Nowi posłowie w Sejmie. Który najwięcej zarobił, który najwięcej oszczędził

Źródło:
Konkret24
Sejmowi debiutanci
Sejmowi debiutanciTVN24
wideo 2/4
Sejmowi debiutanciTVN24

Nieruchomości za ponad 20 mln zł zgromadził Robert Dowhan z Koalicji Obywatelskiej, po raz pierwszy wybrany do Sejmu. Inny debiutant, Krzysztof Hetman z PSL, ma prawie 3 mln zł oszczędności, prawie milion złotych zarobiła Elżbieta Burkiewicz z Polski 2050. Przyglądamy się oświadczeniom majątkowym posłów debiutantów.

Na 460 posłów wybranych w październikowych wyborach 117 znalazło się w Sejmie po raz pierwszy. Najwięcej debiutantów wprowadziła Koalicja Obywatelska (44), następnie komitet Trzecia Droga (36), Prawo i Sprawiedliwość (23), Konfederacja (10) i Nowa Lewica (czworo posłów bez stażu w Sejmie). Na liście znajduje się m.in. kilkoro dotychczasowych senatorów, między innymi ci wybrani z list KO - Marcin Bosacki (jedna kadencja w Senacie) i Robert Dowhan (trzy kadencje w Senacie).

Wśród debiutantów są również byli samorządowcy, m.in. Elżbieta Polak z KO, dotychczasowa marszałek województwa lubuskiego czy Marek Gzik z KO, dotychczasowy przewodniczący sejmiku województwa śląskiego. W Sejmie po raz pierwszy zasiedli także były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński wybrany z list PiS i były europoseł Krzysztof Hetman wybrany z list Trzeciej Drogi.

Na początek kadencji wszyscy posłowie, także ci nowi, musieli złożyć oświadczenia majątkowe. Oświadczenia dotyczą majątku odrębnego oraz objętego małżeńską wspólnością majątkową. Posłowie wykazują w nich nie tylko, co składa się na ich majątek, m.in. jakie posiadają nieruchomości, ale też, jaki osiągnęli dochód w 2022 roku oraz ile mają oszczędności. Przeanalizowaliśmy więc oświadczenia wszystkich 117 nowych posłów, żeby pokazać, którzy z nich wchodzą do Sejmu z największymi zasobami.

Największe oszczędności debiutujących posłów

Jako oszczędności, czyli "zasoby pieniężne", posłowie musieli wpisać środki zgromadzone w polskim złotym i walutach obcych oraz wartość papierów wartościowych. W naszych porównaniach braliśmy pod uwagę tylko środki pieniężne (na kontach bankowych i gotówce), ponieważ posłowie jako "papiery wartościowe" wpisywali różne inne instrumenty finansowe, m.in. środki ulokowane w funduszach inwestycyjnych, na kontach emerytalnych, w polisach czy obligacjach, które nie zawsze da się bezpośrednio porównywać. Oszczędności trzymane w walutach zagranicznych przeliczaliśmy według kursów Narodowego Banku Polskiego z 5 grudnia 2023 roku.

Różnie traktowano też kryptowaluty: Sławomir Mentzen z Konfederacji 33,7 bitcoina o wartości 4,9 mln zł wpisał jako "zasoby pieniężne", a jego kolega z klubu, Ryszard Wilk, kryptowaluty (nie wiadomo jakie) o wartości 90 tys. zł wpisał jako "papiery wartościowe".

CZYTAJ WIĘCEJ: Król bitcoinów w polskim Sejmie. Oto majątek Sławomira Mentzena

I tak: największe oszczędności spośród wszystkich sejmowych debiutantów zgromadził Krzysztof Hetman z klubu Polskie Stronnictwo Ludowe-Trzecia Droga. W oświadczeniu wpisał 628 tys. euro i prawie 95 tys. zł, co w przeliczeniu daje 2,81 mln zł. Większość z tych pieniędzy pochodzi z pensji europosła, którym Hetman był od 2014 roku (po wyborze na posła odszedł z Parlamentu Europejskiego). W oświadczeniu podał, że w 2022 roku z tego tytułu zarobił 89,9 tys. euro (ok. 388,6 tys. zł).

Drugie najwyższe oszczędności ma Ewa Schaedler z klubu Polska 2050-Trzecia Droga. W oświadczeniu wpisała 180 tys. franków szwajcarskich, 540 tys. zł i 900 euro, co w przeliczeniu daje 1,37 mln zł. W przeszłości pracowała jako manager hotelu w miejscowości narciarskiej w Liechtensteinie, gdzie walutą jest frank szwajcarski. Z tego kraju pochodzi także jej mąż.

Trzecie miejsce pod względem oszczędności na kontach bankowych i w gotówce zajmuje Bogusław Wołoszański - były dziennikarz i popularyzator historii, który w nowym Sejmie dołączył do klubu Koalicji Obywatelskiej. W oświadczeniu wpisał 151 tys. euro, 423 tys. zł i 34 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje 1,21 mln zł.

