FAŁSZ

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Źródło:
Konkret24
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisami
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisamiReuters
wideo 2/4
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisamiReuters

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. To nieprawda - choć faktem jest, że jedna z firm postanowiła okazać Ukraińcom "moralne wsparcie". Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa i wiceprezydenta J.D. Vance'a z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do której doszło 28 lutego 2025 roku, wciąż jest komentowana na całym świecie - szczególnie pod kątem tego, jakie mogą być jej skutki. Na tej fali 1 marca zaczął krążyć w mediach społecznościowych przekaz, jakoby Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej.

Zaczęło się od tego, że internauci i serwisy informacyjne - także polskie - doniosły o decyzji jednej z norweskich firm. "Firma naftowa Haltbakk Bunkers odmówiła dostarczania paliwa amerykańskiemu personelowi wojskowemu stacjonującemu w Norwegii, donosi Daily Express. Dostawy zostały wstrzymane po sporze między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim" - brzmiał post z 2 marca w serwisie X, który wygenerował ponad 30 tysięcy wyświetleń. "Szykujcie popcorn! Ciekawie się zapowiada ten rok… Norweska firma paliwowa Haltbakk Bunkers w ramach wsparcia moralnego dla Ukraińców ogłosiła natychmiastowe wstrzymanie dostaw paliwa dla amerykańskich sił zbrojnych, w tym okrętów USA na norweskich wodach. Decyzję podjęto po piątkowej kłótni w Białym Domu między Donaldem Trumpem i J.D. Vance'em a Wołodymyrem Zełenskim" - napisał tego samego dnia inny internauta. O zdarzeniu informowały serwisy, np. Wirtualna Polska czy "Rzeczpospolita".

Informacja o decyzji norweskiej firmy szybko rozeszła się w sieciKonkret 24

Internauci: "Norwegia wstrzymała dostawy ropy do baz amerykańskich"; "Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskim okrętom wojennym"

Jednak niektórzy komentujący ów fakt poszli dalej w interpretacjach - i powstał przekaz, jakoby to Norwegia miała odmówić dalszej współpracy z armią USA w ramach NATO. Tak np. były premier Leszek Miller napisał w serwisie X: "Prywatny norweski dostawca paliwa Haltbakk Bunkers zagroził bojkotem Marynarki Wojennej USA pod pretekstem złego potraktowania Załenskiego w Białym Domu. Kryzys w NATO został już opanowany!" (pisownia postów oryginalna). Jego wpis wyświetliło ponad 13 tysięcy internautów. A komentowano tak: "Norwegowie (potomkowie Wikingów) to dumny naród i nie podkulają ogona kiedy Joker straszy miasto. Nie mają w sobie serwilizmu silniejszym. Działają w imię wartości. Brawo dla nich"; "Teraz to będzie efekt domina. Jeżeli jedna kłótnia i to jeszcze nie o kraj NATO powoduje takie chaotyczne zachowanie jej członków. To co ten sojusz jest warty?"

Nawiązanie do NATO przez Leszka Millera spowodowało, że część internautów podawała dalej nieprawdziwą informacjęx.com

"Wojna z USA. Po haniebnym ataku Trumpa w Białym Domu na Ukrainę Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskim okrętom wojennym na Bałtyku" - informowała jedna z grafik udostępniona 3 marca w serwisie X. "I to jest wiadomość dnia. Norwegia wstrzymała dostawy ropy do obsługiwanych przez nią baz amerykańskich. Co więcej, okręty amerykańskie nie mogą także uzupełniać paliwa w norweskich portach. To odpowiedź Norwegii na politykę Trumpa wobec Ukrainy" - napisał 2 marca w X anonimowy internauta. Jeszcze inny wpis na ten temat brzmiał: "Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskiej łodzi podwodnej! Ciekawie się robi. Czy NATO może istnieć bez USA?"

FAŁSZ
W sieci rozchodził się fałszywy przekaz, jakoby decyzję o bojkocie podjęły władze NorwegiiKonkret 24

Również Telewizja Republika 2 marca w serwisie X napisała: "Norwegia: żadnego paliwa dla Amerykanów. Wzywają Europę do wsparcia" (dołączając link do swojego tekstu). Stąd wielu internautów uwierzyło, że decyzję podjęły władze norweskie. Komentowali: "Europa chcę rozpętać wojnę, no do tego to wszystko prowadzi niestety"; "No to może wyłączyć im amerykańskie samoloty i samochody elektryczne? Taki to jest sojusznik NATO - bezwartościowy"; "Lewackie idioci. Dają tyle Ukrainie ci kot napłakał i jeszcze fikają". Jednak inni ripostowali: "To bzdury"; "To nie Norwegia tylko firma norweska. To jest chyba istotne!"

