Dworczyk: "Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie". Nie ma takich porównań

Dworczyk: "Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie"Shutterstock

Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Unii Europejskiej i na świecie - przekonują od początku roku przedstawiciele rządu. Nie znaleźliśmy takich wiarygodnych porównań. Tego typu statystyk nie mają instytucje unijne. Jak się okazuje, rząd opiera swoje twierdzenia głównie na wybiórczych doniesieniach medialnych.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Przedstawiciele rządu informują od początku szczepień przeciwko COVID-19, że w Polsce utylizuje się najmniej dawek szczepionek w porównaniu do innych krajów. Taka narracja istnieje od stycznia. Powtórzył ją na konferencji prasowej 9 kwietnia minister Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera i pełnomocnik rządu do spraw szczepień.

"Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie" - stwierdził minister Dworczyk. "To jest zasługa osób, które bardzo profesjonalnie prowadzą szczepienia, dbając o preparaty" - dodał.

Michał Dworczyk o marnowaniu szczepionek w Polsce
Michał Dworczyk o marnowaniu szczepionek w Polsce tvn24

Na tej samej konferencji prasowej minister Dworczyk komentował informacje podane przez "Rzeczpospolitą", która napisała, że do 8 kwietnia zutylizowano 7769 dawek szczepionki. Poinformował, że "mniej więcej jedna na tysiąc szczepionek jest utylizowana", a na planszy pojawiła się liczba 0,09 jako procent utylizowanych szczepionek.

"Rekord światowy, z którego powinniśmy być dumni"

Z kolei dzień wcześniej Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która jest odpowiedzialna za dystrybucję szczepionek w Polsce, mówił o "rekordzie światowym" Polski, jeśli chodzi o małą liczbę utylizowanych szczepionek. Występując w TVN24, prezes agencji pytany o zmarnowane szczepionki, odpowiedział, że "tu nie ma problemu".

"Zmarnowaliśmy jako Polska około siedem i pół tysiąca szczepionek na dziewięć tysięcy punktów, które realnie szczepią. No, to jest jeszcze mniej niż jedna szczepionka od początku szczepień zmarnowana na jeden punkt szczepień. To jest rekord światowy, z którego powinniśmy być dumni" - stwierdził. Tu prezes Kuczmierowski pomylił się co do liczby działających punktów szczepień: było ich nie 9 tys., tylko 7,5 tys.

Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych o marnowaniu szczepionek
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych o marnowaniu szczepionektvn24

Akurat 8 kwietnia opublikowaliśmy w Konkret24 dane o liczbie zutylizowanych dawek szczepionek na COVID-19 w pierwszym kwartale tego roku, które otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia. Wynikało z nich, że w czterech ostatnich dniach grudnia 2020 roku i trzech miesiącach tego roku zutylizowano w Polsce 7649 dawek. Wśród nich najwięcej było produktów Pfizera - 5224; dawek szczepionki AstraZeneca było 2087, a Moderny - 338.

Co ciekawe, przygotowując materiał, chcieliśmy porównać poziom utylizacji szczepionek w Polsce i innych krajach - lecz nie znaleźliśmy tego typu zestawień czy rankingów.

Liczba zutylizowanych dawek szczepionek na COVID-19 od początku szczepień do 31 marca - w rozbiciu na producentówKonkret24/Ministerstwo Zdrowia

Tym bardziej, że nie szukaliśmy takich danych po raz pierwszy - bo zarówno minister Dworczyk, jak i prezes Kuczmierowski już na początku roku przekonywali, że w Polsce wskaźnik utylizowanych szczepionek jest prawie najniższy w Europie. Wtedy też nie udało się nam znaleźć żadnych statystyk porównawczych dotyczących wskaźników utylizacji, które by potwierdzały tezy przedstawicieli rządu.

"Jeden z najniższych poziomów, które notujemy w Unii Europejskiej i na świecie"

15 stycznia na konferencji prasowej Michał Dworczyk powiedział: "Mamy, według mojej wiedzy, którą przekazał prezes Agencji Rezerw Materiałowych, jeden z niższych współczynników w Europie utylizowanych dawek".

19 stycznia w wywiadzie dla Radia Plus o utylizacji szczepionek mówił prezes Agencji Rezerw Materiałowych (poprzednia nazwa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych) Michał Kuczmierowski. Według niego straty szczepionek w Polsce "to jeden z najniższych poziomów, które notujemy w Unii Europejskiej i na świecie". Nie podał przykładów ani danych. Powiedział tylko, że francuskie szacunki zakładały możliwość utylizowania aż 30 proc. szczepionek.

