Tłok na lotnisku? Tak, bo nie było procedur

Pasażerowie na lotnisku Chopinatvn24

Wszystkie samoloty w ramach operacji #LOTdoDomu są kierowane na warszawskie Lotnisko Chopina. To spowodowało, że pasażerowie stali w tłumie do odprawy, zwiększając ryzyko szerzenia się zakażeń. Po fali krytyki wdrożono procedury mające zapobiegać takim sytuacjom.

Po zawieszeniu 15 marca wszystkich lotów z Polski i do Polski jedyną szansą powrotu wielu osób do kraju drogą lotniczą są połączenia uruchomione w ramach operacji #LOTdoDomu, organizowanej przez rząd i Polskie Linie Lotnicze LOT. Przewoźnik wysyła po rodaków specjalne, czarterowe samoloty.

Wszystkie samoloty w ramach akcji #LOTdoDomu lądują na warszawskim Lotnisku Chopina
Wszystkie samoloty w ramach akcji #LOTdoDomu lądują na warszawskim Lotnisku Chopinatvn24

Portem docelowym dla wszystkich maszyn wracających do Polski jest Lotnisko im. Fryderyka Chopina na warszawskim Okęciu. Logistyka operacji spotkała się jednak z ostrą krytyką w mediach społecznościowych po tym, gdy na Twitterze i Facebooku pojawiły się zdjęcia i filmy z korytarza, w którym stojący w tłumie ludzie oczekiwali na kontrolę paszportową nawet kilka godzin.

"Lotnisko Okęcie po wylądowaniu 4 samolotów w ramach akcji #lotdodomu" – napisał w komentarzu do fotografii autor wpisu. W ciągu kilkunastu godzin zebrał 1,3 tys. polubień.

Podobny materiał, nagrany niemal z tego samego miejsca, można znaleźć na profilu Pasazer.com na Facebooku.

"Na Okęciu kolejka po przylocie na 4 godziny - informuje nasz Czytelnik, który przyleciał z Chicago" – opisano wideo, które udostępniono już ponad 1,3 tys. razy.

W komentarzach internauci wskazywali, że takie stłoczenie ludzi w obecnej sytuacji stanowi zagrożenie epidemiologiczne. "@GIS [Główny Inspektorat Sanitarny – red.] to nie powinno tak wyglądać!"; "Super warunki dla epidemii. Najgorsze że za ten stan nikt nie odpowiada" – oburzali się.

Kilka lotów w 15 minut

Autentyczność zdjęcia potwierdził nam dziś w rozmowie z Konkret24 dyrektor biura produktu PLL LOT Krzysztof Moczulski. - Najprawdopodobniej wykonano je wczoraj w godzinach popołudniowych. Rzeczywiście wtedy w ciągu piętnastu minut wylądowały samolot długodystansowy oraz kilka lotów europejskich w ramach operacji #LOTdoDomu – mówi Moczulski.

Rzecznik PLL LOT Michał Czernicki wyjaśnia, z czego wynikają konkretne godziny specjalnych lotów. - Musimy dostosowywać siatkę nowych połączeń do obecnych możliwości ich realizowania. Taka możliwość jest uzależniona od zaplanowanego wcześniej natężenia ruchu lotniczego – tłumaczy Czernicki.

- Wszystkie loty w ramach operacji #LOTdoDomu to nieplanowane wcześniej przeloty tworzone tak naprawdę z kilkudziennym lub nawet kilkunastogodzinnym wyprzedzeniem. Każdorazowo musimy występować o zgodę na taki specjalny przelot do wielu organów, w tym między innymi do lokalnych władz lotniczych, Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, lotnisk i innych organizacji, które obsłużą i zapewnią bezpieczeństwo lotów - relacjonuje Michał Czernicki. - Dopiero po ich uzyskaniu możemy rozpocząć sprzedaż biletów na dane połączenie. Planowanie godzin takich lotów zależy się więc od kwestii operacyjnych, których nie mamy możliwości zmieniać, jednakże stale współpracujemy zarówno z obsługą Lotniska Chopina, jak i Polską Agencją Żeglugi Powietrznej – zapewnia.

