"Kręcą cały czas" vs "nieprawdziwe dane". Awantura między PO i Orlenem o ceny paliw

Ceny paliw
"Kręcą cały czas" vs "nieprawdziwe dane", czyli jak rosły ceny paliw. Awantura między PO i OrlenemTVN24/Twitter

Posłowie Koalicji Obywatelskiej opublikowali na Twitterze mapę Europy z danymi o wzrostach cen paliw. Wynika z niej, że największy wzrost - o 50 proc. - zanotowano w Polsce. W odpowiedzi Orlen pokazał, że wzrost cen w Polsce był mniejszy o 15 punktów procentowych. Kto ma rację? Sprawdziliśmy.

Posłowie Koalicji Obywatelskiej rozpowszechniają mapę Europy z danymi Komisji Europejskiej o wzrostach cen paliw od 1 lutego 2022 roku. Wynika z niej, że ceny najbardziej wzrosły w Polsce - o 50 proc. Na kolejnych miejscach jest Austria (37 proc.) oraz Dania i Litwa (36 proc.). "Dzięki 'geniuszom' ekonomii takim jak Sasin, Obajtek czy Morawiecki jesteśmy na niechlubnym pierwszym miejscu w krajach UE, jeśli chodzi o wzrost cen paliw. Cóż, zysk państwowych molochów dla PiS-u jest ważniejszy niż portfele polskich rodzin. Wstyd!" - skomentował 13 czerwca na Twitterze Borys Budka, były szef partii i obecny przewodniczący klubu.

Mapę tego samego dnia rozsyłali na Twitterze także inni politycy Platformy Obywatelskiej. "Prawda o cenach paliw w Polsce" - napisał rzecznik partii Jan Grabiec. "Zobaczcie, jak wzrosły ceny paliw od 1 lutego 2022 w krajach Unii Europejskiej #DrożyznaPiS #PiSinflacja" - to z kolei komentarz posła Marka Sowy.

Mniej chętnych na wakacyjne wyjazdy. Powodem wzrost cen żywności, usług i paliwa
Mniej chętnych na wakacyjne wyjazdy. Powodem wzrost cen żywności, usług i paliwaMarta Warchoł | Fakty po południu TVN24

"Grafika posłów KO zawiera nieprawdziwe dane", "Kręcą cały czas"

Wieczorem 13 czerwca na mapę Platformy zareagowało biuro prasowe Orlenu. "Informujemy, że opublikowana przez posłów KO mapa zawiera nieprawdziwe dane, wprowadzające opinię publiczną w błąd. Poniżej załączamy prawdziwe dane dotyczące dynamiki wzrostu cen benzyny w UE, oparte o źródła Komisji Europejskiej" - czytamy na Twitterze.

Na dołączonej do tweeta mapie Orlenu również powołano się na dane Komisji Europejskiej i wyjaśniono, że dotyczy ona porównania cen między 31 stycznia a 6 czerwca. Według danych z tej grafiki, w Polsce zanotowano dopiero czwarty najwyższy wzrost cen paliw w Europie. Większe wzrosty odnotowano w Austrii i Litwie (38 proc.) i w Danii (37 proc.).

To jednak nie był koniec awantury. 14 czerwca rano manipulację Orlenowi zarzucił Jan Grabiec. "Orlen pokazuje mapę z porównaniem do 31 stycznia. 'Zapomnieli' dodać, że VAT w Polsce został obniżony od 1 lutego i ta sama stawka obowiązuje do dziś. Kręcą cały czas" - napisał.

Kto - politycy Platformy czy Orlen - prawidłowo przedstawili dane o wzrostach cen benzyny? Kto tu "kręci"? Postanowiliśmy to sprawdzić.

1 lutego podatek VAT obniżono z 23 do 8 proc.

Na obu mapach przedstawiono prawdziwe dane publikowane co tydzień na stronach Komisji Europejskiej w formie biuletynów. Prezentowane są w nich ceny konsumpcyjne produktów naftowych w krajach Unii. Najowszy dostępny raport pojawił się 9 czerwca. O biuletynach pisaliśmy już w Konkret24 9 czerwca. Odnosiliśmy się wówczas do słów rzecznika rządu Piotra Muellera, który przekonywał, że ceny paliwa rosną nie tylko w Polsce.