12 lutego Michał Dworczyk napisał na Twitterze: "Mamy jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek na świecie. FR zakładała ok. 30%, GB 5%, CA chwali się poziomem 0,3%. Dzięki odpowiedzialności kadry medycznej i dobrej organizacji systemu w PL odsetek wynosi 0,19%! Tezy @FaktPL są krzywdzące dla medyków". W ten sposób minister komentował informację dziennika "Fakt", który 12 lutego podał, że "od początku szczepień przeciw COVID-19 wylano do zlewów 3630 dawek", a według gazety taka liczba dawek "wystarczyłaby na jeden dzień szczepień, np. w całym woj. warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim lub lubuskim".

Styczeń, WHO: nie mamy takich danych

18 stycznia, po pierwszej wypowiedzi ministra Dworczyka, Konkret24 zapytał Centrum Informacyjne Rządu o źródło danych, z których korzystał minister - odesłano nas do ARM. Wobec braku odpowiedzi prośbę ponowiliśmy 21 stycznia i 3 lutego. Bez odzewu.

W styczniu wysłaliśmy też pytania do biur prasowych kilkunastu zagranicznych resortów zdrowia i instytutów publikujących dane o szczepieniach. Jak wynikało z otrzymanych odpowiedzi, w Niemczech, Hiszpanii i w Danii dane o utylizowanych dawkach są zbierane na poziomie lokalnym, a centralne instytucje nie mogą nam ich udostępnić. Z kolei z kilku innych biur prasowych dostaliśmy w odpowiedzi linki do stron internetowych z publicznie dostępnymi danymi - nie znaleźliśmy tam informacji o liczbie utylizowanych dawek szczepionki.

Takimi danymi nie dysponowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). "Nie mamy jeszcze krajowych raportów na temat wykorzystania i marnotrawstwa szczepionki na COVID-19 na poziomie globalnym" - napisał nam Souleymane Kone, szef zespołu zajmującego się łańcuchami dostaw szczepionek i logistyką działającego w ramach WHO. "Mamy nadzieję, że w miarę jak kraje będą wdrażać swoje programy szczepień i składać raporty, będziemy otrzymywać dane na temat wykorzystania i marnotrawstwa szczepionki" - dodał.

Kwiecień, europejskie instytucje: nie zbieramy takich danych

Po kolejnej wypowiedzi ministra Dworczyka o "wskaźniku utylizacji szczepionek w Europie", 9 kwietnia, wysłaliśmy do Ministerstwa Zdrowia i Centrum Informacyjnego Rządu prośbę o przekazanie nam danych porównawczych na temat wskaźnika utylizowanych szczepionek w krajach Europy. Resort nie odpowiedział, zaś CIR odesłał nas do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Jednocześnie ponowiliśmy pytania do europejskich instytucji. Przedstawiciel europejskiego biura WHO Andrei Muchnik 9 kwietnia odpowiedział, że nie posiada takich informacji i odesłał nas do instytucji unijnych i poszczególnych rządów.

Rzecznik Komisji Europejskiej do spraw zdrowia, bezpieczeństwa żywności i transportu Stefan de Keersmaecker poinformował nas 9 kwietnia, że komisja także nie ma takich informacji. Zauważył, że szczepienia to sprawa poszczególnych państw i to one są władne do określania strategii szczepień.

Z kolei Alexandru Niculae z biura prasowego Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) w odpowiedzi z 12 kwietnia stwierdził, że jedyne dane, jakie zbiera centrum, są dostępne na stronie ECDC. Nie ma tam danych o zmarnowanych dawkach.

Źródła informacji rządu? Doniesienia medialne

21 kwietnia z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych otrzymaliśmy odpowiedź na pytanie o źródło statystyk porównawczych, na które powoływali się minister Dworczyk i prezes Kuczmierowski. "Prawdopodobnym źródłem danych, na które powołano się w powyższej wypowiedzi, jest raport, którego aktualną wersję przesyłamy w załączniku" – czytamy.

