W Polsce jest najwięcej zgonów w Europie i najmniej testów na koronawirusa? Zależy, na jakie dane patrzymy


Europoseł Bartosz Arłukowicz powiedział, że w Polsce liczba zgonów z COVID-19 jest najwyższa w Europie, a liczba wykonywanych testów na koronawirusa jest najniższa w Europie. Przeanalizowaliśmy dane z dnia wywiadu posła i te najświeższe. Okazuje się, że wszystko zależy od tego, które statystyki się przytacza.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Bartosz Arłukowicz, europoseł PO i były minister zdrowia, w wywiadzie dla Gazeta.pl 23 marca mówił m.in. o statystykach epidemii COVID-19 w Polsce. "Od wielu tygodni zaczynam każdy dzień od analizy danych i porównania naszego kraju, Polski, do innych krajów europejskich i światowych. Właściwie każdego dnia widzę to samo" - stwierdził Arłukowicz. Po czym dodał:

Polska jest krajem, w którym liczba zgonów jest najwyższa w Europie, w którym liczba testów jest najniższa w Europie. Bartosz Arłukowicz, 23 marca, Gazeta.pl

Europoseł krytykował polityków obozu rządzącego: "Mówią ze jesteśmy liderami, prowadzimy, możemy być wzorem dla innych". Według niego jest odwrotnie, a dane epidemiczne dotyczące Polski są "okrutne i druzgocące". "Ostatnie miejsce pod względem liczby wykonanych testów to jest kompromitacja dla ministra zdrowia i premiera" - podsumował Arłukowicz.

Sprawdziliśmy, czy poseł PO ma rację, mówiąc, że w Polsce jest najwięcej zgonów w Europie i że robimy najmniej testów. Pod uwagę wzięliśmy dostępne dane z 27 państw Unii Europejskiej.

Całkowita liczba zgonów z COVID-19: Polska na 12. miejscu w UE

Porównując kraje pod względem liczby zgonów na COVID-19, należy przeliczać je na określoną liczbę mieszkańców. Naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego prowadzący portal Our World in Data podają statystyki o zgonach w przeliczeniu na milion mieszkańców. Trzeba jednak pamiętać, że kraje stosują różne kryteria do klasyfikacji zgonów z COVID-19.

Według najnowszych danych, z 25 marca, Polska była na 12. miejscu wśród państw Unii Europejskiej pod względem liczby zgonów z COVID-19 na milion mieszkańców. Wskaźnik u nas wyniósł dokładnie 1343,85 zgonów - czyli tego dnia na milion mieszkańców Polski przypadało od początku pandemii średnio 1343,85 śmierci spowodowanych COCID-19. Średnia unijna wynosiła 1353 zgony.

Zgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Dane z 25 marca
Zgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Dane z 25 marcaZgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Dane z 25 marcaOur World In Data

Uwzględniając wszystkie kraje Europy, z których dane prezentuje Our World in Data i których liczba mieszkańców przekracza 100 tys., 26 marca Polska była na 16 miejscu.

23 marca, czyli w dniu wywiadu z Arłukowiczem, Polska była na 13. miejscu wśród państw Unii Europejskiej oraz na 17. wśród wszystkich uwzględnionych w analizie Our World in Data państw Europy.

Średnia zgonów z siedmiu dni: Polska na 5. miejscu w UE

Do oceny bieżącego stanu stosuje się dane z krótszego okresu. Dlatego Our World in Data podaje także średnią tygodniową liczbę zgonów. Pod tym względem 25 marca Polska była na 5. miejscu w Unii Europejskiej. Średnia wynosiła u nas 9,33. To znaczy, że tego dnia na milion mieszkańców Polski przypadało średnio 9,33 zgonów z COVID-19. Unijna średnia wynosiła 5,32.

Zgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Dane z 25 marca
Zgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Dane z 25 marcaZgony z COVID-19 na milion mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Dane z 25 marcaOur World In Data

Uwzględniając wszystkie kraje Europy, dla których dane prezentuje Our World in Data i których liczba mieszkańców przekracza 100 tys., 25 marca Polska była na 8. miejscu.

23 marca, w dniu wywiadu Bartosza Arłukowicza dla Gazeta.pl, Polska była na 5. miejscu wśród państw Unii Europejskiej oraz na 8. wśród wszystkich prezentowanych przez Our World in Data państw Europy powyżej 100 tys. mieszkańców.

Były dni, gdy w Polsce umierało najwięcej ludzi w UE

Jak widać z powyższych danych, teza Bartosza Arłukowicz, że w Polsce "liczba zgonów jest najwyższa w Europie", nie jest prawdą. Chyba że weźmiemy inne dane - one tej tezie są bliższe. Mianowicie gdy uwzględnimy liczbę zgonów nie w przeliczeniu na milion mieszkańców, tylko w liczbach bezwzględnych, to 25 marca Polska była na 2. miejscu w Unii Europejskiej i wśród wszystkich państw Europy.

23 marca, w dniu wywiadu posła Arłukowicza, Polska również pod tym względem miała 2. miejsce wśród państw Unii Europejskiej oraz 3. miejsce wśród państw Europy. W poprzednich dniach jednak zdarzało się, że w Polsce notowano najwyższą dziennie liczbę zgonów w Unii Europejskiej. Tak było 19, 17, 13, 11, 10 marca.

