"Kręcą cały czas" vs "nieprawdziwe dane". Awantura między PO i Orlenem o ceny paliw

Ceny paliw
"Kręcą cały czas" vs "nieprawdziwe dane", czyli jak rosły ceny paliw. Awantura między PO i OrlenemTVN24/Twitter

Posłowie Koalicji Obywatelskiej opublikowali na Twitterze mapę Europy z danymi o wzrostach cen paliw. Wynika z niej, że największy wzrost - o 50 proc. - zanotowano w Polsce. W odpowiedzi Orlen pokazał, że wzrost cen w Polsce był mniejszy o 15 punktów procentowych. Kto ma rację? Sprawdziliśmy.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej rozpowszechniają mapę Europy z danymi Komisji Europejskiej o wzrostach cen paliw od 1 lutego 2022 roku. Wynika z niej, że ceny najbardziej wzrosły w Polsce - o 50 proc. Na kolejnych miejscach jest Austria (37 proc.) oraz Dania i Litwa (36 proc.). "Dzięki 'geniuszom' ekonomii takim jak Sasin, Obajtek czy Morawiecki jesteśmy na niechlubnym pierwszym miejscu w krajach UE, jeśli chodzi o wzrost cen paliw. Cóż, zysk państwowych molochów dla PiS-u jest ważniejszy niż portfele polskich rodzin. Wstyd!" - skomentował 13 czerwca na Twitterze Borys Budka, były szef partii i obecny przewodniczący klubu.

Mapę tego samego dnia rozsyłali na Twitterze także inni politycy Platformy Obywatelskiej. "Prawda o cenach paliw w Polsce" - napisał rzecznik partii Jan Grabiec. "Zobaczcie, jak wzrosły ceny paliw od 1 lutego 2022 w krajach Unii Europejskiej #DrożyznaPiS #PiSinflacja" - to z kolei komentarz posła Marka Sowy.

Mniej chętnych na wakacyjne wyjazdy. Powodem wzrost cen żywności, usług i paliwa
Mniej chętnych na wakacyjne wyjazdy. Powodem wzrost cen żywności, usług i paliwaMarta Warchoł | Fakty po południu TVN24

"Grafika posłów KO zawiera nieprawdziwe dane", "Kręcą cały czas"

Wieczorem 13 czerwca na mapę Platformy zareagowało biuro prasowe Orlenu. "Informujemy, że opublikowana przez posłów KO mapa zawiera nieprawdziwe dane, wprowadzające opinię publiczną w błąd. Poniżej załączamy prawdziwe dane dotyczące dynamiki wzrostu cen benzyny w UE, oparte o źródła Komisji Europejskiej" - czytamy na Twitterze.

Na dołączonej do tweeta mapie Orlenu również powołano się na dane Komisji Europejskiej i wyjaśniono, że dotyczy ona porównania cen między 31 stycznia a 6 czerwca. Według danych z tej grafiki, w Polsce zanotowano dopiero czwarty najwyższy wzrost cen paliw w Europie. Większe wzrosty odnotowano w Austrii i Litwie (38 proc.) i w Danii (37 proc.).

To jednak nie był koniec awantury. 14 czerwca rano manipulację Orlenowi zarzucił Jan Grabiec. "Orlen pokazuje mapę z porównaniem do 31 stycznia. 'Zapomnieli' dodać, że VAT w Polsce został obniżony od 1 lutego i ta sama stawka obowiązuje do dziś. Kręcą cały czas" - napisał.

Kto - politycy Platformy czy Orlen - prawidłowo przedstawili dane o wzrostach cen benzyny? Kto tu "kręci"? Postanowiliśmy to sprawdzić.

1 lutego podatek VAT obniżono z 23 do 8 proc.

Na obu mapach przedstawiono prawdziwe dane publikowane co tydzień na stronach Komisji Europejskiej w formie biuletynów. Prezentowane są w nich ceny konsumpcyjne produktów naftowych w krajach Unii. Najowszy dostępny raport pojawił się 9 czerwca. O biuletynach pisaliśmy już w Konkret24 9 czerwca. Odnosiliśmy się wówczas do słów rzecznika rządu Piotra Muellera, który przekonywał, że ceny paliwa rosną nie tylko w Polsce.

