Czy wśród zmarłych na COVID-19 są osoby zaszczepione? Jak antyszczepionkowcy manipulują danymi ministerstwa

Antyszczepionkowcy straszą zachorowaniami na COVID-19 a nawet śmiercią. Uwaga na manipulacjeShutterstock

Antyszczepionkowcy piszą listy do Ministerstwa Zdrowia, pytając o liczbę zgonów osób, które zaszczepiły się już przeciw COVID-19. Otrzymane statystyki publikują w sieci - a internauci sami wyciągają z nich wniosek, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między szczepieniem a zgonem. To manipulacja. Wyjaśniamy, czego brakuje w takich przekazach.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 zapytał nas, czy wśród zmarłych na COVID-19 są osoby, które przyjęły dwie dawki szczepionki. W e-mailu zaznaczył, że na koronawirusa umierają głównie starsi, czyli teoretycznie już zaszczepieni. Dzień później inny czytelnik, korzystając z przycisku "Zgłoś do sprawdzenia", podesłał nam link do artykułu na stronie nczas.com opublikowanego 21 maja. Tytuł tekstu brzmiał: "3,5 tys. osób zmarło w Polsce na COVID-19 po przyjęciu szczepionki".

Podobne przekazy coraz częściej pojawiają się w mediach społecznościowych. Ich konstrukcja jest prosta: łączą fakt czyjejś śmierci z informacją, że dana osoba była zaszczepiona przeciw COVID-19 - i sugerują związek przyczynowo-skutkowy. To niebezpieczna forma infodemii, bo bazująca na strachu. Wyjaśniamy, na czym polega ta manipulacja i dlaczego nie należy się jej poddawać.

Nagłówek artykułu w portalu nczas.com
Tytuł artykułu w serwisie nczas.com sugeruje, że przyczyną śmierci była szczepionka - to manipulacjaNagłówek artykułu w portalu nczas.comnczas.com

Autor wspomnianego artykułu na stronie nczas.com odniósł się do znalezionego na Twitterze skanu pisma Ministerstwa Zdrowia. Resort odpowiedział w nim na pytanie o liczbę zgonów i zachorowań na COVID-19 po przyjęciu pierwszej i drugiej dawki szczepionki. Z pisma wynikało, że zmarło 3 tys. osób, które przyjęły pierwszą dawkę szczepionki, oraz 0,5 tys. osób, które przyjęły obie dawki. Zakażenie wirusem stwierdzono u 74,5 tys. osób zaszczepionych pierwszą dawką (czyli 1 proc. wszystkich zaszczepionych pierwszą dawką) oraz 97 tys. zaszczepionych drugą dawką (czyli 0,28 proc. wszystkich zaszczepionych dwoma dawkami).

Ministerstwo podało fakty: że 3 tys. zmarłych było po jednej dawce szczepionki, a 0,5 tys. po dwóch - nie ma tu informacji, że powodem było szczepienie. Lecz internauci dodali swoje interpretacje. "Śmiertelność na COVID-19 po przyjęciu szczepionki jest wyższa niż mogłoby to wynikać z przekazu medialnego" - skomentował autor artykułu w nczas.com.

"Szczepiąc się, dbamy nie tylko o swoje zdrowie, ale też o zdrowie naszych bliskich"
"Szczepiąc się, dbamy nie tylko o swoje zdrowie, ale też o zdrowie naszych bliskich"Fakty TVN

Istotne brakujące wyjaśnienie

Komentarz autora artykułu na stronie nczas.com i tak jest ostrożny w porównaniu z innymi, które można znaleźć w internecie. Pismo Ministerstwa Zdrowia opublikowano 21 maja na jednej z grup skupiających przedsiębiorców. "Wakcynacja niema sensu"; "Grubo... Dlaczego media milczą ?!?"; "szybciej umrzesz po przyjęciu szczepionki niż 'na covid'" - pisali internauci (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Skan pisma Ministerstwa Zrowia opublikowany na jednej z facebookowych grup
Skan pisma Ministerstwa Zrowia opublikowany na jednej z facebookowych grupSkan pisma Ministerstwa Zrowia opublikowany na jednej z facebookowych grupfacebook

Pismo zamieścił na swoim profilu również prawnik Piotr Schramm. "Warto zapoznać się dla posiadania szerokiego spojrzenia na prezentowane argumenty wszystkich stron" - napisał Schramm. "Szok"; "Cyrk na kółkach"; "Depopulacja trwa" - komentowali pismo internauci.

Autentyczność pisma z resortu i prawdziwość zawartych w nim danych potwierdziliśmy w biurze komunikacji Ministerstwa Zdrowia. "Proszę zwrócić uwagę, że autor artykułu portalu nczas.com pomija wyjaśnienie resortu zdrowia zawarte w piśmie" - napisała w e-mailu do Konkret24 Justyna Maletka. Część tekstu widać w dolnej części pisma: "Zgodnie ze stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia budowanie odporności po szczepieniu trwa zwykle przez kilka tygodni, dlatego też jest możliwe, że osoba, która przyjęła szczepionkę, będzie zainfekowana z uwagi na to, iż nie wykształciła jeszcze odpowiednio silnej odpowiedzi układu odpornościowego w przypadku ekspozycji na wirusa SARS-CoV-2".

