Tusk chce dialogu z Rosją, kiedy Orban i Le Pen ją potępiają? To manipulacja

Źródło:
Konkret24
Tusk o Putinie: każde jego wystąpienie w ostatnich latach to kwestionowanie państwowości ukraińskiej
Tusk o Putinie: każde jego wystąpienie w ostatnich latach to kwestionowanie państwowości ukraińskiej TVN24
wideo 2/5
Tusk o Putinie: każde jego wystąpienie w ostatnich latach to kwestionowanie państwowości ukraińskiej TVN24

Zestawienie cytatów o Rosji trzech eurosceptycznych polityków i Donalda Tuska ma udowadniać prorosyjską postawę byłego premiera Polski. Zebrane słowa pochodzą jednak z różnych lat, kiedy kontekst i sytuacja międzynarodowa były inne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W mediach społecznościowych rozpowszechniana jest grafika z cytatami o Rosji pochodzącymi od czterech polityków: lidera hiszpańskiej partii Vox Santiago Abascala, premiera Węgier Viktora Orbana, przewodniczącej francuskiej partii Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen i przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.

Poprzez dobór cytatów autor grafiki chciał pokazać, że trzech polityków o prawicowych i eurosceptycznych poglądach, często oskarżanych o prorosyjskość, potępiło agresywne działania i imperialną politykę Rosji, podczas gdy Tusk mówił, że "chcemy dialogu z Rosją taką, jaka ona jest". Santiago Abascal mówi więc, że "teraz musimy potępić brutalny atak na suwerenność Ukrainy", Viktor Orban, że "z perspektywy Węgier, Polski czy państw bałtyckich jest to realna zagrożenie, a Marine Le Pen, że "potępiamy wszystkie działania, które mogą być zagrożeniem dla integralności terytorialnej suwerennych państw".

"Manipulacja na żenująco niskim poziomie"

"Orban, Abascal, LePen vs Tusk" - opisała grafikę jedna z użytkowniczek Twittera, która opublikowała ją 11 października. Jej wpis polubiło ponad 600 osób, a prawie 400 podało dalej.

Wypowiedź Donalda Tuska o Rosji zestawiono z cytatami trzech innych politykówTwitter

Większość komentujących zarzuciła autorce manipulację. "Dla rzetelności wypadałoby podać daty tych wypowiedzi. Nie sądzi Pani? Bez dat wygląda to jak manipulacja na żenująco niskim poziomie"; "Chamska manipulacja. Słowa wypowiedziane w kompletnie różnym czasie, momencie historii"; "Proszę przypisać daty tych cytatów. Nie wstyd Pani za taką manipulację?" - to tylko kilka przykładowych komentarzy pod wpisem.

Przypisaliśmy więc daty do wszystkich czterech wypowiedzi i pokazujemy, na czym polega manipulacja w takim ich zestawieniu.

Nawiązaniu do wpisu posła KO

Porównanie wypowiedzi Donalda Tuska na temat Rosji akurat z tymi trzema eurosceptycznymi politykami jest nawiązaniem do wpisu Pawła Poncyljusza na Twitterze. Poseł Koalicji Obywatelskiej 10 października napisał: "Victor Orban, Marie Le Pen, Santiago Abascal, Matteo Salvini (lider włoskiej Ligi - red.) to liderzy skrajnie prawicowych europejskich partii politycznych popierających Putina, jednocześnie to polityczni przyjaciele PiS". Był to komentarz do tweeta Tuska z tego samego dnia, w którym były premier stwierdził, że "Rosja bestialsko atakuje ukraińskie miasta, a w tym czasie Morawiecki bredzi na zlocie proputinowskich partii o Unii Europejskiej jako 'transnarodowej bestii'".

Tusk komentował wystąpienie Mateusza Morawieckiego na wiecu partii VOX w Madrycie, 9 października. Premier Polski stwierdził tam, że Unia Europejska inwestując w biurokrację zamiast "opierać się na mocy narodów europejskich i ich tradycji", chce "stworzyć transnarodową bestię bez faktycznych i tradycyjnych wartości, bez duszy". Zdaniem premiera, "Unia Europejska chce odwrócić się plecami do tradycji" i dodał, że przez lata była prowadzona "cicha wojna w Europie przeciwko wartościom".