Na mapie autorstwa Platformy Obywatelskiej opisano wzrost cen w biuletynie z 9 czerwca względem cen z biuletynu z 7 lutego. Wbrew informacji na grafice nie były to dane "od 1 lutego". Co do zasady ceny podawane w biuletynach są aktualne dla dnia wskazanego w raporcie - zwykle to poniedziałek. Są jednak wyjątki - w Bułgarii, Włoszech, Hiszpanii, Luksemburgu, Danii i Irlandii podawana jest średnia tygodniowa; w Słowacji i we Francji podawana jest cena z piątku, w Finlandii - z niedzieli, a w Rumunii - cena z wtorku. W Słowenii podawana jest średnia tygodniowa z piątku.

Na mapie biura prasowego Orlenu opisano wzrost cen w biuletynie z 9 czerwca, ale już nie względem cen z raportu z 7 lutego, a wcześniejszego o tydzień - z 31 stycznia.

Dlaczego autorzy obu map jako podstawę wyliczeń wybrali akurat te daty? Możliwe, że powodem była wprowadzona 1 lutego obniżka stawki podatku VAT (z 23 do 8 proc.) na paliwa w ramach tarczy inflacyjnej. Ceny paliw spadły wówczas średnio o 70 groszy na litrze. Mapa Platformy Obywatelskiej uwzględnia dane z lutego, a zatem tuż po obniżce VAT i gwałtownym spadku cen. Mapa biura prasowego Orlenu pokazuje wzrost cen od 31 stycznia, a zatem ostatniego dnia przed obniżkami cen. Wybór akurat tego dnia sprawia, że wzrost cen obserwowany 6 czerwca jest łagodniejszy aż o 15 pp.

Żadna z omawianych grafik - ani ta Platformy Obywatelskiej, ani ta biura prasowego Orlenu - nie zawiera zastrzeżenia dotyczącego obniżki VAT.

26.05.2022 | Polska ma najtańsze paliwo w Europie? Tak twierdzi minister Sasin, ale zapomina o szczegółach
26.05.2022 | Polska ma najtańsze paliwo w Europie? Tak twierdzi minister Sasin, ale zapomina o szczegółachFakty TVN

Jan Grabiec: nasza mapa uwzględnia jednolitą stawkę VAT

Dlaczego posłowie KO wybrali na dzień odniesienia akurat 7 lutego? - Stawka VAT na paliwa została obniżona 1 lutego i obowiązuje do dziś - tłumaczy Jan Grabiec w rozmowie z Konkret24. Przekonuje, że w tych okolicznościach uczciwe jest porównywanie cen przy jednej stawce VAT. - Manipulacja pojawia się, kiedy pomiędzy porównywanymi datami pojawia się zmiana stawki VAT - argumentuje rzecznik PO.

Grabiec zgadza się, że grafikę można opatrzyć komentarzem, że porównanie uwzględnia identyczną stawkę VAT. Jego zdaniem jednak "nie wnosi to wiele do proporcji". - Zresztą za dzień porównania można przyjąć ceny z tygodnia przed agresją Rosji na Ukrainę - proporcja będzie ta sama, co w naszej grafice - przekonuje Grabiec. Porównanie cen między 21 lutego a 6 czerwca rzeczywiście znów plasuje Polskę na pierwszym miejscu ze wzrostem cen o 45,1 proc. Na drugim miejscu znowu jest Austria (34,5 proc.), a na kolejnych Litwa (34,4 proc.) i Dania (33,1 proc.).

Jeśli zaś sprawdzimy, jak ceny rosły od początku tego roku i porównamy ceny z 6 czerwca z cenami z 3 stycznia, to Polska będzie dopiero na piątym miejscu (38,7 proc.) za Austrią (42,5 proc.), Danią (41 proc.), Litwą (40,3 proc.) i Łotwą (39,8 proc.). Jan Grabiec pytany przez nas o porównanie dynamiki wzrostu cen od stycznia powtarza argument o konieczności porównania cen przy tych samych stawkach VAT - Porównanie cen ze stawką 23 procent i 8 procent nie oddaje dynamiki zmiany ceny - mówi Grabiec. - Bo o to nam chodzi na końcu. O pytanie o marże Orlenu, zwłaszcza hurtową - dodaje. Czyli koncern ma coraz więcej zarabiać wraz z rosnącymi cenami paliwa.

