Warchoł: "Zaledwie 2,5 razy więcej" postępowań Prokuratury Europejskiej. Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24
Bodnar: wysłałem wniosek do premiera o to, by Polska przyłączyła się do Prokuratury Europejskiej
Bodnar: wysłałem wniosek do premiera o to, by Polska przyłączyła się do Prokuratury EuropejskiejTVN24
wideo 2/5
Bodnar: wysłałem wniosek do premiera o to, by Polska przyłączyła się do Prokuratury EuropejskiejTVN24

Były minister sprawiedliwości Marcin Warchoł porównał pracę Prokuratury Europejskiej i polskiej prokuratury. Chodziło o liczbę postępowań w sprawach o przestępstwa VAT-owskie i wartość ujawnionych wyłudzeń. Internauci dopytywali, dlaczego poseł porównywał dane akurat z 2021 roku. My zajrzeliśmy do najnowszych statystyk.

Nowy minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar, poinformował 13 grudnia, że jedną z jego pierwszych decyzji po objęciu urzędu było skierowanie do premiera Donalda Tuska wniosku o przystąpienie do Prokuratury Europejskiej (EPPO). Resort sprawiedliwości w komunikacie w tej sprawie napisał, że "szef rządu, po uzyskaniu opinii komisji parlamentarnych, skieruje go (ten wniosek - red.) do Komisji Europejskiej oraz Rady Unii Europejskiej". "W terminie czterech miesięcy od daty otrzymania powiadomienia Komisja potwierdza przystąpienie danego państwa członkowskiego" - dowiadujemy się od służb prasowych EPPO.

Prokuratura Europejska prowadzi sprawy przestępstw związanych z nadużyciami finansowymi, korupcją, praniem brudnych pieniędzy i poważnymi transgranicznymi oszustwami na podatku VAT na kwotę powyżej 10 milionów euro. Do tej pory do będącej organem Unii Europejskiej Prokuratury Europejskiej przystąpiły 22 kraje Unii Europejskiej, zaś nie przystąpiło pięć - Dania, Irlandia, Polska, Szwecja, Węgry.

"Zaledwie 2,5 razy więcej" postępowań Prokuratury Europejskiej niż w Polsce

Poprzednie kierownictwo resortu sprawiedliwości nie chciało dołączenia Polski do Prokuratury Europejskiej. 14 grudnia Marcin Warchoł, poseł Suwerennej Polski i były minister sprawiedliwości w trzecim rządzie Mateusza Morawieckiego, we wpisie na platformie X porównał statystyki postępowań Prokuratury Europejskiej oraz polskiej prokuratury. Chodziło o postępowania dotyczące ujawnionych wyłudzeń VAT.

Na profilu byłego ministra czytamy: "Prokuratura Europejska na koniec 2021 r. prowadziła 173 sprawy związane z nadużyciami finansowymi gdzie łącznie ujawniono wyłudzenia VAT na kwotę 2,5 mld €. Postępowania te obejmują 22 państwa które przystąpiły do @EUProsecutor. W tym czasie w Polsce najpoważniejszych śledztw VAT-owskich było 20 i łącznie @PK_GOV_PL ujawniła wyłudzenia VAT na kwotę ponad 4 mld zł, czyli ok 1 mld €.". Marcin Warchoł tak podsumował to zestawienie:

WNIOSEK: Prokuratura Europejska obejmująca 22 państwa prowadziła sprawy gdzie 'szkoda' w podatku VAT wynosiła zaledwie 2,5 razy więcej w porównaniu ze 'szkodą', z którą mierzyły się polskie organy ścigania (dane z eppo.europa.eu) @Adbodnar

Wpis Marcina Warchoła wywołał serię komentarzy internautów, którzy dopytywali, dlaczego poseł porównał dane akurat z 2021 roku. "A 2022? 2023? Proszę podać dane z ostatnich 2 lat" - apelowała jedna z użytkowniczek X. "Może warto spojrzeć na dane z 2022?" - zasugerował inny internauta i zacytował statystyki z raportu rocznego Prokuratury Europejskiej za 2022 rok. Czy pretensje internautów były uzasadnione? Sprawdziliśmy.

2021 rok i porównanie różnych okresów

Poseł prawidłowo przywołał dane z raportu rocznego EPPO za 2021 rok o 173 przestępstwach dotyczących oszustw związanych z VAT objętych wówczas postępowaniem. Szacunkowe szkody w tych postępowaniach rzeczywiście wynosiły równowartość ok. 2,5 mld zł.

Cytowane przez posła dane z 2021 roku dotyczące polskiej prokuratury są ponadto zbieżne z danymi udostępnionymi Konkret24 przez Prokuraturę Krajową. To dane dotyczące spraw VAT-owskich, gdzie wartość szkody - w każdej z prowadzonych spraw - przekracza 40 mln zł. W 2021 r. – w tego typu postępowaniach wartość szkody wynosiła ponad 4 mld zł. Dla porównania: w 2020 roku w tego typu postępowaniach wartość szkody wynosiła ponad 2,8 mld zł. Prokuratura nie przekazała nam danych o liczbie prowadzonych takich postępowań.

