Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnego
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnegoTVN24
wideo 2/4
Tusk: Polska nie będzie implementowała żadnego paktu migracyjnegoTVN24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

"Tak się to zaczyna. Najpierw ulice, potem domy dzielnice i całe miasta. Później powstanie enklawa do której nikt nie będzie miał wstępu, powstanie państwo w państwie. Na razie jesteśmy bezradni tak jakbyśmy kawałek po kawałku Polskę tracili" - napisał 23 czerwca na X polski internauta (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). Ale najważniejsze jest zdjęcie, które do wpisu załączył. Na nim widzimy przystanek Węzeł Nadarzyn 01 w Nadarzynie, to gmina w województwie mazowieckim, na południowy zachód od Warszawy. Na przystanku jest grupa ludzi. Kilku z nich to młodzi, ciemnoskórzy mężczyźni. Jeden stoi bliżej krawężnika, wygląda, jakby wypatrywał autobusu. Reszta siedzi lub stoi nieco dalej. Z tego wpisu nie wiadomo jednak, kto jest autorem fotografii, nie wiemy też, kiedy powstała.

Pod wpisem ze zdjęciem z Nadarzyna pojawiło się wiele antyimigranckich komentarzyx.com

Wpis wyświetlono ponad 100 tysięcy razy, a polubiło go niemal 6 tysięcy internautów. Zdjęcie wywołało wiele emocji i nieprzychylnych migrantom komentarzy. "Teoretycznie jest rząd uzbrojone po zęby wojsko policja setki służb mundurowych a tracimy niepodległość..."; "To wszystko jest zaplanowane po to aby osłabić państwo i wybić białą rasę. Nie dajmy się zniszczyć"; "Zabierajcie tych czarnych ludzi z Polski, to jest atak na nas i musimy się bronić"; "Zapraszacie i witacie Trzeci Świat? Będziecie mieli Trzeci Świat..." - pisali internauci.

To niejedyny post z tym zdjęciem, który zdobywa w ostatnich dniach popularność. Niemal 100 tysięcy wyświetleń wygenerował wpis z fotografią z Nadarzyna, którego autor napisał: "Naprawdę nie chcę się przyzwyczajać do takich koszmarnych obrazków". A jeszcze inny internauta opublikował zdjęcie z komentarzem: "Hej brygada usmiechamy się co jest 80% głosujacych Polakow głosowało na PiS oraz PO wraz z ich przydupasami gdzie i jedni i drudzy sa za to odpowiedzialni". Jego wpis wyświetlono ponad 56 tysięcy razy.

Posty ze zdjęciem z Nadarzyna generowało dziesiątki tysięcy wyświetleńx.com

Pod tymi postami także wielu internautów zostawiało komentarze pełne hejtu. Zdjęcie stało się podstawą do szerzenia antyimigranckich przekazów. A co tak naprawdę o nim wiadomo?

Zdjęcie i hejterski przekaz wracają

To nie pierwszy raz, kiedy zdjęcie zdobywa popularność w sieci. Udostępniano je już w kwietniu 2025 roku, niedługo przed Świętami Wielkanocnymi. Robili to m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości Marcin Warchoł i Janusz Kowalski. Twierdzili, że tak wygląda "Nadarzyn 2025" i "Polska rządzona przez Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego". Przekaz polityków PiS wymierzony w obcokrajowców zaczął się już wtedy rozchodzić, a kolejni internauci publikowali tę fotografię jako rzekomy dowód na rosnące niebezpieczeństwo.

Jednak tak wtedy, jak i teraz zdjęcie wykorzystywane jest manipulacyjnie. Internauci straszą, wzbudzają antyimigranckie emocje za jego pomocą. Tyle że to zdjęcie wcale nie jest aktualne, co udało nam się ustalić w kwietniu.

Zostało zrobione przy jednym z nadarzyńskich przystanków autobusowych jeszcze za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Konkret24 w kwietniu 2025 roku skontaktował się z wójtem gminy Nadarzyn Dariuszem Zwolińskim. Ten potwierdził, że fotografia rozpowszechniana w sieci jest nieaktualna - i wskazał dwa dowody. Po pierwsze, wójt radził, aby spojrzeć na widoczne na zdjęciu drzewa. Wyjaśniał, że w kwietniu tych liści wcale nie było. Według niego zdjęcie najprawdopodobniej wykonano w 2023 roku lub wcześniej. Dariusz Zwoliński wskazuje jako dowód słupek informacyjny zamontowany na przystanku. - Na tym zdjęciu widzimy tylko numery autobusów ZTM (Zarząd Transportu Miejskiego - red.) zapisane po lewej stronie tablicy informacyjnej. Białe pole po prawej stronie jest puste. Jednak już od kilku lat mamy także linię GPA, czyli Grodziskie Przewozy Autokarowe, z którą podpisaliśmy umowę na świadczenie usług transportu publicznego. Na białym polu, które na zdjęciu jest puste, obecnie znajdują się numery linii 60, 63 i 65 - wyjaśnił w kwietniu wójt. Dostaliśmy także wtedy z urzędu gminy aktualne wówczas zdjęcie tego miejsca, które potwierdzało słowa wójta o GPA i inaczej wyglądającej tablicy informacyjnej.

Niedaleko Nadarzyna, w Podkowie Leśnej-Dębaku, znajduje się Ośrodek dla Cudzoziemców. Podlega on Urzędowi do Spraw Cudzoziemców i jest ośrodkiem otwartym - mieszkańcy mogą z niego wychodzić, lecz muszą wracać na noc. Z przystanku Nadarzyn Węzeł do tego ośrodka można dojechać bezpośrednio autobusem linii 65.

Wójt Nadarzyna: "nasi mieszkańcy nie reagują z zaskoczeniem na widok ciemnoskórych osób"

Już wtedy wójt komentował, że gmina nie otrzymuje od mieszkańców skarg na obcokrajowców. Dodał także, że urząd gminy otrzymał od policji informacje, iż nie ma zwiększonej ani nadmiernej liczby zgłoszeń dotyczących zakłócania porządku publicznego. - Straż gminna także nie ma żadnych zgłoszeń o obcokrajowcach, którzy zakłócają porządek, a my ze strony samorządu nigdy nie otrzymywaliśmy od mieszkańców informacji o tym, że czują się zagrożeni - informuje wójt. Dodaje, że Ośrodek dla Cudzoziemców w Podkowie Leśnej-Dębaku funkcjonuje od 30 lat, a więc osoby ciemnoskóre w gminie Nadarzyn przebywają już od dawna. - Nasi mieszkańcy nie reagują z zaskoczeniem na widok ciemnoskórych osób - stwierdził wójt.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24