Jaka część populacji otrzymała już dwie dawki szczepionki na COVID-19 - w Polsce i na świecie

Jaka część populacji otrzymała już dwie dawki szczepionki na COVID-19

Tylko w siedmiu państwach monitorowanych przez portal Our World in Data obie dawki szczepionki na COVID-19 dostało więcej niż 1 proc. obywateli. Przoduje Izrael - tam dwie dawki przyjęła już jedna piąta populacji. Niewiele lepiej wygląda sytuacja na świecie, jeśli chodzi o część populacji zaszczepionej pierwszą dawką - w większości państw odsetek ten utrzymuje się poniżej 3 proc. Polska jest pod koniec drugiej dziesiątki.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Do tej pory udało się wykonać ponad 1 milion 176 tysięcy szczepień (przeciw COVID-19 - red.), z czego pierwszą dawką zaszczepiono ponad 976 tysięcy osób. Już mamy ponad 200 tysięcy Polaków zaszczepionych dwiema dawkami - poinformował w poniedziałek 1 lutego Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu do spraw szczepień, podał TVN24.pl.

Na konferencji prasowej Dworczyk zapewniał, że takie tempo szczepienia "wpisuje się w nasz program zakładający, że do końca kwartału zaszczepimy trzy miliony Polaków".

A jak jest w innych krajach? Sprawdziliśmy, w których państwach na świecie zaszczepiono pierwszą dawką największą część populacji - i gdzie wśród nich jest Polska. A także: które kraje przodują pod względem odsetka populacji zaszczepionego już dwoma dawkami szczepionki.

Gdzie najwięcej zaszczepiono pierwszą dawką

Dane o liczbie mieszkańców i procencie populacji poszczególnych państw zaszczepionych jedną i dwoma dawkami szczepionki na COVID-19 publikuje na bieżąco portal Our World in Data prowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Monitoruje statystyki z 43 krajów. W jego zestawieniu są tylko te kraje, które informują o wykorzystanych dawkach szczepionek z podziałem na pierwszą i drugą - dlatego brakuje m.in. Chin, Turcji i Indii.

Według danych na 30 stycznia największy odsetek obywateli pierwszą dawką zaszczepił niewielki, bo 34-tysięczny Gibraltar (zamorskie brytyjskie terytorium zależne) - 38,2 proc. Spośród państw pierwszą piątkę stanowią:

Izrael - 34,74 proc.

Zjednoczone Emiraty Arabskie - 28,96 proc.

Wielka Brytania - 13,22 proc.

Bahrajn - 10,02 proc.

Stany Zjednoczone - 7,27 proc.

Polska była na 18. miejscu - z 2,53 proc. populacji zaszczepionej pierwszą dawką. Przed nami były: Słowenia - 2,55 proc., Hiszpania i Finlandia - po 2,61 proc.

Mniejszy procent populacji niż w Polsce zaszczepiono pierwszą dawką m.in. w Belgii - 2,36 proc., na Węgrzech - 2,3 proc., we Włoszech - 2,22 proc., w Niemczech - 2,21 proc. i Czechach - 2,15 proc.

30 państw i terytoriów z najwyższym procentem populacji zaszczepionej przeciw COVID-19 co najmniej pierwszą dawką szczepionki Our World in Data | ourworldindata.org

W większości państw odsetek populacji zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki na COVID-19 utrzymuje się poniżej 3 proc.

Z wyjątkiem Izraela mały odsetek populacji w pełni zaszczepionej

Zestawienie państw, w których mieszkańcy otrzymali wszystkie dawki zalecane w protokole szczepień, obejmuje 40 krajów (nie ma w nim m.in. Bahrajnu, Brazylii, Gibraltaru). W większości państw dwie dawki szczepionki otrzymało nie więcej niż 1 proc. obywateli; tylko siedem państw przekroczyło ten próg.

Według danych na 30 stycznia najwięcej w pełni zaszczepionych obywateli miały:

Izrael - 19,98 proc.

Zjednoczone Emiraty Arabskie - 2,53 proc.

Stany Zjednoczone - 1,59 proc.

Islandia - 1,41 proc.

Dania - 1,25 proc.