Grabiec odesłał nas do Andrzeja Domańskiego - ekonomisty Instytutu Obywatelskiego, współautora mapy publikowanej przez posłów PO. Domański pytany przez Konkret24, dlaczego porównanie uwzględnia wyłącznie okres po obniżce VAT-u akurat w Polsce, a nie uwzględnia dynamiki cen w innych krajach, przyznaje, że na ceny paliw wpływa wiele czynników. "Wiemy, że zmienia się struktura zużycia ropy. Mimo to jeszcze w styczniu deklarowana przez Orlen korzyść z przerobu rosyjskiej ropy Ural wynosiła 0,9 dolara na baryłce ropy, a w maju było to niemal 10 dolarów" - zauważa w mailu. Domański wspiera główny argument Jana Grabca - o konieczności porównywania cen przy tych samych stawkach VAT. "Widać wyraźnie, że obniżka VAT-u umożliwiła polskim koncernom najszybsze w Europie podwyżki ceny detalicznej" - pisze.

Orlen: posłowie posługiwali się danymi z kolejnego tygodnia

Podobne pytania przesłaliśmy do biura prasowego Orlenu. Pytaliśmy, czy publikacja mapy, na której porównano wzrosty cen paliw akurat między 31 stycznia a 6 czerwca, nie jest manipulacją. W mailu wspomnieliśmy o obniżce stawki VAT z 1 lutego.

"Informacje zamieszczone na grafice zawierają dane KE odnoszące się do cen w Polsce na 31.01. Posłowie posługiwali się danymi z kolejnego tygodnia, czyli dotyczącymi cen na 7.02, podając je jako źródło danych dla 1.02' - odpisał przedstawiciel biura i wyjaśnił, jak zbierane są dane w raportach KE.

Nie wyjaśnione jednak, dlaczego biuro prasowe Orlenu wybrało do porównania akurat raport z 31 stycznia - z ostatniego dnia przed obniżką stawki VAT.

W odpowiedzi biura prasowego Orlenu jest również szerszy komentarz do wzrostów cen paliw. "Podkreślamy, że wojna w Ukrainie oznacza radykalne ograniczenie importu gotowych paliw (benzyny i diesla) z Rosji do UE, co spowodowało wzrost giełdowych notowań paliw gotowych o 71 proc. dla benzyny i 59 proc. dla diesla (Reuters, Platts)" - napisał autor maila. Podkreślił, że wzrost dotyczy wszystkich krajów w Europie importujących paliwa i wpływa na ceny hurtowe w Polsce, a za nimi także na ceny na stacjach.

Jak rzetelnie przedstawiać wzrosty cen

- Jeżeli analizujemy dane dotyczące cen i wybieramy jakiś dzień jako punkt odniesienia, to musimy ten wybór uzasadnić - mówi Konkret24 ekonomista Rafał Mundry. Wyjaśnia, że w ekonomii analizuje się dane w równych przedziałach czasowych jak miesiąc, kwartał, rok, by uniknąć wpływu sezonowości lub innych czynników.

Mundry nie wyklucza uwzględniania okresów dołków czy szczytów. W ten sposób można mierzyć, jak ceny rosły względem ekstremów. - Później oczywiście możemy się zastanawiać, na ile prezentowanie danych w określony sposób jest rzetelne, a na ile nierzetelne - zaznacza Mundry. Wyjaśnia, że często dane skrajne wręcz wyłącza się ze statystyk, choć nie ma zasady, która nakazuje to robić. - Skoro rząd chwalił się cenami po obniżce VAT-u, no to może to być punkt odniesienia, czyli lokalny dołek w tym roku - mówi Rafał Mundry. Oceniając mapę Orlenu uwzględniającą okres sprzed podwyżki VAT, mówi, że byłby w stanie ją zaakceptować, jeśli wróciłyby te same warunki prawne. - Skoro stawka VAT jest wciąż obniżona, to powinniśmy porównywać ceny według jednej, aktualnej stawki VAT. Jest to bardziej rzetelne - ocenia.

