Działki, zegarki, kredyty i angielska emerytura. Stan majątkowy ministrów-posłów


Przez dwa lata pełnienia funkcji ministra zdrowia oszczędności Łukasza Szumowskiego zmalały o ponad 14 tys. zł, o niemal tyle samo wzrosły w rok oszczędności wicepremiera Jacka Sasina. Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w rubryce "Zasoby pieniężne" w oświadczeniu majątkowym wpisuje: "nie dotyczy".

Konkret24 przeanalizował oświadczenia majątkowe niektórych ministrów w rządzie Mateusza Morawieckiego, którzy jednocześnie są posłami.

Majątek samego premiera opisaliśmy już w Konkret24 - zaraz po tym, jak 30 czerwca Kancelaria Sejmu opublikowała poselskie oświadczenia majątkowe. Publikacja ta wynika z ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora; oświadczenia majątkowe parlamentarzystów są z mocy tej ustawy jawne, w przeciwieństwie do oświadczeń osób, które wymienia ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności przez osoby pełniące funkcje publiczne – tzw. ustawa antykorupcyjna. Ich oświadczenia – poza nielicznymi wyjątkami – mogą być ujawnione za zgodą zainteresowanych osób.

Niejasności wokół majątku Łukasza Szumowskiego
Niejasności wokół majątku Łukasza Szumowskiegotvn24

Łukasz Szumowski: zegarki, pióra, książki

Wśród posłów będących ministrami na uwagę zasługuje oświadczenie majątkowe Łukasza Szumowskiego. A to ze względu na opisywane w mediach, także w Tvn24.pl, rodzinno-biznesowe powiązania ministra zdrowia i problematyczne dotacje dla firm jego brata w czasach, gdy Łukasz Szumowski jako wiceminister nauki nadzorował Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Gdy został ministrem zdrowia, zgodnie z ustawą antykorupcyjną złożył oświadczenie o stanie majątkowym z chwilą objęcia urzędu – 9 stycznia 2018 roku. Wielu wpisów w tym oświadczeniu, a także w następnych, trzeba się domyślać, bo minister Szumowski pisze bardzo niewyraźnie. Zadeklarował wówczas, że nie jest właścicielem ani domu, ani mieszkania, ma za to trzy działki, ma trzy samochody (w tym marki Mercedes Benz z 1954 roku), zegarki marek Omega i IWC, książki i obrazy oraz pióra Marii i Lecha Kaczyńskich. Miał 519 tys. zł kredytu we frankach szwajcarskich i ponad 44,4 tys. zł oszczędności.

Fragment oświadczenia majątkowego Łukasza Szumowskiego za 2019 roksejm.gov.pl

W najnowszym oświadczeniu minister Szumowski zadeklarował, że jego oszczędności wynoszą 30,1 tys. zł (w oświadczeniu z 15 listopada 2019 roku, gdy po wyborach został ponownie ministrem zdrowia, podał kwotę oszczędności 2720 zł). Pozostałe składniki majątku Łukasza Szumowskiego w porównaniu z poprzednimi oświadczeniami nie zmieniły się.

Jako minister zdrowia zarobił w 2019 roku ponad 180 tys. zł - taką kwotę podał w głównej treści oświadczenia, potem skorygował tę informację, dopisując na końcu dokumentu, że jako minister zdrowia zarobił kwotę nieco mniejszą, czyli 176 588,21 zł. W korekcie dodał też informację o diecie poselskiej: 4901,81 zł.

Oświadczenia majątkowe Łukasza Szumowskiego zbadało Centralne Biuro Antykorupcyjne i jak podało radio RMF FM, nie znalazło podstaw do wszczęcia kontroli.

Jacek Sasin: życie z kredytami

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, gdy w 2015 roku został posłem, deklarował, że jest w 1/3 właścicielem domu o wartości 650 tys. zł, współwłaścicielem w 1/3 działki o wartości 450 tys. zł i w 1/8 działki o wartości 750 tys. zł. Miał wówczas 15 tys. zł oszczędności.

Przez cztery lata bycia posłem i ministrem, a ostatnio wicepremierem, oszczędności Jacka Sasina na koniec 2019 roku wzrosły do ok. 85 tys. zł. Na koniec 2018 roku wynosiły 70 tys. zł.

Oszczędności wicepremiera Jacka Sasinasejm.gov.pl

Na koniec 2019 roku wicepremier Sasin miał do spłaty trzy kredyty – prawie 58 tys. franków szwajcarskich kredytu hipotecznego, 200 tys. zł pożyczki hipotecznej i ponad 47 tys. kredytu na zakup samochodu. Wicepremier nie podał w tym oświadczeniu, jakie kwoty z tych kredytów pozostały do spłaty.

