Setki tysięcy złotych dotacji z NIW dla fundacji działających zaledwie kilka miesięcy


Blisko jedna czwarta z 42 podmiotów, którym Narodowy Instytut Wolności przyznał dofinansowanie w konkursie dla organizacji pozarządowych, w dniu ogłoszenia konkursu działało zaledwie kilka miesięcy. Niektóre zarejestrowano już po ogłoszeniu naboru. Prawie każdy dostał dotację w wysokości bliskiej maksymalnej kwocie.

Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego poinformował 30 kwietnia o rozstrzygnięciu trzech konkursów na dofinansowanie działalności. NIW rozdziela państwowe dotacje dla fundacji i stowarzyszeń obywatelskich, tzw. NGO-sów. Z opublikowanych na stronie instytutu dokumentów wynika, że dofinansowanie w trzech priorytetach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich - wsparcie początkowych kapitałów żelaznych, rozwój organizacji strażniczych i mediów obywatelskich, rozwój think-tanków obywatelskich – otrzymały 42 organizacje. NIW poinformował także o wstępnym rozstrzygnięciu konkursu o dotację na działalność statutową - do drugiego etapu zakwalifikowano wnioski 110 podmiotów.

Przeciwko ostatnim decyzjom NIW zaprotestowała grupa organizacji pozarządowych z Mazowsza, zauważając, że wśród beneficjentów dofinansowania są fundacje, które zarejestrowano zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Jak sprawdziliśmy, uwaga ta dotyczy jednej czwartej wszystkich organizacji, którym przyznano pieniądze.

Narodowy Instytut Wolności ma nowego szefa
Narodowy Instytut Wolności ma nowego szefa tvn24

Ponad pół miliarda złotych z NIW dla organizacji obywatelskich

Narodowy Instytut Wolności istnieje od 2017 roku; nadzór nad nim sprawuje przewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego - to wicepremier i minister kultury Piotr Gliński. Do jego kompetencji należy powoływanie dyrektora instytutu na pięcioletnią kadencję.

NIW zarządza kilkoma programami wsparcia - dwa podstawowe, z których do organizacji społecznych trafia najwięcej pieniędzy, to Fundusz Inicjatyw Obywatelskich (FIO) i Program Rozwoju Organizacji Obywatelskich (PROO). 10-letni budżet FIO do 2030 roku ma wynieść ok. 800 mln zł; budżet PROO to 585 mln zł, co - jak szacują eksperci NIW - pozwoli na dofinansowanie ok. 12 tys. organizacji.

Wnioski o dofinansowanie ocenia panel ekspertów powoływany przez dyrektora NIW. Ta grupa tworzy listę wniosków do realizacji, którą zatwierdza dyrektor NIW. Nad działalnością NIW czuwa 11-osobowa rada powoływana przez premiera na trzyletnią kadencję. Rada, której członkom nie przysługuje wynagrodzenie za udział w jej pracach, m.in. opiniuje roczne sprawozdania z działalności i sprawozdania finansowe NIW, projekty programów wsparcia i regulaminy poszczególnych konkursów.

Beneficjenci: organizacje związane z władzą, nacjonalistyczne, kościelne

3 maja portal OKO.press, analizując wyniki konkursów na dotacje w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich napisał, że "w znacznej części pieniądze trafiły do NGO-sów powiązanym z władzą i realizujących jej cele. Najlepsze wnioski według NIW składały organizacje nacjonalistyczne, kościelne oraz kierowane przez polityków PiS i członków ich rodzin".

4 maja "Gazeta Wyborcza" opublikowała tekst Wojciecha Czuchnowskiego - on opisał, że wśród organizacji, które w trzech rozstrzygniętych konkursach otrzymały dofinansowanie, "znalazły się głównie podmioty bezpośrednio związane z władzą, działaczami PiS lub ludźmi popierającymi politykę obecnego rządu". Jako przykład podał Fundację Polska Wielki Projekt – dostała ponad 791 tys. dofinansowania. W jej radzie zasiada Piotr Gliński, a oprócz niego 25 innych osób powiązanych z PiS.

Na te kwestie zwróciła również uwagę Federacja Mazovia grupująca 62 organizacje pozarządowe z terenu Mazowsza. Na swoim fejsbukowym profilu napisała, że dotacje otrzymały organizacje istniejące kilka miesięcy, "za to przypadkiem (naprawdę, potraktujmy to jako przypadek) członkowie zarządów wszystkich tych organizacji są lokalnie i ponadlokalnie powiązani z partią Prawo i Sprawiedliwość (na przykład jako kandydaci i kandydatki na radnych lub współmałżonkowie)".