Na mapie autorstwa Platformy Obywatelskiej opisano wzrost cen w biuletynie z 9 czerwca względem cen z biuletynu z 7 lutego. Wbrew informacji na grafice nie były to dane "od 1 lutego". Co do zasady ceny podawane w biuletynach są aktualne dla dnia wskazanego w raporcie - zwykle to poniedziałek. Są jednak wyjątki - w Bułgarii, Włoszech, Hiszpanii, Luksemburgu, Danii i Irlandii podawana jest średnia tygodniowa; w Słowacji i we Francji podawana jest cena z piątku, w Finlandii - z niedzieli, a w Rumunii - cena z wtorku. W Słowenii podawana jest średnia tygodniowa z piątku.

Na mapie biura prasowego Orlenu opisano wzrost cen w biuletynie z 9 czerwca, ale już nie względem cen z raportu z 7 lutego, a wcześniejszego o tydzień - z 31 stycznia.

Dlaczego autorzy obu map jako podstawę wyliczeń wybrali akurat te daty? Możliwe, że powodem była wprowadzona 1 lutego obniżka stawki podatku VAT (z 23 do 8 proc.) na paliwa w ramach tarczy inflacyjnej. Ceny paliw spadły wówczas średnio o 70 groszy na litrze. Mapa Platformy Obywatelskiej uwzględnia dane z lutego, a zatem tuż po obniżce VAT i gwałtownym spadku cen. Mapa biura prasowego Orlenu pokazuje wzrost cen od 31 stycznia, a zatem ostatniego dnia przed obniżkami cen. Wybór akurat tego dnia sprawia, że wzrost cen obserwowany 6 czerwca jest łagodniejszy aż o 15 pp.

Żadna z omawianych grafik - ani ta Platformy Obywatelskiej, ani ta biura prasowego Orlenu - nie zawiera zastrzeżenia dotyczącego obniżki VAT.

26.05.2022 | Polska ma najtańsze paliwo w Europie? Tak twierdzi minister Sasin, ale zapomina o szczegółach
26.05.2022 | Polska ma najtańsze paliwo w Europie? Tak twierdzi minister Sasin, ale zapomina o szczegółachFakty TVN

Jan Grabiec: nasza mapa uwzględnia jednolitą stawkę VAT

Dlaczego posłowie KO wybrali na dzień odniesienia akurat 7 lutego? - Stawka VAT na paliwa została obniżona 1 lutego i obowiązuje do dziś - tłumaczy Jan Grabiec w rozmowie z Konkret24. Przekonuje, że w tych okolicznościach uczciwe jest porównywanie cen przy jednej stawce VAT. - Manipulacja pojawia się, kiedy pomiędzy porównywanymi datami pojawia się zmiana stawki VAT - argumentuje rzecznik PO.

Grabiec zgadza się, że grafikę można opatrzyć komentarzem, że porównanie uwzględnia identyczną stawkę VAT. Jego zdaniem jednak "nie wnosi to wiele do proporcji". - Zresztą za dzień porównania można przyjąć ceny z tygodnia przed agresją Rosji na Ukrainę - proporcja będzie ta sama, co w naszej grafice - przekonuje Grabiec. Porównanie cen między 21 lutego a 6 czerwca rzeczywiście znów plasuje Polskę na pierwszym miejscu ze wzrostem cen o 45,1 proc. Na drugim miejscu znowu jest Austria (34,5 proc.), a na kolejnych Litwa (34,4 proc.) i Dania (33,1 proc.).

Jeśli zaś sprawdzimy, jak ceny rosły od początku tego roku i porównamy ceny z 6 czerwca z cenami z 3 stycznia, to Polska będzie dopiero na piątym miejscu (38,7 proc.) za Austrią (42,5 proc.), Danią (41 proc.), Litwą (40,3 proc.) i Łotwą (39,8 proc.). Jan Grabiec pytany przez nas o porównanie dynamiki wzrostu cen od stycznia powtarza argument o konieczności porównania cen przy tych samych stawkach VAT - Porównanie cen ze stawką 23 procent i 8 procent nie oddaje dynamiki zmiany ceny - mówi Grabiec. - Bo o to nam chodzi na końcu. O pytanie o marże Orlenu, zwłaszcza hurtową - dodaje. Czyli koncern ma coraz więcej zarabiać wraz z rosnącymi cenami paliwa.