Dyrektor Krzysztof Moczulski, pytany, co spowodowało takie tłumy do kontroli paszportowej, tłumaczy że z uwagi na wprowadzenie dodatkowej kontroli granicznej i manualnej kontroli paszportowej dla wszystkich pasażerów kolejki wydłużają się, a ruch nie jest tak płynny jak w przypadku regularnych rejsów. - Od razu podjęliśmy działania wraz z Lotniskiem Chopina i Agencją Żeglugi Powietrznej i dokładamy wszelkich starań, aby nie dopuszczać do takiej kumulacji pasażerów w terminalu - podkreśla.

"Wdrożyliśmy szereg nowych procedur"

O tych staraniach opowiada rzecznik warszawskiego lotniska Piotr Rudzki. - Żeby nie dochodziło do takich sytuacji, wdrożyliśmy już szereg nowych procedur, z których część działała już wczoraj, a wszystkie są realizowane od dzisiaj – przekazuje Piotr Rudzki. - Nakleiliśmy pasy na podłodze w odległości około półtora metra, które mają ułatwić ustawianie kolejek i zapewniać odstęp między oczekującymi pasażerami. Dodatkowo przez głośniki nadajemy komunikaty informujące o obowiązku zachowania odstępów. Takie zalecenia zamieściliśmy też na rozstawionych na lotnisku roll-upach – wymienia.

Zaczęto też działania, by delikatnie zmienić czas lądowań samolotów. - Jesteśmy w stałym kontakcie z LOT-em i Polską Agencją Żeglugi Powietrznej w celu stworzenia takiego harmonogramu, który będzie zapewniał odstępy w przylotach kolejnych samolotów. Zmiany nie będą jednak duże – przekazuje Rudzki. - Można zastosować tak zwany holding, procedurę oczekiwania, a więc opóźnianie lądowania maszyny znajdującej się w powietrzu lub po przylocie kilkanaście minut opóźnić wyjście z samolotu – dodaje.

Zmieniono również zasady transportu pasażerów z samolotu do budynku lotniska. - Agent handlingowy współpracujący z LOT-em wykorzystuje możliwości floty swoich autobusów w taki sposób, by w żadnym nie było więcej niż 50 osób. Przyloty podzielone są na strefę Schengen i Non Schengen. Pasażerowie strefy Schengen dowożeni są do terminalu autobusami, a pasażerowie Non Schengen korzystają z rękawów – wyjaśnia Rudzki.

Prezes PLL LOT Rafał Milczarski informuje o operacji #LOTdoDomu
Prezes PLL LOT Rafał Milczarski informuje o operacji #LOTdoDomu tvn24

- Nie zmieniamy naszych procedur epidemiologiczno-sanitarnych – zapewnia rzecznik. - Temperatura pasażerów jest mierzona jeszcze przez personel pokładowy w samolocie, a w przypadku dłuższych lotów także po przylocie przez nasz personel lotniskowy lub współpracujące z nami Wojska Obrony Terytorialnej. Przy krótszych rejsach taka kontrola prowadzona jest wyłącznie raz przez personel pokładowy. Wszyscy pasażerowie otrzymują także karty lokalizacyjne, które umożliwiają kontrolę pasażerów już po opuszczeniu przez nich lotniska – zapewnia.

"By samoloty nie lądowały od razu po sobie"

Rzecznik PAŻP Paweł Łukaszewicz informuje: - Po otrzymanych sygnałach z obsługi Lotniska Chopina w Warszawie staramy się tak kierować ruchem lotniczym, by samoloty nie lądowały od razu po sobie. Kontrolerzy ruchu lotniczego mogą przez pewien czas opóźnić lądowanie danej maszyny, ale z uwagi na różne uwarunkowania, jak na przykład zapas paliwa, ten czas też jest ograniczony. Dla nas zawsze najważniejsze jest bezpieczeństwo lotu i pasażerów.

O współpracy z agencją przedstawiciele lotniska informowali już wcześniej na oficjalnym koncie na Twitterze. "Zainteresowanie akcją #LOTdoDomu jest ogromne. Wspólnie z PLL LOT i PAŻP podjęliśmy działania, aby zapewnić pasażerom maksymalne bezpieczeństwo. LOT zapewni większą liczbę autobusów, zaś PAŻP zapewni taką koordynację ruchu lotniczego, aby nie tworzyły się zatory" – napisano w odpowiedzi na opublikowane zdjęcie pasażerów stłoczonych w autobusie kursującym między samolotem a lotniskiem. Zostało wykonane 17 marca.

Autor: Michał Istel, Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24