Orlen nie publikuje wyników, bo "jest aż tak źle"? Powód jest inny

Źródło:
Konkret24
Przesłuchanie Daniela Obajtka przed komisją wizową. Były prezes Orlenu zasłaniał się niepamięcią
Przesłuchanie Daniela Obajtka przed komisją wizową. Były prezes Orlenu zasłaniał się niepamięciąJakub Sobieniowski/Fakty TVN
wideo 2/5
Przesłuchanie Daniela Obajtka przed komisją wizową. Były prezes Orlenu zasłaniał się niepamięciąJakub Sobieniowski/Fakty TVN

Nieopublikowanie przez Orlen wyników finansowych za drugi kwartał wywołało w sieci dyskusję o kondycji spółki. Zbigniew Kuźmiuk z PiS zasugerował, że "wyniki szorują po dnie". Naftowy koncern rzeczywiście poinformował, że nie przedstawi osobnego raportu za drugi kwartał 2024 roku - tylko że nie po raz pierwszy. Za czasów Daniela Obajtka też nie publikował. Wyjaśniamy, dlaczego.

"No ale jak to? Nie pochwalisz się Donald Tusk jak ten 'Orlen' prosperuje pod nowym zarządem?" - napisał 10 lipca użytkownik serwisu X (pisownia wszystkich postów oryginalna). I dołączył zrzut ekranu informacji koncernu: "Zgodnie z par. 79 ust.2 Rozporządzenia, raport kwartalny za drugi kwartał 2024 roku nie będzie publikowany". Temat podchwycili inni i zaczęto ten fakt komentować. "Czyli co, straty Orlenu są większe, niż się spodziewaliśmy? Rządzi nami ekipa partaczy. Po prostu" - napisał tego samego dnia inny użytkownik X, a jego post wyświetlono ponad 20 tys. razy. Udostępnił go m.in. poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk, komentując: "Ponoć wyniki Orlenu za II kw. 'szorują po dnie' stąd ten komunikat". Wpis polityka wyświetlono ponad 50 tys. razy.

"Donald się wściekł"; "Jest aż tak źle? Orlen nie pokaże wyników finansowych za drugi kwartał 2024 roku! Kuźmiuk: Ponoć 'szorują po dnie'" - pisali kolejni internauci, publikując grafikę z komunikatem spółki. Tekst na ten temat ukazał się w serwisie wPolityce.pl.

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd posty na temat powodów niepublikowania przez Orlen danych finansowych za drugi kwartał 2024 rokuX.com

Obajtek o wynikach finansowych Orlenu za drugi kwartał: "tak, były upubliczniane...". Ale nie wyjaśnia

10 lipca gościem programu "W punkt" Telewizji Republika był Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, obecnie europoseł PiS. Prowadząca Katarzyna Gójska zaczęła rozmowę od sprawy braku raportu finansowego Orlenu za drugi kwartał 2024 roku. "Panie pośle, jest komunikat, że Orlen nie pokaże wyników finansowych za drugi kwartał 2024 roku - tak poinformowano na stronie internetowej koncernu. Proszę powiedzieć skąd ta tajemniczość? Dlaczego Orlen utajnia swoje wyniki finansowe? Dlaczego nie chce się z opinią publiczną tym podzielić? Przecież do tej pory to były dane upubliczniane?" - dopytywała.

"Pani redaktor - tak, były upubliczniane. Tylko ja bym tu generalnie, bo myśmy stosowali trochę inną... To się stosuje generalnie, że za... Nie podaje się kwartalnej, ino za pierwsze półrocze. I my generalnie robiliśmy to w lipcu, czasami było to generalnie na początku sierpnia" - odpowiedział mało konkretnie Obajtek. I kontynuował: "Natomiast tu ten termin, praktycznie koniec sierpnia, trochu budzi takie jakieś obawy, nie wiem, czym ten termin jest podyktowany dla Orlenu. (...) Nie sądzę, że byłyby to imponujące generalnie wyniki, z racji tego, że no widzimy, jakie mieli wyniki za pierwszy kwartał. Tak naprawdę nawet giełda zareagowała bardzo nerwowo, ponieważ no te wyniki zawsze są dorównywane do konsensusu analityków. I te wyniki były - zdecydowanie odbiegały od konsensusu tak naprawdę analityków, czyli to jest pokazane tragiczne zarządzanie tą spółką".