W 2019 roku Jacek Sasin jako wicepremier zarobił ponad 167 tys. zł, do tego otrzymał ponad 29 tys. zł diety poselskiej.

Jadwiga Emilewicz: oszczędności – nie dotyczy

Wicepremier Jadwiga Emilewicz zadeklarowała, że razem z dietą poselską jej dochód w 2019 roku wyniósł ponad 166 tys. zł. Wspólnie z mężem mają 140-metrowy dom o deklarowanej wartości 800 tys. zł i mieszkanie własnościowe o powierzchni 50 m kw. warte 280 tys. zł.

Takie same składniki majątku Jadwiga Emilewicz deklarowała w oświadczeniu z 9 stycznia 2018 roku, gdy weszła do rządu Mateusza Morawieckiego. W porównaniu do tamtego oświadczenia zmalał jej kredyt do spłaty o prawie 15 tys. franków szwajcarskich, do ok. 142 tys.

Wicepremier Jadwiga Emilewicz deklaruje brak oszczędnościsejm.gov.pl

Konsekwentnie, zarówno w oświadczeniach składanych jako członek rządu, jak i w oświadczeniach poselskich Jadwiga Emilewicz w rubryce "Zasoby pieniężne" wpisuje: "nie dotyczy".

Zbigniew Ziobro: cztery źródła dochodu

Z kolei minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w rubryce "Zasoby pieniężne" podał kwoty: 59 115,73 zł i 1850 euro. Gdy w 2015 roku został ministrem sprawiedliwości w rządzie Beaty Szydło, jego oszczędności wynosiły 133 tys. zł i 1850 euro.

Zbigniew Ziobro jest jednym z kilku ministrów w rządzie, który ma dochody z więcej niż dwóch źródeł. Ministrowie, którzy są jednocześnie posłami, oprócz ministerialnej pensji pobierają jeszcze poselską dietę. Minister Ziobro otrzymuje pensję jako minister sprawiedliwości – 171,9 tys. zł; dodatek funkcyjny jako Prokurator Generalny – 70,3 tys.; dodatek z tytułu pełnienia funkcji w Krajowej Radzie Sądownictwa – 11,7 tys.; dietę poselską – 30,1 tys. W sumie dało to ministrowi Ziobrze w 2019 roku ponad 284 tys. zł dochodu.

Źródła dochodów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrosejm.gov.pl

Zbigniew Ziobro ma do spłaty prawie 224 tys. zł kredytu na budowę domu oraz 17,6 tys. zł pożyczki na instalację fotowoltaiczną. Deklaruje, że jest właścicielem w 1/3 domu rodzinnego (150 tys. zł wartości), domu jednorodzinnego (w trakcie budowy) o wartości 586 tys. zł obciążonego hipoteką, ma też mieszkanie o powierzchni 125 m kw. warte 540 tys. zł (własność hipoteczna), gospodarstwo rolne i dwie działki leśną i rolną. Poza domem jednorodzinnym (w budowie) Zbigniew Ziobro przez cztery lata na stanowisku ministra nie zwiększył zasobu nieruchomości.

"Nie posiadam" – napisał minister Ziobro w rubryce "Składniki mienia ruchomego powyżej 10 tys. zł", gdzie wpisuje się także samochody.

Tadeusz Kościński: angielska emerytura

Minister finansów Tadeusz Kościński złożył oświadczenie majątkowe z chwilą powołania na stanowisko, czyli 15 listopada 2019 roku. Jest jedynym członkiem rządu, który - oprócz ministerialnej pensji 11,5 tys. zł brutto miesięcznie - dostaje także emeryturę, i to nie polską, lecz brytyjską: 1,7 tys. funtów miesięcznie. W latach 80. pracował bowiem w londyńskim oddziale polskiego Banku Handlowego.

Źródła dochodów ministra finansów Tadeusza Kościńskiegopremier.gov.pl

Minister Kościński deklaruje także dochody z czynszu najmu - 3 tys. zł miesięcznie, z tytułu posiadanych akcji zyskał ponad 32 tys. zł. Ma udziały w funduszu inwestycyjnym LLoydsa o wartości powyżej 93 tys. funtów. Swoje oszczędności oszacował na ponad 1,1 mln zł i prawie 256 tys. funtów.

Minister finansów posiada dom o powierzchni 356 m kw. działce o wielkości 1707 m kw. Nie wskazał, jaka jest wartość domu. Jest także właścicielem mieszkania o powierzchni 70 m kw. oraz współwłaścicielem kolejnego mieszkania o powierzchni 104 m kw. Informacji o ich wartości także nie znajdziemy w oświadczeniu majątkowym Kościńskiego. Posiada także samochód Jeep Grand Cherokee z 2014 roku (również nie wskazał jego wartości).

Na kartach kredytowych ma 26,6 tys. zł zobowiązania. Minister finansów napisał, że posiada akcje 30 spółek.