Właśnie do tego wpisu odniósł się najbardziej prawdopodobny autor grafiki, który opublikował ją na swoim koncie 11 października z opisem "Teza: Victor Orban, Marine Le Pen, Santiago Abascal i Matteo Salvini, to sojusznicy PiS popierający Putina. Sprawdźmy to". Nie znaleźliśmy żadnych wcześniejszych wpisów zawierających grafikę.

Z kiedy są cytaty?

Dopisujemy więc daty do cytatów: trzy pierwsze eurosceptycznych polityków pochodzą z tego roku, podczas gdy Tusk wypowiedział swoje słowa piętnaście lat wcześniej: w 2007 roku.

Cytat z Santiago Abascala wzięto z jego wpisu na Twitterze opublikowanego w dniu rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę - 24 lutego 2022 roku. Lider partii Vox napisał wtedy: "Już na szczycie w Madrycie Vox i jego partnerzy ostrzegali przed intencjami Rosji i potępiali jej groźby. Teraz musimy potępić brutalny atak na suwerenność Ukrainy i wymagać od Władimira Putina, żeby zrobił krok w tył".

Pisząc o "szczycie w Madrycie", Abascal miał na myśli szczyt europejskich partii konserwatywnych i prawicowych zorganizowany 29 stycznia 2022 roku. Hiszpan napisał, że jego uczestniczy już wtedy potępiali agresywne działania Władimira Putina. Także z tego szczytu pochodzą dwie inne wypowiedzi wykorzystane na grafice: Viktora Orbana i Marine Le Pen.

Nie zostały jednak wypowiedziane publicznie przed kamerami, a pochodzą z anonimowej "relacji jednego z uczestników spotkania", którą przytoczono m.in. w depeszy Polskiej Agencji Prasowej z 29 stycznia 2022 roku. Napisano w niej, że premier Węgier "w kontekście napięć między Rosją a Zachodem ocenił, że z Madrytu czy Paryża może trudniej dostrzec rozmiar niebezpieczeństwa, ale z perspektywy Węgier, Polski, państw bałtyckich jest to realne zagrożenie". Natomiast przewodnicząca francuskiego Zjednoczenia Narodowego "miała zaznaczyć, że Unia stoi za bardzo z boku konfliktu z Rosją. I podkreślała, że Francja chce doprowadzić do deeskalacji napięć na wschodniej flance NATO/UE. 'Potępiamy wszystkie działania, które mogą być zagrożeniem dla integralności terytorialnej suwerennych państw' - miała mówić Le Pen".

Słowa Donalda Tuska o tym, że "chcemy dialogu z Rosją taką, jaka ona jest" pochodzą natomiast z expose, które Tusk wygłosił 23 listopada 2007 roku jako premier nowo powołanego rządu. W części poświęconej polityce zagranicznej powiedział: "Polska ma uzasadnioną ambicję współkształtować wymiar wschodni Unii Europejskiej. Wychodzimy z założenia, że poszerzenie obszarów bezpieczeństwa, współpracy i demokracji w tym właśnie kierunku będzie miało zasadniczy pozytywny wpływ na naszą przyszłość i na los całej Europy. Dlatego specjalną uwagę poświęcimy naszym relacjom z Ukrainą i Rosją oraz sytuacji na Białorusi. Choć mamy swoje poglądy na sytuację w Rosji chcemy dialogu z Rosją, taką jaką ona jest. Brak dialogu nie służy ani Polsce, ani Rosji. Psuje interesy i reputację obu krajów na arenie międzynarodowej. Dlatego jestem przekonany, że czas na dobrą zmianę w tej kwestii właśnie nadszedł. Jestem zadowolony, że sygnały ze strony naszego wschodniego sąsiada potwierdzają, że i także tam dojrzewają do tego poglądy" (Donald Tusk tu się przejęzyczył i zamiast powiedzieć "poglądu", użył liczby mnogiej, expose cytujemy za sejmowym stenogramem - red.).

W tym samym przemówieniu Tusk mówił także o Ukrainie: "Niezmiennie wspierać będziemy prozachodnie aspiracje Ukrainy, artykułowane przez każdy demokratycznie wyłoniony rząd tego kraju. Przyszłość Ukrainy powinna być kluczowym elementem wymiaru wschodniego i polityki sąsiedztwa Unii Europejskiej".