Ponad 1 mln zł oszczędności w środkach pieniężnych ma jeszcze były senator Robert Dowhan z klubu KO. Przedsiębiorca zgromadził oszczędności w pięciu różnych walutach: 734,4 tys. zł, 61,3 tys. dolarów amerykańskich, 12,8 tys. euro, 4,7 tys. dolarów kanadyjskich i 2,3 tys. franków szwajcarskich, co w przeliczeniu daje 1,09 mln zł.

Pierwszą dziesiątkę uzupełniają jeszcze Andrzej Domański z KO (0,94 mln zł), Sławomir Mentzen z Konfederacji (0,77 mln zł), Piotr Głowski z KO (0,75 mln zł), Izabela Bodnar z Polski 2050-Trzeciej Drogi (0,67 mln zł), Sławomir Ćwik z Polski 2050-Trzeciej Drogi (0,63 mln zł) i Michał Kołodziejczak z KO (0,53 mln zł).

Posłowie debiutanci z największymi oszczędnościamiKonkret24

CZYTAJ WIĘCEJ: Posłowie w "klubie zero". Ci parlamentarzyści nie wykazali żadnych oszczędności

Kto najwięcej zarobił

Jeśli chodzi o dochody, najwięcej ze wszystkich sejmowych debiutantów w 2022 roku zarobiła Elżbieta Burkiewicz z klubu Polska 2050-Trzecia Droga. Urodzona w Mielcu posłanka osiągnęła dochód w wysokości 953 tys. zł. Główną część - 770 tys. zł - Burkiewicz zarobiła jako współwłaścicielka firmy Eldan produkującej odzież medyczną w rodzinnym mieście. Pozostałe 182 tys. zł to dywidenda wypłacona za posiadane akcje firm Eldan i Wabex - producenta detali z tworzyw sztucznych, również działającego w Mielcu.

Drugi najwyższy dochód spośród debiutantów osiągnął Włodzimierz Skalik z Konfederacji - 883 tys. zł. Przede wszystkim złożyła się na to "dywidenda z tytułu udziałów w spółce prawa handlowego" w wysokości 617 tys. zł. Poza tym polityk zarobił 132 tys. zł z tytułu pełnienia funkcji sekretarza w partii Konfederacja Korony Polskiej założonej przez Grzegorza Brauna. Pozostałe ponad 130 tys. zł to "wynagrodzenie z tytułu powołania do zarządu" i dywidenda za udziały w firmie Instal-Konsorcjum.

Trzecie miejsce spośród najlepiej zarabiających posłów debiutantów zajmuje Włodzisław Giziński z Koalicji Obywatelskiej. W 2022 roku uzyskał 676 tys. zł dochodu: głównie ze swojej praktyki lekarskiej (jest psychiatrą, doktorem nauk medycznych), gdzie zarobił 542 tys. zł. Poza tym Giziński otrzymał 63,7 tys. zł emerytury, 36 tys. za dzierżawę (nazwa obiektu została zakryta) i 34,8 tys. jako wiceprezes Centrum Medycznego Gizińscy.

Czwartym posłem debiutantem z najwyższym dochodem w jest Apoloniusz Tajner, były szkoleniowiec reprezentacji Polski w skokach narciarskich i były prezes Polskiego Związku Narciarskiego, który został członkiem klubu Koalicji Obywatelskiej. W zeszłym roku zarobił 575 tys. zł. Przede wszystkim złożyło się na to wynagrodzenie w Polskim Związku Narciarskim, którego Tajner był prezesem do czerwca 2022, a w którym zarobił 447 tys. zł. Poza tym dostał 77 tys. zł emerytury, 28,8 tys. zł z umów zleceń i 22,2 tys. ze swojej firmy marketingowej i praw autorskich.

Wspomniany już wcześniej Bogusław Wołoszański, poseł KO, zarobił natomiast w 2022 roku 549 tys. zł, co dało mu piąte miejsce pod względem dochodów nowych posłów. Największą część stanowił dochód z firmy "Sensacje XX wieku Bogusław Wołoszański", w której popularyzator historii zarobił 368 tys. zł. Oprócz tego w zeszłym roku dostał 90,8 tys. zł emerytury, 77,4 tys. zł z tytułu praw autorskich i 12,5 tys. zł za "działalność wykonywaną osobiście".

W pierwszej dziesiątce najlepiej zarabiających posłów debiutantów znaleźli się jeszcze Krzysztof Bojarski z KO (517 tys. zł), Roman Fritz z Konfederacji (453 tys. zł), Piotr Głowski z KO (418 tys. zł), Dorota Marek z KO (407 tys. zł) i Krzysztof Hetman z PSL-Trzeciej Drogi (89,9 tys. euro, tj. 389 tys. zł).

