Konfederacja: związki partnerskie niezgodne z konstytucją. Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i Francji
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i FrancjiTVN24 BiS
wideo 2/4
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i FrancjiTVN24 BiS

"Zabrania tego konstytucja", "ta ustawa jest niezgodna z konstytucją" - przekonują posłowie Konfederacji, krytyczni wobec projektu ustawy o związkach partnerskich. Ich słów nie potwierdza orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Trwa polityczny spór na temat wprowadzenia w Polsce instytucji związku partnerskiego. 18 października na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL) pojawił się projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich. Złożyła go ministra do spraw równości Katarzyna Kotula z Lewicy. Jednocześnie opublikowano też drugi projekt - ustawy wprowadzającej nowe prawo.

Projekt Kotuli zakłada, że związek partnerski zostaje zawarty przez dwie pełnoletnie osoby, bez względu na płeć. Muszą one złożyć oświadczenie o zawarciu tego związku przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Projekt zawiera między innymi uregulowania dotyczące wspólnego majątku. Nie przewiduje on możliwości ani adopcji zewnętrznej przez pary będące w związku partnerskim, ani możliwości przysposobienia dzieci partnera lub partnerki. Wprowadza nowe rozwiązanie w polskim prawie, tzw. małą pieczę, czyli uprawnienie do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu.

Projekt popierają Lewica, Koalicja Obywatelska i Polska 2050. Przeciw jest Polskie Stronnictwo Ludowe - i przygotowuje swój projekt ustawy o statusie osoby najbliższej.

Czytaj więcej w Konkret24: Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Konfederacja: "zabrania tego konstytucja", "ustawa jest niezgodna z konstytucją"

Rządowy projekt był jednym z tematów dyskusji gości programu "Kawa na ławę" w TVN24 w niedzielę, 27 października 2024 roku. Głos zabrał m.in. poseł Konfederacji Michał Wawer. "Lewica ma prawo się domagać wprowadzenia takich związków osób homoseksualnych, ale zabrania tego konstytucja" - stwierdził.

"Nie zabrania" - natychmiast zareagowała Joanna Scheuring-Wielgus, europosłanka Lewicy. "Zabrania tego konstytucja" - powtórzył stanowczo poseł Konfederacji.

W poniedziałek, 28 października, partyjny kolega Wawera Stanisław Tyszka był gościem programu "Sygnały dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Zapytany, czy istnieje jakiś wariant rządowej ustawy o związkach partnerskich, który Konfederacja jest w stanie poprzeć, odpowiedział: "Ta ustawa jest niezgodna z konstytucją, konkretnie z artykułem 18 konstytucji, bo to jest praktycznie małżeństwo homoseksualne, tak. Czytałem tę ustawę. To wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego i jeszcze otwarcie drogi do adopcji dzieci. Polacy się na to nie zgadzają. To jest temat zastępczy w tym momencie wrzucony przez Kotulę i Tuska".

"Nie ma mowy żadnej o adopcji dzieci, różni się to uprawnieniami..." - przerwał mu prowadzący rozmowę Grzegorz Osiecki. Na to Tyszka odparł: "Jest kwestia przysposobienia panie redaktorze w tej ustawie. Tam jest otwarta furtka".

Czy artykuł 18 konstytucji zabrania związków tej samej płci? Sprawdziliśmy, co na ten temat orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Ponadto w sprawie zabrał już głos Rzecznik Praw Obywatelskich.

NSA: artykuł 18. konstytucji nie stanowi przeszkody dla związków osób tej samej płci

Przypomnijmy: artykuł 18 Konstytucji RP stanowi, że: "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej".

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z sierpnia 2022 roku (sygnatura akt II OSK 2376/19) stwierdził, że art. 18 konstytucji nie stanowi przeszkody do prowadzenia w polskim prawodawstwie uregulowania związków jednopłciowych. Sprawa dotyczyła transkrypcji, czyli uznania aktu zagranicznego małżeństwa Jakuba Kwiecińskiego i Dawida Mycka. Para starała się o to od 2018 roku, jak dotąd bezskutecznie. Transkrypcji odmówił kolejno urząd stanu cywilnego, urząd wojewódzki, do którego złożyli skargę, i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego się odwołali. W końcu ich sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W uzasadnieniu tego wyroku NSA czytamy:

Zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo pozostają pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten nie przesądza o niemożliwości prawnego uregulowania związków osób tej samej płci, podkreśla natomiast szczególną ochronę małżeństwa, ale jako związku kobiety i mężczyzny. Wypełnieniem tej zasady konstytucyjnej są polskie przepisy ustawowe. Sąd I instancji podzielił stanowisko skarżących, że z powyższej zasady konstytucyjnej wynika nie tyle konstytucyjne rozumienie instytucji małżeństwa, co gwarancja objęcia szczególną ochroną i opieką państwa instytucji małżeństwa, ale tylko w założeniu, że chodzi o związek kobiety i mężczyzny. Z tego względu, jak słusznie zauważył Sąd I instancji, treść art. 18 Konstytucji nie mogłaby stanowić samoistnej przeszkody do dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa, gdyby w porządku krajowym instytucja małżeństwa jako związku osób tej samej płci była przewidziana. Jak już wyżej wskazano, omawiany przepis Konstytucji nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych. Aktualnie polski prawodawca nie zdecydował się na ustanowienie tego typu rozwiązań.

