FAŁSZ

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24
Nawrocki będzie zabiegał o poparcie Brauna? Sasin: nie dzielimy wyborców na lepszych i gorszych
Nawrocki będzie zabiegał o poparcie Brauna? Sasin: nie dzielimy wyborców na lepszych i gorszychTVN24
wideo 2/5
Nawrocki będzie zabiegał o poparcie Brauna? Sasin: nie dzielimy wyborców na lepszych i gorszychTVN24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej, zajął czwarte miejsce w pierwszej turze wyborów prezydenckich 18 maja. Otrzymał 1,24 miliona głosów, co przełożyło się na 6,34 procent poparcia. Przedstawicieli sztabów Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego oraz polityków KO i PiS pyta się więc teraz w wywiadach, czy przed drugą turą ich kandydaci będą się starali pozyskać elektorat Brauna. Na takie pytanie odpowiadał 21 maja w radiowej Trójce były wicepremier, obecnie poseł PiS Jacek Sasin. Stwierdził, że politycy PiS "nie dzielą głosów na lepsze i gorsze", a wyborcy Grzegorza Brauna to "wyborcy protestu przeciwko próbie siłą narzucania takiej niezdrowej poprawności politycznej".

Prowadząca rozmowę Renata Grochal zauważyła: "Mówi pan teraz, że to jest wyraz protestu, no, ale jednak Grzegorz Braun stosuje przemoc, nie tylko symboliczną, ale też fizyczną. Zatrzymał lekarkę w Oleśnicy, ginekolożkę. Pojechał do kliniki w Aninie (osiedle w dzielnicy Wawer w Warszawie - red.) zatrzymać waszego byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, którego podejrzewał, że jest pijany w pracy". Jacek Sasin odparł:

FAŁSZ

Pani redaktor, istnieje w Polsce taka instytucja jak obywatelskie zatrzymanie. Grzegorz Braun korzysta, że tak powiem, ze swojego prawa obywatelskiego i nie należy praw obywatelskich nigdy ograniczać, bo prawa obywatelskie są święte.

Jednak ten argument posła Sasina nie jest prawdą.

Dwa wtargnięcia do szpitali

Przypomnijmy obie sprawy wspomniane w radiowej rozmowie. W marcu 2022 roku Grzegorz Braun wtargnął do Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie, wykrzykując hasła o "segregacji sanitarnej". Dyrektorem placówki w tamtym czasie był Łukasz Szumowski, były minister zdrowia w rządzie Zjednoczonej Prawicy. W sieci można znaleźć nagranie, na którym widać, jak Szumowski próbuje opuścić pomieszczenie, ale Braun - nazywając go "pijakiem" - zagradza mu drogę i mówi: "Niech pan nie czmycha, panie dyrektorze. Będzie pan badany alkomatem. Ja dokonuję tu zatrzymania". Na innym filmie Braun szarpie się z Szumowskim, któremu ostatecznie udaje się wyjść z pomieszczenia. Już podczas tamtej sytuacji polityk Konfederacji tłumaczył, że dokonuje zatrzymania obywatelskiego i ma do tego prawo.

CZYTAJ WIĘCEJ: Resort zdrowia: poseł Braun wtargnął do Narodowego Instytutu Kardiologii. "Miał za nic zdrowie i życie pacjentów"

Podobnie było w kwietniu 2025 roku w szpitalu w Oleśnicy. Grzegorz Braun wszedł na teren placówki, tłumacząc, że jest to kontrola poselska, mimo że w tym czasie był już europosłem, któremu takie uprawnienia nie przysługują. Na kilkadziesiąt minut uwięził w gabinecie ginekolożkę Gizelę Jagielską, o której stało się głośno po tym, jak przeprowadziła zabieg przerwania ciąży w 36. tygodniu, stosując metodę indukcji asystolii płodu. Również wtedy Braun tłumaczył, że uniemożliwienie lekarce wyjścia z jej gabinetu było "zatrzymaniem obywatelskim". Tę argumentację powtórzył właśnie Sasin w Trójce, mówiąc, że polityk Konfederacji "korzystał ze swojego prawa obywatelskiego".