Mundry przyznaje jednocześnie, że podobne porównania są skomplikowane, bo uwzględniają wiele różnych krajów. Aby rzetelnie przedstawić wzrosty cen w różnych krajach Europy należałoby znaleźć minimum lokalne dla całego regionu. - Powinniśmy ustalić to minimum lokalne i względem niego liczyć zmiany cen od dzisiaj - mówi Mundry.

Znalezienie takiego minimum niewątpliwie generowałoby kolejne dyskusje dotyczące rzetelności. Tu wracamy do punktu wyjścia - uwzględniania w analizach trwałych interwałów czasowych. Rafał Mundry proponuje odniesienie aktualnych cen paliw do cen z poprzedniego roku. - Jakikolwiek inny punkt byśmy wybrali, to byłby on zaburzony przez sezonowość, pandemię, tarcze antyinflacyjne czy nawet wojnę - tłumaczy.

Jeśli porównamy wzrosty cen z biuletynu z 6 czerwca 2022 roku względem cen z raportu z 7 czerwca 2021 roku, Polska ze wzrostem cen o 45,6 proc. znajdzie się w środku europejskiej stawki (13. miejsce na 27 krajów). W okresie ostatniego roku ceny najbardziej wzrosły w Litwie (63,1 proc.), Austrii (59 proc.) i w Bułgarii (56,4 proc.). Na Malcie ceny nie zmieniły się dzięki regulacjom rządowym. Podobnie dzięki interwencjom rządu - tylko minimalnie wzrosły na Węgrzech (2,6 proc.). Kolejne kraje z najniższymi wzrostami to Włochy (21,4 proc.), Niemcy (29,1 proc.) i Słowenia (31,3 proc.).

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Twitter

Pozostałe wiadomości

Wybory do Sejmu i Senatu w 2023 roku były najdroższe ze wszystkich wyborów powszechnych od 2005 roku i dwa razy droższe niż wybory cztery lata wcześniej. Referendum, które wtedy równocześnie przeprowadzono, było kilka razy droższe, niż zapowiadali politycy Zjednoczonej Prawicy.

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Najdroższe wybory od lat. W tym 11 milionów złotych na referendum

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Przemysława Czarnka winą opozycji z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy jest, że środki unijne w ramach Krajowego Planu Odbudowy zostały odblokowane tak późno. I dlatego - jego zdaniem - 60 procent z nich zostało już utracone. Obie tezy posła PiS są fałszywe.

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Czarnek: "60 procent z KPO już straciliście". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Dokument pokazujący, że w procesie rekrutacji premiowane są kobiety i - tak samo - osoby z niepełnosprawnością w stopniu znacznym, wywołał dyskusję internautów na temat dyskryminacji. Część jednak nie wierzyła, że pismo jest autentyczne. Jak sprawdziliśmy, chodzi o projekt sprzed kilku lat. Wyjaśniamy, gdzie i kogo rekrutowano.

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Pięć punktów więcej dla kobiet i osób z niepełnosprawnościami. Kogo rekrutowano?

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Do 27 marca siedmiu osobom zamieszanym w aferę wokół Funduszu Sprawiedliwości prokuratura postawiła zarzuty, a wobec trzech będzie wnioskowała o areszt tymczasowy. W sprawę są zamieszani ważni politycy, którzy do niedawna nadzorowali fundusz, a który rozdawał wielomilionowe dotacje.

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Pięć rzeczy, które trzeba wiedzieć o Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Siedem osób usłyszało zarzuty, a wobec trzech będzie wniosek o areszt - to dotychczasowy efekt działań służb w aferze Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura nie wyklucza wniosków o uchylenie immunitetów posłom. Przybliżamy sylwetki najważniejszych osób związanych z aferą i wyjaśniamy, za co były odpowiedzialne w Funduszu Sprawiedliwości lub jak z niego korzystały.

