Nie, w artykule "Nature" nie wykazano, że odporność po przechorowaniu COVID-19 jest "bardziej optymalna" niż po szczepieniu

szczepionka strzykawka S shutterstock_1687578775.jpgShutterstock

Odporność po przechorowaniu COVID-19 "bardziej optymalna" i "trwała" niż po szczepieniu? Taką informację rozsyłają internauci i przekonują, że to ustalenia amerykańskich naukowców opublikowane w "Nature". To nieprawda, w artykule prestiżowego portalu nie ma takiego porównania.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci rozsyłają zrzuty ekranu artykułu opublikowanego 27 maja na blogu w portalu medexpress.pl z tytułem: "Jaką odporność mamy po przechorowaniu COVID-19?". Jego autor, dr Marek Derkacz - internista, endokrynolog i diabetolog, omawia wyniki badań opublikowane wcześniej na łamach "Nature". W leadzie artykułu przekonuje, że amerykańcy naukowcy dowiedli, że nie szczepionki, ale łagodne przechorowanie COVID-19 zapewnia "najbardziej optymalną i zarazem trwałą formę odporności".

"Przełomowa publikacja!" - napisała jedna z użytkowniczek Facebooka. Zamieściła link do artykułu i zrzut ekranu z tytułem i fragmentem leadu. Na jej wpis zareagowało ponad 100 internautów. Podobna liczba użytkowników portalu udostępniła post.

Zrzut ekranu artykułu publikowali użytkownicy Facebooka
Zrzut ekranu artykułu publikowali użytkownicy FacebookaZrzut ekranu artykułu publikowali użytkownicy Facebookafacebook

Na kopię wpisu trafiliśmy również w jednej z prywatnych facebookowych grup poświęconych zdrowiu. Polubiło go blisko 350 internautów.

06.06.2021 | "Układ immunologiczny 12-latka ma dojrzałość dorosłego". Ruszają zapisy na szczepienia dla kolejnej grupy dzieci
06.06.2021 | "Układ immunologiczny 12-latka ma dojrzałość dorosłego". Ruszają zapisy na szczepienia dla kolejnej grupy dzieciMarek Nowicki | Fakty TVN

2 czerwca nagłówek artykułu pojawił się w poście opublikowanym na facebookowej stronie prawnika Piotra Schramma. 2,9 tys. internautów zostawiło jedną z reakcji Facebooka, a 1 tys. - udostępniło post. Był to zrzut ekranu facebookowego wpisu, który wcześniej miał pojawić się na profilu prof. Ryszardy Chazan z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Wpis nie jest teraz widoczny na profilu prof. Chazan. Nie udało nam się potwierdzić, czy rzeczywiście jest ona jego autorką.

We wpisie zamieszczonym przez Schramma czytamy: "Cieszę się, że naukowcy amerykańscy oficjalnie potwierdzili to, o czym wiadomo od dawna. Że odporność naturalna po przebyciu naturalnego zakażenia jest znacznie trwalsza niż po szczepieniu". Internauci reagowali entuzjastycznie: "Brawo!", "Coraz więcej naukowców jest po naszej stronie". Autorka jednego z komentarzy sugerowała, że szczepienia są niepotrzebne: "A niektórzy ozdrowieńcy sami chcą szczepić się - co robi ludziom z mózgu propaganda...".

Zrzut ekranu artykułu na profilu Piotra Schramma
Zrzut ekranu artykułu na profilu Piotra SchrammaZrzut ekranu artykułu na profilu Piotra Schrammafacebook

"Amerykańscy naukowcy wykazali" vs "Nie przeprowadzono badań"

Przyjrzyjmy się treści tekstu dr. Marka Derkacza opublikowanego na blogu w serwisie medexpress.pl. W leadzie artykułu czytamy: "Jak wykazali amerykańscy naukowcy, to łagodne przechorowanie COVID-19, a nie szczepionki może zapewniać najbardziej optymalną i zarazem trwałą formę odporności". Dalej autor relacjonował, że naukowcy zbadali komórki wytwarzające przeciwciała, które gromadzą się w szpiku kostnym ozdrowieńców. Ustalili, że już łagodne przechorowanie COVID-19 pozostawia tzw. trwałą odpowiedź przeciwciał, które zmniejsza ryzyko reinfekcji i rozwoju pełnoobjawowego COVID-19.

