FAŁSZ

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24
Marzec 2021: Greta Thunberg dołączyła do aktywistów w ramach globalnego strajku klimatycznego w Sztokholmie
Marzec 2021: Greta Thunberg dołączyła do aktywistów w ramach globalnego strajku klimatycznego w SztokholmieReuters
wideo 2/4
Marzec 2021: Greta Thunberg dołączyła do aktywistów w ramach globalnego strajku klimatycznego w SztokholmieReuters

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jeden z internautów 1 grudnia 2024 roku zapytał na platformie X, publikując nagranie z fragmentem wywiadu z Gretą Thunberg dla telewizji BBC: "czy to jest dip fejk?" (pisownia oryginalna). Wideo trwa ponad minutę. Widzimy w nim siedzącą w studiu telewizyjnym aktywistkę w towarzystwie dwójki dziennikarzy. Za nimi jest ekran z nazwą programu "The One Show". Nadawany jest w dni powszednie o godzinie 19 w pierwszym kanale BBC.

''Wojna jest zawsze zła, szczególnie dla planety. Jeśli chcemy nadal toczyć bitwy jak ludzie świadomi ekologicznie, musimy przejść na zrównoważone czołgi i broń'' - rzekomo zaczęła swoją wypowiedź Thunberg. Następnie wymienia korzystniejsze dla planety rozwiązania: "Istnieje wiele nowych koncepcji myśliwców zasilanych elektrycznie, które mogą przenosić znacznie więcej rakiet. Oczywiście rakiety biodegradowalne. Coś, co dosłownie każdy może zrobić, aby położyć kres tym bzdurom, to na przykład blokowanie dróg do ogrodów i gospodarstw, aby rośliny nie zostały stratowane przez te ciężkie, ciężkie czołgi. Granaty ręczne. Bardzo ważne. Jeśli używasz granatów ręcznych, używaj granatów wegańskich". Na koniec miała stwierdzić: "Żadne zwierzęta nie powinny oddawać życia za ten zamęt i chaos. Mają specjalną naklejkę. Naprawdę nie można ich przegapić na rynku granatów lub gdziekolwiek je kupisz. Tak, to wszystko i nie tylko opisuję w mojej najnowszej książce 'Wojny wegańskie'''.

Rozpowszechniane nagranie jest w języku angielskim, ale została stworzona do niego także polska transkrypcja. W tym poście film wygenerował niemal 170 tys. wyświetleń. Komentujący kpili z tego, co rzekomo mówiła Thunberg: "Relacja z kanapy u psychiatryka"; "Najlepszy sposób na powstrzymanie czołgu mają ci z Ostatniego pokolenia...po prostu usiądą i zablokują mu drogę"; "Przecież ci idioci gotowi produkować ekologiczne czołgi . Czekam na ekologiczna bombę atomową" - pisali. Inna użytkowniczka X, która opublikowała ten filmik - jako załączony do anglojęzycznego posta - skomentowała ironicznie: "Wydawało się, że wojny przyszłości to cyber-wojny, technologiczne, AI. A tymczasem 'wjeżdżają' wojny wegańskie i biodegradowalne pociski, jako odpowiedź na zmiany klimatyczne. Mordujmy się, byle w zrównoważony sposób".

FAŁSZ
"Nagranie" z wywiadu z Gretą Thunberg w BBC ma też polską wersję x.com

Filmik rozpowszechniany był już dwa miesiące temu w anglojęzycznej sieci - tam generuje ogromne zasięgi. Jeden z użytkowników X opublikował go 2 października 2024 roku. "OMG (ang. 'Oh my God!', czyli "O mój Boże!" - red.), to jest komiczne, ta głupota sprawia, że to jest takie zabawne" - napisał. Ten wpis wyświetlono ponad 4,4 mln razy. Inny anglojęzyczny post z tym wideo, opublikowany w X 23 października, też ma ponad 4 mln wyświetleń.

