Rządowi pełnomocnicy jako "nadmiarowi" sekretarze stanu: ilu jest? ile kosztują?

Marcin Warchoł pełnomocnikiem rządu do spraw praw człowiekatvn24

Prawie 30 osób zajmuje stanowiska sekretarzy stanu w ministerstwach dzięki temu, że jednocześnie powołano ich na pełnomocników rządu lub premiera. Policzyliśmy, ile kosztują budżet państwa.

O pełnomocnikach rządu zrobiło się znowu głośno, gdy 20 lipca premier zdymisjonował Piotra Naimskiego, który od 2015 roku był sekretarzem stanu w kancelarii premiera i pełnomocnikiem rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Zastąpił go Mateusz Berger. Niebawem przybędzie kolejne stanowisko rządowego pełnomocnika: do spraw rozwoju sportu dzieci i młodzieży. Na stronie rządu właśnie opublikowano projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie.

Dotychczas utworzono odpowiednimi aktami prawnymi 66 stanowisk pełnomocników rządu i premiera. Jak wynika z przesłanej nam odpowiedzi z Centrum Informacyjnego Rządu, 52 z nich są obsadzone.

Wśród urzędujących pełnomocników są jednak tacy, którzy zostali sekretarzami stanu w resortach tylko dlatego, że mianując ich jednocześnie pełnomocnikami, można było ominąć ustawowy limit na takich stanowiskach. Policzyliśmy, ile jest takich osób i ile kosztują budżet państwa ich wynagrodzenia.

Kulisy dymisji Piotra Naimskiego. "Szukanie kozła ofiarnego"
Kulisy dymisji Piotra Naimskiego. "Szukanie kozła ofiarnego"Fakty TVN

Praktyka omijania ustawowego limitu w resortach

Przypomnijmy: pełnomocników można powołać na trzy sposoby:

1) Na podstawie art. 10 ustawy o Radzie Ministrów: "Rada Ministrów może ustanowić pełnomocnika Rządu do określonych spraw, których przekazanie członkom Rady Ministrów nie jest celowe". Tak powołanym pełnomocnikiem rządu może być tylko sekretarz bądź podsekretarz stanu (lub wojewoda, ale tylko "w szczególnie uzasadnionych wypadkach, w zakresie zadań o zasięgu regionalnym").

2) Na podstawie art. 12 tej samej ustawy, który stanowi: "Prezes Rady Ministrów, z własnej inicjatywy lub na wniosek członka Rady Ministrów, może, w drodze zarządzenia, tworzyć organy pomocnicze Rady Ministrów lub Prezesa Rady Ministrów". Ten przepis zezwala premierowi na powoływanie własnych pełnomocników, nie ma tu limitu. Mogą, ale nie muszą oni mieć stanowiska sekretarza bądź podsekretarza stanu; są to osoby wskazane przez premiera, jak np. Adam Eberhardt - szef Ośrodka Studiów Wschodnich, który jest pełnomocnikiem premiera do spraw wspierania reform w Republice Mołdawii, czy prezes Agencji Badań Medycznych Radosław Sierpiński, który jest pełnomocnikiem premiera do spraw rozwoju sektora biotechnologii i niezależności Polski w zakresie produktów krwiopochodnych.

3) Na podstawie szczególnych ustaw. Tak utworzono stanowiska pełnomocników rządu: do spraw cyberbezpieczeństwa (jest nim Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w kancelarii premiera), do spraw osób niepełnosprawnych oraz do spraw repatriacji. Wszyscy są zatrudnieni w randze sekretarza stanu.

Kluczowy dla zrozumienia praktyki tego rządu jest pierwszy sposób powoływania pełnomocników. Artykuł 37 ustawy o Radzie Ministrów mówi: "Minister wykonuje swoje zadania przy pomocy sekretarza i podsekretarzy stanu, gabinetu politycznego ministra oraz dyrektora generalnego urzędu". Czyli w jednym resorcie może być tylko jeden sekretarz stanu. Natomiast nie ma limitu co do liczby podsekretarzy stanu w resortach oraz nie ma limitu sekretarzy i podsekretarzy stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (tam jest obecnie dziewięciu sekretarzy stanu).

Otóż stałą praktyką premierów z PiS jest powoływanie w ministerstwach więcej niż jednego sekretarza stanu (dokładna nazwa: wiceminister w randze sekretarza stanu, stąd zamiennie używa się określeń "wiceminister" i "sekretarz stanu") - ale dając im równocześnie stanowisko pełnomocnika. Dzięki temu omija się ustawowy limit jednego sekretarza stanu w ministerstwie.

Takimi pełnomocnikami zostają politycy, których trzeba "nagrodzić" za polityczną lojalność (np. Marek Gróbarczyk, Lech Kołakowski czy Anita Czerwińska). Są nimi też np. Jan Kathak - jako sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych jest pełnomocnikiem rządu do spraw reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa; Paweł Szefernaker - sekretarz stanu w MSWiA, pełnomocnik rządu do spraw uchodźców z Ukrainy; Jacek Żalek - sekretarz stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, pełnomocnik do spraw innowacyjności w projektach europejskich; Andrzej Gut-Mostowy - sekretarz w Ministerstwie Sportu i Turystyki, pełnomocnik premiera do spraw promocji polskiej marki.