Michał Dworczyk: naprawianie błędów

Najobszerniejszym wpisem w oświadczeniu ministra Michała Dworczyka, szefa kancelarii premiera, jest ten w rubryce o posiadanych udziałach w spółkach handlowych. Minister deklaruje, że ma 180 udziałów o wartości 18 tys. zł. w spółce "Rodzice dla szkoły", z których w 2019 roku nie osiągnął żadnego dochodu.

Oświadczenie Michała Dworczyka po publikacji OKO.press
Oświadczenie Michała Dworczyka po publikacji OKO.presstvn24

Pierwszy raz o tych udziałach poinformował w oświadczeniu majątkowym za 2018 rok złożonym 30 kwietnia 2019 roku - po tym, jak portal OKO.press zapytał ministra, dlaczego w poprzednich 12 oświadczeniach majątkowych składanych jako radny, poseł i minister nie ujawniał tych udziałów.

Fragment oświadczenia majątkowego Michała Dworczyka za 2019 rok

Na antenie TVN24 27 maja 2019 roku Dworczyk tłumaczył, że "11 lat temu, dokonując wpłaty wpisowego, po prostu nie pamiętałem, że jest to objęciem udziałów. Później, składając oświadczenia, bo nigdy z tego tytułu nie otrzymałem żadnego przychodu, nie brałem udziału w żadnych spotkaniach ani działaniach organów tej organizacji pożytku publicznego".

Opisując swój stan majątkowy na koniec 2015 roku, Michał Dworczyk deklarował, że nie ma żadnych oszczędności, nie jest właścicielem ani domu ani mieszkania, miał za to działkę rolną o powierzchni 2,8 ha, dwa samochody, kredyt hipoteczny we frankach (przy czym minister wpisał kwotę 300 tys. zł) i dwie linie kredytowe. Obecnie również deklaruje własność działki rolnej, ma jeden samochód i do spłaty 68 tys. franków kredytu hipotecznego.

Łącznie z dietą poselską i 1 tys. zł z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej Telewizji Polonia zarobił w 2019 roku ponad 183 tys. zł.

Mariusz Błaszczak: bez zobowiązań

Z kolei minister obrony Mariusz Błaszczak deklaruje, że nie ma żadnych zobowiązań - czyli kredytów i pożyczek powyżej 10 tys zł. Ma za to 270 tys. zł oszczędności, jest właścicielem 150-metrowego domu i działki, współwłaścicielem - razem z żoną - 45-metrowego mieszkania i współwłaścicielem 58-metrowego domu i działki. Razem z poselską dietą, jako szef MON, zarobił w 2019 roku ponad 223 tys. zł.

Fragment oświadczenia majątkowego Mariusza Błaszczaka za 2019 rok

Przez pięć ostatnich lat bycia posłem i ministrem Mariusz Błaszczak zwiększył stan oszczędności o 130 tys. zł (ze 140 tys. w 2015 roku). Od 2015 roku w każdym kolejnym oświadczeniu majątkowym deklarował, że nie ma żadnych kredytów ani pożyczek, wpisując w rubryce "Zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10 000 zł": "Nie dotyczy".

Michał Woś: zarobił mniej

Najmłodszym, 29-letnim ministrem w rządzie Mateusza Morawieckiego jest Michał Woś kierujący Ministerstwem Środowiska. Wcześniej był ministrem ds. pomocy humanitarnej, a jeszcze wcześniej podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości - został nim 10 miesięcy po skończeniu studiów.

Z jego wcześniejszych oświadczeń majątkowych, składanych, gdy był radnym sejmiku województwa śląskiego, wynika, że Michał Woś w całym 2018 roku zarobił z tytułu zatrudnienia, razem z ekwiwalentem za niewykorzystany urlop, ponad 239 tys. zł. I to mimo tego, że w marcu 2018 roku przestał być wiceministrem sprawiedliwości. Ale został za to pełnomocnikiem ministra sprawiedliwości w czterech obszarach tematycznych.

Fragment oświadczenia majątkowego Michała Wosia za 2019 rok

Jak opisywaliśmy w Konkret24, otrzymał pensję w wysokości 20 tys. zł. (dwukrotnie więcej niż jako podsekretarz stanu) i służbowy samochód do dyspozycji. Łącznie w 2018 roku (razem z dietą radnego wojewódzkiego, jak i wynagrodzeniem członka rady nadzorczej Elektrociepłowni Zielona Góra) zarobił ok. 262 tys. zł.

Obecnie Michał Woś deklaruje dochody w 2019 roku w wysokości prawie 180 tys., w tym blisko 172 tys. wynagrodzenia ministerialnego i po 4 tys. zł z tytułu wykładów uniwersyteckich i diety parlamentarnej.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP

Pozostałe wiadomości

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24