Sytuacja międzynarodowa i kontekst dotyczący Rosji były w tamtym czasie inne niż obecnie. Premier wygłosił swoje expose dziewięć miesięcy przed najechaniem Gruzji przez Rosję, sześć lat przed rosyjską aneksją Krymu i piętnaście lat przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę. Pozostałe trzy wypowiedzi polityków zamieszczone na grafice padały już w czasie, gdy Rosja szykowała się do ataku na Ukrainę (29 stycznia br. - Orban, Le Pen) albo w dniu samej inwazji (24 lutego - Abascal).

Tusk potępiał agresywne działania Rosji

Już po swoim pierwszym expose, w obliczu wojny rosyjsko-gruzińskiej, Donald Tusk publicznie krytykował działania Rosji. Dzień po wjechaniu rosyjskich żołnierzy na terytorium Gruzji w sierpniu 2008 roku Tusk stwierdził, że "wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to integralność terytorialna Gruzji została naruszona", dlatego "świat nie powinien pozostać obojętny".

Po aneksji Krymu przez Rosję w marcu 2014 roku Tusk podczas wspólnej konferencji z ówczesnym wiceprezydentem USA Joe Bidenem mówił, że "aneksja Krymu jest nie do zaakceptowania przez Europę, w tym przez Polskę. Zmienia sytuację geopolityczną w tej części tego świata i zwiększa ryzyka w tej części Europy Wschodniej. Nie akceptujemy rozwiązań, których źródłem jest przemoc czy siła, nie przyjmujemy argumentów, którymi posługują się rosyjscy przywódcy polityczni". Potem dodawał z mównicy sejmowej: "nie możemy w żaden sposób pozwolić, by wspólnota międzynarodowa zaakceptowała aneksję Krymu lub innych części terytorium Ukrainy, a chyba do tego zmierza dzisiaj polityka Moskwy".

Natomiast w obliczu gromadzenia rosyjskiego wojska przy granicy z Ukrainą Donald Tusk już dzień przed rozpoczęciem inwazji, 23 lutego, zorganizował nadzwyczajny szczyt Europejskiej Partii Ludowej, podczas którego mówił, że "to nie jest kryzys ukraiński. To jest agresja Rosji Putina". "Nasze doświadczenie mówi, że tylko twarda i jednoznaczna postawa wobec agresora pozwoli nam uniknąć najgorszego scenariusza" - dodawał Tusk. Dwa dni po rozpoczęciu inwazji, 25 lutego, napisał natomiast w swoim mediach społecznościowych o "szaleństwie i okrucieństwie Putina" oraz nazwał rządy w Niemczech, Włoszech i na Węgrzech "skompromitowanymi" przez "blokowanie trudnych decyzji" w sprawie sankcji na Rosję.

Ostatni raz o Rosji w swoich mediach społecznościowych Donald Tusk napisał 10 października po ostrzale ukraińskich miast, w tym Kijowa, przez rosyjskie wojsko. "Rosja bestialsko atakuje ukraińskie miasta, a w tym czasie Morawiecki bredzi na zlocie proputinowskich partii o Unii Europejskiej jako 'transnarodowej bestii' Gorzej nie można" - stwierdził. To właśnie komentarz Pawła Poncyljusza do tego wpisu stał się powodem stworzenia grafiki ze cytatami czterech polityków, z których trzy pochodzą z tego roku, a słowa Donalda Tuska są sprzed 15 lat.

Autorka/Autor:Michał Istel

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki ujawni oświadczenie majątkowe, "jeśli będzie możliwość prawna". Już jest

Nawrocki ujawni oświadczenie majątkowe, "jeśli będzie możliwość prawna". Już jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24

Komentując słowa Donalda Tuska o repolonizacji, poseł PiS Michał Wójcik stwierdził, że jej przykładem była fuzja Orlenu i Lotosu z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci są jednak innego zdania.

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Poseł Wójcik: fuzja Orlenu i Lotosu to repolonizacja. Wręcz przeciwnie

Źródło:
Konkret24