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Afera Funduszu Sprawiedliwości. Najważniejsze osoby - kto jest kim?

Źródło:
Konkret24

Posłanka Polski 2050 Szymona Hołowni Aleksandra Leo wątpi w to, że ustawa liberalizująca prawo kobiet do legalnej aborcji zostanie szybko uchwalona. Bo - jej zdaniem - od 1993 roku żaden z projektów nie przeszedł w Sejmie do drugiego czytania, czyli szybko był odrzucany. Nie ona jedna tak sądzi. Sprawdziliśmy: nie jest to prawdą.

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Wszystkie projekty ustaw o aborcji były "wyrzucane do kosza w pierwszym czytaniu"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Sprzyjanie powstawaniu mechanizmów korupcjogennych, niecelowe wydawanie środków publicznych oraz miliony dla organizacji powiązanych z władzą, szczególnie z politykami Suwerennej Polski - to niektóre z pojawiających się od lat zarzutów dotyczących zarządzania Funduszem Sprawiedliwości. Przypominamy.

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Pięć głównych zarzutów dotyczących Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
Konkret24

Ma 33 lata i zdążył już zrobić imponującą karierę w polityce. Był wiceministrem sprawiedliwości i pełnomocnikiem ministra odpowiedzialnym za Fundusz Sprawiedliwości, wcześniej był też ministrem środowiska. Teraz w prokuraturze, z polecenia prokuratora generalnego Adama Bodnara, działa zespół badający nieprawidłowości wokół funduszu. 26 marca dokonano w tej sprawie pierwszych zatrzymań, a agenci ABW przeszukali dom Wosia.

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Michał Woś i Fundusz Sprawiedliwości. Kim jest poseł Suwerennej Polski

Źródło:
Konkret24, TVN24.pl, PAP

Zaufany współpracownik Zbigniewa Ziobry, w Ministerstwie Sprawiedliwości najpierw jego asystent, później zastępca. Tam nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Marcin Romanowski to jedna z czterech osób, której nazwisko pojawiło się dziś w sprawie prokuratorskiego przeszukania skupionego wokół funduszu. Co wiemy o polityku Suwerennej Polski?

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

To on nadzorował Fundusz Sprawiedliwości. Co wiemy o Marcinie Romanowskim

Źródło:
Konkret24

Polityka klimatyczna Unii Europejskiej i Europejski Zielony Ład znalazły się na celowniku twórców antyunijnej dezinformacji. Straszą Polaków, że nie będzie można naprawiać własnych aut, uprawiać własnych warzyw, a rolnik zapłaci za emisję gazów przez krowę i świnię. Tego typu manipulacje rozpowszechniają również niektórzy polscy politycy. Prezentujemy top 10 fake newsów o Zielonym Ładzie i polityce klimatycznej UE.

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Zakażą własnych ogródków i pomp ciepła, a nakażą fotowoltaikę? Unia, klimat i fake newsy

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powtarza tezę, że "wprowadzenie euro (...) oznacza gwałtowny wzrost cen". Ponownie podaje przykład Chorwacji, która wspólną walutę ma od ponad roku. Ale analizy ekonomiczne pokazują, że to nieprawda, a obecnie Chorwacja ma najniższą inflację od listopada 2021.

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Kaczyński: przyjęcie euro to gwałtowny wzrost cen, jak w Chorwacji. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Alarmujące posty o tym, że strategiczne zapasy gazu ziemnego "są wyprzedawane i nieuzupełniane", wzbudzają niepokój internautów i rodzą ich pytania o bezpieczeństwo Polski. Ten pełen emocji przekaz jest manipulacją. To, że magazyny są napełnione obecnie w połowie, nie powinno niepokoić. Wyjaśniamy.

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

"Tusk wyprzedaje zapasy gazu"? To manipulacyjny przekaz

Źródło:
Konkret24

"Nie będzie takich zmian", "tego podatku nie będzie" - twierdzą politycy Polski 2050, odżegnując się od planów wprowadzenia podatku od posiadania samochodów spalinowych. Mówią, jakby to już było pewne. Jednak taki podatek wciąż jest wpisany w polskim Krajowym Planie Odbudowy. A decyzję o zmianie musi podjąć Komisja Europejska.

