Konfederacja: związki partnerskie niezgodne z konstytucją. Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i Francji
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i FrancjiTVN24 BiS
wideo 2/4
Związki partnerskie w Europie. Eksperci o sytuacji w Austrii i FrancjiTVN24 BiS

"Zabrania tego konstytucja", "ta ustawa jest niezgodna z konstytucją" - przekonują posłowie Konfederacji, krytyczni wobec projektu ustawy o związkach partnerskich. Ich słów nie potwierdza orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Trwa polityczny spór na temat wprowadzenia w Polsce instytucji związku partnerskiego. 18 października na stronie Rządowego Centrum Legislacji (RCL) pojawił się projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich. Złożyła go ministra do spraw równości Katarzyna Kotula z Lewicy. Jednocześnie opublikowano też drugi projekt - ustawy wprowadzającej nowe prawo.

Projekt Kotuli zakłada, że związek partnerski zostaje zawarty przez dwie pełnoletnie osoby, bez względu na płeć. Muszą one złożyć oświadczenie o zawarciu tego związku przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego. Projekt zawiera między innymi uregulowania dotyczące wspólnego majątku. Nie przewiduje on możliwości ani adopcji zewnętrznej przez pary będące w związku partnerskim, ani możliwości przysposobienia dzieci partnera lub partnerki. Wprowadza nowe rozwiązanie w polskim prawie, tzw. małą pieczę, czyli uprawnienie do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu.

Projekt popierają Lewica, Koalicja Obywatelska i Polska 2050. Przeciw jest Polskie Stronnictwo Ludowe - i przygotowuje swój projekt ustawy o statusie osoby najbliższej.

Czytaj więcej w Konkret24: Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Konfederacja: "zabrania tego konstytucja", "ustawa jest niezgodna z konstytucją"

Rządowy projekt był jednym z tematów dyskusji gości programu "Kawa na ławę" w TVN24 w niedzielę, 27 października 2024 roku. Głos zabrał m.in. poseł Konfederacji Michał Wawer. "Lewica ma prawo się domagać wprowadzenia takich związków osób homoseksualnych, ale zabrania tego konstytucja" - stwierdził.

"Nie zabrania" - natychmiast zareagowała Joanna Scheuring-Wielgus, europosłanka Lewicy. "Zabrania tego konstytucja" - powtórzył stanowczo poseł Konfederacji.

W poniedziałek, 28 października, partyjny kolega Wawera Stanisław Tyszka był gościem programu "Sygnały dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Zapytany, czy istnieje jakiś wariant rządowej ustawy o związkach partnerskich, który Konfederacja jest w stanie poprzeć, odpowiedział: "Ta ustawa jest niezgodna z konstytucją, konkretnie z artykułem 18 konstytucji, bo to jest praktycznie małżeństwo homoseksualne, tak. Czytałem tę ustawę. To wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego i jeszcze otwarcie drogi do adopcji dzieci. Polacy się na to nie zgadzają. To jest temat zastępczy w tym momencie wrzucony przez Kotulę i Tuska".

"Nie ma mowy żadnej o adopcji dzieci, różni się to uprawnieniami..." - przerwał mu prowadzący rozmowę Grzegorz Osiecki. Na to Tyszka odparł: "Jest kwestia przysposobienia panie redaktorze w tej ustawie. Tam jest otwarta furtka".

Czy artykuł 18 konstytucji zabrania związków tej samej płci? Sprawdziliśmy, co na ten temat orzekł Naczelny Sąd Administracyjny. Ponadto w sprawie zabrał już głos Rzecznik Praw Obywatelskich.

NSA: artykuł 18. konstytucji nie stanowi przeszkody dla związków osób tej samej płci

Przypomnijmy: artykuł 18 Konstytucji RP stanowi, że: "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej".

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z sierpnia 2022 roku (sygnatura akt II OSK 2376/19) stwierdził, że art. 18 konstytucji nie stanowi przeszkody do prowadzenia w polskim prawodawstwie uregulowania związków jednopłciowych. Sprawa dotyczyła transkrypcji, czyli uznania aktu zagranicznego małżeństwa Jakuba Kwiecińskiego i Dawida Mycka. Para starała się o to od 2018 roku, jak dotąd bezskutecznie. Transkrypcji odmówił kolejno urząd stanu cywilnego, urząd wojewódzki, do którego złożyli skargę, i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego się odwołali. W końcu ich sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W uzasadnieniu tego wyroku NSA czytamy:

Zgodnie z art. 18 Konstytucji RP małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo pozostają pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Przepis ten nie przesądza o niemożliwości prawnego uregulowania związków osób tej samej płci, podkreśla natomiast szczególną ochronę małżeństwa, ale jako związku kobiety i mężczyzny. Wypełnieniem tej zasady konstytucyjnej są polskie przepisy ustawowe. Sąd I instancji podzielił stanowisko skarżących, że z powyższej zasady konstytucyjnej wynika nie tyle konstytucyjne rozumienie instytucji małżeństwa, co gwarancja objęcia szczególną ochroną i opieką państwa instytucji małżeństwa, ale tylko w założeniu, że chodzi o związek kobiety i mężczyzny. Z tego względu, jak słusznie zauważył Sąd I instancji, treść art. 18 Konstytucji nie mogłaby stanowić samoistnej przeszkody do dokonania transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa, gdyby w porządku krajowym instytucja małżeństwa jako związku osób tej samej płci była przewidziana. Jak już wyżej wskazano, omawiany przepis Konstytucji nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych. Aktualnie polski prawodawca nie zdecydował się na ustanowienie tego typu rozwiązań.

