejscu wśród 23 państw, których wskaźnik nieprawidłowo wydanych środków był niższy niż unijna średnia. A w zestawieniu dotyczącym nieprawidłowości wydatków funduszy strukturalnych i rolnych Polska była na 17. miejscu wśród 20 państw unijnych, których odsetek nieprawidłowości był niższy niż unijna średnia (przy czym w takich rankingu im dalsze miejsce, tym lepiej).

Od tego czasu OLAF opublikował kolejny raport - za 2021 rok - i to na jego podstawie weryfikujemy słowa posłanki Stachowiak-Różeckiej i europosła Kuźmiuka.

OLAF prowadzi dochodzenia w sprawie nadużyć finansowych i korupcji związanych z funduszami europejskimi. Bada prawidłowość wydatków państw członkowskich i instytucji europejskich w zakresie unijnych funduszy strukturalnych i rolnych oraz tradycyjnych zasobów własnych UE – czyli opłat celnych. W najnowszym raporcie urząd pokazuje dane o skali nieprawidłowości przy wydawaniu środków europejskich przez państwa członkowskie UE w dwóch zestawieniach. Pierwsze dotyczy liczby wykrytych przez same państwa unijne w latach 2017-2021 nieprawidłowości w zakresie wydawania tzw. tradycyjnych zasobów własnych – głównie ceł pobieranych na granicach zewnętrznych Unii. Dane procentowe pokazują, jaki odsetek środków, którymi dysponował dany kraj, został niewłaściwie wydany. Drugie zestawienie pokazuje, ile OLAF wszczął dochodzeń i jaki procent wydatków - jego zdaniem niewłaściwie wydanych - rekomendował zwrócić do unijnego budżetu.

W obu przypadkach im wyższy odsetek, tym więcej stwierdzonych nieprawidłowości - czyli tym wyższe miejsce w niechlubnym zestawieniu.

Zasoby własne: Polska lepiej niż średnia unijna, ale nie jest liderem

Jeśli chodzi o wydawanie środków pochodzących z tzw. zasobów własnych, za lata 2017-2021 Polska ma następujące wskaźniki:

516 wykrytych nieprawidłowości

0,76 proc. nieprawidłowo wydanych środków (w poprzednim raporcie: 0,85 proc.).

Unijna średnia wynosi 1,71 proc., czyli średni unijny odsetek niewłaściwie wydanych środków jest wyższy. W zestawieniu krajów EU Polska zajmuje 21. miejsce (przypomnijmy: im dalsze miejsce w tym zestawieniu, tym sytuacja w kraju jest lepsza). Węgry, o których mówiła posłanka Stachowiak-Różecka, są wysoko w tym zestawieniu, bo na 7. miejscu, a Bułgaria – na 18.

Jeśli chodzi o postępowania prowadzone przez OLAF wobec Polski, w latach 2017-2021 było ich 27. OLAF zarekomendował zwrot przez Polskę 0,29 proc. wydanych środków. Średnia unijna jest znowu wyższa: 1,40 proc. Polska w zestawieniu krajów UE jest na 16. miejscu. Węgry na niechlubnym drugim, a Bułgaria na piątym.

Wykryte nieprawidłowości w wydatkach środków UE: tradycyjne zasoby własne OLAF

Fundusze strukturalne i rolne: lepiej niż kiedyś, ale liderem nie jesteśmy

OLAF bada również prawidłowość wydawania środków z unijnych funduszy strukturalnych i tych przeznaczonych na wsparcie rolnictwa. Stanowią zasadniczą część unijnego budżetu, który państwa członkowskie mają do wykorzystania.

W latach 2017-2021 Polska sama wykryła 4039 nieprawidłowości, co odpowiada 1,09 proc. wydawanych środków (w poprzednim raporcie ten wskaźnik wynosił 1,47 proc., czyli sytuacja się polepszyła). Teraz Polska jest pod tym względem na 9. miejscu. Bułgaria jest na czwartym, a Węgry na piątym - co oznacza, że nieprawidłowości w tych krajach są większe niż w Polsce.

Jednak 18 państw UE lepiej wydaje unijne pieniądze (z funduszy strukturalnych i tych na wsparcie rolnictwa) niż Polska. Wbrew twierdzeniom polityków PiS, nie jesteśmy więc liderem prawidłowego wydawania funduszy unijnych.

