FAŁSZ

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24
Andrzej Duda w Kanadzie spotkał się z Polonią
Andrzej Duda w Kanadzie spotkał się z PoloniąTVN24
wideo 2/4
Andrzej Duda w Kanadzie spotkał się z PoloniąTVN24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"W Kanadzie wprowadzono ustawę zabraniającą mówienia o zaletach benzyny i diesla do samochodów, ustawa C-372. 2 lat odsiadki" - przestrzegał w poście z 16 kwietnia 2024 roku jeden z użytkowników serwisu X (pisownia wszystkich postów oryginalna). Dołączył nagranie trwające ponad 50 sekund. Na filmie kobieta w okularach mówi po angielsku do kamery: "Niedawno jakiś dupek z NDP przedstawił nową ustawę o nazwie C-372, znaną również jako ustawa o reklamie paliw kopalnych. Nie tylko zakazuje ona wszelkiej reklamy naszych kanadyjskich firm z branży ropy naftowej i gazu ziemnego, ale także, jeśli jesteś Kanadyjczykiem i zostaniesz przyłapany na mówieniu dobrze o naszej ropie i gazie lub promowaniu ich - może to być post w mediach społecznościowych, może to być koszulka z napisem 'Kocham ropę i gaz' lub naklejka na zderzaku, cokolwiek w tym stylu - możesz zostać skazany na dwa lata więzienia i pięćset tysięcy dolarów grzywny" (tłum. red.). Tylko ten jeden post z nagraniem (a było takich więcej) wyświetlono ponad 66 tys. razy.

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd posty opublikowane w kwietniu 2024 roku w serwisie Xx.com

Podobny przekaz pięć dni później opublikował inny użytkownik X. "W Kanadzie weszła ustawa C-372, która zakazuje mówić dobrze o 'samochodach spalinowych', bo to propaganda antyklimatystyczna i grożą dwa lata odsiadki. To kiedy u nas?" - napisał 21 kwietnia. Do posta dodał trwające prawie minutę nagranie mające potwierdzać jego słowa. Materiał przedstawia Rafała Otokę-Frąckiewicza - którego twierdzenia kilkukrotnie weryfikowaliśmy w Konkret24 - mówiącego do kamery: "W Kanadzie weszła ustawa C-372. Co to za ustawa jest? Ta ustawa reguluje kwestię umówienia, dokładnie kwestie mówienia o samochodach, a dokładnie o samochodach spalinowych. I jeżeli na przykład będziecie mówić coś dobrego o samochodach spalinowych, serio, to prawo które wam weszło - także jeżeli będziecie coś mówić dobrego o samochodach spalinowych, to grożą wam dwa lata odsiadki, gdyż jest to antyklimatystyczna propaganda, [która] jest zakazana - w sensie już teraz jest zakazana za pomocą ustawy C-372".

Następnie podał przykład możliwej sytuacji. Jeśli ktoś pojedzie do Kanady i tam pochwali auto słowami "fajna fura!", to za to grozić mają dwa lata więzienia. "Bo nie możecie mówić o furze spalinowej, że jest fajna. Rozumiecie? Ja nie do końca, ale jednak tak jest w Kanadzie" - przekonywał Otoka-Frąckiewicz. Post z tym nagraniem wyświetlono ponad 46 tys. razy.

Przestrzegamy: te przekazy wprowadzają w błąd. W Kanadzie nie obowiązują takie czy podobne przepisy.

To projekt ustawy, a nie o obowiązujące prawo

Jak sprawdziliśmy, C-372 to obecnie jedynie projekt ustawy rozpatrywany przez kanadyjski parlament. Projekt znany jest też pod nazwą "Ustawa o reklamowaniu paliw kopalnych" (ang. Fossil Fuel Advertising Act).

5 lutego 2024 roku odbyło się pierwsze czytanie projektu C-372 w Izbie Gmin Kanady (House of Common) - podaje portal LEGISinfo publikujący informacje o aktach prawnych procedowanych w kanadyjskim parlamencie (stan na 25 kwietnia 2024 roku). Tak więc ów projekt jest na początkowym etapie ścieżki legislacyjnej. Zanim stanie się obowiązującym prawem w Kanadzie, musi przejść trzy czytania w Izbie Gmin, a następnie ten sam proces w Senacie. Nie ma pewności, czy ustawa C-372 w ogóle zostanie uchwalona - a jeśli tak, to w jakim brzmieniu.

PRAWDA
Stan prac nad projektem ustawy C-372 w kanadyjskim parlamencie (na 25 kwietnia 2024 roku) parl.ca/legisinfo

Projekt ustawy C-372 złożył Charlie Angus, członek Izby Gmin i polityk Nowej Partii Demokratycznej (New Democratic Party, NDP). Ta partia nie współtworzy rządu, w Izbie Gmin ma jedynie 24 przedstawicieli (na 338 miejsc), w Senacie żadnego (na 100 miejsc).

