Kaczyński: nie zwiększyliśmy produkcji pieniądza. A jak jest naprawdę?

Źródło:
Konkret24
Wzrost cen w Polsce zaczął się już przed pandemią i wojną w Ukrainie? "Raport wskazuje, że Narodowy Bank Polski musiał zdawać sobie z tego sprawę"
Wzrost cen w Polsce zaczął się już przed pandemią i wojną w Ukrainie? "Raport wskazuje, że Narodowy Bank Polski musiał zdawać sobie z tego sprawę"Michał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24
wideo 2/4
Wzrost cen w Polsce zaczął się już przed pandemią i wojną w Ukrainie? "Raport wskazuje, że Narodowy Bank Polski musiał zdawać sobie z tego sprawę"Michał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24

Prezes PiS zapewniał, że "myśmy nie zwiększyli produkcji pieniądza". Ekspert tłumaczy, że o ile rządzący nie dodrukowywali banknotów, to podaż pieniądza w gospodarce wzrosła. Potwierdzają to też dane NBP.

Na przedwyborczej konwencji PiS w Gdyni 24 września wicepremier i prezes partii Jarosław Kaczyński mówił dużo o bezpieczeństwie, które jest głównym hasłem jego partii w kampanii wyborczej. Oprócz wymieniania osiągnięć swojego ugrupowania w zakresie obronności i bezpieczeństwa, prezes stwierdził: "Jeśli spojrzeć na bezpieczeństwo jako na pewną całość, to pamiętajcie także o tym, że tamta władza w ciągu tych swoich ośmiu lat wykazała niebywałą wręcz nieudolność w każdej dziedzinie. A przede wszystkim pokazała, że jest w stanie... Bo to naprawdę trzeba tak określić, że ktoś jest w stanie pójść tak daleko... Pozwolić rozkradać polskie pieniądze publiczne na gigantyczną skalę". Po czym dodał:

Przecież myśmy nie zwiększyli produkcji pieniądza. Nie zrobiliśmy coś, co z punktu widzenia ekonomicznego jest kompletną bzdurą. Myśmy po prostu te pieniądze odzyskiwali.

Tymczasem politycy opozycji w ostatnich latach regularnie podkreślali, że wysoka inflacja w Polsce wywołana jest między innymi "dodrukowywaniem pieniądza" przez Narodowy Bank Polski na zlecenie rządu. "Nie wiemy, ile pieniędzy zostało dodrukowane, bo przecież inflacja nie bierze się znikąd. Pieniądze zostały dodrukowane" - w grudniu 2021 stwierdziła z mównicy sejmowej Agnieszka Ścigaj, ówczesna posłanka koła Polskie Sprawy. "Masowy dodruk pieniądza jest jedną z głównych przyczyn inflacji" - mówił w styczniu 2022 na konferencji w Sejmie poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. "To przecież pan odpowiada za dodruk pustego pieniądza. To stąd się bierze inflacja, że Polacy mają w kieszeni pusty pieniądz i coraz bardziej pusty z dnia na dzień" - zwracał się do prezesa NBP Adama Glapińskiego poseł Koalicji Obywatelskiej Jarosław Urbaniak na posiedzeniu sejmowej komisji w kwietniu 2022 roku.

Sprawdzamy więc, co pokazują dane o ilości pieniądza w obiegu w ostatnich latach.

100 mld więcej niż rok wcześniej

Ilość pieniądza w gospodarce to inaczej podaż pieniądza. Jego podstawową miarą jest M3 - w tę kategorię wchodzą przede wszystkim gotówka w obiegu, depozyty do dwóch lat i dłużne papiery wartościowe z terminem do dwóch lat. Za kontrolę podaży pieniądza w Polsce, w tym politykę monetarną, czyli np. emisję znaków pieniężnych (monet i banknotów), odpowiedzialny jest Narodowy Bank Polski. To on regularnie publikuje dane na temat ilości pieniądza w polskiej gospodarce.

I tak: podaż pieniądza na koniec sierpnia 2023 roku wyniosła 2 193 mld zł (2,2 biliona zł). Na tę kwotę składało się 354 mld zł gotówki w obiegu i 1 828 mld zł w depozytach, głównie depozytach gospodarstw domowych. Było to więcej o 19,8 mld zł niż miesiąc wcześniej, o 101,7 mld zł więcej niż w grudniu 2022 i o 148 mld zł więcej niż w sierpniu 2022 roku. NBP w komunikacie podał, że "do wzrostu przyczynił się głównie wzrost wartości depozytów i innych zobowiązań wobec sektora przedsiębiorstw niefinansowych oraz sektora pozostałych instytucji finansowych".

Widać więc, że ilość pieniądza w gospodarce rośnie. Nie jest to jednak zjawisko nowe: na długookresowych wykresach podaży pieniądza widać, że dzieje się tak co najmniej od początku XXI wieku, choć w różnym tempie. Prezes Jarosław Kaczyński zapewniał, że jego rząd "nie zwiększył produkcji". Czy rzeczywiście?

"Za PiS doprowadzono do zwiększenia ilości pieniądza w gospodarce"

Zapytany o to Marek Zuber, ekonomista z Akademii WSB, w rozmowie z Konkret24 odpowiada: - Oczywiście to nie jest tak, że PiS czy NBP włączył drukarkę i wydrukował banknoty. Natomiast podaż pieniądza w Polsce została zwiększona poprzez zwiększanie deficytu sektora finansów publicznych.

