Olga Semeniuk przewodniczy Radzie Polskiej Agencji Kosmicznej "na jakiej podstawie?". Wyjaśniamy


Kreowanie polityki kosmicznej - to jedno z nowych zadań wiceminister Olgi Semeniuk, która została przewodniczącą Rady Polskiej Agencji Kosmicznej. Ta nominacja wywołała falę pytań o kompetencje wiceminister i dlaczego otrzymała takie stanowisko. Tłumaczymy, czym jest Rada Polskiej Agencji Kosmicznej i skąd pochodzą jej członkowie.

Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało w komunikacie 22 października, że podsekretarz stanu w tym resorcie Olga Semeniuk została wybrana na przewodniczącą Rady Polskiej Agencji Kosmicznej. Jak wyjaśnił resort: "priorytetami dla przewodniczącej będą: kreowanie polityki kosmicznej, realizacja zadań wynikających z Polskiej Strategii Kosmicznej przyjętej przez rząd w 2017 r., przygotowanie Krajowego Programu Kosmicznego".

Informacja o nowej funkcji wiceminister Semeniuk – jest ona również pełnomocnikiem rządu do spraw małych i średnich przedsiębiorstw – wywołała w mediach społecznościowych wiele pytań i komentarzy. Pod postem na twitterowym profilu resortu internauci pytali, skąd obecność Olgi Semeniuk w Radzie Polskiej Agencji Kosmicznej.

Post na profilu ministerstwa o wyborze Olgi Semeniuk na przewodniczącą Rady Polskiej Agencji KosmicznejTwitter

"A co ta pani ma wspólnego z kosmosem? Odróżnia galaktyki soczewkowate od eliptycznych czy spiralnych? Orientuje się ile mniej więcej wg. współczesnej wiedzy trwa wszechświat?"; "To jest jakiś żart?"; "Nawet nie jest inżynierem..."; "Jakie ta pani ma kwalifikacje?"; "Na jakiej podstawie? Jakie ma doświadczenie i wykształcenie żeby zajmować to stanowisko ( jak i inne) czy współpraca z Dworczyk teraz wystarcza?" - komentowali internauci tweet resortu rozwoju (pisownia postów oryginalna). "W końcu odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku. Pani Semeniuk z PiS jak nikt inny wie, co to odlot. I kosmos"– zakpił na Twitterze dziennikarz Tomasz Golonko.

"Bo trzeba wiedzieć, co studiować ... wtedy kariera jest kosmiczna, kierunek wschód 'Absolwentka Międzywydziałowych Studiów Wschodniosłowiańskich na Uniwersytecie Warszawskim'" – odpowiedziała na ten wpis Elżbieta Rucińska. Z kolei poseł Koalicji Obywatelskiej Marcn Kierwinski kpił na Twitterze: "Olga Semeniuk jako przewodnicząca Rady Polskiej Agencji Kosmicznej idealnie wpisuje się w styl rządzenia PiS. To jest rekonstrukcyjna grupa Monty Pythona...".

Inni komentujący w mediach społecznościowych informację o Semeniuk też nie szczędzili jej złośliwości: "Studia wschodniosłowiańskie i agencja kosmiczna. No po prostu kosmos"; "Międzywydziałowe Studia Wschodniosłowiańskie - na fizyce i kosmosie zna się jak nikt". Wiceminister Olga Semeniuk nie zareagowała na te komentarze. Na swoim profilu na Twtterze zamieściła 22 października tylko krótki wpis: "Dziękuję za wybór!", który odnosił się do informacji o jej wyborze na przewodniczącą rady agencji.

Wikipedia i 140 mln zł. Tak powstaje Polska Agencja Kosmiczna
Wikipedia i 140 mln zł. Tak powstaje Polska Agencja Kosmicznatvn24/ESA

Powołana przez premiera, wybrana przez członków rady

Wbrew przekazom niektórych internautów wiceminister Semeniuk nie będzie stać na czele Polskiej Agencji Kosmicznej - została przewodniczącą rady tej agencji. "Rada Agencji stanowi organ nadzorczy i doradczy Prezesa Agencji" - tak jej rolę opisuje art. 12 ustawy z 26 września 2014 roku o Polskiej Agencji Kosmicznej (czyli uchwalonej za czasów rządów PO-PSL). Agencją rządzi prezes przy pomocy nie więcej niż dwóch wiceprezesów (obecnie jest jeden); rada natomiast - zgodnie z art. 13 tej ustawy - nakreśla prezesowi priorytety i pilnuje ich wykonania.

Radę Polskiej Agencji Kosmicznej na pięcioletnią kadencję powołuje "minister właściwy do spraw gospodarki" – czyli obecnie minister rozwoju i technologii. Od 11 sierpnia, po odwołaniu z rządu Jarosława Gowina, funkcję ministra rozwoju i technologii pełni premier Mateusz Morawiecki.

Rada składa się z 18 członków: 10 to przedstawiciele rządu - kancelarii premiera i dziewięciu innych resortów (w randze co najmniej dyrektora departamentu); w obecnym składzie osiem osób są to dyrektorzy departamentów, a dwoje to wiceministrowie: Olga Semeniuk i Adam Guibourgé-Czetwertyński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. W składzie rady jest także po czterech przedstawicieli świata nauki i biznesu.

