Jak sprawdzić, gdzie nauczyciele będą strajkować?

Strajk nauczycieli coraz bliżejDDTVN

Jeśli związkowcy nie dojdą do porozumienia z rządem, 8 kwietnia rozpocznie się strajk pracowników oświatowych. Szef ZNP poinformował, że obejmie on ponad 15,5 tysiąca placówek. Podpowiadamy, gdzie można próbować sprawdzić, które konkretnie.

Rozmowy strony związkowej z przedstawicielami rządu w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w sprawie ewentualnego strajku pracowników oświatowych nadal nie przyniosły wypracowanego porozumienia. Jeśli ta sytuacja się nie zmieni, w najbliższy poniedziałek, 8 kwietnia, w prawie 80 proc. szkół i przedszkoli w Polsce rozpocznie się strajk, który potrwa do odwołania.

Do środy, 3 kwietnia, pracownicy mieli obowiązek poinformować kierujących placówkami o przystąpieniu do strajku. Jak i gdzie sprawdzić, w których placówkach od poniedziałku mogą wystąpić problemy z przeprowadzeniem zajęć dydaktycznych?

Ostateczne informacje w tej sprawie w wielu miejscach będą dostępne dopiero tego dnia rano, kiedy okaże się, ilu nauczycieli rzeczywiście nie przyszło do pracy. Na ten moment jedyna informacja, którą mogą oficjalnie przedstawić dyrektorzy, to wynik referendum strajkowego w danej placówce.

Co robić z dziećmi w czasie strajku nauczycieli? Samorządy szukają rozwiązania
Co robić z dziećmi w czasie strajku nauczycieli? Samorządy szukają rozwiązaniaAneta Regulska | Fakty po południu

Bezpośrednio do placówek albo do samorządów

- Jeśli dany rodzic chce się dowiedzieć, czy w danej szkole organizowany jest strajk, może się zwrócić z takim pytaniem bezpośrednio do placówki lub zapytać w lokalnej jednostce samorządowej - odpowiada na nasze pytanie rzecznik Związku Nauczycielstwa Polskiego, Magdalena Kaszulanis. - Takie informacje powinny posiadać urzędy dzielnicy, miasta lub gminy, jako że dyrektorzy otrzymali decyzje od pracowników już w tę środę. Jednak z tego co wiemy, duża część dyrektorów, których szkoły ogłosiły gotowość strajkową, przekazała już taką informację rodzicom.

Obecna sytuacja, czyli rozmowy prowadzone między stroną związkową i rządową, nie wpływa na sam status sporów zbiorowych kadry oświatowej. Ten spór trwa już od dłuższego czasu i dlatego do środy nauczyciele mieli poinformować dyrektorów o wynikach referendum strajkowego. Dyrektorowie już powinni posiadać te informacje. Magdalena Kaszulanis

Zwróciliśmy się więc do losowo wybranych urzędów miast, aby zapytać o dostępność takich informacji. Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy prezydenta Szczecina, odpowiedział, że urząd posiada co prawda wstępne deklaracje z niektórych placówek, jednak nie są one kompletne. Zaoferował pomoc rodzicom, którzy szukaliby takich informacji w wydziale oświaty szczecińskiego ratusza, jednak poradził bezpośredni kontakt ze szkołami i przedszkolami w celu uzyskania szczegółowych informacji.

W Bielsku-Białej natomiast w urzędzie na próżno szukać informacji na temat strajkujących szkół i przedszkoli. - Próbowaliśmy uzyskać takie dane, jednak placówki odpowiadały nam, że ostateczne decyzje zapadną dopiero w poniedziałek - informuje Tomasz Ficoń, rzecznik bielskiego Urzędu Miejskiego.

Mail, dziennik, strona internetowa

- Jeszcze dzisiaj będę przekazywał rodzicom informacje o aktualnej sytuacji strajkowej w naszej szkole - mówi w rozmowie z Konkret24 Marek Myśliński, dyrektor V LO w Bielsku-Białej, najwyżej sklasyfikowanej w rankingu "Perspektyw" szkole tego typu w województwie śląskim. - Na ten moment nie można powiedzieć na sto procent, czy strajk się odbędzie, czy nie, tego dowiemy się w poniedziałek rano. Jedyne, co jest pewne to fakt, że w naszym liceum większość nauczycieli opowiedziała się za strajkiem - tłumaczy.

- Ja informuję rodziców drogą mailową, a także poprzez dziennik elektroniczny, odpowiednia informacja pojawi się także na naszej stronie internetowej - doprecyzowuje Myśliński. - Mamy takie możliwości elektronicznej korespondencji z rodzicami, więc z nich korzystamy - dodaje. Z rozmów z rodzicami wynika, że część szkół i przedszkoli o strajku informuje także poprzez wiadomości SMS.