- Poza tym za PiS doprowadzono do zwiększenia ilości pieniądza w gospodarce, takiego pracującego pieniądza, dlatego, że NBP na przykład zlikwidował rezerwę obowiązkową, którą banki muszą trzymać w NBP, czyli ponad trzydzieści miliardów złotych wróciło do banków i to stanowiło podstawę do tego, żeby zwiększyć podaż pieniądza - komentuje ekonomista. I dodaje:

Były więc działania, które de facto zwiększały podaż pieniądza, chociaż takiego prostego drukowania i zasypywania takimi wydrukowanymi pieniędzmi nie było. Powszechnie mówi się o 'dodrukowywaniu pieniędzy', ale oznacza to, że NBP wykorzystuje swoje rezerwy po to, żeby wpuszczać pieniądze w gospodarkę. Czyli one nie są fizycznie wydrukowane, ale w ten sposób zwiększa się ten potencjał do tworzenia kredytów. I w tym sensie to drukowanie pieniędzy miało miejsce.

Widać to w danych samego NBP: kiedy Zjednoczona Prawica przejmowała władzę w listopadzie 2015 roku, podaż pieniądza w Polsce wynosiła 1 130 mld zł. Po niecałych ośmiu latach w obiegu jest więc 1 063 mld zł więcej (sierpień 2023 - 2 193 mld zł). To wzrost o prawie 94 procent.

Jak tłumaczy Marek Zuber, zwiększanie się podaży pieniądza jest normalne w rosnącej gospodarce. - Jak gospodarka się rozwija, to podaż pieniądza cały czas rośnie. Przede wszystkim za tą podaż odpowiadają banki, które tworzą tak zwany pieniądz bezgotówkowy, przede wszystkim w formie kredytów. Bez tego pieniądza nie można by kupować dodatkowych rzeczy, więc gospodarka nie mogłaby się rozwijać - mówi. - Ale w czasie pandemii stosowano nadzwyczajne rozwiązania, zresztą nie tylko w Polsce. Co nie zmienia faktu, że w Polsce taka sytuacja miała miejsce - dodaje.

Rzeczywiście na wykresie widać, że szczególnie dynamiczny wzrost podaży pieniądza zanotowano między lutym a czerwcem 2020 roku. Powodem były gospodarcze skutki pandemii COVID-19: przede wszystkim rząd wprowadził programy osłonowe, które miały chronić miejsca pracy. - Rząd finansował deficyt, bo jeśli kupował obligacje emitowane na przykład przez Polski Fundusz Rozwoju, które szły na tarcze finansowe, to oczywiście oznaczało de facto finansowanie dziury w sektorze finansów publicznych. To była absolutnie nadzwyczajna sytuacja, ale choćby w ten sposób zwiększano możliwości wydawania pieniędzy w Polsce, czyli zwiększano podaż pieniądza - tłumaczy Marek Zuber.

Rekordowo dużo gotówki na początku 2022 roku

Podaż pieniądza rosła, ale także gotówki w obiegu w czasie rządów PiS było coraz więcej. Znowu największy wzrost zanotowano w czasie pandemii COVID-19, o czym informował zresztą sam rząd, m.in. wiceminister finansów Piotr Patkowski. W odpowiedzi na interpelację sześciu posłów opozycji z lutego 2021 napisał: "Panujący od marca 2020 r. stan epidemii COVID-19 spowodował istotne zmiany w zapotrzebowaniu klientów banków na znaki pieniężne oraz doprowadził do niespotykanego dotychczas, wzrostu wartości obiegu gotówkowego o około 35 proc. z 238,3 mld zł do 321,5 mld zł, według stanu na dzień 31 grudnia 2020 r. (dla porównania w 2019 r. około 10 proc.). Należy wyraźnie podkreślić, że opisany wyżej ponadprzeciętny wzrost popytu na pieniądz gotówkowy był wynikiem sumy decyzji poszczególnych uczestników obrotu gotówkowego, a nie efektem działań realizowanych przez NBP".

Dane o liczbie monet i banknotów w obiegu gotówkowych również publikuje NBP. Widać w nich, że dynamiczny wzrost obiegu banknotów rzeczywiście zaczął się w II kwartale 2020 roku, czyli na początku pandemii COVID-19. Nie wyhamował on jednak wraz z wygaszaniem pandemii: ani na koniec 2020, ani na koniec 2021 roku. Rekordowo dużo banknotów krążyło w polskiej gospodarce w I kwartale 2022 roku.

Struktura obiegu banknotów w Polsce od I kwartału 2007 do II kwartału 2023NBP

Również łączna wartość banknotów i monet w obiegu w I kwartale 2022 roku była najwyższa od początku pomiarów w 2007 roku: wyniosła 389 mld zł.

Wartość obiegu gotówkowego w Polsce od I kwartału 2007 do II kwartału 2023NBP

Od tego momentu zarówno liczba banknotów, jak i łączna wartość banknotów i monet zaczęła spadać, ale ten trend trwał dokładnie rok: do I kwartału 2023. W II kwartale tego roku obie wartości znowu się zwiększyły: banknotów w obiegu było więcej o 22 mln sztuk niż kwartał wcześniej, a łączna wartość banknotów i monet zwiększyła się o 4,3 mld zł.

W kontekście słów Jarosława Kaczyńskiego o tym, że "nie zwiększyliśmy produkcji pieniądza", należy dodać, że decyzje w zakresie polityki monetarnej czy zarządzania swoimi rezerwami podejmuje Narodowy Bank Polski. Marek Zuber tłumaczy, że teoretycznie ma w tym zakresie autonomię, ale pozostają zastrzeżenia. - Mam wielkie wątpliwości, czy ten Narodowy Bank Polski, z tym prezesem jest rzeczywiście autonomiczny i czy podejmuje decyzje, biorąc pod uwagę wyłącznie kwestie merytoryczne - kończy ekonomista.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24