W tej kategorii wydatków (fundusze strukturalne i rolne) OLAF przeprowadził wobec Polski 24 dochodzeń w latach 2017-2021; skalę nieprawidłowo wydanych pieniędzy oszacował na 0,09 proc. (poprzednio 0,13 proc.) otrzymanych środków. W tym zestawieniu Polska jest na 12. miejscu - unijna średnia jest wyższa: 0,25 proc. W tym niechlubnym rankingu Bułgaria jest na drugim, a Węgry na trzecim miejscu.

Nieprawidłowości w wydawaniu unijnych funduszy strukturalnych i rolnych OLAF

Nieprawidłowości na pół miliarda euro

W części opisowej raportu OLAF czytamy, że urząd sprawdzał doniesienia dotyczące nieprawidłowego wykorzystania unijnych funduszy w Polsce przy współfinansowaniu 95 projektów związanych z tworzeniem oprogramowania. Doszło do zmowy firm, które składały władzom krajowym fałszywe dokumenty. Skala nieprawidłowości oszacowanych przez OLAF to 11 mln euro.

OLAF wskazuje na Polskę jako na kraj, w którym - obok Belgii - kwitnie proceder nielegalnej produkcji papierosów. Przemyt papierosów oraz nielegalna ich produkcja we wszystkich krajach unijnych, jak szacuje OLAF, w latach 2017-2021 pozbawiły Unię Europejską 90 mln euro przychodów z ceł i podatków.

W najnowszym raporcie OLAF podaje, że z jego rekomendacji państwa członkowskie powinny zwrócić do unijnego budżetu 527 mln euro nieprawidłowo wydanych funduszy.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Piotr Polak/PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP | Piotr Polak

Pozostałe wiadomości

Polityk PiS Tobiasz Bocheński w TVN24 przekonywał, że "46 procent obecnie użytkowanych przez Polaków dróg szybkiego ruchu i autostrad zostało oddanych do użytku w ciągu ostatnich ośmiu lat, a nie w czasach rządów Platformy Obywatelskiej". Wcześniej twierdził, że jest to "niemalże 50 procent", a ostatecznie kolejny raz zmienił tę liczbę. Sprawdziliśmy dane.

Bocheński o drogach budowanych przez PiS: 50, 46, 41 procent z wszystkich autostrad i dróg ekspresowych. Ile ich jest naprawdę?

Bocheński o drogach budowanych przez PiS: 50, 46, 41 procent z wszystkich autostrad i dróg ekspresowych. Ile ich jest naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki uważa, że za jego rządów do Polski wróciło "pół miliona Polaków, którzy wyjechali za Tuska". Jak dodał, za rządów Platformy Obywatelskiej z kraju miało wyjechać od miliona do dwóch milionów Polaków. Sprawdziliśmy dane GUS o migracji. Po raz kolejny nie potwierdzają słów byłego premiera.

Pół miliona Polaków wróciło za Morawieckiego, "do dwóch milionów" wyjechało za PO? Sprawdzamy

Pół miliona Polaków wróciło za Morawieckiego, "do dwóch milionów" wyjechało za PO? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Anny Gembickiej "za pierwszy kwartał tego roku jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej jeśli chodzi o rosnące bezrobocie". Tyle że dane dotyczące bezrobocia pokazują co innego.

Gembicka o rosnącym bezrobociu: jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej. Dane nie potwierdzają

Gembicka o rosnącym bezrobociu: jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Wicepremier i szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że związki partnerskie powinny być zawierane przed notariuszami, nie w urzędach stanu cywilnego. Argumentował, że "wielu krajach europejskich też taki model wprowadzania był związków partnerskich". Zweryfikowaliśmy słowa ministra obrony.

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Kosiniak-Kamysz o związkach partnerskich: w wielu krajach wprowadzano je u notariusza. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Da się tak?", "A dlaczego tego nie widać u nas?" - dopytywali internauci w reakcji na nagranie z nietypowym zachodem słońca. Niektórzy sądzili, że takie zjawisko jest niemożliwe, a wideo powstało przy użyciu sztucznej inteligencji. Ekspert rozwiewa wątpliwości.