Grabiec odesłał nas do Andrzeja Domańskiego - ekonomisty Instytutu Obywatelskiego, współautora mapy publikowanej przez posłów PO. Domański pytany przez Konkret24, dlaczego porównanie uwzględnia wyłącznie okres po obniżce VAT-u akurat w Polsce, a nie uwzględnia dynamiki cen w innych krajach, przyznaje, że na ceny paliw wpływa wiele czynników. "Wiemy, że zmienia się struktura zużycia ropy. Mimo to jeszcze w styczniu deklarowana przez Orlen korzyść z przerobu rosyjskiej ropy Ural wynosiła 0,9 dolara na baryłce ropy, a w maju było to niemal 10 dolarów" - zauważa w mailu. Domański wspiera główny argument Jana Grabca - o konieczności porównywania cen przy tych samych stawkach VAT. "Widać wyraźnie, że obniżka VAT-u umożliwiła polskim koncernom najszybsze w Europie podwyżki ceny detalicznej" - pisze.

Orlen: posłowie posługiwali się danymi z kolejnego tygodnia

Podobne pytania przesłaliśmy do biura prasowego Orlenu. Pytaliśmy, czy publikacja mapy, na której porównano wzrosty cen paliw akurat między 31 stycznia a 6 czerwca, nie jest manipulacją. W mailu wspomnieliśmy o obniżce stawki VAT z 1 lutego.

"Informacje zamieszczone na grafice zawierają dane KE odnoszące się do cen w Polsce na 31.01. Posłowie posługiwali się danymi z kolejnego tygodnia, czyli dotyczącymi cen na 7.02, podając je jako źródło danych dla 1.02' - odpisał przedstawiciel biura i wyjaśnił, jak zbierane są dane w raportach KE.

Nie wyjaśnione jednak, dlaczego biuro prasowe Orlenu wybrało do porównania akurat raport z 31 stycznia - z ostatniego dnia przed obniżką stawki VAT.

W odpowiedzi biura prasowego Orlenu jest również szerszy komentarz do wzrostów cen paliw. "Podkreślamy, że wojna w Ukrainie oznacza radykalne ograniczenie importu gotowych paliw (benzyny i diesla) z Rosji do UE, co spowodowało wzrost giełdowych notowań paliw gotowych o 71 proc. dla benzyny i 59 proc. dla diesla (Reuters, Platts)" - napisał autor maila. Podkreślił, że wzrost dotyczy wszystkich krajów w Europie importujących paliwa i wpływa na ceny hurtowe w Polsce, a za nimi także na ceny na stacjach.

Jak rzetelnie przedstawiać wzrosty cen

- Jeżeli analizujemy dane dotyczące cen i wybieramy jakiś dzień jako punkt odniesienia, to musimy ten wybór uzasadnić - mówi Konkret24 ekonomista Rafał Mundry. Wyjaśnia, że w ekonomii analizuje się dane w równych przedziałach czasowych jak miesiąc, kwartał, rok, by uniknąć wpływu sezonowości lub innych czynników.

Mundry nie wyklucza uwzględniania okresów dołków czy szczytów. W ten sposób można mierzyć, jak ceny rosły względem ekstremów. - Później oczywiście możemy się zastanawiać, na ile prezentowanie danych w określony sposób jest rzetelne, a na ile nierzetelne - zaznacza Mundry. Wyjaśnia, że często dane skrajne wręcz wyłącza się ze statystyk, choć nie ma zasady, która nakazuje to robić. - Skoro rząd chwalił się cenami po obniżce VAT-u, no to może to być punkt odniesienia, czyli lokalny dołek w tym roku - mówi Rafał Mundry. Oceniając mapę Orlenu uwzględniającą okres sprzed podwyżki VAT, mówi, że byłby w stanie ją zaakceptować, jeśli wróciłyby te same warunki prawne. - Skoro stawka VAT jest wciąż obniżona, to powinniśmy porównywać ceny według jednej, aktualnej stawki VAT. Jest to bardziej rzetelne - ocenia.