Tym samym NSA potwierdził stanowisko wielu polskich prawników i prawniczek m.in. byłej sędzi Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i pierwszej Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Ewy Łętowskiej czy konstytucjonalisty dra Ryszarda Piotrowskiego.

"To wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego"? Nieprawda. Są różnice

Poseł Stanisław Tyszka przekonywał, że rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich jest niezgodny z art. 18 konstytucji. Stwierdził, że "to wprowadzenie małżeństwa homoseksualnego i jeszcze otwarcie drogi do adopcji dzieci".

Wyjaśnijmy: związek partnerski zaproponowany w rządowym projekcie ustawy nie zrównuje tego rodzaju relacji z małżeństwem. Są między nimi istotne różnice, które szczegółowo wyjaśnialiśmy na Konkret24. Wśród nich są: - brak możliwości wspólnej adopcji dzieci przez osoby będące w związku partnerskim oraz brak możliwości przysposobienia wewnętrznego dziecka osoby w związku partnerskim; - brak możliwości zawarcia związku w formie wyznaniowej (tzw. ślub konkordatowy); - brak stosunku powinowactwa między krewnymi osób w związku z partnerskim a osobami partnerskimi, co wiąże się z szeregiem dalszych prawnych konsekwencji; - brak możliwości separacji; - brak automatycznej wspólności majątkowej - możliwość jej ustanowienia jest później u notariusza; - rozwiązanie związku partnerskiego następuje po złożeniu w urzędzie stanu cywilnego oświadczenia zaledwie jednej osoby.

Jak wyżej wspomnieliśmy, w ramach tzw. małej pieczy osoba w związku partnerskim będzie uprawniona do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad wspólnie z nim przebywającym dzieckiem pozostającym pod władzą rodzicielską drugiej z osób w związku partnerskim i jego wychowaniu, w tym podejmowania decyzji w sprawach życia codziennego. Sprzeciwić się temu może którekolwiek z rodziców wykonujących władzę rodzicielską nad tym dzieckiem.

RPO: "przepisów, które budziłyby wątpliwości konstytucyjne, nie widzę"

Rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich i kwestia jego zgodności z polską konstytucją była jednym z tematów rozmowy 24 października br. w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24, którego gościem był Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) prof. Marcin Wiącek.

"Ja w tej chwili jestem w trakcie zapoznawania się z tym projektem ustawy, bo on został przesłany do konsultacji do Biura Rzecznika. To jest ogromny projekt, więc jeszcze chwilę potrzebuję na to. Natomiast gdy chodzi o pierwszy ogląd tej sprawy, to moim zdaniem rozwiązania, które są tam zaproponowane, one się mieszczą w sferze swobody ustawodawcy. One wprowadzają te minima, które są wymagane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka i te minima też mają wpływ na sposób rozumienia artykułu 18 konstytucji, bo konstytucji nie należy rozumieć tylko w izolacji, ale również mając na względzie zobowiązania międzynarodowe państwa" - stwierdził RPO.

"Przepisów, które budziłyby wątpliwości konstytucyjne, nie widzę" - dodał (pogrubienie od redakcji).

Podczas tej samej rozmowy rzecznik przypomniał, że Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) nakazał Polsce "wprowadzenie rozwiązania ustawodawczego, instytucjonalizującego związki osób tej samej płci". Jak zaznaczył prof. Wiącek, "to jest obowiązek państwa i powinien być wykonany". Jeżeli nie dojdzie do wprowadzenia takiego rozwiązania, to Polska jest narażona na kolejne orzeczenie ETPC, stwierdzające naruszenie przepisów Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i konsekwencje wynikające z niewykonania wyroków.

Przypomnijmy: w grudniu 2023 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w sprawie przeciwko Polsce, wytoczonej przez pięć polskich par tej samej płci, które domagały się prawnego uznania ich związków. W orzeczeniu stwierdzono, że brak regulacji związków jednopłciowych w Polsce stanowi naruszenie art. 8. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) w powiązaniu z art. 14 dotyczącym dyskryminacji. ETPC nałożył na Polskę obowiązek wprowadzenia ochrony prawnej par tej samej płci. O co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika już szczegółowo wyjaśnialiśmy w Konkret24.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24