Porównywanie nieporównywalnego w danych premiera o płacy minimalnej


Na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki i Beata Szydło, mówiąc o podniesieniu pensji minimalnej, porównywali pod tym kątem Polskę z innymi europejskimi krajami. Premier przytaczał pensje minimalne w Hiszpanii i Finlandii. W tym pierwszym przypadku porównał jednak zupełnie różne dane, a w drugim nie dodał ważnego zastrzeżenia - że kwota, którą podaje, dotyczy wyłącznie pracujących w Finlandii obcokrajowców spoza Unii. W innych przypadkach w tym kraju nie obowiązuje pensja minimalna.

W trakcie sobotniej konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki przedstawił m.in. gospodarcze i rozwojowe obietnice wyborcze. Jedną z nich jest podniesienie płacy minimalnej do 2600 zł w 2020 roku, do 3 tys. zł rok później i do 4 tys. zł w 2023 r., co wcześniej zapowiedział już prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Opowiadając o obiecanych zamianach, premier Morawiecki odwołał się do danych Eurostatu, który gromadzi stawki płac minimalnych w krajach Unii. - Weźmy realną wartość pieniądza. Według podawanych przez Eurostat dzisiaj statystyk siły nabywczej pieniądza te 2600 i te 3000 złotych to będzie ponad tysiąc euro - mówił premier.

Dla porównania w Finlandii jest to 1200 euro, w Hiszpanii 1050 euro dzisiaj. Mateusz Morawiecki

- Gonimy te bogatsze kraje i chcemy, żeby ludzie zarabiali więcej - dodał szef rządu.

Premier Mateusz Morawiecki o płacy minimalnej i sile nabywczej pieniądza
Premier Mateusz Morawiecki o płacy minimalnej i sile nabywczej pieniądza

Przeanalizowaliśmy dane Eurostatu, do których odwoływał się premier. Nie ma w nich informacji o minimalnej pensji w Finlandii, ponieważ w tym kraju odgórnie nie ustala się takiej stawki dla własnych obywateli i obywateli krajów UE. Natomiast w przypadku Hiszpanii Morawiecki do porównania wziął dwie zupełnie różne dane.

PPS to nie euro, euro to nie PPS

Dane o wysokości płac minimalnych w poszczególnych krajach Unii Europejskiej podawane są przez Eurostat z podziałem na różne kryteria. Wybrany przez premiera na początku jego wypowiedzi parytet siły nabywczej pieniądza jest jednym z najbardziej adekwatnych wskaźników do międzypaństwowych porównań, ponieważ informuje o realnej sile pieniądza.

PPP (z ang. Purchasing Power Partities, parytet siły nabywczej) to współczynnik walutowy, który odzwierciedla siłę nabywczą waluty danego kraju na rynku krajowym. Niweluje on różnice między walutami krajowymi, określając, ile dóbr i usług można kupić za tę samą jednostkę pieniądza. Ten wskaźnik zmienia się wraz ze zmianami cen produktów w danym kraju. Wyrażany jest on w jednostce PPS, czyli standard siły nabywczej (purchasing power standard).

Mimo że w swojej wypowiedzi premier zaznaczył, że powołuje się na dane Eurostatu, nie przytoczył ich dokładnie. Wspomniane przez niego "statystyki siły nabywczej pieniądza" nie są bowiem podawane w euro, a w wirtualnej jednostce PPS na miesiąc, która sprawia, że dane o płacach minimalnych stają się porównywalne.

Według danych europejskiego urzędu statystycznego, w lipcu 2019 polska płaca minimalna - 2250 zł - przełożyła się na 920 PPS. Po wzroście do 2600 zł w 2020 roku i do 3 tys. zł rok później, nie przełoży się to więc, jak mówił Morawiecki, na ponad 1 tys. euro w sile nabywczej pieniądza, a na ponad 1 tys. jednostek w skali PPS.

Płaca minimalna w wartościach nominalnych i PPS

Eurostat podaje również stawki płac minimalnych w euro - są to statystyki w kwotach nominalnych nieobejmujące tego, ile dóbr i usług można nabywać za tę samą jednostkę pieniądza w różnych krajach. W tym zestawieniu polskie 2250 zł przekłada się na 523 euro, ponieważ za przelicznik przyjęto kurs walutowy 4,3 (dane za lipiec 2019).