Federacja zwróciła uwagę na organizacje, które otrzymały dofinansowanie, mimo że zostały zarejestrowane mniej niż rok temu.

Przeanalizowaliśmy spis organizacji, które otrzymały dofinansowanie i sprawdziliśmy w Krajowym Rejestrze Sądowym daty rejestracji tych fundacji i stowarzyszeń. Z naszej analizy wynika, że na 42 organizacje, które dostały pieniądze w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich, 10 zostało zarejestrowanych w ostatnich 13 miesiącach.

Think-tanki i dwuletnie doświadczenie: cztery działają niecały rok

Zwróćmy najpierw uwagę na rozstrzygnięcie konkursu na dofinansowanie działalności think-tanków obywatelskich. Jak wyjaśnia NIW, te organizacje opracowują badania, analizy i opinie związane ze sprawami krajowymi lub międzynarodowymi w celu merytorycznego wspierania procesów podejmowania strategicznych decyzji lub przyjmowania rozwiązań i regulacji. Kwota maksymalnego dofinansowania wynosi 300 tys. zł. Według regulaminu jednym z kryteriów oceny wniosku było doświadczenie w działalności, "w tym analizy i raporty przygotowane przez wnioskodawcę w okresie dwóch ostatnich lat". W regulaminie konkursu w pięciu punktach zawarto 26 kryteriów, od spełnienia których zleżało przyznanie dotacji. Wymóg analiz z dwóch lat jest zapisany w punkcie 4.

Ponieważ konkurs ogłoszono 1 lutego tego roku, by spełnić ten wymóg, think-tank powinien działać co najmniej przed 1 lutego 2019 roku.

Dofinansowanie przyznano 15 think-tankom. Cztery z nich działają niecały rok, fundację dla powiatu łęczyńskiego zarejestrowano zaledwie kilka dni przed ogłoszeniem naboru. Są to:

Fundacja Instytut Rozwoju Spraw Społecznych - zarejestrowana 7 sierpnia 2020 roku

Fundacja Matuzalem - zarejestrowana 28 października 2020 roku

Instytut Spraw Konstytucyjnych – zarejestrowany 15 grudnia 2020 roku

Fundacja Rozwoju Powiatu Łęczyńskiego - zarejestrowana 21 stycznia 2021 roku.

Trzy inne zarejestrowano wprawdzie w 2019 roku, ale również nie spełniają wymogu dwóch lat aktywności. Są to: Fundacja Instytut Nowej Europy (istnieje od 12 marca 2019 roku), Centrum Rozwoju Przedsiębiorczości (od 15 maja 2019 roku), Fundacja Instytut im. Kazimierza Promyka (od 12 lipca 2019 roku).

NIW: "dwuletnie doświadczenie nie jest kryterium formalnym"

Zapytaliśmy Narodowy Instytut Wolności, dlaczego mimo niespełnienia kryterium, fundacje te otrzymały dofinansowanie. Biuro Komunikacji i Promocji NIW odpowiedziało nam, że dwuletnie doświadczenie w przygotowaniu raportów i analiz "jest jednym z czynników wpływających na ocenę potencjału, jednakże nie jest kryterium formalnym (spełnia-nie spełnia), które decydowałoby, czy podmiot może otrzymać dotację, czy też nie".

NIW informuje, że "przy ocenie kryterium nr 4 ekspert ocenia nie tylko 'doświadczenie w działalności opisanej we wniosku, w tym analizy i raporty przygotowane przez Wnioskodawcę', ale i między innymi: potencjał kadrowy, techniczny, ekonomiczny Wnioskodawcy, w tym zespół ekspertów, którzy współpracują z Wnioskodawcą w sposób stały, adekwatność sposobu zarządzania realizacją zaplanowanych działań (w przypadku grupy partnerskiej – także zarządzanie partnerstwem), trafność i wszechstronność analizy ryzyka".

Najwięcej wśród najmłodszych think-tanków dostała Fundacja Instytut Rozwoju Spraw Społecznych: 290 495,07 zł. (do wykorzystania do 2022 roku). Jej założycielką jest Małgorzata Bogusz, współwłaścicielka agencji public relations Vision Group. Jest też prezeską Fundacji Kulskich na rzecz Relacji Polsko-Amerykańskich, która ma szansę na 695,5 tys. dotacji z NIW w konkursie na działalność statutową.