CZYTAJ WIĘCEJ: Grzegorz Braun uwięził lekarkę w szpitalu. Jest śledztwo prokuratury

Zachowanie "absolutnie nie mieści się w ramach zatrzymania obywatelskiego"

Prokuratura badająca tę sprawę odrzuciła jednak takie argumenty Grzegorza Brauna. - To zdarzenie absolutnie nie mieści się w ramach zatrzymania obywatelskiego - stwierdziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Karolina Stocka-Mycek. W związku z wtargnięciem do szpitala prokuratura wszczęła śledztwo w zakresie pozbawienia wolności lekarki, znieważenia jej, naruszenia jej nietykalności cielesnej i pomówienia, które mogłoby narazić ją na utratę zaufania w wykonywaniu zawodu lekarza. Ponadto prokuratorzy badają, czy nie doszło do zagrożenia życia i zdrowia pacjentek, które przebywały na oddziale lub były w trakcie porodu.

Również Krzysztof Izdebski, prawnik z Fundacji Batorego, w rozmowie z Konkret24 wykluczył, by sytuację w szpitalu w Oleśnicy można było uznać za zatrzymanie obywatelskie. - Z dostępnych medialnych doniesień nie wynika, że doszło do popełnienia przestępstwa, które by takie zatrzymanie usprawiedliwiało - mówił. - Procedury, które były wykonywane przez personel, być może dla niektórych kontrowersyjne, mieściły się w granicach prawa. To była wyłącznie interpretacja posła Brauna. Jego zachowanie w szpitalu miało charakter bezprawnego pozbawienia kogoś wolności - ocenił.

CZYTAJ WIĘCEJ: Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Rzeczywiście według Kodeksu postępowania karnego zatrzymanie obywatelskie jest możliwe wyłącznie w przypadku ujęcia sprawcy przestępstwa na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa i tylko wtedy, gdy "zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości". Zdaniem prawniczki dr Anny Banaszewskiej żadna z tych przesłanek nie została spełniona w szpitalu w Oleśnicy. "Poseł w czasie interwencji nie może nikogo pozbawiać wolności. Zatrzymania mogą dokonać wyłącznie Policja lub inne organy do tego uprawnione. Obywatelsko można ująć sprawcę na gorącym uczynku lub w pościgu, jeśli zbiegł z miejsca zdarzenia i wyłącznie, wówczas, gdy nie są znane dane personalne sprawcy lub istnieje ryzyko, że sprawca zbiegnie. Ujęcie obywatelskie trwa jedynie do przyjazdu Policji. Żadna z przesłanek nie została spełniona. Przekroczenie tych granic wyczerpuje znamiona bezprawnego pozbawienia wolności" - oceniła prawniczka we "Wprost".

Ministerstwo pyta, co jeszcze musi zrobić Braun

Z tych samych powodów zatrzymaniem obywatelskim nie było też zachowanie Brauna wobec Łukasza Szumowskiego w marcu 2022 roku. Były minister zdrowia po tym zdarzeniu złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dotyczy naruszenia nietykalności Szumowskiego oraz zagrożenia życia i zdrowia pacjentów, czyli czynów, o których prokuratura informowała też po wtargnięciu Brauna do szpitala w Oleśnicy.

Sam Szumowski tak opisywał tę sytuację w rozmowie z Polską Agencją Prasową: "Rzucił się na mnie, krzycząc, że jestem pod wpływem alkoholu, krzyczał: 'zatrzymajcie pijaka i przestępcę'. (…) Nie nawykłem do tego, by osoby o wątpliwej reputacji próbowały nawiązać ze mną kontakt osobisty w taki sposób. Dla mnie to niepojęte, co ten człowiek ma w głowie".

Ministerstwo Zdrowia wydało wtedy komunikat, w którym podkreślało, że Braun podczas swojej akcji "miał za nic zdrowie i życie ludzi leczonych w instytucie" i pytało: "Co jeszcze musi zrobić, by obłożyć go infamią w życiu publicznym?".

Na koniec warto zauważyć, że ministrem aktywów państwowych w tym samym rządzie co Szumowski był Jacek Sasin, który teraz tłumaczy czyny Grzegorz Brauna jako "korzystanie ze swojego prawa obywatelskiego".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP

Pozostałe wiadomości

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24