Obowiązek poinformowania rodziców o strajku w placówkach oświatowych został także podkreślony w "informacji MEN dla rodziców" opublikowanej na stronach kuratoriów oświaty 4 kwietnia. Napisano w niej, że:

W sytuacji strajku w przedszkolu lub szkole, dyrektor ma obowiązek zawiadomienia o tym fakcie rodziców uczniów. Ministerstwo Edukacji Narodowej

W komunikacie nie określono jednak, jaką dokładnie drogę komunikacji powinni wybrać dyrektorowie, aby poinformować rodziców o strajku w szkole ich dzieci. W informacji MEN można przeczytać także, że jeśli "rodzic nie otrzyma komunikatu od dyrektora szkoły lub przedszkola, że nauczyciele przystępują do strajku, bez obaw może przyprowadzić lub wysyłać dziecko do szkoły i nie może spotkać się z sytuacją odesłania lub nieprzyjęcia dziecka do placówki oświatowej".

Różne miasta, różne podejścia

Jako że ostateczne decyzje o strajku będę zapadać w dużej części placówek dopiero w poniedziałek, obecnie nie funkcjonuje żadna ogólna baza, w której można by sprawdzać, które szkoły i przedszkola podjęły decyzję o strajku. Nic nie wskazuje także na to, żeby jakakolwiek ogólnopolska jednostka planowała utworzenie takiego narzędzia.

Lokalne wyszukiwarki strajkujących placówek oświatowych opierające się na wynikach przeprowadzonych referendów, funkcjonują jednak w niektórych polskich miastach. Takie narzędzie oferuje m.in. Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, którego Biuro Edukacji udostępniło zebrane przez siebie dane. Wynika z nich między innymi, że wszystkie cztery warszawskie licea, znajdujące się w pierwszej 10-tce rankingu "Perspektyw", są objęte strajkiem nauczycieli. Twórcy wyszukiwarki podkreślają jednak, że "dane mają charakter deklaratywny i zostały zaktualizowane 3 kwietnia 2019".

Na stronach innych miast wojewódzkich do wskazania konkretnych placówek podchodzi się w zróżnicowany sposób. Listy tych, gdzie w referendach nauczyciele opowiedzieli się za strajkiem, opublikowały urzędy miast w Bydgoszczy, Krakowie, Lublinie, Poznaniu i Szczecinie. Następne mają pojawiać się w nadchodzących dniach, przede wszystkim w poniedziałek 8 kwietnia i mają być stale aktualizowane. Takie zapewnienia ogłoszono w Gdańsku, Poznaniu, i Olsztynie. W ratuszach niektórych większych miast uruchomione zostaną także specjalne telefony, gdzie będzie można dowiedzieć się o aktualnej sytuacji strajkowej w konkretnych placówkach.

Infolinie dla:

- Gdańska: (58) 524 45 00 + Wykaz gdańskich placówek edukacyjnych, w których strajku NIE będzie

- Olsztyna: (89) 522 28 20

- Poznania: (61) 888 86 80

To nie są twarde dane

W sieci popularna stała się także interaktywna mapa, która miała pokazywać strajkujące szkoły w całej Polsce. Jej autorami jest inicjatywa "NIE dla chaosu w szkole", która sama siebie opisuje jako "przedstawicieli organizacji i stowarzyszeń, działających na rzecz polskiej edukacji". Przy wpisie dotyczącym mapy na oficjalnej stronie internetowej widnieje jednak data 16 marca, podczas gdy referendum oficjalnie zakończyło się 25 marca. Zapytaliśmy u źródła, jaką metodologią posługiwano się przy tworzeniu mapy i czy jest ona na bieżąco aktualizowana.

Wciąż bez porozumienia. Na trzy dni przed planowanym strajkiem
Wciąż bez porozumienia. Na trzy dni przed planowanym strajkiemFakty TVN

"Nasza mapa pokazuje wyniki referendum w zgłoszonych nam szkołach. Tam nauczyciele opowiedzieli się za strajkiem, ale decyzję o przystąpieniu do niego podejmą w poniedziałek, a decyzja może być inna", poinformowała nas organizacja za pośrednictwem Facebooka. "Nasza mapa pokazuje, gdzie może być strajk. Na mapie nie ma wszystkich placówek. Mapa nie jest już aktualizowana od tygodnia. To nie są twarde dane", wyjaśniono.

Strona, Facebook, telefon

Jako że niektórzy nauczyciele "opowiedzieli się za strajkiem, ale decyzję o przystąpieniu do niego podejmą w poniedziałek", wszystkim zainteresowanym rodzicom zalecamy przede wszystkim stałe monitorowanie stron internetowych konkretnych placówek. Na części z nich odpowiednie informacje o strajku już się pojawiły.

Przydatne w tym przypadku może okazać się także śledzenie oficjalnych stron szkół i przedszkoli w serwisach społecznościowych, przede wszystkim na Facebooku. Niektóre placówki już opublikowały tam odpowiednie wpisy i poinformowały, jak rodzice mogą sprawdzać nowe informacje w najbliższych dniach.

Najszybszym i najpewniejszym sposobem uzyskania informacji o trybie pracy danej placówki jest jednak telefon do sekretariatu w poniedziałek rano. "Wnioski o zawieszenie zajęć dyrektorzy mogą wystosować także później [niż 5 kwietnia - red.] (w reakcji na zmieniającą się sytuację w danej szkole), dlatego informacje o bieżącej sytuacji w swojej placówce najlepiej uzyskać u jej dyrektora", napisano na stronie Urzędu Miejskiego w Krakowie.

Autor: mist / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: DDTVN

Źródło zdjęcia głównego: DDTVN

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24