Mundry przyznaje jednocześnie, że podobne porównania są skomplikowane, bo uwzględniają wiele różnych krajów. Aby rzetelnie przedstawić wzrosty cen w różnych krajach Europy należałoby znaleźć minimum lokalne dla całego regionu. - Powinniśmy ustalić to minimum lokalne i względem niego liczyć zmiany cen od dzisiaj - mówi Mundry.

Znalezienie takiego minimum niewątpliwie generowałoby kolejne dyskusje dotyczące rzetelności. Tu wracamy do punktu wyjścia - uwzględniania w analizach trwałych interwałów czasowych. Rafał Mundry proponuje odniesienie aktualnych cen paliw do cen z poprzedniego roku. - Jakikolwiek inny punkt byśmy wybrali, to byłby on zaburzony przez sezonowość, pandemię, tarcze antyinflacyjne czy nawet wojnę - tłumaczy.

Jeśli porównamy wzrosty cen z biuletynu z 6 czerwca 2022 roku względem cen z raportu z 7 czerwca 2021 roku, Polska ze wzrostem cen o 45,6 proc. znajdzie się w środku europejskiej stawki (13. miejsce na 27 krajów). W okresie ostatniego roku ceny najbardziej wzrosły w Litwie (63,1 proc.), Austrii (59 proc.) i w Bułgarii (56,4 proc.). Na Malcie ceny nie zmieniły się dzięki regulacjom rządowym. Podobnie dzięki interwencjom rządu - tylko minimalnie wzrosły na Węgrzech (2,6 proc.). Kolejne kraje z najniższymi wzrostami to Włochy (21,4 proc.), Niemcy (29,1 proc.) i Słowenia (31,3 proc.).

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Twitter

Pozostałe wiadomości

Państwowe Radio Białoruś wykorzystuje media społecznościowe, by wpływać na przebieg wyborów prezydenckich w Polsce i promować określonych kandydatów - ustalili analitycy DFRLab. Celem jest podważenie legalności procesu wyborczego w naszym kraju.

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Polskie konta, 16 milionów wyświetleń. Białoruska dezinformacja o wyborach

Źródło:
Konkret24, DFRLab

"Kraj pod cichą okupacją", "ilu z nich to szpiedzy" - komentują internauci oburzeni postem polityka Konfederacji, który pisał o "cudzoziemcach w Wojsku Polskim". Tylko że jego analiza wprowadza w błąd, wyjaśniamy.

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

"Cudzoziemcy w Wojsku Polskim"? Niemożliwe

Źródło:
Konkret24

W ostatnich dniach kampanii prezydenckiej w sieci znów pojawiły się SMS-y mające być akcją agitacyjną Platformy Obywatelskiej na rzecz Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata stanowczo się od nich odcina. To kolejna odsłona wyborczej dezinformacji.

Fałszywki agitujące za Trzaskowskim. Sztab: "to nie są nasze SMS-y"

Fałszywki agitujące za Trzaskowskim. Sztab: "to nie są nasze SMS-y"

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda zarzuca Rafałowi Trzaskowskiemu, że wspiera prostytucję w Warszawie. Twierdzi, że prezydent stolicy miał przekazać na to milion złotych pewnej organizacji. Kłamstwo polityka PiS dementuje zarówno sama organizacja, jak i urząd miasta.

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Buda: Trzaskowski dał milion na "promowanie prostytucji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Na ostatniej prostej kampanii wyborczej jednym z tematów jest unijny program dofinansowania przemysłów zbrojeniowych: czy Polska zyska na nim, czy nie. Jedni mówią o "gigantycznym sukcesie" dla Polski, drudzy o "niespełnianiu kryteriów" przez polskie fabryki. Wyjaśniamy, dlaczego trudno mówić o "antypolskim spisku" oraz że są dwa różne programy.