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

"Tego podatku nie będzie"? Hołownia oświadcza, ale nie on decyduje

Źródło:
Konkret24

"Uszy zatkaj!" - krzyczy mężczyzna, gdy na horyzoncie nad rolnikami blokującymi drogę pojawia się wojskowy samolot. Nagranie tej sceny ma setki wyświetleń w mediach społecznościowych. Także rosyjskojęzycznych. Jedni internauci pytają, o co chodziło - inni piszą, że "polski pilot dziękował protestującym rolnikom za walkę w obronie kraju". Sprawdziliśmy, gdzie i co się wydarzyło.

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Wojsko "postraszyło" rolników? To "lot treningowy na wysokości lotu koszącego"

Źródło:
Konkret24

W Kanadzie rzekomo ma grozić kara dożywocia za "własne zdanie, które jest sprzeczne z rządową narracją" - przekonuje jeden z internautów. Proponowane zmiany w prawie dotyczą jednak czego innego. Wyjaśniamy.

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Dożywocie za "własne zdanie, sprzeczne z rządową narracją"? O co chodzi z prawem w Kanadzie

Źródło:
Konkret24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak próbował odrzucić zarzuty o zaniedbania w uzyskaniu unijnego wsparcia dla polskich zakładów zbrojeniowych i porównał kwotę dofinansowania dla tych firm z pakietem unijnej pomocy dla Egiptu. To manipulacja, polegająca na zestawianiu rzeczy nieporównywalnych.

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Tylko pół miliarda euro na amunicję, aż siedem miliardów dla Egiptu? Manipulacje Mariusza Błaszczaka

Źródło:
Konkret24

Widowiskowe nagranie przedstawiające dużą miejską arterię zablokowaną przez ciągniki zdobywa popularność w mediach społecznościowych - jest opisywane jako rzekomo nakręcone 20 marca w Polsce. Ale opisy i komentarze internautów do tego filmu wprowadzają w błąd.

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Strajk rolników w środę? Nie w środę, nie w Polsce

Źródło:
Konkret24

Dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej budynków, którą niedawno przegłosował Parlament Europejski, stała się źródłem przekłamań i fałszywych tez rozpowszechnianych w sieci. Jedna z nich dotyczy obowiązku montowania paneli fotowoltaicznych na "wszystkich budynkach".

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

"Obowiązkowa fotowoltaika"? Nie na każdym domu. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji zarzucają rządowi nieudolność, ponieważ z ponad pół miliarda euro unijnych funduszy na produkcję amunicji dofinansowanie dostała tylko jedna polska firma i jedynie na 2,1 miliona euro. Lecz przedstawiciele rządu Donalda Tuska wskazują, że to poprzednicy są winni, bo nie przypilnowali składania wniosków. Porządkujemy fakty w tej sprawie.

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Afera o pieniądze na amunicję. Kalendarium wydarzeń 

Źródło:
Konkret24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24

Hodowanie nawet jednej kury w przydomowym kurniku jest równoznaczne z prowadzeniem zakładu drobiu i wymaga rejestracji pod groźbą wysokiej kary finansowej - napisał w serwisie X znany przedsiębiorca. Sprawdziliśmy, czy ma rację.

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

200 tys. zł kary za brak rejestracji kury w przydomowej hodowli? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Komenda Stołeczna Policji zaprzeczyła informacjom przekazywanym przez byłego policyjnego negocjatora, który pisał o żądaniu ujawnienia tożsamości 28 policjantów. Wśród funkcjonariuszy rzekomo ma być ojciec dziecka policyjnej praktykantki.

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Doniesienia o 28 funkcjonariuszach i praktykantce w ciąży. Komenda Stołeczna Policji dementuje

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji straszą Polaków, że obecny rząd i Unia Europejska planują "wycofać gotówkę" czy "zakazać płacenia gotówką". Nie jest to nowa narracja w politycznym dyskursie - i nie jest prawdziwa.

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Źródło:
Konkret24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24