Różne zestawy danych w porównaniu Polski i Hiszpanii

Podczas konwencji w Lublinie premier powiedział, że w Hiszpanii płaca minimalna wynosi dzisiaj 1050 euro. W kwotach nominalnych rzeczywiście jest tak od początku tego roku. Jednakże podanie tej kwoty zaraz po wspomnieniu, że w Polsce za niedługo płaca minimalna przekroczy 1000 euro wprowadza w błąd - premier zestawił bowiem ze sobą dwie różne wartości.

4000 zł płacy minimalnej nie jest pewne? "Zobaczymy, co przyniesie rzeczywistość"
4000 zł płacy minimalnej nie jest pewne? "Zobaczymy, co przyniesie rzeczywistość"TVN24 BiS

Jeśli szef rządu chciał porównywać nominalne wartości płac minimalnych miedzy Polską a Hiszpanią i podał kwotę 1050 euro, to w przypadku Polski powinien przytoczyć kwotę 523 euro - w wartościach nominalnych polska płaca minimalna jest niemalże dwukrotnie niższa od hiszpańskiej. Po przyszłorocznym wzroście do 2600 zł, ta nominalna kwota będzie oscylowała w okolicach 604 euro (przyjmując niezmienny kurs euro - 4,3).

Porównanie danych wyrażanych w euro (od 2020 - prognoza, przyjmując stały przelicznik 4,3) i w PPS

Trzymając się natomiast kwot według parytetu siły nabywczej, Hiszpańskie 1050 euro przekłada się na 1135 jednostek PPS, podczas gdy polskie 2250 zł na 920 PPS. Kiedy więc od 1 stycznia 2020 roku polska płaca minimalna wzrośnie do 2600 zł, rzeczywiście według PPS przebije 1 tys. (PPS miesięcznie, nie euro), ale nie można tego zestawiać z 1050 euro w Hiszpanii, a z wartością co najmniej 1135 PPS. Hiszpański rząd od kilku lat systematycznie podnosi wysokość płacy minimalnej, więc można przypuszczać, że w PPS będzie to więcej niż obecne 1135.

W Finlandii płaca minimalna tylko dla obcokrajowców spoza Unii

Jeszcze inaczej przedstawia się sytuacja fińskiej płacy minimalnej, która zdaniem premiera ma obecnie wynosić 1200 euro. Próżno jednak szukać potwierdzenia tej kwoty w danych Eurostatu, ponieważ nie obejmują one Finlandii. W dopisku pod tabelami z danymi można przeczytać natomiast, że

Dania, Włochy, Cypr, Austria, Finlandia i Szwecja nie mają pensji minimalnej. Eurostat

Przytoczone przez premiera 1200 euro może odnosić się jedynie do stawki minimalnego wynagrodzenia, które zgodnie z tegorocznymi regulacjami należy wypłacać pracującym w Finlandii obywatelom krajów spoza Unii Europejskiej, którzy przebywają w tym nordyckim kraju w ramach pobytu stałego, w tym także w ramach zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji, czyli tzw. niebieskiej karty (z ang. EU Blue Card). W tym momencie ta kwota wynosi w Finlandii dokładnie 1211 euro.

Należy także pamiętać, że kwotę tę - jeśli wyrażona w euro - powinno się porównywać z 523 euro odpowiadającymi polskiemu wynagrodzeniu minimalnemu (604 euro w 2020 r., przyjmując niezmienny kurs euro - 4,3).

Premier Szydło i Wielka Brytania

O zapowiadanych zmianach wysokości płacy minimalnej podczas konwencji w Lublinie mówiła także była premier, a obecnie europosłanka PiS – Beata Szydło. Nie tylko powtórzyła obietnice prezesa Kaczyńskiego, ale również odwołała się do sytuacji w innych krajach europejskich, mówiąc, że

Jeżeli w 2020 roku najniższe wynagrodzenie w Polsce będzie wynosiło trzy tysiące złotych, a w 2023, czyli na koniec przyszłej kadencji, cztery tysiące złotych, to oznacza, że będzie ono mniej więcej na tej samej wysokości jak minimalne wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii czy w Hiszpanii. Beata Szydło

Była premier nie doprecyzowała, czy polska płaca minimalna z 2023 roku będzie na podobnej wysokości co płace w dwóch krajach Europy Zachodniej obecnie czy również po prawdopodobnych wzrostach w następnych latach.