Niewykluczone, że właśnie o tych danych mówił Bartosz Arłukowicz. Zdaniem specjalistów nie powinno się ich jednak używać przy porównaniach z innymi krajami - ze względu na różne populacje państw oraz różne kwalifikacje zgonów z COVID-19.

Nowe zasady testowania na koronawirusa
Nowe zasady testowania na koronawirusatvn24

Liczba testów na COVID-19: Polska przedostatnia w UE

Portal Our World in Data podaje również dane o liczbie testów wykonywanych w celu stwierdzenia zakażenia SARS-CoV-2. Dane zbiorcze dla wszystkich państw od początku pandemii dostępne są dla 24 krajów Unii Europejskiej. Z tym że dane dla większości krajów dostarczane są z opóźnieniem. Przykładowo najnowsze dla Hiszpanii są z 18 marca, a z Holandii i Niemiec z 21 marca. Trzeba również pamiętać, że różne państwa przyjęły różne strategie testowania. Dlatego prosta analiza wskaźnika wykonywanych testów nie może być jedynym kryterium w porównywaniu sytuacji między państwami.

Według danych z 25 marca Polska była na 23. miejscu wśród państw Unii Europejskiej pod względem liczby wykonanych testów na SARS-CoV-2 - ze wskaźnikiem 304 testów na tysiąc mieszkańców. Polska była przedostatnia w tym zestawieniu - za nami była tylko Bułgaria ze wskaźnikiem 289 testów na tysiąc mieszkańców.

Liczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Stan na 25 marca
Liczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Stan na 25 marcaLiczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Stan na 25 marcaOur World In Data

Najwięcej testów w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców wykonano w Słowacji (4274), na Cyprze (3816), w Luksemburgu (3742), w Danii (3555) i Austrii (2348).

Uwzględniając wszystkie kraje Europy, których dane prezentuje Our World in Data i których liczba mieszkańców przekracza 100 tys., 25 marca Polska była na 30. miejscu.

23 marca, w dniu wywiadu Bartosza Arłukowicza dla Gazeta.pl, Polska zajmowała analogiczne miejsca w obu wymienionych zestawieniach.

Średnia siedmiodniowa liczba testów: Polska na 19. miejscu w Unii

Statystyki są dla Polski niekorzystne również przy uwzględnieniu siedmiodniowej średniej wykonywanych testów. Portal Our World In Data pozwala tu na porównanie danych z wszystkich 27 państw Unii Europejskiej.

Dane z 25 marca pokazują, że Polska była na 19. miejscu wśród państw Unii ze średnią 3,26 testów na tysiąc mieszkańców. Za nami były: Irlandia, Litwa, Niemcy, Bułgaria, Hiszpania, Holandia, Chorwacja, Rumunia.

Liczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Stan na 25 marca
Liczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Stan na 25 marcaLiczba testów na COVID-19 na 1 tys. mieszkańców. Średnia siedmiodniowa. Stan na 25 marcaOur World In Data

Uwzględniając wszystkie kraje Europy według wymienionych wyżej kryteriów, 25 marca Polska była na 21. miejscu.

23 marca, czyli w dniu wywiadu Bartosza Arłukowicza dla Gazeta.pl, Polska była na 18. miejscu wśród państw Unii Europejskiej oraz na 20. wśród państw Europy.

Bieżąca liczba testów: w Polsce rośnie

Sprawdziliśmy również bieżące dzienne dane o liczbie wykonywanych testów. 25 marca Polska była na 18. miejscu wśród 22 uwzględnionych w zestawieniu państw UE pod względem liczby wykonanych testów na tysiąc mieszkańców. 23 marca, w dniu wywiadu posła Arłukowicza, była rzeczywiście na ostatnim, 22. miejscu.

Gdyby jednak wziąć pod uwagę bieżącą, dzienną liczbę testów nie w przeliczeniu na milion mieszkańców, to 25 marca Polska była na 6. miejscu w Unii Europejskiej i na 8. miejscu wśród wszystkich państw Europy. Tego dnia w Polsce wykonano 102 579 testów. Wśród państw Unii więcej wykonano we Francji, Włoszech, Austrii, Słowacji i Czechach.

Liczba testów wykonywanych w Polsce rosła w ostatnich dniach. 23 marca, w dniu wywiadu posła Arłukowicza, w Polsce wykonano 72 tys. testów (8. miejsce wśród państw Unii), dwa dni wcześniej - 62 tys. (5. miejsce).

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Mateusz Marek/PAP

Pozostałe wiadomości

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego przekazanych we wtorek po południu wynika, że wówczas zarejestrowano już ponad pięć tysięcy protestów wyborczych i wciąż były "worki do otwarcia". Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

"Obrzydliwe"; "hajs od sponsorów"; "sprzedaliście się" - tak internauci komentują wpis, który jakoby napisali organizatorzy Parady Równości. W poście mieli oni wyrazić swoją sympatię do deweloperów i zachęcać do ich wspierania. Ale jedna rzecz się nie zgadza.

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24