FAŁSZ

To nie jest Hiszpania i nie ma dowodów na udział Antify

Film z ataku na policjanta w MeksykuTwitter

Tylko na jednym twitterowym koncie ponad 2,3 mln razy wyświetlono nagranie z podpalenia policjanta podpisane: "Antifa. Hiszpania?". Po jego obejrzeniu Marek Jakubiak zaapelował o delegalizację Antify, a Robert Gwiazdowski przypominał, że "w Hiszpanii też kiedyś było niewolnictwo". Tylko że film pochodzi z Meksyku, nie ma dowodów, że podpalacz należał do Antify, a tamtejsze protesty nie mają nic wspólnego z demonstracjami w USA.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Nagranie jest krótkie, trwa 20 sekund. Funkcjonariusz policji w kasku wsiada na motocykl, gdy podbiega do niego zamaskowany mężczyzna, polewa go jakąś substancją i podpala. Policjant zaczyna płonąć, spada z motocykla, kolegę – będącego wciąż w płomieniach - odciągają na bok inni policjanci.

Film na twitterowym koncie opublikował 5 czerwca David Vance, który prowadzi portal informacyjny AltNewsMedia. Wideo podpisał: "Antifa. Hiszpania? Podpalenie funkcjonariusza policji".

Post spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Dwa dni po publikacji miał już prawie 25 tys. polubień, a 23,5 tys. razy podano go dalej. Nagranie odnotowało ponad 2,3 mln wyświetleń i liczba ta stale rosła.

Antifa a Donald Trump

Antifa to nieformalny ruch, określenie osób i grup deklarujących się jako antyfaszyści i sprzeciwiających się poglądom silnie prawicowym. W niektórych krajach, np. w Niemczech, członkowie Antify oskarżani są o lewicowy ekstremizm.

Dyskusja o tym ruchu ożyła, gdy prezydent USA Donald Trump w twitterowym wpisie zadeklarował 31 maja, że Stany Zjednoczone uznają Antifę za organizację terrorystyczną. Trump wcześniej sugerował, że to właśnie Antifa odpowiada za przemoc podczas trwających zamieszek w amerykańskich miastach.

"Delegalizować!"

Nagranie z podpalenia policjanta opisane jako działanie Antify wywołało lawinę negatywnych komentarzy o tym ruchu - także w polskim internecie. Były poseł Kukiz’15 Marek Jakubiak zasugerował, by delegalizować Antifę - mimo że ten ruch nie jest w Polsce reprezentowany przez sformalizowaną organizację.

Do filmu odniósł się także m.in. prawnik Robert Gwiazdowski, twórca ruchu Polska Fair Play, który w 2019 roku bez powodzenia startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "W Hiszpanii też kiedyś było niewolnictwo! Sprawiedliwość społeczna musi w końcu zatriumfować!" – napisał.

Wpis Davida Vance'a podał dalej m.in. także poseł Prawa i Sprawiedliwości z okręgu warszawskiego Paweł Lisiecki.

Wpis z błędną lokalizacją udostępniony przez posła PiSTwitter

Po hiszpańsku, ale nie w Hiszpanii

Na filmie słychać krzyki w języku hiszpańskim. Mimo to co najmniej dwa elementy wskazują, że choć materiał pochodzi z hiszpańskojęzycznego kraju, nie jest to Hiszpania, lecz Meksyk.

Na mundurze policjanta można zauważyć flagę tego kraju, a na budynku w tle wyraźnie widać napis "C. Universitario Azteca" oznaczający uczelnię zlokalizowaną w stolicy meksykańskiego stanu Jalisco – Guadalajarze.

Elementy wskazujące, skąd pochodzi nagranie Twitter

Na podstawie informacji widocznych na nagraniu da się ustalić dokładne miejsce nakręcenia filmu. Jest to ulica Avenida Juarez w pobliżu Placu Uniwersyteckiego w Guadalajarze. Kadr z tego miejsca można znaleźć na Mapach Google.

Protesty po śmierci w areszcie

Ostatnie dyskusje o Antifie w kontekście protestów w USA sprawiły, że niektórzy internauci połączyli podpalenie policjanta z demonstracjami po śmierci George'a Floyda, które organizowano też poza Stanami Zjednoczonymi.

"Co za hołd dla #GeorgeFloyd od #AntifaKrajowiTerroryści" – pisał jeden z internautów w anglojęzycznym wpisie. "Hej lewaki! Pokojowe protesty #AntifaTerrorist?" – komentował polski użytkownik Twittera, oznaczając konta m.in. Donalda Trumpa czy Baracka Obamy.