FAŁSZ
Anglojęzyczny wpis na platformie X z rzekomą wypowiedzią aktywistki został już oznaczony notą społeczności jako wprowadzający w błądx.com

Obraz prawdziwy, lecz audio fałszywe - deep fake

Wszystko, co miała rzekomo powiedzieć Greta Thunberg, brzmi nieprawdopodobnie i rzeczywiście nie jest prawdziwe. Wywiad w BBC faktycznie się odbył, ale ścieżka audio, którą słyszymy i na podstawie której stworzono polskie napisy, powstała przy użyciu sztucznej inteligencji.

Oryginalne nagranie pochodzi z 31 października 2022 roku, kiedy to Greta Thunberg została zaproszona do programu brytyjskiej telewizji BBC ''The One Show". Dziennikarze Lauren Lavrene i Jermaine Jenas pytali aktywistkę m.in. o początki jej działalności, rady dla osób, które chcą się zaangażować w walkę ze zmianami klimatycznymi, a także o jej książkę. Rozmowę tę można obejrzeć na kanale BBC na YouTube.

youtube.com

Fragment wykorzystany do fake newsa zaczyna się od około 17. sekundy rozmowy. Greta Thunberg odpowiadała wtedy na pytanie dziennikarza, co robiła dla klimatu jako dziecko, zanim zyskała popularność i możliwość wypowiadania się na skalę światową. Odpowiedziała: "Tak, oczywiście, kiedy jesteś dzieckiem, mając osiem, dziesięć czy jedenaście lat, nie ma za wiele, co możesz zrobić, aby naprawdę wprowadzić dużą zmianę. Więc zaczynasz od małych rzeczy. Zaczęłam od wyłączania świateł w domu, by oszczędzać energię, a to doprowadziło do kolejnych działań, które prowadziły do następnych, aż w końcu przestałam latać samolotami, zostałam weganką i tak dalej'' - powiedziała aktywistka (tłum. red.). "A potem namówiłam swoich rodziców, żeby również to zrobili, ponieważ zaczęłam z nimi rozmawiać, a oni zaczęli słuchać moich obaw. Zmuszenie ich do zmiany dało mi także odwagę, której potrzebowałam, by zacząć strajkować w szkole. Więc zaczynanie od czegoś [takiego] to naprawdę dobry pomysł. Na przykład w domu" - dodała. Następnie była pytana o to, jak radzi sobie z presją bycia ''twarzą" ruchu klimatycznego. Przyznała, że kluczowe jest dla niej wsparcie przyjaciół oraz świadomość tego, że nie jest sama. "Myślę, że najważniejsze jest to, że wiemy, iż jest tak wielu ludzi, którzy walczą o tę samą sprawę" - powiedziała.

W podłożonej ścieżce audio jest także mowa o książce autorstwa Thunberg. Jednak wbrew temu, co słyszymy na fałszywce, książka nie nosi tytułu "Wojny wegańskie", tylko "Książka o klimacie" (w oryginale "The Climate Book"). "Chciałabym przekazać całościowy obraz wszystkich kryzysów, przed którymi stoimy, i sprawić, by ludzie zaczęli dostrzegać powiązania między nimi. Mam nadzieję, że to może być swojego rodzaju przewodnik po kryzysie klimatycznym dla początkujących'' - mówiła Thunberg o swojej książce w rozmowie w BBC (tłum. red.).

Oczywisty fejk? Nie dla wszystkich. "Greta ma zdolność, by to powiedzieć"

Mimo tego, że wielu internatów od razu rozpoznało, iż nagranie jest deep fakem, również wielu uwierzyło w jego prawdziwość. Osoby, które udostępniły wpis polskiego internauty z tym filmikiem, rzekome słowa Thunberg komentowały (publikujemy te najmniej obraźliwe komentarze): "Upośledzona na umyśle pacynka, której sukcesem życiowym jest umiejętność wiązania butów i pojęcia stosowania podpaski podczas okresu - bo tak będzie co miesiąc - udziela uczonego wywodu debilom, którzy słuchają jej jak świnie grzmotu''; ''Wybaczcie ale Ją po****ło!!!! Widzę jak agresorom mówi, 'Wasze pociski i kule nie były ekologiczne i Ja się nie zgadzam'".

