FAŁSZ

Spadek Polski w rankingu korupcji "rekordowy"? Rekord padł wcześniej

Źródło:
Konkret24
Rząd likwiduje CBA. W policji ma powstać nowe biuro walczące z korupcją
Rząd likwiduje CBA. W policji ma powstać nowe biuro walczące z korupcją Dariusz Łapiński/Fakty TVN
wideo 2/6
Rząd likwiduje CBA. W policji ma powstać nowe biuro walczące z korupcją Dariusz Łapiński/Fakty TVN

Politycy PiS, w tym europoseł Mariusz Kamiński, twierdzą, że nastąpił największy spadek pozycji Polski w rankingu postrzegania korupcji. Sprawdziliśmy więc, które miejsca zajmowała Polska w ostatnich latach i za których rządów spadek był największy.

W mediach społecznościowych trwał spór o miejsce Polski w rankingu percepcji korupcji Transparency International. Właśnie opublikowano wyniki najnowszej edycji - za 2024 rok.

"Rekordowy spadek Polski w rankingu korupcji Transparency International z 47. na 53. miejsce za 2024 r. W ostatnim roku wyprzedziły nas m. in. Bahrajn, Oman i Rwanda. Tusk wrócił, a wraz z nim korupcja" - alarmuje europoseł Prawa i Sprawiedliwości i były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński (pisownia wszystkich wpisów oryginalna; pogrubienia we wpisach od redakcji). Dołączył do tego Błażej Poboży, minister w kancelarii prezydenta i zastępca Kamińskiego w rządzie PiS: "Jak to się ładnie uzupełnia z hasłem p. Tuska: 'Zlikwidować CBA'". Poboży odnosił się do projektu likwidacji tej służby, projekt ustawy Rada Ministrów przyjęła w grudniu 2024 roku. Głos zabrał także Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego i kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku z Platformy Obywatelskiej. "To nieprawda!! Rekordowe spadki były w latach 2017, 2019 i 2020. Polska od 2015 do 2023 roku, czyli kiedy był pan koordynatorem (służb specjalnych - red.), spadła w tym rankingu aż o 9 pkt. (z rekordowo wysokiego 29 na 47 miejsce), a obecny spadek o 1 pkt. jest kontynuacją tego negatywnego trendu…" - odpowiedział Kamińskiemu. Sprawę skomentował także Oskar Szafarowicz, działacz Forum Młodych PiS. "Raj dla oszustów!! Kolejny 'sukces' ekipy Tuska - Polska spadła w światowym rankingu korupcji z 47 na 53 miejsce. To najgorszy wynik od 12 lat (wtedy również rządził Tusk). Pogoda dla łapówkarzy, oszustów i krętaczy?" - zapytał.

Komentarze po publikacji raportu percepcji korupcji za 2024 rok.x.com

Przedstawiciele opozycji twierdzą więc, że rekordowy spadek w rankingu był w zeszłym roku, a były kandydat PO - że w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy. Sprawdzamy.

Czym jest raport percepcji korupcji

11 lutego organizacja pozarządowa Transparency International opublikowała wyniki najnowszej edycji corocznego raportu Corruption Perception Index. Mierzy on postrzeganie korupcji sektora publicznego każdego kraju, a nie rzeczywisty poziom tego zjawiska. Oceny dokonują eksperci i przedsiębiorcy. Wynik każdego kraju to kombinacja co najmniej trzech źródeł danych pochodzących z 13 różnych badań i ocen korupcji. Dane są gromadzone przez wiele instytucji, w tym Bank Światowy i Światowe Forum Ekonomiczne.

W najnowszej edycji sklasyfikowano 180 krajów w skali od 0 (najwyższy poziom korupcji) do 100 punktów, co jest określone jako wskaźnik CPI.

Według raportu najmniej skorumpowanymi krajami są: Dania (90 punktów), Finlandia (88), Singapur (84), Nowa Zelandia (83), Luksemburg (81), Norwegia (81) i Szwajcaria (81). Z kolei największa korupcja jest w Sudanie Południowym (8 punktów), Somalii (9), Wenezueli (10), Syrii (12), Jemenie (13).

Autorzy opracowania zauważają, że średni wskaźnik CPI dla grupy krajów określonych w raporcie jako "UE i Europa Zachodnia" spadł drugi rok z rzędu i w 2024 r. wyniósł 64 pkt. Duże spadki odnotowały Niemcy (75; w 2023 było to 78 punktów) i Francja (67; w 2023 - 71), ale też kraje skandynawskie – Norwegia (81; 84 punkty w 2023 roku) i Szwecja (80; 82 punkty w 2023 roku), dla których są to historycznie niskie wskazania.