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

"Awaria matrycy"? Wyjaśniamy, dlaczego niebo podzieliło się podczas zachodu słońca

Źródło:
Konkret24

W ostatnich tygodniach w sieci krążą różne liczby, rzekomo pokazujące, ilu obcokrajowców niemieckie służby odesłały do Polski. Padają wartości między setkami a kilkoma tysiącami. Część komentujących pisze, że zostali przez Niemców "przerzuceni", "dostarczeni", "wepchnięci" do Polski. Wyjaśniamy, co to za liczby i procedury, które stosują służby graniczne.

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

300? 3500? 7500 migrantów odesłano z Niemiec do Polski? Tłumaczymy krążące liczby i procedury

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk rzekomo "potwierdził plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Taki przekaz - ze wskazaniem na źródło w wywiadzie sprzed kilku lat - rozpowszechniany jest w sieci. To dezinformacja.

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

"Plan przymusowej relokacji imigrantów do domów Polaków"? Nie, Donald Tusk tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Ministra rodziny powiedziała, że świadczenie 800 plus "właśnie po rozpoczęciu rządów przez koalicję 15 października zostało zwaloryzowane". Tyle że licytacja o jego podniesienie miała miejsce jeszcze w prekampanii. Przypominamy, jak je podnoszono.

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Dziemianowicz-Bąk: 800 plus podniesiono po rozpoczęciu naszych rządów. Ale decyzja zapadła wcześniej

Źródło:
Konkret24

Na przełomie sierpnia i września Polska zamierza składać wnioski o płatności z drugiej i trzeciej transzy KPO. By dostać niemal 50 mld zł, Polska musi między innymi zobowiązać się do kupowania ekologicznych autobusów, zmienić Regulamin Sejmu, produkować w kraju więcej leków czy energii ze źródeł odnawialnych. Sprawdzamy, co zapisano w kamieniach milowych.

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Kupno ekologicznych autobusów, zmiany Regulaminu Sejmu, produkcja leków. Co musi robić Polska, by dostać kolejne środki z KPO?

Źródło:
Konkret24

Według części internautów większość Polaków nie pojedzie na wakacje z powodu braku pieniędzy. Ma to być spowodowane "efektem Tuska", czyli rządami koalicji 15 października, bo "jeszcze rok temu wszystkich było stać". Tyle że to błędne wnioski z badań.

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Ponad połowa Polaków nie pojedzie na wakacje przez "efekt Tuska"? Nie, to źle przytoczone dane

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24

Do sieci wróciło nagranie, na którym prezydent Wołodymyr Zełenski jakoby potwierdza, że masakry w Buczy dokonali Ukraińcy. Przekaz jest zmanipulowany. I to podwójnie.

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Zełenski na nagraniu: "strzelajmy w nocy, tak jak to zrobiliśmy w Buczy"? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Premier Albanii Edi Rama rzekomo stwierdził w obecności amerykańskiego sekretarza stanu Antony'ego Blinkena, że Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata, obok Rosji i Izraela. Dowodem na to miało być krótkie nagranie. Słowa szefa rządu Albanii zostały wyjęte z kontekstu.

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Premier Albanii: Stany Zjednoczone to jeden z "trzech głównych diabłów" świata. Słowa wyrwane z kontekstu

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda przedstawił swoją wizję: w Polsce będzie coraz więcej bogatych ludzi, którzy będą mieli swoje samoloty. Według danych ULC z ostatnich dziesięciu lat w rejestrze cywilnych samolotów przyrost nie był duży, choć systematyczny. Polacy najchętniej inwestują w samoloty ultralekkie.

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Prezydent: "coraz więcej ludzi będzie miało swoje samoloty". Ilu już ma? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, które zamieszczono na TikToku, a potem w innych mediach społecznościowych sugeruje, że w województwie lubelskim powstaje obóz dla migrantów, którzy rzekomo zostaną relokowani z innych państw. Przeznaczenie obiektu jest inne. Wyjaśniamy.

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

"Czyżby tu powstawał obóz dla nielegalnych migrantów Tuska?" Nie. Wyjaśniamy, co wybudowano w pobliżu granicy

Źródło:
Konkret24

W ramach rosyjskich działań dezinformacyjnych przed wyborami do Parlamentu Europejskiego stworzono strony internetowe, które były bliźniaczo podobne do stron uznanych serwisów medialnych. W Polsce podszyto się pod strony tygodnika "Polityka" i Polskiego Radia. Opisujemy szczegóły rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej wymierzonej w eurowybory.