Nagranie, na które nałożono polską transkrypcję, najprawdopodobniej pochodzi z profilu Snicklink - w swoich mediach społecznościowych rozpowszechnia głównie satyryczne materiały. Nazwa profilu i słowo "satyra" wyświetlają się w prawym dolnym rogu przez cały czas trwania wideo. A na końcu wyświetla się adres strony internetowej snicklink.de i logo. Filmik z Gretą Thunberg opublikowano na Instagramie tego użytkownika już 23 października 2023 roku - bo wtedy fałszywka zaczęła krążyć w sieci.

Jeden z anglojęzycznych wpisów na platformie X z nią, też z 23 października 2023 roku, wyświetlono ponad 260 tys. razy. "Chociaż to jest wygenerowane przez AI, wygląda realistycznie, ponieważ Greta ma zdolność, by to powiedzieć'' - stwierdził autor wpisu.

Autor posta, który już w 2023 roku opublikował fałszywe nagranie, przyznał, że powstało przy użyciu AI x.com

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: DAVID MDZINARISHVILI/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Nowa ustawa spowoduje, że polski gaz będzie magazynowany w Niemczech - alarmują politycy opozycji i prawicowe media. To fałszywa narracja zbudowana na wielostopniowej manipulacji. W jej przypadku szczególnie istotne jest, jak powstała.

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

"Polski gaz u Niemca"? Tekst Obajtka i ustawa z czasów PiS

Źródło:
Konkret24

Wizualizacje remontowanych kamienic we Wrocławiu wywołały poruszenie w sieci. Na budynkach widać bowiem szyldy w językach polskim i niemieckim. Czy rzeczywiście tam wiszą? My sprawdziliśmy, a inwestor wyjaśnia.

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Niemieckie szyldy na kamienicach we Wrocławiu? "Charakter ilustracyjny"

Źródło:
Konkret24

Po rocznicy rzezi wołyńskiej w sieci pojawiło się zdjęcie, które rzekomo przedstawia szczątki ofiar w zbiorowej mogile. Drastyczny opis informuje o "10 000 czaszkach małych dzieci". Fotografia nie ma jednak nic wspólnego z ludobójstwem na Wołyniu. Wyjaśniamy, co wiadomo o grobie i ofiarach, które się w nim znajdują.

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

"10 000 czaszek małych dzieci" zabitych podczas rzezi wołyńskiej? Co widać na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

"To jest mocne" - napisał rzecznik rządu Adam Szłapka, publikując w mediach społecznościowych "wyciąg z systemu wizowego", który miał udowadniać, że za rządów Zjednoczonej Prawicy nie kontrolowano migracji do Polski. Tylko że akurat nie te dane to pokazują.

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Adam Szłapka pokazuje dane o "niekontrolowanej migracji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Biurokratyczny zamordyzm w plastikowym wydaniu" - grzmiał w Sejmie poseł Konfederacji Witold Tumanowicz, twierdząc, że szwedzka fundacja wykazała wzrost liczby wyrzucanych nakrętek po tym, jak Unia Europejska nakazała przytwierdzać je do butelek. Tylko że to nieprawda.

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

"Unijne nakrętki". Konfederacja cytuje szwedzki raport. Oto jak zmyśla

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy polski polityk wprost podważa zbrodnie popełnione w Auschwitz-Birkenau, w sieci rozpowszechniane są grafiki AI, które mają imitować autentyczne obrazy pokazujące sceny z tego obozu zagłady. Powstają często na bazie prawdziwych, zachowanych zdjęć. "Manipulowanie takim obrazem dla rozrywki bezcześci go" - przestrzega muzeum. Apeluje o niepodawanie dalej takich postów.

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Nieautentyczne obrazy o Auschwitz. Muzeum apeluje do internautów

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24