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Pieniądze z UE na zbrojenia: zyskają tylko Niemcy czy jednak "sukces Polski"?

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Horała - krytykując plany gabinetu Donalda Tuska w sprawie CPK - twierdzi, że gdy on był pełnomocnikiem poprzedniego rządu ds. budowy tego portu komunikacyjnego, Najwyższa Izba Kontroli wydała "wręcz fenomenalnie pochwalny" raport pokontrolny. Przeczytaliśmy go. Przypominamy główne zarzuty kontrolerów.

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Horała o raporcie NIK na temat CPK: "fenomenalnie pochwalny". No nie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen nie raz mówił o przypadkach z krajów zachodnich, krytykując projekt polskiej ustawy o mowie nienawiści. Tę narrację powtarza poseł Konfederacji Michał Wawer. Tylko że te kwestie nie mają wiele wspólnego - łączenie ich ma wzmacniać poczucie strachu. To poważna manipulacja, bo grająca na emocjach.

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Mentzen mówi o Zachodzie, strasząc polską ustawą. To różne kwestie i duża manipulacja

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki podkreśla znaczenie Rady Gabinetowej i powtarza, że właśnie przy jej pomocy będzie mobilizował rząd, gdy wygra wybory. Konstytucjonaliści prostują: rada nie ma żadnych kompetencji.

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Nawrocki poprzez Radę Gabinetową chce "mobilizować rząd". Eksperci: nie może

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Przemysława Czarnka województwo lubelskie w pierwszej turze wyborów prezydenckich było siódme pod względem frekwencji. W rzeczywistości zajęło inne miejsce. Przedstawiamy ranking województw.

Czarnek o frekwencji w Lubelskiem. Było inaczej. Oto ranking województw

Czarnek o frekwencji w Lubelskiem. Było inaczej. Oto ranking województw

Źródło:
Konkret24

"Mój wizerunek i mój filmik jest nagrywany do narracji propagandowej polityków PiS-u" - oburza się polska influencerka mieszkająca w Hiszpanii. Z jej nagrania skorzystał na przykład poseł Dariusz Matecki, agitując przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu.

 "Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

"Nie mam z tym nic wspólnego". Film influencerki wykorzystano do politycznej agitacji

Źródło:
Konkret24

W ostatniej przed wyborami debacie prezydenckiej Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski poruszyli temat ekshumacji polskich ofiar zbrodni wołyńskiej w Ukrainie. Według Trzaskowskiego dopiero się zaczęły, według Nawrockiego zaczęły się dużo wcześniej. Sprawdziliśmy podany przykład.

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Nawrocki: "ekshumacje w Puźnikach rozpoczęły się dużo wcześniej". No nie

Źródło:
Konkret24, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniają nagranie pokazujące, jakoby Donald Tusk na marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego stwierdził, że teraz "Polską rządzą polityczni gangsterzy". Tylko że to zmanipulowane wideo. O kim więc mówił tak Tusk?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Tusk nazwał rząd "politycznymi gangsterami"? Nie. A kogo?

Źródło:
Konkret24

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24

Wraca temat zmiany flag z tęczowych na biało-czerwone przed wiecem Rafała Trzaskowskiego w Krakowie. Poseł PiS Zbigniew Bogucki szydzi ze "znikających" flag i z "przefarbowania" kandydata KO. Tylko że sprawa ta została wyjaśniona, a poseł Bogucki wprowadza w błąd, nie podając prawdziwego powodu zmiany flag.

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Bogucki o wiecu Trzaskowskiego: "zniknęły flagi LGBT". Manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Czy PKP finansuje kampanię Trzaskowskiego?" - pytają w sieci oburzeni posłowie PiS. Posłanka tej partii nagrała bowiem przyjazd i odjazd specjalnego pociągu Kolei Śląskich, który sympatyków Rafała Trzaskowskiego przywiózł na marsz do stolicy. Dowiedzieliśmy się, kto go wynajął.

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

"Darmowy" pociąg dla "wtajemniczonych" na "rządowy marsz"? Wiemy, kto za niego zapłacił

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24