3,1 miliona zaszczepionych ma być do końca marca. Jak zmienia się plan dostaw szczepionek


Do końca marca ma być zaszczepionych 3,1 mln Polaków. Przeanalizowaliśmy, jak planowano dostawy szczepionek na COVID-19 do Polski i ile możemy się spodziewać w pierwszym kwartale.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W piątek 22 stycznia, gdy ruszyły zapisy na szczepienie przeciwko COVID-19 dla osób powyżej 70. roku życia, pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk przyznał na konferencji prasowej, że stworzony system pozwala na wykonywanie dużo większej liczby szczepień niż zaplanowano, ale nie jest to możliwe przez ograniczenie dostaw szczepionek.

- Mówimy od samego początku, że zgodnie z umową, która została zawarta przez Komisję Europejską, do Polski w ramach tego solidarnościowego mechanizmu zostaną do końca pierwszego kwartału dostarczone szczepionki, dzięki którym będziemy mogli zaszczepić trzy miliony sto tysięcy pacjentów. Z uwagi na ograniczenia w dostawach szczepionek więcej osób nie będziemy w stanie do końca pierwszego kwartału zaszczepić - oświadczył.

Przeanalizowaliśmy, jak planowano i zapowiadano dostawy szczepionek na COVID-19 do Polski - oraz czego możemy się spodziewać w najbliższych tygodniach.

Kolejki seniorów przed przychodniami i brak wolnych terminów. "Nic nie mogę zrobić"
Kolejki seniorów przed przychodniami i brak wolnych terminów. "Nic nie mogę zrobić"Fakty po południu

2,46 mld dawek dla UE zagwarantowane

Gdy wybuchła pandemia, państwa członkowskie Unii Europejskiej zdecydowały o scentralizowanym unijnym podejściu do zabezpieczania dostaw szczepionki na COVID-19. Komisja Europejska w imieniu państw członkowskich zawiera umowy zakupu z poszczególnymi producentami z wyprzedzeniem. Gdy dana szczepionka zostaje zatwierdzona przez Europejską Agencję Leków (EMA), wszystkie kraje mają do niej dostęp równocześnie.

Dostawy zostają rozdzielone między kraje proporcjonalnie do liczby mieszkańców - dla Polski jest to 8,35 proc. każdej dostawy. Do 21 grudnia 2020 roku KE podpisała umowy z sześcioma firmami:

z AstraZeneca na 400 mln dawek

z Sanofi-GSK na 300 mln dawek

z Johnson and Johnson na 400 mln dawek

z Pfizer/BioNTech na 300 mln dawek

z CureVac na 405 mln dawek

z Moderną na 160 mln dawek

z Novavax na 200 mln dawek.

8 stycznia Komisja Europejska poinformowała, że podpisała z firmami Pfizer i BioNTech kolejną, drugą umowę. Pozwoli ona na dostarczenie do krajów członkowskich 200 mln dawek szczepionki na COVID-19, z możliwością kupna kolejnych 100 mln. Dodatkowe dawki mają być dostarczane od drugiego kwartału tego roku. 21 stycznia w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że do Polski, w ramach tej drugiej umowy, z 200 mln dawek trafi ponad 16 mln, a z poprzedniej umowy jeszcze ponad 8 mln.

Dotychczas KE zatwierdziła więc dla państw UE dostawy na poziomie 2,46 mld dawek szczepionki.

Pierwotny plan rządu: 62 mln dawek

Według Narodowego Programu Szczepień przyjętego 15 grudnia 2020 roku do Polski miało w tym roku trafić w sumie 62,06 mln dawek. Poszczególne firmy mają dostarczyć:

Astra Zeneca - 16 mln

Johnson & Johnson - 16,98 mln

CureVac - 5,65 mln

Pfizer/BioNTec - 16,74 mln

Moderna - 6,69 mln.

Do 22 stycznia w Unii Europejskiej dopuszczono do użytku szczepionki tylko dwóch ostatnich producentów.

Zamówione dawki preparatu trafiają do Polski partiami. W styczniu 2021 roku rząd przedstawił harmonogram dostaw - tylko na pierwszy kwartał. Z tego harmonogramu wynika, że do końca marca do Polski ma trafić w sumie 6,2 mln dawek: 5,3 mln od Pfizer/BioNTec i 840 tys. Moderny.