W czwartek 4 czerwca w Guadalajarze rzeczywiście odbyły się masowe protesty – ale nie miały nic wspólnego z wydarzeniami w USA. Demonstranci starli się z policją po tym, jak w areszcie zmarł 30-letni Giovanni Lopez, pracownik budowlany rzekomo zatrzymany za to, że nie nosił maseczki ochronnej, a taki nakaz obowiązywał w mieście. Protestanci manifestowali sprzeciw wobec brutalności meksykańskiej policji, wzywali władze do pociągnięcia do odpowiedzialności winnych śmierci mężczyzny.

Gubernator stanu Jalisco Enrique Alfaro w dzień protestów zapewnił, że historia śmierci mężczyzny w areszcie oparta jest na "wielu kłamstwach". Zaprzeczył, że został on zatrzymany za nienoszenie maseczki w miejscu publicznym, ale nic więcej nie wyjaśnił.

Gubernator, informując wieczorem o proteście,mówił o sześciu rannych policjantach oraz o podpaleniu funkcjonariusza widocznego na nagraniu. Zapowiedział śledztwo w sprawie zajść.

Brak dowodów na Antifę

Przedstawiciele meksykańskich władz i agencje informacyjne relacjonujące starcia w Guadalajarze nie wspominały o udziale Antify w protestach. Korespondentka tureckiej agencji Anadolu Agency, pisząc o filmie z podpalenia, przekazała, że sprawca nie został jeszcze zidentyfikowany.

Jeden z największych meksykańskich dzienników – "El Universal" - w tekście na temat podpalenia pisze jedynie, że zrobił to młody mężczyzna; gazeta nie łączy Antify z protestami w Guadalajarze.

Autor popularnego posta o Antifie i Hiszpanii już wcześniej publikował wiele wpisów negatywnie odnoszących się do tego ruchu. Po nagraniu z Meksyku na jego koncie pojawił się inny filmik podpisany: "Tymczasem, w Polsce, Antifę traktuje się w prawidłowy sposób". Nagranie powstało w Białymstoku w 2010 roku, gdy doszło do starć między członkami grupy Antifa Wildeast a skinheadami, podczas których musiała interweniować policja.

Na koncie Davida Vance'a są także inne kontrowersyjne wpisy. W jednym z nich krytykuje rekomendacje WHO dotyczącą noszenia maseczek, a na nagranym przez siebie wideo pyta, czy koronawirus jest rzeczywiście tak niebezpieczny, jak podaje brytyjski rząd, czy też jest "niczym więcej niż urojeniem wprowadzonym z jakiegoś powodu, aby przestraszyć ludzi i zamknąć ich w domach".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych - również w polskich - generuje nagranie z lotniska na Wyspach Kanaryjskich. Według internautów film pokazuje, że rząd Hiszpanii "zamknął wszystkie lotniska" na tych wyspach i wpuszcza na kontynent tylko migrantów z Afryki. Wielu wierzy w ten fałszywy, wręcz absurdalny przekaz.

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Powielaczowe prawo minister Leszczyny", "furtka Tuska" - tak komentowane są opublikowane kilka dni temu wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie dostępu do aborcji. Czy słusznie? Prawnicy tłumaczą, o co w nich chodzi. I dlaczego "zmiana realiów" nie oznacza wcale zmiany prawa.

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen zaczął już swoją kampanię jako kandydat na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Prowadząc taką autopromocję czy prekampanię, polityk Konfederacji wykorzystuje - zdaniem ekspertów - "szarą strefę polskiej polityki". A raczej polskiego prawa, bo żadne przepisy tego nie zakazują i żadne nie przewidują kar.

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Warchoł ogłosił, że rząd "wprowadzi nowy podatek audiowizualny". To nieprawda. W rządowych dokumentach postuluje się likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego i finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Samego projektu odpowiedniej ustawy jeszcze nie ma.

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według posła Zbigniewa Boguckiego z PiS Donald Tusk rzekomo zakończył projekt budowy portu kontenerowego w Świnoujściu. Nic jednak nie wskazuje na to, by odziedziczony po Zjednoczonej Prawicy projekt budowy portu w Świnoujściu został "zaorany".