Były prezes zasiał więc kolejne wątpliwości co do "zarządzania spółką", nie tłumacząc, dlaczego Orlen wydał komunikat o niepublikowaniu wyników za drugi kwartał roku. Bo nie ma w tym nic ani nowego, ani nadzwyczajnego. W dodatku za czasów prezesury Obajtka było podobnie.

Daty publikacji raportów okresowych są wcześniej podawane

Przypomnijmy: Daniel Obajtek był prezesem Orlenu od lutego 2018 roku do lutego 2024 roku, przed nim spółką kierował związany z PiS Wojciech Jasiński (kiedyś kierował resortem skarbu). Rządy Zjednoczonej Prawicy w Polsce trwały od 16 listopada 2015 roku do 13 grudnia 2023 roku.

Zarząd Orlenu co roku w tzw. raporcie bieżącym zamieszcza informację o terminach, w których publikowane będą raporty okresowe w roku następnym - kwartalne, półroczne i roczne. Raporty okresowe obejmują sprawozdania finansowe spółki, w których podawane są m.in. przychody ze sprzedaży i zysk z działalności za dany okres oraz wartość aktywów i zobowiązań. Ich publikacja jest obowiązkowa dla wszystkich spółek giełdowych.

Taką informację zarząd Orlenu ostatni raz opublikował 22 listopada 2023 roku - gdy prezesem był... Daniel Obajtek. To wtedy kierownictwo Orlenu zaplanowało, że w 2024 roku opublikuje trzy raporty kwartalne: za czwarty kwartał 2023 roku - 22 lutego 2024 roku, oraz za drugi i trzeci kwartał 2024 roku - odpowiednio 23 maja i 14 listopada 2024 roku. W komunikacie nie ma daty publikacji raportu za drugi kwartał. Czytamy tam natomiast: "Skonsolidowane raporty kwartalne Grupy Kapitałowej ORLEN zawierały będą kwartalne skrócone skonsolidowane sprawozdanie finansowe oraz kwartalne informacje finansowe ORLEN S.A. zgodnie z § 62 ust.1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 29 marca 2018 r. w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim (Dz. U. 2018 poz. 757) ('Rozporządzenie')".

A dalej jest zdanie, do którego odnoszą się cytowani wyżej internauci oraz Zbigniew Kuźmiuk: "Zgodnie z par. 79 ust.2 Rozporządzenia, raport kwartalny za drugi kwartał 2024 roku nie będzie publikowany". Zaś w kolejnym punkcie jest informacja, że na 21 sierpnia 2024 roku zaplanowano publikację skonsolidowanego raportu za pierwsze półrocze 2024 roku, czyli za okres obejmujący dwa pierwsze kwartały.

"Skonsolidowany raport półroczny Grupy Kapitałowej ORLEN zawierał będzie półroczne skrócone skonsolidowane sprawozdanie finansowe oraz półroczne skrócone sprawozdanie finansowe ORLEN S.A. zgodnie z par. 62 ust. 3 Rozporządzenia" - czytamy (pogrubienie od redakcji).

Orlen od lat nie publikuje raportów za drugi kwartał

Podobny schemat publikacji raportów okresowych - bez raportu za drugi kwartał - Orlen stosował też wcześniej. Jak sprawdziliśmy, takiego raportu nie opublikowano ani razu za czasów kierowania spółką przez Daniela Obajtka. Pokazują to informacje o terminach przekazywania raportów okresowych za lata 2018, 2019, 2020, 2021, 2022, 2023. Orlen nie opublikował też takiego raportu już na początku rządów Zjednoczonej Prawicy, w latach 2016, 2017.