Dostawy szczepionki od Pfizera

Pierwszą szczepionkę zatwierdzoną w UE dostarczył koncern Pfizer/BioNTec. Pierwszy transport 342 tys. dawek dotarł do Polski 28 grudnia. Następne przyszły 4 i 11 stycznia: po 354 tys. dawek.

Jednak 15 stycznia Pfizer poinformował, że na przełomie stycznia i lutego spowolni dostawy szczepionek do państw Unii Europejskiej. Tłumaczył to koniecznością przeprowadzenia prac remontowych w jednej z belgijskich fabryk, gdzie szczepionki są produkowane.

Pierwszy zmniejszony transport trafił do Polski 18 stycznia: dostarczono wówczas 176 tys. dawek, zamiast 354 tys. Trzy kolejne dostawy również mają być zmniejszone. "176 tysięcy zamiast 360 tysięcy, więc to bardzo znaczny spadek, który wymusił zmiany w harmonogramie realizacji Narodowego Programu Szczepień" - stwierdził Michał Dworczyk na antenie TVP.info.

Pfizer zapowiada teraz, że dostarczy:

25 stycznia - 296 tys. dawek

1 lutego - 320 tys. dawek

8 lutego - 320 tys. dawek

15 lutego - 385 tys. dawek

22 lutego - 416 tys. dawek

29 lutego - 446 tys. dawek.

Przejściowe problemy z dostawami szczepionek
Przejściowe problemy z dostawami szczepionektvn24

Zapytaliśmy w biurze prasowym Komisji Europejskiej, ile krajów dotknie decyzja producenta o ograniczeniu dostaw i jaka będzie liczba dawek dostarczonych do nich po zmianach, w tym do Polski. "Punktem wyjścia dostaw jest zawsze proporcjonalny podział na podstawie populacji. Jednak praktyczne ustalenia dotyczące dostaw szczepionek są określone w umowach zawieranych między firmą a państwem członkowskim" - odpowiedział nam Stefan de Keersmaecker, rzecznik prasowy KE ds. zdrowia. Jak wyjaśnił, to same państwa "najlepiej potrafią uzgodnić z firmą, ile dawek należy dostarczyć, kiedy i gdzie. Komisja nie jest tutaj stroną".

Obecnie ze zaktualizowanego przez rząd harmonogramu wynika, że do połowy tego roku do Polski trafi ok. 366 tys. mniej dawek od Pfizera niż zaplanowano. Od połowy stycznia do połowy lutego firma miała dostarczyć 1,4 mln dawek - a dostarczy 1,1 mln.

Dostawy od Moderny

7 stycznia portal Politico poinformował, że Polska zrezygnowała z przysługujących jej w ramach unijnego podzielnika 13 mln dawek preparatu firmy Moderna, zamawiając jedynie 6,69 mln dawek.

Na te doniesienia zareagowała polska opozycja, krytykując rząd za taką decyzję. Michał Dworczyk tłumaczył 10 stycznia na Twitterze: "Producent deklarował dostarczenie przytoczonych w artykule dawek na koniec 2021 r. To oznaczałoby nawet 12 miesięcy oczekiwania. Tymczasem zgodnie ze złożonymi zamówieniami Polska otrzyma do końca tego roku 60 mln dawek dla 30 mln obywateli".

Tak samo argumentował szef resortu zdrowia. "To, co zostało nam zaoferowane przez firmę Moderną, to zakup, który miał miejsce w rozumieniu dostawy dopiero w IV kwartale tego roku bądź nawet na początku 2022. Z tych względów przesunęliśmy nasz focus zakupowy z tego, co jest deklarowane w następnym roku, na to, co jest możliwe do zrealizowania w tym roku, przede wszystkim w pierwszym półroczu" - mówił 19 stycznia podczas transmitowanej w sieci i w telewizjach sesji pytań i odpowiedzi (Q&A).

Dworczyk: do końca marca do Polski trafi 840 tysięcy szczepionek Moderny
Dworczyk: do końca marca do Polski trafi 840 tysięcy szczepionek Modernytvn24

11 stycznia przyjechał pierwszy transport szczepionek od Moderny: 29 tys. dawek. Zostaną przekazane punktom szczepień 25 stycznia. W sumie w pierwszym kwartale od Polski trafi 840 tys. dawek.

Będą przyjeżdżać w odstępach dwutygodniowych:

25 stycznia - 42 tys. dawek

18 lutego - 102 tys. dawek

22 lutego - 307 tys. dawek

8 marca - 180 tys. dawek

22 marca - 180 tys. dawek.