Uwagę przykuwa fragment tekstu dotyczący obniżania się poziomu przeciwciał w krótkim czasie po przechorowaniu COVID-19. Dr Derkacz relacjonował, że media głównego nurtu zinterpretowały ten fakt jako dowód na to, że odporność po przechorowaniu COVID-19 nie jest "długowieczna". Dodał, że media przekazywały "niezweryfikowane lub nie do końca zgodne z prawdą dane dotyczące przewagi odporności po szczepionkach, nad naturalną odpornością, po przechorowaniu COVID-19". W kolejnym zdaniu twierdził, że współautor artykułu opublikowanego w "Nature" dr Ali Ellebedy przyznał, że była to błędna interpretacja danych.

W kolejnym akapicie autor tekstu zdawał się niuansować twierdzenie z leadu. Podkreślał, że nie przeprowadzono jeszcze badań udowadniających, który rodzaj odporności po przechorowaniu COVID-19 "jest skuteczniejszy i zarazem bardziej bezpieczny dla pacjenta". Twierdził jednak, że w środowisku naukowców i lekarzy, którzy zapoznali się z publikacją "Nature", przeważa opinia, że odporność naturalna w większości przypadków zabezpiecza przed rozwojem choroby nie gorzej niż odporność uzyskana po zaszczepieniu.

W dalszej części tekstu przywołał twierdzenia francuskiego wirusologa prof. Luca Montagnier, który krytykował masowe szczepienia przeciw COVID-19. O fałszywych twierdzeniach prof. Montagnier dotyczących rzekomego wpływu szczepień na tworzenie nowych mutacji SARS-CoV-2 pisaliśmy już w Konkret24.

Czy szczepienie powoduje powstawanie kolejnych mutacji koronawirusa?
Czy szczepienie powoduje powstawanie kolejnych mutacji koronawirusa?tvn24

Co jest w artykule "Nature"

Omawiany artykuł z "Nature" został opublikowany 24 maja. Jego autorami są w większości badacze związani z Washington University School of Medicine w St. Louis. Tekst rzeczywiście został zauważony w środowisku naukowym. Był również komentowany w mediach, także w polskich portalach informacyjnych. O publikacji informował m.in. serwis "Nauka w Polsce" Polskiej Agencji Prasowej.

Na blogu w medexpress.pl dr Marek Derkacz prawidłowo interpretował podstawowe ustalenia amerykańskich badaczy. Naukowcy z St. Louis rzeczywiście przekonywali, że komórki produkujące przeciwciała, które powstały u osób łagodnie przechodzących COVID-19, mogą zapewniać długotrwałą ochronę przed koronawirusem. W próbkach szpiku kostnego pacjentów 7-8 miesięcy po przebyciu COVID-19 były komórki produkujące przeciwciała specyficznie rozpoznające koronawirusa wywołującego COVID-19. "Komórki te były wciąż obecne u pięciu pacjentów, którzy oddali kolejną próbkę szpiku do badań 11 miesięcy po przebytej infekcji. Nie znaleziono ich natomiast u żadnej z 11 osób, które nie przeszły COVID-19" - relacjonował serwis "Nauka w Polsce".

Autorzy tekstu z "Nature" nie informowali jednak jakoby odporność nabyta po przechorowaniu COVID-19 była "bardziej optymalna" lub "trwała" niż ta nabyta po szczepieniu.

Co ciekawe, w tekście serwisu "Nauka w Polsce" jest wypowiedź cytowanego w tekście medexpress.pl dr. Ali Ellebedy'ego. Naukowiec mówi o "błędnej interpretacji danych", ale jego wypowiedź dotyczy długości utrzymywania się przeciwciał w organizmie. Nie dotyczy szczepień. Możliwe, że autor tekstu w medexpress.pl błędnie zinterpretował właśnie tę wypowiedź naukowca.

"W tym artykule nie ma nic na temat odporności po szczepieniu"

Wbrew twierdzeniom autora artykułu, środowisko naukowe nie wydaje się podzielać interpretacji badania jakoby odporność nabyta po przechorowaniu COVID-19 była "zadowalająca i w większości przypadków zabezpieczała przed rozwojem choroby nie gorzej niż odporność uzyskana po pełnej dawce szczepionki".