W dalszej części pisma - niewidocznej już w przekazywanych postach - ministerstwo zalecało zachowywanie reżimu sanitarnego niezależnie od przyjęcia szczepionki. "Możliwe jest także, że osoba, która została zaszczepiona, uległa zakażeniu na krótko przed zaszczepieniem, a objawy zachorowania wystąpiły dopiero po zaszczepieniu, co skutkowało faktem dopuszczenia pacjenta do zaszczepienia" - zwracał uwagę resort.

Związek czasowy nie oznacza związku przyczynowo-skutkowego

Wiązanie szczepienia z zachorowaniem czy zgonem na COVID-19 to manipulacja. Albowiem nie możemy stwierdzić, że uwzględnione w statystyce zgony czy zachorowania wynikały z przyjęcia szczepionki na COVID-19. Zwróćmy uwagę, że autorzy tych postów są oszczędni w komentarzach - otwierają jednak dyskusję internautów, w której pojawiają się fałszywe interpretacje, które prowadzą na manowce.

- Rolą szczepionek jest zapobieganie bądź osłabianie objawów jednej, konkretnej choroby - mówi dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Tak, może dojść do zgonu po przyjęciu szczepionki - przyznaje, a jako przykładową reakcję organizmu podaje wstrząs anafilaktyczny. - To zbadano dokładnie w przypadku szczepionek mRNA: było od 6 do 11 zgonów na milion podanych dawek. To są ułamki procenta - podkreśla. Przyznaje, że możliwe są niepożądane odczyny poszczepienne, ale w większości są to przypadki łagodne - bóle, obrzęki, zaczerwienienia w miejscu wkłucia.

Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowych
Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowychtvn24

Zdaniem doktora Dzieciątkowskiego clou problemu w przypadku opisywanych postów to jednak wiązanie szczepień z następującymi po nich zachorowaniami i zgonami. - Jest taka stara logiczna zasada: "post hoc ergo propter hoc" (pol. po tym, więc wskutek tego). Ale zwróćmy uwagę, że zaobserwowanie związku czasowego nie oznacza, że zaszedł związek przyczynowo-skutkowy - zauważa dr Dzieciątkowski. Przypomina, że za niepożądane odczyny poszczepienne uważa się zdarzenia, które miały miejsce do czterech tygodni po szczepieniu. - Więc jeśli przykładowo ktoś dostanie zawału serca do czterech tygodni po szczepieniu, nie będzie to automatycznie oznaczało związku przyczynowego - wyjaśnia wirusolog.

Doktor Dzieciątkowski podejrzewa, że pytanie w tej formie do Ministerstwa Zdrowia było celowe, bo resort musiał wykazać wszystkie zgony, które miały miejsce po zaszczepieniu. - Ale nie oznacza to, że w tych wszystkich przypadkach przyczyną zgonu było szczepienie - powtarza dr Dzieciątkowski.

Manipulacja kopiuj-wklej

To nie pierwsza tego typu manipulacja środowisk antyszczepionkowych. W kwietniu na stronie prowadzonej przez jedno z takich stowarzyszeń opublikowano podobne pismo - otrzymane 9 kwietnia z resortu zdrowia. Konkret24 potwierdził autentyczność również tego dokumentu.

W piśmie była m.in. informacja o liczbie osób zaszczepionych, które zmarły w wyniku zakażenia SARS-CoV-2. Według przekazanych 9 kwietnia danych zmarło 1399 osób po przyjęciu pierwszej dawki szczepionki i 271 osób po przyjęciu obu dawek. Narzędzie CrowdTangle służące do pomiaru popularności stron www w mediach społecznościowych pokazuje, że link do strony został zamieszczony na Facebooku 151 razy i wywołał blisko 4,8 tys. reakcji. Najpopularniejszy post miał blisko 300 polubień i ponad 150 udostępnień.

W kwietniu 2021 roku do sieci trafił skan podobnego pisma otrzymanego z Ministerstwa Zdrowia
W kwietniu 2021 roku do sieci trafił skan podobnego pisma otrzymanego z Ministerstwa ZdrowiaW kwietniu 2021 roku do sieci trafił skan podobnego pisma otrzymanego z Ministerstwa Zdrowiafacebook

Również ta informacja wywoływała ożywione reakcje w sieci. Jak się można było spodziewać - krytyczne wobec akcji szczepień. "Niech sie ida dalej szczepic Jeszcze szkoda ze nie wymyslili szczepienia Na glupote"; "Ludzka głupota nie zna granic" - to komentarze internautów pod jednym z postów z linkiem do strony antyszczepionkowego stowarzyszenia.

Autor: Krzysztof Jabłonowski, współpraca: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Facebook

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24