Wyjaśniamy, co wiadomo w tej sprawie.

Decyzja prywatnej firmy. "Okazujemy moralne wsparcie"

Haltbakk Bunkers to prywatna firma, która zajmuje się m.in. tankowaniem jednostek pływających na całym wybrzeżu Norwegii. Na jej stronie internetowej jest link do konta na Facebooku, jednak profil jest teraz niedostępny (istnieje zarchiwizowana wersja). Niedostępny jest także wpis, który miał się pojawić na koncie firmy i wywołać falę doniesień o zatrzymaniu współpracy między Norwegią a Stanami Zjednoczonymi. Mowa o oświadczeniu, które firma opublikowała w reakcji na wydarzenia w Gabinecie Owalnym.

Zrzut ekranu z treścią posta na profilu Haltbakk Bunkers rozpowszechniali internauci. Czytamy w nim: "Dzisiaj byliśmy świadkami największego show, jakie kiedykolwiek było prezentowane w 'telewizji na żywo' przez obecnego amerykańskiego prezydenta i jego wiceprezydenta. Ogromne uznanie dla prezydenta Ukrainy, który się powstrzymał i zachował spokój, mimo że USA zaprezentowały zdradzieckie show telewizyjne. Zbulwersowało nas to. Krótko i na temat. W związku z tym zdecydowaliśmy się natychmiast wstrzymać ofertę dostarczania paliwa dla amerykańskich sił zbrojnych w Norwegii oraz ich statków dobijających do norweskich portów". Potem firma dodała: "Nie ma paliwa dla Amerykanów!" i zaapelowała: "Zachęcamy wszystkich Norwegów i Europejczyków do pójścia za naszym przykładem".

Firma usunęła swój post, lecz w sieci krąży jego screenx.com

Post usunięto, ale zawarte w nim stanowisko firmy potwierdzone zostało przez jej przedstawiciela, o czym poinformował norweski portal branży morskiej Kystens Næringsliv. Serwis skontaktował się bowiem z właścicielem Haltbakk Bunkers Gunnarem Granem. "Jak zapewne wszyscy rozumieją, ani jeden litr nie zostanie dostarczony, dopóki Trump nie przestanie" - skomentował w rozmowie z serwisem Gunnar Gran. Dodał, że jego firma bojkotuje rosyjskie statki od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. "Oznaczało to, że wielu naszych konkurentów otrzymało dużo dodatkowych dochodów. My straciliśmy dużo, ale mamy kompas moralny. A teraz Stany Zjednoczone zostały wykluczone ze względu na ich zachowanie wobec Ukraińców" - powiedział. Gran dodał, że w firmie jest wielu ukraińskich pracowników. "Wiemy, jak strasznie ta wojna dotyka ich i ich rodziny" - skomentował.

Jednak właściciel Haltbakk Bunkers przyznaje, że ten bojkot nie będzie miał dużych konsekwencji dla marynarki amerykańskiej. "Gran przyznał, że nie sądzi, aby bojkot 'kogokolwiek wywrócił', jak to ujął" – informuje serwis Kystens Næringsliv. "Myślę, że w 2024 roku dostarczyliśmy im około trzech milionów litrów" – zakomunikował Gran, a bojkot nazwał "wsparciem moralnym". 

Szef Haltbakk Bunkers zapytany w rozmowie z norweską gazetą VG, czy decyzja firmy "będzie miała znaczący wpływ na siły amerykańskie w Norwegii", odpowiedział: "Nie. To tylko symboliczne działanie". Na koniec rozmowy dodał: "Stany Zjednoczone prawdopodobnie poradzą sobie bez nas. My po prostu okazujemy moralne wsparcie. Mamy swoje przekonania i trzymamy się ich".

Serwis VG napisał też, że według informacji Grana "amerykańskie okręty wojenne nie są objęte umowami firmy z NATO".

Władze Norwegii: "siły amerykańskie będą nadal otrzymywać zaopatrzenie"

Do pojawiających się w sieci spekulacji o zatrzymaniu norweskiego wsparcia morskiego dla Amerykanów odniósł się także norweski minister obrony Tore Sandvik. W oświadczeniu opublikowanym 2 marca na stronie norweskiego rządu poinformował, że Norwegia jako członek NATO nadal będzie zaopatrywać w paliwo amerykańskie okręty marynarki wojennej.