30 państw i terytoriów z najwyższym odsetkiem populacji zaszczepionej na COVID-19 wszystkimi wymaganymi dawkami (stan na 30 stycznia 2021)Our World in Data | ourworldindata.com

Polska była na 19. miejscu - z 0,52 proc. populacji zaszczepionej dwoma dawkami. Więcej było m.in. we Włoszech - 0,94 proc., Hiszpanii - 0,54 proc., Niemczech - 0,55 proc., Portugalii - 0,67 proc., Wielkiej Brytanii - 0,72 proc.

Mniejszy procent niż w Polsce zaszczepionych dwoma dawkami miały m.in. Grecja - 0,37 proc., Czechy - 0,33 proc., Irlandia - 0,28 proc., Argentyna - 0,19 proc.

Należy zauważyć, że ranking za 30 stycznia może ulec zmianie, ponieważ w przypadku niektórych państw ostatnie dane pochodzą z wcześniejszych dni.

Różnice w tempie szczepień

Różnice w procencie zaszczepionych obywateli drugą dawką w poszczególnych krajach wynikają nie tylko z dostępności szczepionek, ale też m.in. przyjętej strategii szczepień.

Liczba przypadków koronawirusa na świecie przekroczyła 100 milionów
Liczba przypadków koronawirusa na świecie przekroczyła 100 milionówtvn24

Szybkie szczepienia w Izraelu były możliwe dzięki umowie tego państwa z amerykańską firmą Pfizer. Ten farmaceutyczny koncern zgodził się na szybkie dostawy szczepionki w zamian za częściowy dostęp do bazy danych izraelskiego programu szczepień - opisywał portal TVN24.pl, przywołując ustalenia "Financial Times".

Z kolei w Wielkiej Brytanii m.in. ze względu na pojawienie się bardziej niebezpiecznego wariantu koronawirusa postanowiono podać pierwszą dawkę szczepionki jak największej liczbie osób z grup ryzyka. "Logika kliniczna polega na tym, że jedna dawka zapewnia znaczny stopień ochrony, pozwalając jednocześnie na szybkie udostępnienie ograniczonych zasobów szczepionki bardziej narażonym osobom" - pisała 14 stycznia na portalu Politico Cristina Gallardo (polska wersja dostępna na Onet.pl). Gallardo stwierdziła, że na szybkość szczepień w Wielkiej Brytanii miały też wpływ m.in. szybko rozpoczęte negocjacje z producentami, szybka zgoda na użycie szczepionek ze strony krajowego urzędu regulacji leków (Wielka Brytania zatwierdziła szczepionkę Pfizer/BioNTech dwa tygodnie wcześniej niż Europejska Agencja Leków) oraz szeroka sieć punktów szczepień.

W krajach Unii Europejskiej dużym problemem są opóźnienia w dostawach zakontraktowanych szczepionek Pfizera. W niektórych regionach Włoch modyfikowany jest plan całej kampanii. W Lacjum z powodu braków zawieszono podawanie pierwszej dawki seniorom po to, by wystarczyło ich dla tych osób, które czekają na drugą - relacjonuje portal TVN24.pl.

Polski rząd, opracowując strategię szczepień, zdecydował się zostawiać z każdej partii dostaw połowę dawek w magazynach. W ten sposób zapewnił szczepionki dla osób oczekujących na drugą dawkę.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, Our World in Data; zdjęcie: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Politycy Prawa i Sprawiedliwości przy okazji kampanii do europarlamentu co rusz wskazują, jakie niebezpieczeństwa grożą Polakom ze strony Unii Europejskiej. Nie zawsze to, co punktują, ma potwierdzenie w unijnych dokumentach. Tak jest w przypadku tezy Beaty Szydło, według której dyrektywa budynkowa nakazuje wymianę dofinansowanych z programu "Czyste powietrze" kotłów na gaz.

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Beata Szydło o dyrektywie UE: kotły na gaz "będziecie musieli wyrzucić". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Liderzy partii zachęcają swoich wyborców, by wzięli udział w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, kładąc nacisk na frekwencję w każdym okręgu. Bo w tych wyborach liczba głosów w okręgach jest szczególnie istotna.

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Jeden dobry wynik w okręgu może zmienić sytuację partii w całym kraju. Dlaczego?

Źródło:
Konkret24

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Kandydują do PE. Kiedy stracą mandaty? Można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24