Fundacja Matuzalem z Warki na Mazowszu otrzymała 275 501,77 zł. Jej współzałożycielem jest Sergiusz Dębecki. Według OKO.press jest to (a w każdym razie był) ksiądz z parafii w Warce. Na stronach archidiecezji warszawskiej jest informacja, że Sergiusz Dębecki był księdzem w kościele św. Anny w Warszawie, urlopowany w 2019 roku z parafii w Pruszkowie. Fundacja Matuzalem ma jeszcze szansę na kolejne 692 tys. zł dotacji, bo jej wniosek został zakwalifikowany do drugiego etapu konkursu w ramach dofinansowania na działalność statutową.

Fundacja Rozwoju Powiatu Łęczyńskiego otrzymała 235 589,15 zł dofinansowania. Ponadto może jeszcze dostać 481 tys. w konkursie na działalność statutową. Założycielką fundacji jest Anna Małgorzata Wójcik. Takie samo nazwisko figurowało na liście kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do rady powiatu łęczyńskiego w wyborach samorządowych z 2018 roku. Anna Wójcik wtedy mandatu nie zdobyła.

Instytut Spraw Konstytucyjnych założyli za to dwaj warszawscy radni PiS: Patryk Palczewski (Śródmieście) i Mateusz Rojewski (Ursynów). Na rozwój swojego działającego zaledwie pięć miesięcy think-tanku dostali 231 846,08 zł.

Jak widać, pierwsze dwie kwoty są bliskie maksymalnemu dofinansowaniu w tym konkursie, czyli 300 tys. zł; kolejne dwie stanowią ponad 75 proc.

PROO: cztery podmioty działały niecały rok, dwa zarejestrowane po ogłoszeniu konkursu

W innych konkursach NIW na dotacje w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich nie ma wymogu dwuletniego doświadczenia w działalności. Przeanalizowaliśmy 27 podmiotów, które otrzymały dofinansowanie na: na stworzenie tzw. kapitału żelaznego - to środki, które organizacja zdobywa i gromadzi po to, by czerpać z nich zyski przeznaczane na realizację jej celów statutowych (nabór od 8 lutego); na działalność tzw. organizacji strażniczych (zajmujących się szeroko rozumianą kontrolą władzy) i na działalność mediów obywatelskich (nabór od 1 lutego). Na kapitał żelazny można dostać maksymalnie 500 000 zł dofinansowania, na stworzenie organizacji strażniczych i mediów obywatelskich - maksymalnie 200 tys. zł.

Jak sprawdziliśmy, w momencie ogłoszenia konkursu cztery podmioty - późniejsi beneficjenci - istniały na rynku niecały rok, a dwa zarejestrowano dopiero po ogłoszeniu naboru.

1) Fundacja AI for the Betterment of Life, która została zarejestrowana dopiero 18 lutego 2021 roku otrzyma 500 000 zł na kapitał żelazny. Czyli maksymalną kwotę dotacji w tym konkursie. Założycielem fundacji jest Damian Ciachorowski, ekspert od zarządzania organizacjami pozarządowymi, prezes fundacji Global Artificial Intelligence Association.

2) Fundacja Edukacja do Wartości, zarejestrowana 13 marca 2020 roku, otrzyma także 500 000 zł na kapitał żelazny. Jej prezesem jest Tymoteusz Zych, prawnik, który jednocześnie zasiada w Radzie Narodowego Instytutu Wolności. Wiceprezesem Fundacji Edukacja do Wartości jest Jerzy Kwaśniewski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, która stoi m.in. za projektami zakazu aborcji i zaostrzania prawa karnego w Polsce. Zych i Kwaśniewski są też we władzach innych stowarzyszeń i fundacji, które już dostały niemałe dotacje z NIW. Portal Tvn24pl opisał ich powiązania we wrześniu 2020 roku. Fundacja Edukacja do Wartości ubiega się także o 700 tys. zł w ramach konkursu na dofinansowanie działalności statutowej.

Prawo i ideologia. Ordo Iuris - kim są?
Prawo i ideologia. Ordo Iuris - kim są?tvn24

3) Fundacja Edukacji i Mediów, zarejestrowana w Krakowie 16 listopada 2020 roku, otrzymała dofinansowanie w konkursie dla organizacji strażniczych i tworzących media obywatelskie w wysokości 196 811,59 zł - na stronę internetową portaldlamlodych.pl (jeszcze nie działa). Założycielka fundacji Marta Tenerowicz jest wiceprezeską Fundacji Prosto z Mostu - a prezesem tejże jest jej mąż Krzysztof Tenerowicz, były działacz Ruchu Narodowego, politycznie związany z obecnym sekretarzem stanu w kancelarii premiera Adamem Andruszkiewiczem. (Fundację Prosto z Mostu zakwalifikowano za to do drugiego etapu konkursu na dotację na działalność statutową – możliwe dofinansowanie tam to 685 tys. zł).