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Rosyjski "Sobowtór" kontratakuje. Jak podszyto się pod "Politykę" i Polskie Radio

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Witolda Tumanowicza fermy futerkowe to "naprawdę duża część polskiej gospodarki". Przeanalizowaliśmy dane. Poseł się myli.

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Poseł Konfederacji: fermy futerkowe dużą częścią polskiej gospodarki. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Oszczędności Karola Karskiego podczas pracy w Parlamencie Europejskim wzrosły 20-krotnie. Ma też więcej mieszkań. Ryszard Czarnecki stał się milionerem. Również majątek Róży Thun znacząco urósł. Byli europosłami co najmniej dekadę - teraz już nie zostali wybrani. Sprawdzamy, z jakimi majątkami kończą przygodę w Brukseli.

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Miliony na kontach, mieszkania, domy. Wieloletni europosłowie wracają z Brukseli

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci nagrania i wpisów w mediach społecznościowych na mecz Ukrainy ze Słowacją podczas Euro 2024 kibice nie będą mogli wnieść słowackich flag. To dlatego, że te przypominają flagi innego państwa. To nieprawda. Wyjaśniamy, jakie są zasady dotyczące flag na meczach i gdzie jest przekłamanie.

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Słowackie flagi będą konfiskowane, "bo są podobne do rosyjskich"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha pochwalił się w serwisie X listą kwestii zrealizowanych po "pół roku rządów". Część z nich pokrywa się ze 100 konkretami - obietnicami przedwyborczymi Koalicji Obywatelskiej. Sprawdziliśmy, czy lista przedstawiana przez polityka ma potwierdzenie w rzeczywistości.

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Minister Myrcha chwali się dokonaniami rządu. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Posłanka Lewicy Wanda Nowicka zapytana, czy w ochronę naszej wschodniej granicy powinien się włączyć Frontex, stwierdziła, że ta unijna agencja zaangażuje się tylko wtedy, "gdybyśmy sobie rzeczywiście nie radzili z tymi problemami". Tak jednak nie jest. Frontex regularnie współpracuje z Polską - również w tym roku.

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Frontex działa wtedy, gdy państwo nie radzi sobie z problemami na granicy? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Niemal 60 polityków Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski oraz Konfederacji w ciągu dwóch dni rozsyłało w mediach społecznościowych zdjęcia czarnoskórych osób przebywających w Polsce. To wywołało efekt "zalania internetu", który teraz ci sami politycy wskazują jako… skutek działań rządu. Towarzyszący tej akcji manipulacyjny przekaz miał generować negatywne emocje. 

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

"Zalewają internet". Jak politycy skoordynowali akcję ze zdjęciami czarnoskórych osób

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci cytatu prezydent Andrzej Duda miał na szczycie w Szwajcarii wzywać do "dekolonizacji" Rosji, a konkretnie: do jej podziału "na 200 państw etnicznych". To dezinformacja, szerzona także na prorosyjskich stronach. Słowa polskiego prezydenta zostały przeinaczone.

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Duda zaproponował "podział Rosji na 200 państw etnicznych"? Co dokładnie powiedział

Źródło:
Konkret24

"Przyszłym pokoleniom zabrano lekarzy", "rząd nie chce, żeby w Polsce było więcej lekarzy" - piszą w sieci internauci, krytykując likwidację kierunków lekarskich na niektórych uczelniach. Takie decyzje jeszcze jednak nie zapadły. Trwa audyt. Naczelna Rada Lekarska tłumaczy, że bardziej niż ilość liczy się jakość kształcenia.

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

"Likwidują kierunki lekarskie"? Jaki problem ma dziewięć uczelni

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Wałbrzychu miał się pojawić jakiś autokar z uchodźcami z Afryki, od kilku dni jest rozpowszechniana w mediach społecznościowych - w różnej formie. Nie jest prawdziwa. Wygląda to na skoordynowaną akcję, której celem jest wywołanie negatywnych emocji wobec migrantów i uchodźców w Polsce.

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

"Zaczęło się", "autokar z uchodźcami w Wałbrzychu". Uwaga na fałszywkę

Źródło:
Konkret24