Ustalenia naukowców z St. Louis relacjonowała na Twitterze m.in. dr Emilia Skirmuntt, wirusolożka ewolucyjna z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Poprosiliśmy ją o pomoc w interpretacji wyników badań. Dr Skirmuntt potwierdziła, że w tekście nie ma żadnych przełomowych ustaleń o szczepieniach. W przesłanym nam mailu potwierdziła, że możemy mieć do czynienia z manipulacją.

"W tym artykule nie ma nic wspomnianego na temat odporności po szczepieniu" - napisała dr Skirmuntt. "Bazując na naszej wiedzy na temat jak wysoką odpowiedź wykształcamy po przechorowaniu i po szczepieniu, odporność poszczepienna może utrzymywać się dłużej niż ta po przechorowaniu" - zaznaczyła.

Doktor Skirmuntt dodała jednak, że za mało czasu minęło od początku pandemii, by naukowcy byli w stanie ocenić, a nie tylko szacować różnicę. Zaznaczyła, że kolejne badanie pokazuje, że przechorowanie daje odporność nieco bardziej ograniczoną pod kątem ochrony przed reinfekcją odmiennymi wariantami, podczas gdy szczepienie daje o wiele szerzej zakrojoną ochronę.

Autor artykułu z "Nature": Szczepienia najlepszym środkiem walki z SARS-CoV-2

Sprawdziliśmy u źródła. Link do artykułu z serwisu medexpress.pl wysłaliśmy dr Ali Ellebedy'emu, patologowi i immunologowi z Washington University School of Medicine, jednemu z autorów tekstu opublikowanego w "Nature". Przesłaliśmy również tłumaczenie fragmentu dotyczącego jego rzekomej opinii o szczepieniach. "Niestety cytaty te zostały wyrwane z kontekstu" - odpisał nam naukowiec z St. Louis.

"Nasza praca pokazuje, że zakażenie SARS-CoV-2 może potencjalnie prowadzić do powstania trwałych przeciwciał, ale nie oznacza to, że osoba, która wyzdrowiała jest w pełni chroniona przed ponownym zakażeniem" - zaznaczył dr Ellebedy i dodał, że jest to szczególnie ważne w świetle niektórych nowych wariantów SARS-CoV-2, które wykazują częściową odporność na przeciwciała wytworzone w wyniku wcześniejszego zakażenia. "Dlatego też szczepienia pozostają najlepszym środkiem ograniczającym rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2 i jego nowych wariantów" - podsumował dr Ellebedy.

Naukowiec podobnie wypowiadał się już wcześniej dla "New York Timesa". W komentarzu do artykułu opublikowanego 26 maja podkreślał, że jego ustalenia wzmacniają przekonanie, że ozdrowieńcy powinni się szczepić.

"Nikogo nie namawiam, aby się nie szczepił"

Poprosiliśmy dr. Marka Derkacza o odniesienie się do znalezionych przez nas nieścisłości. W przesłanym nam mailu podkreślił, że nie ma jeszcze badań rozstrzygających, jaki rodzaj odporności jest skuteczniejszy. Takie zdanie znalazło się zresztą w jego tekście na medexpress.pl. Skąd zatem twierdzenie z leadu o rzekomo udowodnionej przewadze odporności po przechorowaniu COVID-19? Na to pytanie dr Derkacz nie odpowiedział.

Napisał, że pisząc swój tekst czerpał wiedzę z kilku artykułów "bazując na głównym". "Jakkolwiek treść tekstu z Nature osobiście odebrałem jako pozytywną ocenę skuteczności odporności nabytej po szczepieniu" - napisał w e-mailu. Wspomniał również o zasadności podania ozdrowieńcom "dodatkowej dawki", co "powinno być wystarczające i dać optymalną odporność, lepszą niż ta powstała po przechorowaniu choroby". Przekonywał, że podanie drugiej dawki powinno nastąpić po oznaczeniu stężenia przeciwciał i wzięciu pod uwagę dodatkowych czynników, indywidualnych dla każdego pacjenta.

Dr Derkacz przekonywał, że nie dopuścił się żadnej manipulacji. "Nie jestem przeciwnikiem szczepień, a szczepię się doustną szczepionką antybakteryjną każdego roku" - napisał. "Nie miałem złych intencji i nikogo nie namawiam, aby się nie szczepił. Za dużo ofiar wokoło" - podsumował dr Derkacz. W kolejnej wiadomości przekonywał, że to właśnie szczepienia przybliżą nas do końca pandemii.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, PAP; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24