Tyle że Marcin Warchoł nie dodał ważnego zastrzeżenia: Prokuratura Europejska to nowa instytucja. Działa dopiero od czerwca 2021 roku. Polityk porównywał zatem dane z siedmiu miesięcy działalności tej instytucji z danymi za cały rok działalności polskiej prokuratury.

2022 rok: porównanie wypada nieco korzystniej dla Prokuratury Europejskiej

W ślad za pytaniami internautów porównaliśmy również dane dla 2022 roku. Z raportu EPPO za 2022 rok dowiadujemy się, że na koniec 2022 roku prokuratorzy EPPO prowadzili 185 spraw dotyczących oszustw związanych z podatkiem VAT, a szacunkowa wartość szkód to 6,7 mld euro.

Według danych Prokuratury Krajowej, w sprawach VAT-owskich z wartością szkody ponad 40 mln zł, łączna wartość szkód wynosiła ponad 2 mld zł. Nie mamy danych o liczbie prowadzonych postępowań.

Dostępne dane za 2022 rok są zatem dla Prokuratury Europejskiej korzystniejsze od tych za 2021 rok cytowanych przez posła Warchoła. EPPO prowadziła 3,4 razy więcej postępowań od polskiej prokuratury.

Politycy Suwerennej Polski z rezerwą o EPPO

Politycy Suwerennej Polski z drugiego i trzeciego rządu Mateusza Morawieckiego konsekwentnie wypowiadają się o EPPO ze sceptycyzmem, o czym pisaliśmy w Konkret24 w maju 2023 roku. W kwietniu w wywiadzie dla radiowej "Trójki" ówczesny minister sprawiedliwości Zbigiew Ziobro tłumaczył przyczyny zmiany nazwy swojej partii z Solidarna Polska na Suwerenna Polska. Podkreślał, że jego partia od dawna jest obrońcą suwerenności Polski. Przypomniał, że Solidarna Polska była przeciwna mechanizmowi warunkowości (zasada "pieniądze za praworządność" - red.). Przywołał również przykład sprzeciwu Polski wobec planów powołania EPPO. "Od naszej decyzji, decyzji ministra sprawiedliwości zależało, czy będzie powołana wspólna prokuratura generalna, europejska" - mówił wówczas Ziobro.

Kluczowe negocjacje w sprawie powołania tej instytucji toczyły się na przełomie 2016 i 2017 roku, a więc już za rządów PiS, który nie do końca był przeciwny utworzeniu EPPO. 25 stycznia 2017 roku na posiedzeniu sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak (jeden z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry) stwierdził: "My nie mówimy 'nie', my mówimy: 'pracujmy dalej, dopracujmy projekt aktu normatywnego'" (czyli rozporządzenia w sprawie powołania Prokuratury Europejskiej – red.).  Polska ostatecznie nie zgodziła się na powołanie Prokuratury Europejskiej. Polskie stanowisko 7 lutego 2017 roku na posiedzeniu Rady do Spraw Ogólnych Unii Europejskiej przedstawiał Jarosław Starzyk, ówczesny ambasador Polski przy UE.

Prokuratura jednak powstała. Państwa członkowskie UE, które chciały bliższej współpracy, wykorzystały przepis Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej opisujący mechanizm działania w przypadku sprzeciwu części państw. 3 kwietnia 2017 roku 16 państw (Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Litwa, Luksemburg, Niemcy, Portugalia, Republika Czeska, Rumunia, Słowacja, Słowenia) zdecydowało o powołaniu Prokuratury Europejskiej na zasadzie "wzmocnionej współpracy". Później dołączyły kolejne kraje: Estonia, Łotwa, Austria, Włochy, Holandia i Malta.

W lipcu 2022 roku Marcin Warchoł jako wiceminister sprawiedliwości prezentował w Sejmie rządowy projekt nowelizacji Kodeksu postępowania karnego i ustawy o prokuraturze, której jednym z celów było określenie ram współpracy polskich prokuratorów z prokuratorami EPPO. Opozycja oskarżała wówczas ministra Zbigniewa Ziobrę i jego podwładnych o to, że zmiany mają na celu przejęcie przez nich kontroli nad aktami i informacjami, jakie mają trafić do EPPO. "Czy nie jest tak czasem, że to właśnie obawa przed tym, że słynny kongres Solidarnej Polski za europejskie pieniądze mógłby po zakończeniu śledztwa OLAF-a znaleźć swój finał właśnie w akcie oskarżenia Prokuratury Europejskiej? Czy nie jest tak czasem, że mafia VAT-owska, która żywiła się w Ministerstwie Finansów za waszych czasów, też mogłaby mieć kłopoty?" - pytał w sejmowej dyskusji poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński. Chodziło o sprawę z 2013 roku, kiedy to z funduszy Parlamentu Europejskiego frakcja, do której należeli europosłowie SP, pokryła koszty kongresu klimatycznego, którego organizatorem była Solidarna Polska (odbył się 30 czerwca 2013 roku). Wtedy odbyła się konwencja Solidarnej Polski pod hasłem "Nowe państwo, nowa Konstytucja".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24