Bogucki: Tusk "zaorał" port kontenerowy w Świnoujściu. Sprawdzamy, co się dzieje z projektem

Bogucki: Tusk "zaorał" port kontenerowy w Świnoujściu. Sprawdzamy, co się dzieje z projektem

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w Southport nożownik zabił troje dzieci, przez Wielką Brytanię przeszła fala protestów, w ich wyniku niektórym uczestnikom wytoczono sprawy sądowe. Zapadające teraz wyroki są wykorzystywane do szerzenia fałszywych, antymigranckich przekazów, jakoby za wymachiwanie brytyjską flagą czy okrzyki o "odzyskaniu kraju" karano obywateli więzieniem. To nieprawda, wyroki dotyczą innych czynów.

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24

Odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PiS nie zakończy sprawy wielkości środków należnych tej partii z budżetu państwa. Eksperci ostrzegają przed problemami prawnymi, których rozwiązania na darmo szukać w przepisach.

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

PKW odrzuca sprawozdanie komitetu PiS, co dalej? Jest prawna dziura

Źródło:
Konkret24

Ministra klimatu Paulina Hennig-Kloska powtórzyła rozpowszechnianą od jakiegoś czasu informację, jakoby gospodarka drzewna przynosiła 6 procent polskiego PKB. Tymczasem zarówno sam resort klimatu, jak i poproszony przez nas o wyliczenia GUS podają niemal trzykrotnie mniejszy udział.

Ministra klimatu: gospodarka drzewna to 6 procent PKB. Nieprawda, mniej

Ministra klimatu: gospodarka drzewna to 6 procent PKB. Nieprawda, mniej

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk przyznał, że w Sejmie brak większości dla liberalizacji prawa aborcyjnego. Paweł Zalewski, poseł Polski 2050 i wiceminister obrony, komentując te słowa, przypomniał więc pomysł swojego ugrupowania na rozwiązane problemu - referendum. Według niego w obecnej sytuacji to "jedyna alternatywa". Otóż nie.

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Referendum "jedyną alternatywą" w sprawie aborcji? Nie. Gdzie jest pułapka

Źródło:
Konkret24

Były minister nauki Przemysław Czarnek przekonuje, że dotacje, które przyznawał w ramach programu willa plus, były "inwestycją w oświacie", że te inwestycje "świetnie działają", że obecne kierownictwo MEN potwierdza, że dotacje "wydatkowane są w sposób zgodny z prawem". Trzy twierdzenia - wszystkie nieprawdziwe.

Czarnek o willi plus: "inwestycje w oświacie", "świetnie działają". Nieprawda

Czarnek o willi plus: "inwestycje w oświacie", "świetnie działają". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Kto nie zapłaci za dostęp do dziennika, nie będzie mógł dać usprawiedliwienia dziecku" - taki alarmujący przekaz rozsyłają w ostatnich dniach internauci. Ale to nieprawda. Historia powstała po informacji opublikowanej przez jednego z operatorów e-dziennika.

"E-dziennik będzie płatny"? Wyjaśniamy

"E-dziennik będzie płatny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Niecały rok po wygranej w wyborach Tuska Niemcy piszą nam podręczniki historii?", "rząd Tuska dał zielone światło dla niemieckiej polityki historycznej" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS i Konfederacji. Powodem jest czwarta część podręcznika do historii dla szkół podstawowych. Co stoi za tą manipulacją polityków? Historia - nomen omen - powstawania tej serii podręczników wiele wyjaśnia.

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

"Niemcy piszą nam podręczniki historii"? O co chodzi z tą książką

Źródło:
Konkret24

"I to jest właściwa postawa!", "tak samo każdy powinien w Polsce Tuska traktować" - komentują internauci nagranie, na którym widać rzekomo, jak właściciel angielskiego baru wyrzuca z niego premiera Keira Starmera. Rzeczywiście, była taka sytuacja, ale nie teraz i nie z premierem.

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Premier Wielkiej Brytanii "wywalony z pubu"? Kiedy powstał ten film

Źródło:
Konkret24

Wystarczyło zaledwie kilka godzin, by stworzony przez kremlowską propagandę przekaz trafił na strony polskich serwisów w niemal niezmienionej formie. - Clickbait zwyciężył ze zdrowym rozsądkiem - ocenia ekspert od rosyjskiej dezinformacji. Oto historia o walkach w obwodzie kurskim, doniesieniach "Izwiestii", NATO i polskich służbach.

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

"NATO pomogło". Jak rosyjska propaganda przeniknęła do polskich serwisów

Źródło:
Konkret24