Opisana wyżej praktyka pozwala - jak pisaliśmy w Konkret24 - wciągać w obszar władzy wykonawczej posłów czy senatorów, a tym samym wiązać ich z działaniem podmiotów, które mają rozliczać. Jak ocenił były szef Transparency International w Polsce prof. Antoni Kamiński, trzeba "nagradzać przyjaciół, partyjnych działaczy czy koalicjanta".

Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły
Rząd powołał pełnomocnika do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkołyFakty TVN

Blisko pół miliona miesięcznie na wynagrodzenia

Samo stanowisko rządowego pełnomocnika nie jest płatne. Odpowiedź Centrum Informacyjnego Rządu na pytania Konkret24 dotyczące kosztów funkcjonowania sekretarzy stanu – pełnomocników rządu i premiera brzmi: "Z pełnieniem funkcji Pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów oraz Pełnomocnika Rządu nie wiąże się żadne wynagrodzenie oraz nie przysługują inne dodatkowe świadczenia".

Taką samą odpowiedź otrzymują posłowie na swoje interpelacje dotyczące działalności pełnomocników rządu. "Z pełnieniem funkcji Pełnomocnika Rady Ministrów lub Prezesa Rady Ministrów nie wiąże się dodatkowe wynagrodzenie (a co za tym idzie - premie i nagrody). Wynagrodzenie przysługuje z tytułu zajmowanego stanowiska, np. sekretarza czy podsekretarza stanu" – napisał 5 marca 2020 roku w odpowiedzi na interpelację posłanki Koalicji Obywatelskiej Izabeli Leszczyny ówczesny podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jarosław Wenderlich.

Tak więc pełnomocnicy rządowi otrzymują tylko wynagrodzenie zasadnicze przysługujące sekretarzom i podsekretarzom stanu - to jest ok. 16 tys. zł brutto. A ile kosztują budżet państwa pełnomocnicy zatrudnieni jako "nadmiarowi" sekretarze stanu w ministerstwach? Czyli ci, którzy zostali sekretarzami stanu niejako "w nagrodę"?

Ministerstw jest 16. Licząc, nie uwzględniliśmy stanowisk sekretarzy stanu, których utworzenie wynika ze szczególnych przepisów ustawowych (np. sekretarza stanu, który jest Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej czy innego, który jest Generalnym Konserwatorem Przyrody). Ostatecznie otrzymaliśmy, że "nadmiarowych" sekretarzy stanu w resortach, którzy są jednocześnie pełnomocnikami rządu lub premiera, jest 27. Każdy otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości ok. 16 tys. zł brutto (do tego dochodzi np. dodatek za wysługę lat). Czyli miesięcznie podstawowe wynagrodzenia wszystkich tych dodatkowych sekretarzy stanu pełnomocników to ok. 432 tys. zł., a rocznie - 5,2 mln zł.

Np. w Ministerstwie Edukacji i Nauki zasadnicze wynagrodzenia aż czterech dodatkowych sekretarzy stanu pełnomocników wynoszą rocznie łącznie 768 tys. zł., co stanowi 0,7 proc. kosztów wynagrodzeń wszystkich urzędników tego ministerstwa. Są to pełnomocnicy: do spraw wspierania wychowawczej funkcji szkoły i placówki, edukacji włączającej oraz kształcenia zawodowego - Marzena Machałek; do spraw monitorowania wdrażania reformy szkolnictwa wyższego i nauki - Włodzimierz Bernacki; do spraw rozwoju i umiędzynarodowienia edukacji i nauki - Tomasz Rzymkowski; do spraw reformy funkcjonowania instytutów badawczych - Wojciech Murdzek.

Lista pełnomocników rządu i premiera
Lista pełnomocników rządu i premiera gov.pl

Koszty to także biura i działalność

Rzecz jednak nie w wynagrodzeniach pełnomocników - i to nie tylko tych powołanych jako dodatkowych sekretarzy stanu w ministerstwach - tylko w kosztach biur, których zadaniem jest obsługa działalności pełnomocnika. Te pozostają nieznane, KPRM tego nie ujawnia. Gdy w czerwcu w 2020 roku pisaliśmy w Konkret24 na ten temat, na nasze pytanie o wysokość kosztów działalności biur pełnomocników CIR odpowiedziało tylko, że "rozporządzenie dotyczące ustanowienia danego pełnomocnika określa m.in. z jakiej części budżetowej finansowane są koszty związane z jego funkcjonowaniem".

W interpelacjach poselskich w sprawie pełnomocników rządu nie znaleźliśmy informacji o kosztach działalności biur zajmujących się obsługą aktualnych pełnomocników. Pewne wyobrażenie na ten temat może dać odpowiedź na interpelację w sprawie kosztów biura pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania. Pochodzi ona z 4 lipca 2013 roku. Wtedy samo wynagrodzenie (w 2012 roku) pracowników biura pełnomocnika oszacowano na ponad 1,5 mln zł, co dawało ok. 125 tys. zł brutto miesięcznie. A w styczniu i lutym 2016 roku, jak wynika z odpowiedzi z 18 marca 2016 roku na interpelację poselską, pensje pracowników biura pełnomocnika do spraw równego traktowania wyniosły prawie 339 tys. zł, czyli ok. 169 tys. zł miesięcznie.

Z kolei z wyników kontroli "Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego", którą przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli, można się dowiedzieć, że od 2018 do 2020 roku koszty funkcjonowania Biura Pełnomocnika Rządu ds. CPK w latach 2018–2020 wyniosły: w 2018 roku – 1,8 mln zł, w 2019 roku – 1,2 mln zł, a w 2020 roku – 1,1 mln zł.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcia: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24