4) Fundacja Świętokrzyski Instytut Samorządu Terytorialnego, zarejestrowana 5 marca 2020 roku, na monitoring władz samorządowych otrzyma 198 272,50 zł. Wiceprezesem jest Rafał Pacanowski, jak pisaliśmy w czerwcu 2020 roku radny PiS z powiatu włoszczowskiego. To nie pierwsze pieniądze z NIW dla tego instytutu: już po trzech miesiącach od zarejestrowania dostał 300 tys. zł dotacji na rozwój think-tanku.

5) Społeczna Grupa Medialna - to spółka zarejestrowana 22 czerwca 2020 roku w Zawierciu. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością mogą ubiegać się o granty z NIW, o ile ich działalność nie jest nastawiona na zysk. Prezesem Społecznej Grupy Medialnej jest Robert Kłosowski, w innej spółce wspólnik znanego śląskiego restauratora Petrosa Tovmasyana, który w mediach społecznościowych nie ukrywa swoich sympatii dla obecnej władzy. Spółka ma otrzymać 177 072,43 zł na rozwój portalu Zagłębie24.

6) Stowarzyszenie Inicjatyw Ziemi Chełmińskiej "Dolina Dolnej Wisły" w Krajowym Rejestrze Sądowym widnieje dopiero od 23 lutego 2021 roku, czyli zarejestrowano je już po ogłoszeniu naboru. Otrzyma 90 983,03 zł dotacji na rozwój lokalnej gazety "Twoje Nowiny".

Kolejne młode fundacje czekają na dotacje

Jak pisaliśmy wyżej, NIW wstępnie rozstrzygnął ponadto konkurs o dotację w ramach priorytetu: Wsparcie działań misyjnych i rozwoju instytucjonalnego, wybierając do drugiego etapu 110 podmiotów. Nabór rozpoczęto 1 lutego; rozstrzygnięcie ma nastąpić 17 maja. Tu maksymalne dofinansowanie wynosi 700 tys. zł.

15 finalistów to organizacje, które w dniu ogłoszenia konkursu nie działały jeszcze nawet rok - a jedną zarejestrowano już po ogłoszeniu naboru.

Dotacje dla fundacji radnych PiS
Dotacje dla fundacji radnych PiStvn24

Wśród nich jest Fundacja Instytut Strategii Narodowej zarejestrowana 8 czerwca 2020 roku. Jej prezesem jest Wojciech Zabłocki, członek rady nadzorczej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych i od 2018 roku radny PiS w sejmiku mazowieckim. Wnioskuje o 698 000 zł.

Natomiast Fundacja Trójmorze zarejestrowana 29 września 2020 roku jest powiązana przez swojego prezesa Sebastiana Wijasa ze Stowarzyszeniem Trójmorze. A jego wiceprezesem jest Przemysław Żurawski vel Grajewski, doradca w gabinecie politycznym ministra spraw zagranicznych. Fundacja wnioskuje o 674 000 zł.

Pozostałe z tych fundacji to: Instytut Inicjatyw Lokalnych im. W. Pańki (rejestracja w KRS 18 listopada 2020 roku); Fundacja Wolności i Rozwoju Społecznego (3 listopada 2020); Fundacja Pamięci Narodów (29 października 2020); Fundacja Pogoń Lwów (25 sierpnia 2020); Fundacja Akademii Jana Lubrańskiego (9 listopada 2020); Fundacja Kaktus (25 czerwca 2020); Stowarzyszenie Mieszkańców Ziemi Grudziądzkiej Wiślany Szlak (29 maja 2020); Fundacja Pomocy Za Jeden Uśmiech (27 lutego 2020); Psychologowie i Psychoterapeuci dla Społeczeństwa (25 września 2020); Centrum Edukacji Społecznej (11 września 2020); Centrum Nowych Technologii Greenlab (15 października 2020); Instytut Ekonomiczny im. Emila Plage (12 października 2020); ArteMedia (22 lutego 2021) - ta ostatnia została zarejestrowana już po ogłoszeniu naboru.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Bartłomiej Zborowski/PAP

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24