Raportów za drugi kwartał Orlen nie publikuje znacznie dłużej. "ORLEN nie publikuje wyników za II kwartał od 2009 roku" - poinformowało 11 lipca redakcję Konkret24 biuro prasowe spółki (pogrubienie od redakcji). "Dane za ten okres są prezentowane razem z wynikami za I półrocze. Już w listopadzie 2023 roku ORLEN poinformował, że skonsolidowany raport półroczny za 2024 rok zostanie opublikowany 22 sierpnia 2024 roku. Informacje o tym można znaleźć na stronie internetowej spółki" - przekazano. Dlaczego nie ma osobnego raportu za drugi kwartał? Biuro prasowe Orlenu argumentuje: "przyjęte przez spółkę rozwiązanie jest zdecydowanie czytelniejsze dla rynku niż publikacja raportu kwartalnego i półrocznego osobno, w tym samym czasie".

Podobnie sprawę wyjaśniał w serwisie X rzecznik prasowy Orlenu Mateusz Witczyński. "Nie sądziłem, że dla tak wielu osób to #mzf (mało znany fakt - red.), ale terminy raportów Orlen są znane od listopada 2023" - napisał 11 lipca. W kolejnym poście dodał: "Od 2009 roku dane Orlen za drugi kwartał publikowane są w raporcie za pierwsze półrocze. Jest to znacznie czytelniejsze rozwiązanie dla rynku niż publikacja raportu kwartalnego i półrocznego osobno, w tym samym czasie".

Na pytanie Konkret24, czy faktycznie wyniki Orlenu "szorują po dnie" - jak stwierdził poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk - biuro prasowe przekazało, że spółka nie komentuje wyników za dany okres, dopóki nie zostanie opublikowany odpowiedni raport okresowy.

A najbliższy raport, obejmujący wyniki Orlenu za drugi kwartał tego roku, tj. raport półroczny, ma się ukazać 22 sierpnia.

Nie tylko Orlen nie publikuje raportów za drugi kwartał

Spółki giełdowe, do których należy Orlen, są prawnie zobowiązane do przekazywania raportów okresowych. O tym, co mają zawierać raporty i kiedy powinny być publikowane, mówi obecnie obowiązujące rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 29 marca 2018 roku w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim. To rozporządzenie podpisała w kwietniu 2018 roku Teresa Czerwińska - ministra finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Właśnie na zapisy tego rozporządzenia powołał się Orlen w krótkiej informacji pokazywanej teraz w sieci. Zgodnie z art. 79 ust. 2 rozporządzenia "emitent nie ma obowiązku przekazywania raportu kwartalnego i skonsolidowanego raportu kwartalnego za drugi i ostatni kwartał roku obrotowego, z wyjątkiem emitenta będącego funduszem".

Zanim rozporządzenie z kwietnia 2018 roku weszło w życie, obowiązywało podobne rozporządzenie ministra finansów z lutego 2009 roku. W nim funkcjonowało podobne rozwiązanie: art. 101 ust. 2 stwierdzał, że "emitent nie ma obowiązku przekazywania raportu kwartalnego i skonsolidowanego raportu kwartalnego za drugi kwartał roku obrotowego". Tak więc za rządów PiS rozszerzono ten brak obowiązku z jednego do dwóch raportów (za drugi i czwarty kwartał).

Z braku obowiązku przekazywania raportów kwartalnych za drugi i czwarty kwartał korzysta dziś nie tylko Orlen, ale też inne spółki giełdowe. Kontrolowany przez Skarb Państwa koncern PGE w 2023 roku nie planował publikacji raportu za czwarty kwartał 2022 roku oraz raportu kwartalnego za drugi kwartał 2023 roku. Podobne plany spółka ma na 2024 rok - nie opublikowała osobnego raportu za czwarty kwartał 2023, nie planuje też publikacji sprawozdania za drugi kwartał 2024 roku. Podobnie Rainbow Tours SA - nie opublikował tych dwóch raportów kwartalnych w 2023 roku i ich publikacji nie planuje również w 2024 roku.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24