O projekcie C-372 na początku lutego informowały szeroko kanadyjskie media, m.in. portal publicznego nadawcy CBC, Global News , Canada's National Observer, a także australijski The Conversation.

Propozycja ograniczenia reklamy paliw kopalnianych, a nie reklamy samochodów

Czy ustawa C-372 faktycznie "zakazuje mówić dobrze o 'samochodach spalinowych', bo to propaganda antyklimatystyczna"? Otóż nie. Ta ustawa ma bowiem na celu ograniczenie reklamowania paliw kopalnych (pochodzących z ropy naftowej i gazu ziemnego) i związanych z nimi produktów oraz usług. Jest reakcją na kryzys zdrowia publicznego i środowiska spowodowany eksploatacją i spalaniem paliw kopalnych. Projekt zakazuje reklamowania paliw kopalnych - chyba że jest to zgodne ze szczegółowymi przepisami tego aktu. Zakazuje też promowania paliw kopalnych w sposób kłamliwy, mylący lub wprowadzający w błąd. Producenci paliw kopalnianych i ich sprzedawcy detaliczni nie mogliby oferować za zakup paliwa żadnych premii, rabatów gotówkowych czy prawa do udziału w konkursie, grze, losowaniu, loterii.

Ustawa wprowadza też kary za naruszenie tych przepisów - w tym grzywny dla producentów paliw kopalnych (od 500 tys. do 1,5 mln dolarów kanadyjskich) i kary pozbawienia wolności do dwóch lat. Grzywny i kary przewidziane dla pozostałych podmiotów są niższe.

Kanada i jej regulacje prawne stają się co jakiś czas tematem fake newsów w polskiej sieci. Tak np. w maju 2022 roku weryfikowaliśmy w Konkret24 przekaz, jakoby ubóstwo niepozwalające na godne życie miało kwalifikować do eutanazji w Kanadzie. W marcu 2024 roku w Konkret24 opisywaliśmy inny wprowadzający w błąd przekaz - wtedy internauci przekonywali, że w Kanadzie grozi kara dożywocia za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją". Nie była to prawda.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Ody_Stocker/Shutterstock/x.com

Pozostałe wiadomości

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński pięściarz Ołeksandr Usyk, który został zatrzymany na krakowskim lotnisku, miał przemycać 20 kg kokainy - przekazują użytkownicy mediów społecznościowych. Rzekomo postawiono mu też zarzut prania brudnych pieniędzy. To wszystko nieprawda. Fałszywą narrację o Ukraińcu podgrzewana aparat rosyjskiej dezinformacji.

Usyk w kajdankach i "20 kg kokainy". Dezinformacja ze Wschodu

Usyk w kajdankach i "20 kg kokainy". Dezinformacja ze Wschodu

Źródło:
Konkret24; europosport.pl

Według posła Marcina Romanowskiego z Suwerennej Polski można "zmienić przeznaczenie" środków otrzymanych z Krajowego Planu Odbudowy i wydać je na odbudowę terenów dotkniętych powodzią. "Tusk jest w stanie to załatwić" - stwierdził ironicznie polityk. Czy to rzeczywiście byłoby możliwe? Eksperci mają wątpliwości. Pokazują inne opcje.

Środki z KPO skierować na pomoc powodzianom? "Odpowiedź nie jest prosta"

Środki z KPO skierować na pomoc powodzianom? "Odpowiedź nie jest prosta"

Źródło:
Konkret24

W okolicach Nysy leśniczy miał rzekomo uratować przed falą powodziową dwóch nastolatków. Dowodem na to miało być nagranie, które jednak nie ma nic wspólnego z sytuacją powodziową w południowej Polsce. Przestrzegamy przed tym przekazem i wyjaśniamy, co przedstawia.

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

Źródło:
Konkret24

"Właśnie po to Fundusz Sprawiedliwości wspierał ochotnicze straże pożarne", "dzięki moim decyzjom Fundusz sfinansował sprzęt dla strażaków" - tak politycy Suwerennej Polski podkreślają swój udział w finansowaniu ochotniczych straży pożarnych, które niosą pomoc powodzianom. Tylko że opozycja wprowadza opinię publiczną w błąd, jednocześnie próbując przykryć rzeczywiste zarzuty dotyczące nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Wyjaśniamy.

Strażacy pomagają, bo "zadbał o to Fundusz Sprawiedliwości"? To manipulacja

Strażacy pomagają, bo "zadbał o to Fundusz Sprawiedliwości"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

Według Mariusza Błaszczaka żołnierzy "wprowadzono do tego całego procesu ochrony ludności dopiero w sobotę właśnie po południu", czyli "zdecydowanie zbyt późno". Jednak członkowie Wojsk Obrony Terytorialnej zostali postawieni w stan gotowości dużo wcześniej. A MON dementuje informacje Błaszczaka.