Zdaniem autorów badania w ostatnim roku gorzej jest w postrzeganiu korupcji m.in. na Słowacji (49; 54 punkty w 2023 roku), Malcie (46; 51 punktów w 2023) oraz na Węgrzech (41; w 2023 roku był punkt więcej) Spośród 31 ujętych w raporcie państw europejskich tylko sześć poprawiło swoje wyniki, podczas gdy 19 je pogorszyło w porównaniu z 2023 rokiem.

Bilans Zjednoczonej Prawicy - spadek o 8 punktów

Jak czytamy w raporcie za 2012 roku, czyli dwanaście lat temu zaktualizowano metodologię rankingu, więc dopiero od tego roku można porównywać dane.

Polska w najnowszej edycji raportu zajęła 53. miejsce z 53 punktami, czyli miała o jeden punkt mniej niż w poprzednim roku. Od 2012 do 2015 liczba punktów zdobywanych przez Polskę się zwiększała. W 2012 roku miała 58 punktów, a w 2015 roku - 63 (dało to wtedy 29. miejsce w rankingu).

Liczba punktów w kolejnych latach przedstawiała się następująco (przypomnijmy: im więcej, tym lepiej): 2012 - 58; 2013 - 60; 2014 - 61; 2015 - 63; 2016 - 62; 2017 - 60; 2018 - 60; 2019 - 58; 2020 - 56; 2021 - 56; 2022 - 55; 2023 - 54; 2024 - 53.

Gdy rządziła koalicja Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, czyli do 2015 roku punktów w rankingu było więcej. Natomiast od pierwszego pełnego roku rządów Zjednoczonej Prawicy, czyli od 2016 roku (62 punkty) do 2023 roku (54 punkty) liczba punktów z roku na rok była albo taka sama, albo mniejsza. Jak widać - bilans ośmioletnich rządów Zjednoczonej Prawicy to spadek o 8 punktów.

Najwięcej miejsc w dół - 2017 i 2024 roku

Jakie miejsca w rankingu międzynarodowym miała więc Polska w kolejnych latach: 2012 - 41; 2013 - 38; 2014 - 36; 2015 - 29; 2016 - 29; 2017 - 36; 2018 - 36; 2019 - 41; 2020 - 45; 2021 - 42; 2022 - 45; 2023 - 47; 2024 - 53.

Przypomnijmy, że Mariusz Kamiński twierdzi, że rekordowy spadek był w zeszłym roku, a Paweł Wojtunik wymienia lata 2017, 2019 i 2020.

Z naszej analizy wynika, że w analizowanym czasie największy spadek - o siedem miejsc, z 29. miejsca na 36. miał miejsce w 2017 roku. Kolejny - o sześć miejsc - w 2024 roku roku. Polska spadła wówczas z 47. miejsca na 53. Wszystkie kolejne spadki miały miejsce w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy (2016-2023). Zresztą w tym okresie Polska za każdym razem zajmowała albo tę samą pozycję, albo niższą, z wyłączeniem roku 2021, gdzie skoczyła o trzy "oczka".

W raporcie za 2023 roku jego autorzy napisali, że kierowany przez PiS polski rząd: "obezwładnił sądownictwo i podkopał rządy prawa" a "jego reformy umożliwiły mu mianowanie swoich urzędników sądowych, a także prowadzenie dochodzeń przeciwko sędziom i ich karanie, ograniczając kontrolę władzy". Według autorów raportu ograniczenie dostępu do środków unijnych skłoniło jednak rząd w Warszawie do wycofania się z niektórych rozwiązań.

Natomiast w okresie rządów koalicji PO-PSL Polska co roku albo była na tym samym miejscu, albo zyskiwała. To wówczas, w 2015 roku zyskała rekordowe siedem pozycji. Z 36 dostała się na 29. I było to najlepsze miejsce do tej pory, które zostało utrzymane rok później.

Jeśli zaś chodzi o najniższą pozycję w rankingu w ciągu ostatnich dwunastu lat, to w 2020 i 2022 Polska zajmowała 45. miejsce, w 2023 - 47. miejsce, a w 2024 - 53. Jest więc coraz gorzej.