Kolejny plan rządu: 87,1 mln dawek

21 stycznia w "Rozmowie Piaseckiego" minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że do Polski w ramach drugiej umowy KE z Pfizerem (na 200 mln dawek) trafi ponad 16,7 mln dawek szczepionki, a w ramach pierwszej jeszcze dodatkowe 8,35 mln, czyli razem: 25,05 mln dawek.

Minister powiedział, że rząd ma wstępną informację, iż "z tych 25 milionów 10 [mln] będzie w pierwszym półroczu, a 15 w drugim". "Czyli będziemy mieli dodatkowe 10 milionów dawek szczepionek Pfizera w pierwszym półroczu" - oznajmił.Zatem do zabezpieczonych przez Polski rząd pierwotnie 62,06 mln dawek dojdzie jeszcze 25,05 mln dawek. Łącznie do Polski ma więc trafić 87,11 mln dawek szczepionki na COVID-19.

"Szczepionka trafi do każdego kraju Unii, kryterium podziału będzie liczba ludności"
"Szczepionka trafi do każdego kraju Unii, kryterium podziału będzie liczba ludności"tvn24

Niedzielski powiedział też w TVN24, że "doliczając dodatkowy zakup Pfizera, będziemy mieli zakontraktowane ponad 80 milionów dawek szczepionek". "Co oznacza, że będziemy mieli szczepionki - jedna ze szczepionek jest jednodawkowa - dla ponad 40 milionów Polaków, czyli w gruncie rzeczy więcej niż mamy obywateli, a szczepimy tylko dorosłych, których populacja wynosi 31 milionów, więc rząd nie oszczędza" - stwierdził.

Do 22 stycznia ponad 603 tys. szczepień

Do 22 stycznia do Polski dostarczono w sumie 1,2 mln dawek szczepionki:

1,2 mln od Pfizera

29 tys. od Moderny.

Rząd i Agencja Rezerw Materiałowych (odpowiedzialna za dystrybucję) informują, że połowa z każdego transportu zostaje w magazynie na drugą dawkę.

Jak podał resort zdrowia 22 stycznia, do tego dnia do punktów szczepień trafiło 789 585 dawek szczepionki na COVID-19. Wykonano 603 809 szczepień. W magazynach jest 467 415 dawek w trakcie realizacji i zarezerwowanych na szczepienie drugą dawką.

W obecnie szczepionej grupie zero, w której znajdują się głównie pracownicy służby zdrowia oraz pracownicy Domów Pomocy Społecznej i Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej, jest 1,3 mln osób. 18 stycznia na rządowym profilu na Twitterze Szczepimy Się podano, że do tego dnia zaszczepiono ponad 81 proc. z tej grupy.

Szczepienie pierwszej grupy ma się rozpocząć 25 stycznia. Są w niej osoby powyżej 60. roku (z tym że na razie rejestracja obejmuje osoby po 80. i 70. roku życia), osoby przewlekle chore oraz nauczyciele wraz z funkcjonariuszami służby mundurowych.

W drugim etapie mają być szczepione osoby bezpośrednio zapewniające funkcjonowanie podstawowej działalności państwa i narażone na zakażenie ze względu na częste kontakty społeczne. Do tej grupy należą m.in. pracownicy sektora infrastruktury krytycznej, dostaw wody, gazu, prądu, usług teleinformatycznych, poczty, bezpieczeństwa żywności i leków, transportu publicznego, urzędnicy odpowiedzialni za zwalczanie pandemii, pracownicy wymiaru sprawiedliwości, funkcjonariusze służb celno-skarbowych.

W etapie trzecim będą szczepione wszystkie osoby, które nie zakwalifikowały się wcześniej do szczepienia.

22 stycznia w programie "Jeden na Jeden" w TVN24 Michał Dworczyk poinformował, że do końca marca zostanie zaszczepionych 3,1 mln osób. To właśnie powtórzył później na konferencji prasowej.

Podsumujmy więc:

- Na podstawie pierwszej umowy z Komisją Europejską do Polski miało trafić łącznie 62 mln dawek szczepionki. Dodatkowo trafi jeszcze 25,05 mln.

- Na ten moment polski rząd zabezpieczył dostawę 87,11 mln dawek.

By osiągnąć tak zwaną odporność stadną, należy zaszczepić 70 proc. społeczeństwa, czyli ok. 21 mln Polaków.

Autor: Jan Kunert, współpraca Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Wojtek Jargiło / PAP

Pozostałe wiadomości

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. Co nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24