Posłowie debiutanci z najwyższymi dochodami w 2022 rokuKonkret24

Nieruchomości debiutantów z Sejmu

W oświadczeniach posłowie muszą też wpisać wszystkie posiadane lub współposiadane z małżonkami nieruchomości, np. domy, mieszkania, działki czy nieruchomości rolne wraz z ich wartością. Na tej podstawie mogliśmy obliczyć, którzy sejmowi debiutanci posiadają najbardziej wartościowe nieruchomości. Oczywiście niektóre z nich stanowią współwłasność posłów i ich małżonków, a w niektórych posłowie wskazywali, jakim dokładnie udziałem w nieruchomości dysponują. Ich majątek w nieruchomościach obliczaliśmy więc na podstawie kwot, które podali w swoich oświadczeniach.

Najwartościowsze nieruchomości, a jednocześnie największą ich liczbę, ma były senator, a teraz poseł KO Robert Dowhan. Przedsiębiorca wykazał w swoim oświadczeniu majątkowym m.in. dom o wartości 5 mln zł, apartament o wartości 3 mln zł, działkę budowlaną o wartości 3 mln zł czy mieszkanie wraz z gruntami wspólnymi i częściami wspólnymi o wartości 1,5 mln zł. Łącznie wszystkie nieruchomości Roberta Dowhana są warte 20,4 mln zł i wszystkie stanowią jego majątek odrębny.

Druga w tym zestawieniu jest wspomniana wcześniej Ewa Schaedler z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, która wykazała w swoim oświadczeniu nieruchomości o łącznej wartości 10,2 mln zł (w części posłanka jest współwłaścicielką). Składa się na to m.in. gospodarstwo rolne, trzy domy (w jednym z nich współwłasność), dwie kamienice (w jednej z nich 1/6 udziału), mieszkanie i dwie działki. Najbardziej wartościowe jest gospodarstwo, na którego terenie znajduje się dom mieszkalny, dom inwentarski i gospodarcza stodoła o łącznej wartości prawie 4,5 mln zł.

Na trzecim miejscu jest Bronisław Foltyn z Konfederacji, którego trzy nieruchomości (we współwłasności) są warte łącznie 7,4 mln zł. Składają się na to dwa domy i mieszkanie, z których najbardziej wartościowy jest dom o powierzchni 461 metrów kwadratowych o wartości 4,8 mln zł.

Również dwa domy i mieszkanie o łącznej wartości 5,1 mln zł posiada (we współwłasności) jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen. Daje mu to czwarte miejsce spośród posłów debiutantów. Najdroższą nieruchomością polityka jest dom o powierzchni 370 metrów kwadratowych (na działce o powierzchni 1175 metrów kwadratowych) o wartości 3,5 mln zł.

Nieruchomości warte ponad 5 mln zł ma jeszcze marszałek Sejmu Szymon Hołownia z klubu Polska 2050-Trzecia Droga. W swoim oświadczeniu wymienił dom z działką, mieszkanie (we współwłasności) i siedlisko wiejskie (własność) o łącznej wartości 5,1 mln zł. Najbardziej wartościowy jest dom o powierzchni 254 metrów kwadratowych i działka o powierzchni 1584 metrów kwadratowych, które łącznie wyceniono na 2,9 mln zł.

Obrazy, parkiet do tańca i miejsce na cmentarzu

Ciekawych faktów o debiutujących posłach można poznać z rubryki "składniki mienia ruchomego o wartości powyżej 10 tys. złotych". Wielu z nich wpisuje tam posiadane samochody lub maszyny rolnicze, ale z niektórych wpisów można dowiedzieć się czegoś o zainteresowaniach nowych parlamentarzystów.

I tak: marszałek Szymon Hołownia z Polski 2050-Trzeciej Drogi posiada ikonę współczesną wartą ok. 20 tys. zł i obraz współczesny o wartości ok. 10 tys. zł. Wartościowe obrazy mają też trzej nowi posłowie Koalicji Obywatelskiej: Marcin Bosacki (dwa obrazy Edwarda Dwurnika warte ok. 100 tys. zł), Przemysław Witek z KO, który wpisał "kolekcję obrazów Dieta Muller-Berg o wart pow. 10000 zł" (pisownia oryginalna) i Bogusław Wołoszański (obrazy Tadeusza Kantora, Wojciecha Weissa, Michała Wywiórkowskiego i Meli Muter).

Żaneta Cwalina-Śliwowska z klubu Polska 2050-Trzecia Droga wpisała do oświadczenia mobilny parkiet do tańca o wartości 200 tys. zł. Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu, a obecnie poseł klubu KO, wpisał łódź żaglową o wartości 15 tys. zł. Bronisław Foltyn, poseł Konfederacji, wpisał gitarę Les Paul Standard (bez podania wartości), a jego kolega z klubu, Witold Tumanowicz, wpisał "miejsce grzebalne na cmentarzu" o wartości 16,2 tys. zł.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Startujący w wyborach prezydenckich Marek Jakubiak liczy na duże poparcie wśród Polonii, zwłaszcza amerykańskiej. Przekonuje, że w 2023 roku "chyba największe z prawicy dostał poparcie" w wyborach do Sejmu w Stanach Zjednoczonych. Tyle że to nieprawda.

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Jakubiak chwali się wsparciem Polonii w USA, ale nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+