Widzieliśmy doniesienia wyrażające obawy dotyczące wsparcia dla okrętów marynarki wojennej USA w Norwegii. Nie jest to zgodne z polityką norweskiego rządu. Mogę potwierdzić, że całe oczekiwane wsparcie zostało udzielone. USA i Norwegia utrzymują ścisłą i silną współpracę obronną. Siły amerykańskie będą nadal otrzymywać zaopatrzenie i wsparcie, których potrzebują od Norwegii.

Tak więc przekazy, że Norwegia wycofuje się ze współpracy z armią amerykańską w ramach NATO, są nieprawdziwe.

Lecz niektórzy internauci twierdzili, że pierwszą ofiarą decyzji Haltbakk Bunkers padł już okręt USA, któremu odmówiono dostawy paliwa, więc musiał zawracać. "Amerykański atomowy okręt podwodny USS Virginia zmuszony do odwrotu u wybrzeży Norwegii. Po burzliwym spotkaniu Trump-Zełenski, paliwowy gigant HB odmawia tankowania jednostek US Navy. 'To koniec współpracy' - oświadczyła firma'" - brzmiał post polskiego internauty z X; wyświetlono go ponad 290 tysięcy razy. Inny internauta napisał: "Atomowy okręt podwodny USS Delaware został zmuszony zawrócić u wybrzeży Norwegii po odmowie zatankowania przez prywatną firmę po spotkaniu Trumpa i Zełenskiego". Ten post wygenerował ponad 30 tysięcy wyświetleń. Nie ma na razie dowodów na potwierdzenie tych doniesień. Z pytaniem, czy do takiego incydentu doszło, zwróciliśmy się zarówno do Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, jak i do norweskiego ministerstwa obrony. Do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

W drugiej turze wyborów prezydenckich Polacy przybyli do urn jeszcze liczniej niż w pierwszej. Większe zaangażowanie obywateli widać we wszystkich województwach. Gdzie wyborcy zmobilizowali się najmocniej? Zobacz na naszej mapie.

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Wybory prezydenckie 2025. Frekwencja w regionach rośnie między turami. Gdzie najbardziej?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w internecie - nie tylko polskim - nagranie z kangurem, który stoi zdezorientowany przy odprawie do samolotu i nie zostaje wpuszczony na pokład. Wideo stało się wiralem, internauci są nim ogromnie poruszeni - a jaka jest prawda?

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Kartę pokładową miał, do samolotu nie wszedł? Jak to z kangurem było

Źródło:
Konkret24

Zimna wiosna i majowe przymrozki spowodowały, że wracają przekazy podważające globalne ocieplenie. A niektórzy internauci przekonują, że nastąpił wręcz spadek globalnej temperatury. Jako "dowód" udostępniali pewien wykres. Tylko że on akurat ich tezy nie potwierdza.

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

"Globalna temperatura spadła o ponad 0,5 stopnia"? Co to za wykres

Źródło:
Konkret24

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab

Europoseł PiS Waldemar Buda zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu, że wspiera prostytucję w Warszawie. Twierdzi, że prezydent stolicy miał przekazać na to milion złotych pewnej organizacji. Kłamstwo polityka PiS dementuje zarówno sama organizacja, jak i urząd miasta.

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej jednym z tematów jest unijny program dofinansowania przemysłów zbrojeniowych: czy Polska zyska na nim, czy nie. Jedni mówią o "gigantycznym sukcesie" dla Polski, drudzy o "niespełnianiu kryteriów" przez polskie fabryki. Wyjaśniamy, dlaczego trudno mówić o "antypolskim spisku" oraz że są dwa różne programy.

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Rady Gabinetowej i powtarza, że właśnie przy jej pomocy będzie mobilizował rząd, gdy wygra wybory. Konstytucjonaliści prostują: rada nie ma żadnych kompetencji.

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Horała - krytykując plany gabinetu Donalda Tuska w sprawie CPK - twierdzi, że gdy on był pełnomocnikiem poprzedniego rządu ds. budowy tego portu komunikacyjnego, Najwyższa Izba Kontroli wydała "wręcz fenomenalnie pochwalny" raport pokontrolny. Przeczytaliśmy go. Przypominamy główne zarzuty kontrolerów.

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen nie raz mówił o przypadkach z krajów zachodnich, krytykując projekt polskiej ustawy o mowie nienawiści. Tę narrację powtarza poseł Konfederacji Michał Wawer. Tylko że te kwestie nie mają wiele wspólnego - łączenie ich ma wzmacniać poczucie strachu. To poważna manipulacja, bo grająca na emocjach.

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

W ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski poruszyli temat ekshumacji polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w Ukrainie. Według Trzaskowskiego dopiero się zaczęły, według Nawrockiego zaczęły się dużo wcześniej. Sprawdziliśmy podany przykład.

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Źródło:
Konkret24, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+