Beata Szydło o płacy minimalnej w Polsce, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii
Beata Szydło o płacy minimalnej w Polsce, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii

Obecnie w Wielkiej Brytanii płaca minimalna, zgodnie z danymi Eurostatu, jest dużo wyższa niż w Hiszpanii i wynosi 1364 funty, co w przeliczeniu nominalnym odpowiada 1525 euro.

Patrząc natomiast na parytet siły nabywczej funta, 1364 funtów przekłada się obecnie na 1323 PPS.

Zgodnie z tymi danymi polska płaca minimalna, jeśli rzeczywiście w 2023 roku wyniesie 4 tysiące złotych, a kurs euro utrzyma się na poziomie 4,3, pod względem nominalnym nie dosięgnie nawet obecnego poziomu brytyjskiego. Będzie to mianowicie mniej więcej 930 euro, a więc o około 400 euro mniej niż w tym momencie płaca minimalna w Wielkiej Brytanii.

Ciężko natomiast ocenić, czy według parytetu siły nabywczej z obecnego poziomu 920 PPS polska płaca minimalna w 2023 poszybuje do 1323 PPS, ponieważ wpłyną na to inne czynniki, głównie inflacja. Nawet jednak jeśli osiągnęłaby ten pułap, oznaczałoby to dobicie do poziomu Wielkiej Brytanii z tego roku. Ewentualne podnoszenie minimalnego wynagrodzenia w tym kraju będzie też najprawdopodobniej wpływać na wzrost wskaźnika według parytetu siły nabywczej.

Środek stawki

Odwołując się do słów premiera Morawieckiego o tym, że "gonimy bogatsze kraje" pod względem płacy minimalnej, należy przedstawić pełne zestawienie państw członkowskich UE. Eurostat posiada dane o 22 krajach, jako że sześć, w tym Finlandia, nie ustala odgórnie takiej kwoty dla swoich obywateli.

Do porównania należy wybrać dane według parytetu siły nabywczej. W ich podawaniu Eurostat dzieli kraje na trzy grupy. Do najwyższej trafiły kraje, gdzie wskaźnik PPS, czyli możliwych do nabycia dóbr i usług za tę samą jednostkę pieniądza przekroczył tysiąc, podczas gdy w najniższej znalazły się te, gdzie jest on niższy niż 800. Polska z wynikiem 920 PPS uplasowała się w drugiej grupie między Grecją (900 PPS) i Maltą (927 PPS).

Wartości płac minimalnych według parytetu siły nabywczej z zaznaczeniem Polski, Hiszpanii i FinlandiiEurostat

Bez podziału na grupy, polskie 2250 zł zajmuje w tym zestawieniu miejsce dokładnie w środku stawki - 11. na 22 sklasyfikowane kraje.

Jeszcze innym zestawieniem przedstawianym przez Eurostat jest procentowy średni roczny wzrost płacy minimalnej, podawanej w wartościach nominalnych przeliczonym na euro między 2009 a 2019 rokiem. Na tym wykresie widać, że polska płaca minimalna rzeczywiście mocno rosła rokrocznie w tym okresie.

Polski średni wzrost o 6,1 proc. był piątym najwyższym w tym czasie spośród 22 sklasyfikowanych krajów UE. Większe podwyżki płacy minimalnej wprowadzono tylko w Rumunii (aż 12 proc. średnio rok do roku), na Litwie, w Bułgarii i Estonii.

Wzrosty pensji minimalnej w krajach UE między 2009 a 2019 rokiemEurostat

Należy jednak zaznaczyć, że w tym zestawieniu kwoty podano w wartościach nominalnych, a nie według parytetu siły nabywczej. Nie bierze się tam pod uwagę choćby wzrostu cen, który w zestawieniu rok do roku za lipiec 2019 był w Polsce najwyższy od siedmiu lat.

Tekst został doprecyzowany 16 września 2019 roku o informację, że płaca minimalna w Finlandii dotyczy także pracowników wykwalifikowanych przebywających w tym kraju w ramach zezwolenia na pobyt czasowy w celu wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji, czyli tzw. niebieskiej karty (z ang. EU Blue Card).

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: PAP/Wojtek Jargiło

Pozostałe wiadomości

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24