Na podstawie tych informacji o utylizowanych szczepionkach w wybranych krajach rząd informuje, że Polska ma jeden z najniższych wskaźników w Europie Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych

Raport zatytułowany jest "Informacje dot. zmarnowanych dawek szczepionek p/COVID-19. Stan na 16.04.2021" - z czego wynika, że powstał dopiero niedawno. Lecz nie jest to zbiór danych statystycznych z poszczególnych krajów - to po prostu cytowane informacje z różnych źródeł o utylizowanych dawkach szczepionek w 10 państwach: Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Irlandii, Szwecji, Japonii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

W przypadku Francji, Grecji, Irlandii, Japonii, Kanady i Szwecji szczątkowe, wybiórcze informacje o tym, ile zmarnowano dawek szczepionek, pochodziły ze stron internetowych mediów - cytowano wypowiedzi osób odpowiedzialnych za szczepienia, z różnych miesięcy. Nie ma tam żadnych porównawczych danych.

I tak np. 31 marca francuska minister Agnes Pannier-Runacher, której wypowiedź cytował portal telewizji bmf.tv.com, ujawniła, że zmarnowało się mniej niż 1 proc. dawek szczepionki przeciwko COVID-19 (co oznaczało ok. 110 000 dawek na 11 mln podanych). A 25 stycznia grecki portal informacyjny ekathimerini.com cytował greckiego ministra zdrowia, że zmarnowano 500 szczepionek na 176 689 wykonanych szczepień, co stanowiło mniej niż 0,3 proc. Z kolei 19 marca irlandzki serwis extra.ie informował, że na skutek błędów medyków zmarnowano 12 tys. dawek szczepionek, co stanowiło mniej niż 2 proc. dostarczonych.

Karolina Pyziak-Kowalska o całkowitym wykorzystaniu partii szczepionek
Karolina Pyziak-Kowalska o całkowitym wykorzystaniu partii szczepionek tvn24

Raport o zmarnowanych szczepionkach podaje też szczątkowe dane dla Japonii - za tekstem z portalu japantimes.co.jp: że 2 marca jedna z instytucji medycznych przekazała informacje, iż w wyniku awarii zamrażarki w weekend 172 fiolek szczepionki firmy Pfizer stało się niezdatne do użycia; jak podało japońskie ministerstwo zdrowia, zmarnowano 1032 dawki szczepionki.

Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, przytoczono dane z jednego stanu – Teksasu. A w przypadku Finlandii jest informacja, że nie ma w tym kraju oficjalnych danych o zmarnowanych szczepionkach.

Natomiast Belgia i Dania, jak wynika z raportu RARS, informują oficjalnie o zmarnowanych dawkach. W Belgii według danych z 21 kwietnia publikowanych na oficjalnej stronie rządowej do tej pory utylizowano 2 903 na 3 105 229 podanych szczepionek; w Danii według stanu z 6 kwietnia, opublikowanego w cotygodniowych raportach duńskiej służby zdrowia, odsetek niewykorzystanych dawek wynosił poniżej 0,5 proc.; ale 14 kwietnia napisano, że wykorzystanie dawek jest bliskie 100 proc.

Na podstawie takich danych nie można nie tylko określić wskaźnika utylizowanych dawek w poszczególnych krajach (tym bardziej, że w raporcie jest ich tylko 10), ani tym bardziej czynić porównań między nimi. Nie ma podstaw do twierdzenia, że "Polska ma jeden z najniższych wskaźników utylizacji szczepionek w Europie".

Zmarnowanych szczepionek coraz więcej, rząd reaguje

Polskie Ministerstwo Zdrowia od początku szczepień podaje codziennie, ile zutylizowano dawek. Liczbę 7,6 tys. zutylizowanych w pierwszym kwartale dr n. med. Andrzej Trybusz komentował tak: "Podana liczba zutylizowanych dawek po pierwszym kwartale to nie jest dużo". Podkreślał, że zjawisko marnowania dawek jest zupełnie normalne. "Nie ma cudów. W każdym asortymencie są jakieś ubytki magazynowe" - stwierdził.

"Niecałe osiem tysięcy zmarnowanych dawek to bardzo mało. Nie powinniśmy o to kruszyć kopii" - potwierdzał dr Bartosz Fiałek.

Lecz od początku drugiego kwartału utylizowanych dawek przybywa szybciej. Jak podało Ministerstwo Zdrowia 21 kwietnia, do tego dnia zutylizowano 10 132 dawek (0,11 proc. wszystkich podanych szczepionek). Czyli o 2483 więcej niż na koniec pierwszego kwartału. 21 kwietnia weszło w życie rozporządzenie rządu o zmianach w programie szczepień - jego celem jest niedopuszczenie do marnowania zbyt wielu szczepionek. Zapisano w nim, że "w sytuacji ryzyka niewykorzystania szczepionki dopuszcza się szczepienie osób powyżej 18 roku życia".

Autor: Piotr Jaźwiński, jan Kunert, Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24