Błaszczak: "żołnierzy wprowadzono dopiero w sobotę". Dementi MON

Błaszczak: "żołnierzy wprowadzono dopiero w sobotę". Dementi MON

Źródło:
Konkret24

Młody kierowca wjechał samochodem w wezbraną powodzią rzekę w Kłodzku i zginął - taki przekaz rozsyłają internauci w mediach społecznościowych. Rzekomym dowodem jest nagranie z tej sytuacji. Jednak nie jest to Polska, a zdarzenie nie skończyło się tragicznie. Przestrzegamy przez rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji tworzonych na bazie starych filmów, które w czasie obecnej powodzi są znowu publikowane.

"Sytuacja tragiczna, chłopak zginął"? Uwaga na fałsz o Kłodzku

"Sytuacja tragiczna, chłopak zginął"? Uwaga na fałsz o Kłodzku

Źródło:
Konkret24

Budowa suchego zbiornika Racibórz Dolny trwała siedem lat i kosztowała dwa miliardy złotych. Opozycja twierdzi: "zbiornik Racibórz mógł powstać dlatego, że do władzy przyszedł PiS" - i wprowadza w błąd opinię publiczną. Przypominamy, jak przebiegała ta budowa.

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Zbiornik Racibórz Dolny "wybudowany przez PiS"? Jak było z tą inwestycją

Źródło:
Konkret24

Po ulewnych deszczach woda zalewa kolejne miejscowości i miasta na południu Polski - w województwie dolnośląskim, opolskim i śląskim. W mediach społecznościowych krążą nagrania, które mają pokazywać aktualną sytuację w regionie. Część z nich wprowadza w błąd i nie ma nic wspólnego z trwającą powodzią. Zweryfikowaliśmy trzy popularne przekazy.

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

"To nie jest Wrocław i most Piaskowy". Uwaga na fałszywe przekazy o powodzi na południu Polski

Źródło:
Konkret24

Po ogłoszeniu projektu budżetu na 2025 rok podniosły się głosy oburzenia, że rząd Donalda Tuska dał jeszcze więcej pieniędzy Kancelarii Prezydenta, Krajowej Radzie Sądownictwa czy Trybunałowi Konstytucyjnemu. Premier i minister finansów tłumaczą, że to tak zwane budżetowe "święte krowy". O które instytucje chodzi i jak rosły ich budżety w ostatnich latach? Wyjaśniamy.

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięła opowieść o uleczeniu salcesonem pewnej wegetarianki przez księdza Michała O.? Jego obrońca twierdzi teraz, że to "totalnie bzdurna historia". A my sięgnęliśmy do książki, którą napisał sam egzorcysta.

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Źródło:
Konkret24

Według posła Janusza Kowalskiego po odrzuceniu przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS będzie można "w sposób skuteczny windykować członków PKW z własnych majątków za straty związane z tą decyzją". Czyli że za straty finansowe partii mieliby odpowiadać osobiście członkowie PKW. Prawnicy, pytani o taką możliwość, nie mają złudzeń.

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy w szkołach podstawowych ruszył rozszerzony program szczepień przeciw wirusowi HPV, w mediach społecznościowych rozkręca się dezinformacja na temat ich skuteczności. Według jednego z przekazów szczepienia na HPV w Australii wcale nie przyniosły skutku. Tłumaczymy, na czym polega manipulacja przy cytowaniu tych danych - i nie tylko.

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Suski na mazowieckich dożynkach rozprawiał o "pomysłach obecnej władzy", a jako przykład podał "podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej". MEN wyjaśnia, że to "dezinformacja ze strony PiS" i że wciąż obowiązują podręczniki zatwierdzone przez poprzedni rząd. Wypowiedź posła Suskiego to powielanie fałszywego przekazu z mediów społecznościowych.

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Źródło:
Konkret24

Szczepienie, którego miało nie być. Strzykawka bez igły. Film mający to pokazywać, jest rozsyłany znowu w sieci jako dowód, że Kamala Harris wcale nie przyjęła szczepionki na koronawirusa. Nagranie jest prawdziwe, ale towarzyszący mu przekaz to fake news.

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Źródło:
Konkret24

Posłowie opozycji alarmują, że Donald Tusk "szykuje totalną cenzurę w sieci", przygotowując ustawę o specjalnych uprawnieniach dla szefa ABW. Rzeczywiście, miałby on otrzymać możliwość usuwania niektórych przekazów z internetu. Wyjaśniamy, skąd pomysł tego prawa i o co w nim chodzi.

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Źródło:
Konkret24

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24