Podsumowując: największe spadki w rankingu Transparency International miały miejsce w 2017 roku, czyli już w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy i w 2024 roku, czyli w czasie rządów koalicji KO-PSL-Polska 2050-Lewica. Najmocniej w górę Polska poszła w 2015 roku, czyli w ostatnim roku rządów PO-PSL.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24

Elon Musk kpi, że w Stanach Zjednoczonych "wiele wampirów pobiera świadczenia socjalne". Donald Trump ironizuje, że on nigdy nie spotkał 200-latka. Powodem są rewelacje ogłoszone przez Muska, jakoby przez lata z systemu ubezpieczeń społecznych wypłacano świadczenia na osoby, które dawno nie żyją. Tylko że dowodów i kwot Musk nie podał. Fact-checkerzy sprawdzili, o co więc może chodzić.

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Rewelacje Muska: emerytury wypłacano na 150-, 170-, 200-latków. Dowody? Nie ma

Źródło:
Konkret24

"Nawet jeśli nie macie dzieci, nie wybudujecie domu dalej niż 1,5 km od szkoły" - ten przekaz wzbudza gorące dyskusje w mediach społecznościowych, a krytyka kierowana jest pod adresem obecnego rządu. Faktem jest, że przepis o "1,5 km od szkoły" istnieje - cała reszta to insynuacje i manipulacje wynikające z niezrozumienia założeń ustawy.

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Zakażą budować domy dalej niż 1,5 km od szkoły? Przepis jest, ale...

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump, któremu bardzo zależy na zakończeniu wojny w Ukrainie, na konferencji prasowej publicznie wygłaszał nieprawdziwe tezy na jej temat oraz na temat samej Ukrainy - w dodatku zbieżne z tym, co rozpowszechnia rosyjska propaganda.

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Źródło:
Konkret24

Sprawa zamknięcia warszawskiego muzeum została wpisana w trwającą kampanię wyborczą. Opozycja zarzuca prezydentowi Warszawy, że podniósł drastycznie czynsz tej placówce, skutkiem czego musi się zamknąć. W tym przekazie są dwie nieprawdy.

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

"Trzaskowski zamyka Muzeum Powstania Warszawskiego"? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

"W całej Europie wolność słowa jest w odwrocie" - oświadczył wiceprezydent USA J.D. Vance na konferencji w Monachium, podając przykłady, które jego zdaniem tego dowodzą. Mówił o Belgii, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Szwecji, często po swojemu interpretując tamtejsze wydarzenia. A w przypadku Szkocji powtórzył wręcz popularnego fake newsa.

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

Źródło:
Konkret24

Kobieta, płód, równość, rasizm, różnorodność... - te oraz wiele innych słów miało się znaleźć się na "liście słów zakazanych" przez nową administrację w Stanach Zjednoczonych. W sieci krążą na ten temat różne informacje. Rzeczywiście, powstał pewien wykaz, który ma służyć realizowaniu polityki Donalda Trumpa. Oto co o nim wiadomo.

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

"Absurdy trumpizmu". Lista "słów zakazanych" przez administrację Trumpa

Źródło:
Konkret24

"Pora rozwiązać Unię", "dlaczego nie potrafimy wyjść na ulicę i bronić swoich praw?!" - piszą internauci w reakcji na przekaz, jakoby Unia Europejska rzekomo tworzyła organ pozwalający unieważniać wybory w państwach członkowskich. To fake news. Wyjaśniamy, o co chodzi z Europejską Tarczą Demokracji.

Europejska Tarcza Demokracji ma ingerować w wybory? Narracja manipulacja

Europejska Tarcza Demokracji ma ingerować w wybory? Narracja manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Chorągiewka na wietrze", "koleżka Putina" - piszą oburzeni internauci, komentując nagranie z wypowiedzią Andrzeja Dudy, które pojawiło się w sieci. Prezydent mówi w nim, że Rosja nie jest niczyim wrogiem, że "jest sąsiadem, jest partnerem". Wyjaśniamy, na czym polega tu manipulacja.

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Duda: "nie ma wroga", "Rosja to jest sąsiad". Kiedy to powiedział?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wciąż forsują tezę o "zamachu stanu" w Polsce - twierdząc, że za ich rządów nie naruszano konstytucji. Mało tego, Anna Zalewska sugeruje, że w przypadku neo-KRS można było zmienić przepis konstytucji zwykłą ustawą. Nie ma racji.

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Zalewska: za rządów PiS "nikt nie zmieniał konstytucji ustawą". Otóż zmieniał

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen podczas spotkań z wyborcami w ramach kampanii prezydenckiej twierdzi, że działania klimatyczne Unii Europejskiej dążą do spadku temperatury o jeden stopień Celsjusza. Poseł wprowadza w błąd - myli spadek temperatury z ograniczeniem wzrostu średniej temperatury na świecie. Wyjaśniamy.

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24