Tym samym NSA potwierdził stanowisko wielu polskich prawników i prawniczek m.in. byłej sędzi Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i pierwszej Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Ewy Łętowskiej czy konstytucjonalisty dra Ryszarda Piotrowskiego.

"To wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego"? Nieprawda. Są różnice

Poseł Stanisław Tyszka przekonywał, że rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich jest niezgodny z art. 18 konstytucji. Stwierdził, że "to wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego i jeszcze otwarcie drogi do adopcji dzieci".

Wyjaśnijmy: związek partnerski zaproponowany w rządowym projekcie ustawy nie zrównuje tego rodzaju relacji z małżeństwem. Są między nimi istotne różnice, które szczegółowo wyjaśnialiśmy na Konkret24. Wśród nich są: - brak możliwości wspólnej adopcji dzieci przez osoby będące w związku partnerskim oraz brak możliwości przysposobienia wewnętrznego dziecka osoby w związku partnerskim; - brak możliwości zawarcia związku w formie wyznaniowej (tzw. ślub konkordatowy); - brak stosunku powinowactwa między krewnymi osób w związku z partnerskim a osobami partnerskimi, co wiąże się z szeregiem dalszych prawnych konsekwencji; - brak możliwości separacji; - brak automatycznej wspólności majątkowej - możliwość jej ustanowienia jest później u notariusza; - rozwiązanie związku partnerskiego następuje po złożeniu w urzędzie stanu cywilnego oświadczenia zaledwie jednej osoby.

Jak wyżej wspomnieliśmy, w ramach tzw. małej pieczy osoba w związku partnerskim będzie uprawniona do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad wspólnie z nim przebywającym dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu, w tym podejmowania decyzji w sprawach życia codziennego. Sprzeciwić się temu może którekolwiek z rodziców wykonujących władzę rodzicielską nad tym dzieckiem.

RPO: "przepisów, które budziłyby wątpliwości konstytucyjne, nie widzę"

Rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich i kwestia jego zgodności z polską konstytucją była jednym z tematów rozmowy 24 października br. w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24, którego gościem był Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) prof. Marcin Wiącek.

"Ja w tej chwili jestem w trakcie zapoznawania się z tym projektem ustawy, bo on został przesłany do konsultacji do Biura Rzecznika. To jest ogromny projekt, więc jeszcze chwilę potrzebuję na to. Natomiast gdy chodzi o pierwszy ogląd tej sprawy, to moim zdaniem rozwiązania, które są tam zaproponowane, one się mieszczą w sferze swobody ustawodawcy. One wprowadzają te minima, które są wymagane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka i te minima też mają wpływ na sposób rozumienia artykułu 18 konstytucji, bo konstytucji nie należy rozumieć tylko w izolacji, ale również mając na względzie zobowiązania międzynarodowe państwa" - stwierdził RPO.

"Przepisów, które budziłyby wątpliwości konstytucyjne, nie widzę" - dodał (pogrubienie od redakcji).

Podczas tej samej rozmowy rzecznik przypomniał, że Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) nakazał Polsce "wprowadzenie rozwiązania ustawodawczego, instytucjonalizującego związki osób tej samej płci". Jak zaznaczył prof. Wiącek, "to jest obowiązek państwa i powinien być wykonany". Jeżeli nie dojdzie do wprowadzenia takiego rozwiązania, to Polska jest narażona na kolejne orzeczenie ETPC, stwierdzające naruszenie przepisów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i konsekwencje wynikające z niewykonania wyroków.

Przypomnijmy: w grudniu 2023 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w sprawie przeciwko Polsce, wytoczonej przez pięć polskich par tej samej płci, które domagały się prawnego uznania ich związków. W orzeczeniu stwierdzono, że brak regulacji związków jednopłciowych w Polsce stanowi naruszenie art. 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) w powiązaniu z art. 14 dotyczącym dyskryminacji. ETPC nałożył na Polskę obowiązek wprowadzenia ochrony prawnej par tej samej płci. O co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika już szczegółowo wyjaśnialiśmy w Konkret24.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24