Przewodniczący rady - zgodnie z art. 13. ust. 2 ustawy o Polskiej Agencji Kosmicznej - jest wybierany przez członków rady z ich grona. Wybór wiceminister Semeniuk jest usankcjonowaniem dotychczasowej praktyki, że na przewodniczącego rady wybierano przedstawiciela ministra właściwego do spraw gospodarki – ministra rozwoju. Poprzednikiem Olgi Semeniuk na stanowisku przewodniczącego był dr Robert Tomanek, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, od listopada 2020 roku do sierpnia 2021 wiceminister rozwoju.

Olga Semeniuk w skład Rady Polskiej Agencji Kosmicznej weszła 4 października, na przewodniczącą została wybrana 22 października.

Niezbędna "wiedza z zakresu spraw agencji"

W wielu komentarzach o nowej funkcji wiceminister Semeniuk pojawiły się pytania o jej kompetencje do sprawowania takiej funkcji. Ustawa o Polskiej Agencji Kosmicznej dwukrotnie wskazuje, jakie kompetencje powinni mieć członkowie jej rady.

W art. 14 ust. 2 zapisano, że przedstawiciele ministerstw w radzie powinni posiadać "wiedzę z zakresu spraw należących do właściwości Agencji"; w ust. 6 zapisano, że członkowie rady - poza tym, że są obywatelami polskimi, nie byli karani za przestępstwa związane z zamówieniami publicznymi i korupcją - "posiadają wiedzę i autorytet dające rękojmię prawidłowej realizacji zadań Rady Agencji".

"Szefem NASA jest były wojskowy, senator, prawnik i kosmonauta, Bill Nelson. Przewodniczącą Rady Polskiej Agencji Kosmicznej została Olga Semeniuk, pisowska działaczka, radna Warszawy i była dziennikarka" – zwrócił uwagę we wpisie na Twitterze Adam Adamski.

Bill Nelson - obecnie 14. w historii szef amerykańskiej Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) - był senatorem, w 1986 roku dowodził wahadłowcem Columbia. Olga Semeniuk ukończyła Wydział Administracji i Nauk Społecznych na Politechnice Warszawskiej oraz Wydział Lingwistyki Stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim, pracowała w tygodniku "Wprost", jest radną Warszawy, a od stycznia 2020 roku jest wiceministrem rozwoju.

Zastępczynią Billa Nelsona w NASA jest Pamela Melroy, o której w swoim wpisie wspomniał Marek Kaletka: "Postaram się krótko wytłumaczyć różnice między USA a PL, i dlaczego nie mamy w tym kraju fajnych rzeczy: Pamela Melroy - mgr fizyki i astronomii, absolwentka MIT, oficer USAF, pilot, astronautka, dowódca Misji. Olga Semeniuk - Forum Młodych PiS." Te informacje także są prawdziwe.

Jednak osobą na stanowisku porównywalnym z tym, które objęła wiceminister Semeniuk, jest szef Rady Doradczej NASA (można by ją porównać do Rady Polskiej Agencji Kosmicznej) - emerytowany czterogwiazdkowy generał lotnictwa Lester Lyles mający 26-letnie doświadczenie w zarządzaniu firmami tzw. wysokiej technologii, zajmuje się badaniami lotniczymi i astronautycznymi.

Poprzedni przewodniczący Rady Polskiej Agencji Kosmicznej - profesor Robert Tomanek - był m.in. rektorem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach; ma na koncie 180 publikacji, 30 projektów badawczo-wdrożeniowych z zakresu polityki transportowej.

PiS obniżył wymagania na stanowisko prezesa agencji

"Jak to możliwe że osoba bez kwalifikacji została Przewodniczącą Rady Polskiej Agencji Kosmicznej? Ano może dlatego, że sam prezes Polskiej Agencji Kosmicznej nie ma wymaganego wyższego wykształcenia?" – zauważyła w komentarzu na Twitterze Iwona Krzysztyniak.

Ta sprawa nie dotyczy jednak obecnego prezesa PAK prof. Grzegorza Wrochny, tylko jego poprzednika Michała Szaniawskiego, powołanego przez ówczesną wicepremier Jadwigę Emilewicz. Informowała o tym "Gazeta Wyborcza" 21 stycznia 2021 roku. Napisała, że ówczesny prezes PAK Michał Szaniawski nie miał odpowiedniego wykształcenia, by zostać prezesem agencji - ale nim został, bo PiS wcześniej obniżył wymogi dotyczące wykształcenia i dorobku naukowego prezesa PAK.

Stało się to na mocy nowelizacji ustawy o Polskiej Agencji Kosmicznej z 13 czerwca 2019 roku. Do tego czasu, by zostać prezesem agencji, trzeba było mieć:

co najmniej stopień naukowy doktora

uznany dorobek naukowy w dziedzinie związanej z zakresem działalności agencji oraz

co najmniej 3-letnią praktykę na stanowisku kierowniczym albo tytuł zawodowy magistra lub równorzędny,

co najmniej 3-letnią praktykę na stanowisku kierowniczym

co najmniej 6-letni staż pracy w przemyśle wysokich technologii.

Od 2019 roku, po nowelizacji, minimalne wymogi naukowe dla prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej są następujące:

tytuł zawodowy magistra lub równorzędny

2-letnia praktyka na stanowisku kierowniczym

4-letni staż pracy w sektorze naukowym, przemysłowym lub administracji publicznej związany z zakresem spraw należących do zadań agencji.

Obecny prezes agencji Grzegorz Wrochna - powołany w lutym 2021 roku przez wicepremiera Jarosława Gowina - jest profesorem fizyki; wcześniej był szefem Narodowego Centrum Badań Jądrowych oraz wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Mateusz Marek/PAP

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24